X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jechaliśmy na święta wielkanocne i stała policja po niemieckiej stronie jak do Niemiec jechaliśmy, ale nie zatrzymywali nikogo.

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w pracy szukaja Datenschutzbeauftragter jako dodatkwoe zajecie, wlasnie sie zastanwiam czy by tak nie napisac Bewerbungu, oczywiscie nie mam zadnych kwalifikacji do tego, ale troche mnie ciagnie zeby sie podszkolic w czymkolwiek. Dawno sie niczego nie uczylam.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka jeździ na zmianę z mężem . My zawsze tak robimy ja padam o 23 wiec śpię z dwie godziny potem maz pada ok 1-2 wiec zmiana jadę do ok 4-5 potem on i rano na miejscu robimy losowanie kto idzie bawic małego a kto spać :) dacie radę w pl napewno wam jeszvze rodzina pomoże
    A co do kontroli to tak samo jak kiedyś poprostu blisko granicy stoi policja i może zatrzymuja jedno auto na 100

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie kontroli najczęściej zatrzymują busy.
    Powidłowa nam 2 jedynki dolne wyszly na raz 1,5 miesiąca temu jakoś tak zaraz jak mała 5 mies skończyła. Bez objawów wyszły i stop narazie nie widze nic więcej.

    Mała je obiadki i te plamy na bodach ehhh macie jakiś sprawdzony preparat na takie plamy?

    201509284965.png
    201703075565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietko my tez jezdzimy na noc, a ze ja w nocy jezdzic nie umiem to rade daje maz. My zawsze dojezdzamy tsk na 1-2 w nocy. Ostatnio pierwszy raz jechalismy z malym, to po przyjeździe polatal chwile i padl i spal do rana. Dlugo będziecie jechac? Moze zamieniajcie sie tak jak Magdalena.
    A to stanowisko to bys chciala dodatkowo czy sie przekwalifikowac? Jak masz chęć to ja popieram :)

    Kasiu a moze faktycznie jogurty jednej firmy Gabi nie podchodzą. A w nicy boli ja brzuszek nawet jak wcześnie zje jogurt?

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika stanowisko dodatkowo. Postaralabym sie o podwyzke, napewno dostalabym z 300 euro brutto wiecej i zyskala lepsza pozycje w firmie, ale wszystko ma plusy i minusy. Choc i tak nie jest zle, bo my mamy 13 grup zawodowych + AT (szefowie itd), 1 to zwykly robotnik, a ja jestem na grupie 12, wiec nie jest zle.

    Zmieniamy sie z mezem zawsze co 2-3 godziny, gdy jedziemy do PL.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka to w czym problem jak sie zmieniacie z mężem ?
    Monika to ile km wy macie do pl ? Ja tez nie za bardzo lubię w nocy jeździć ale na autostradzie jeszcze ok gorzej jak są jakieś zjazdy czy przejazdy przez miasteczka

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena może Endokobietka ma taki problem jak ja. Czyli wsiadam od samochodu wypoczętat jest noc a za 30 sekund zamykają mi się oczy;) Hehe, dla mnie noc = sen;p i wole miasteczka bo nie zasypian wtedylo a mamy 1100 autostrada i 100 miasto;p

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie powidlowa, do tego juz nie najmlodsza, kiedys to 0 problemu, teraz coraz ciezej. Ja wogole nie lubie po ciemku jechac, a jeszcze jak jedziemy do PL to wiezcnie widzimy dziki, jelenie i inne zwierzeta na autostradzie. Raz zabilam orla, rzpierzdielil mi pol przodu samochodu, ale i tak mega sie cieszylam, ze nie przelecial przez szybe bo by nas pozabijal przy takiej predkosc i takim ciezarze.

    17u93e5exqfllrog.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka ja bym chyba w strachu jezdziła jakby mi się coś takiego przytrafiło.
    Do tego najgorsze, że młoda jeszcze sama z tyłu nie jezdzi w taka trasę, więc musimy do siebie "kukać" z za siedzenia.

