Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypowidlowa wrote:Monika, a do abywatelstwa liczą się pobierane socjale w przeszłości? Wiesz jak to jest?
Mi powiedzieli, ze nie moge pobierać zadnego socjalu. Padlo pytanie czy pobieram i czy kiedys pobieralam. Nie wiem czy z ciekawości czy w przeszłości tez sie liczy i ile czasu przed staraniem sie o obywatelstwo. Jak nie zapomne to wieczorem sprawdze czy w papierach jest jakas wzmianka o tym. -
nick nieaktualnyMagdalena2202 wrote:Dziewczyny może któraś tez ma albo miała taki problem a wiec
Colin zawsze chodził spać o 19 i wstawał o ! 5:45-6:00 trwało to około 3 Msc ja padałam na pysk spałam z nim na jego drzemce popołudniowej mimo to każdy poranek był dla mnie masakra . Posłuchaliśmy babć i kładziemy go ok 21 i co ? Pierwsze dni spał do 6:00 potem przez ta 3 dniówkę do 8::30 po chorobie do 7-7:30 a od dwóch dni znów punkt 6:00! Już nie wiem o której mam go kłaść żeby posypał chociaż do 7:30... W dzień zawsze miał drzemkę ok 1,5-2 godziny teraz tez . Jak ja go mogę przestawić żeby dał pospać rano? Naprawdę długo już tak nie pociągnę ...
Polubilam zamiast cytowac. Magdalena niezalezne od tego o ktorej poloze małego on zawsze wstaje tak samo (10-15 minut dluzej lub krocej), dlatego klade go tak samo kazdego dnia. O ktorej chodzisz spac? Moze kladz sie wczesniej?
Edit:
Doczytalam...a on spi sam w pokoiku czy z Tobą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 13:57
-
nick nieaktualny
-
w tym wniosku o obywatelstwo jest pytanie czy w ciagu ostatnich 2 lat pobierales pomoc socjalna. Wiem bo bylam 2 miesiace na bezrpbotnym i czekalam az mi 2 lata od tego mina, mimo ze to nei socjal byl, ale mi sie nie spieszylo i te 3 meisiace moglam poczekac, zeby wzsedzie NEIN zakreslic
-
nick nieaktualnyPowidlowa nie dalo mi to spokoju i zamiast pakowac nas na basen to poszlam poczytać wniosek. Muszę napisać czy pobieram lub pobieralam jakis socjal z Arbeitsamt, Sozialamt lub JobCenter. Nie mam tam czasowych, np. w ciagu ostatnich dwóch lat, tak jak Endokobietka. Teraz sie sama zastanawiam bo jeszcze Wam nie pisalam ale staram się o kurs z AA i prawdobodobnie go dostanę nie wiem tylko czy wszystkie moduły. Kurs jest dosc drogi (tak mi sie wydaje) i teraz wychodzi na to, ze moze byc przeszkoda w uzyskaniu obywatelstwa? Chyba, ze spojrza na to tak, ze sie doksztalcam zeby tu moc pracowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 14:25
-
nick nieaktualnyMagdalena2202 wrote:Śpi z nami
I chodzi spać o tej samej godzinie .
Ja chodzę spać o 23-23:30 czasem są dni ze padnę z małym o 21
Pytalam bo jak czasem Vinnie obudzi się wczesniej to go "olewam" i drzemie jeszcze troche, on wtedy gada po swojemu i bawi sie zabawkami, jak slysze ze sie niecierpliwi to wtedy ide. -
Magdalena a tak z ciekawosci jakie Kakao podajesz malemu?
Ja jeszcze nigdy nie podawalam Jasiowi rzeczy typu kakao, nutella, dzem itp, ale moze jest w tym sortymencie cos godnego polecenia.
ok 2 razy na tydzien dostaje 0.5 - 1 kostki czekolady gorzkiej takiej 80% Kakao w ramach sodyczyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 14:50
-
nick nieaktualnyA to