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietko jezeli dodatkowe zajecia nie wymecza cie mocno, masz chęci i dasz rade a do tego dodatkowe pieniądze to skladaj kandydaturę i zycze powodzenia. Pewnie dla szefostwa to tez plus bo będzie osoba, która oni znają, ktora zna firme i moze bedziesz dla nich "tańsza" niz nowy osobnik ;)


    Magdalena dokladnie mamy 770 km. Ostatnio wrocilismy w 5,5 godziny, nasz rekord to niecale 5 godzin, ake wtedy bylo bez malego i w obu przypadkach prawie puste autostrady, no i trzeba zaznaczyc, że wskakujemy autostradę tutaj 1,5 km od domu a w PL zjezdzamy moze 5 km od domu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 14:12

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa to bylo 10 lat temu, ale wierzcie mi do dzis mam stracha jak widze ze ptak leci w moja strone, lub jak jakis debil za blisko jedzie z tylu - to trauma z zeszlorocznego wypadku.

    My mamy w lini prostej niecale 800 ale autostrada, a raczej droga miedzy granica a Wroclawiem jest tak fatalna ze nadrabiamy ponad 100 km i jedziemy Kolo Drezna - porpostu masakra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 14:14

    17u93e5exqfllrog.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak wy jeździcie ? My mamy od Zgorzelca na Katowice prosta autostradę . Jedynie to ze płatna . Ale idzie bardzo sprawnie i szybko

    Monika to nasz rekord właściwie męża 890km w 6,5 godziny

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawzse jezdzilismy przez Olszyne, jadac przez Drezno jedziemy wlasnie przez Zgorzelec i to jest ponad 100 km dalej. Ja w nocy nie jade wiecej niz 160-180 km /h. Ale od 10 lat Kolo Hamburga wiecznie jakies roboty drogowe, caly odcinek w okolicach Berlina ograniczenie do 130 i tak sie to wydluza na 8 godzin, nasz Rekord w zimie to 14 a najkrotszy 6.5

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 14:34

    17u93e5exqfllrog.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I Tak 180 km to dużo :) my często jedziemy ekonomicznie i bezpiecznie 120-130 km/H chyba ze mamy stres to maż wali więcej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 14:58

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w nocy tak do 140, w dzien 180, ale mąż zawsze 200 leci. Jakbyśmy się "wlekli" to byśmy z 15 godzin minimum jechali. Może w lecie ok, ale w zimie nie chcemy młodej z auta wyciągać.

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Jasiem to ja sie nawet te 160 boje i tym razem pojedziemy duzo wolniej niz zwykle. Zeby tylko to moje dziecko bylo zdrowe.

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to ja tu widze samych piratów drogowych, hihi. Te rekordy to moj mąż, ja powyzej 180 to trochę sie boję. Pewnie dlatego, ze caly czas naszym starym Twingo jezdzilam a ono 180 to juz zadko wyciagalo, teraz "nowym" to nie mam gdzie sie "rozbujac".
    Najlepsza byla szwagierka jak dostala mandat za przekroczenie predkosci, jechała 220 w 8 miesiącu ciąży. Ja bym się nue odwazyla, choć auto w 9 prowadziłam normalnie.

  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika my kupiliśmy samochód w 8 miesiącu ciąży więc też w 9 już 200 jechałam bo musiałam wypróbować. Ale to pusta droga o 5 nad ranem była;)
    Jeszcze 3 lata temu mieliśmy starego rzęcha co 180 z górki, a 80 pod górkę;)
    Przy 170 wycieraczki się same włączały. Hahah

    Dziewczyny gdzie kupujecie książeczki dla maluchów? Ja mam na razie 3 które dostała na prezent. I nie wiem jakie najlepiej kupić. Mamy jedną czarno białą i 2 kolorowe z owocami i kształtami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:17

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa ja kupuje w pl, mam tez sporo po bratankach, tylko my mamy dużo takich do czytania, wiersze Tuwima dla dzieci, jakieś bajki. Ale polecam z całego serca książki z serii Czereśniowa :-) , tzn wiosna na ul Czeresniowej, Lato..., Jesień, Zima. To są książki bez żadnego tekstu za to z masą szczegółów gdzie trzeba samemu wymyślić historię :-) , są super, mamy na razie dwie aleLena je uwielbia i pokazuje mi zawsze gdzie zregar, pies, kot, auto itp
    Ostatnio w rossmanie kupilam taka drewnianą książkę ze zwierzętami, taką co ma tylko 4 str, bardzo fajna. W lidlu były takie z pszczółką Mają grajace, tzn nam każdej str jest tekst na obok taka pozytywka z melodią do danego tekstu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:35

    powidlowa, MonikaDM lubią tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
‹‹ 723 724 725 726 727 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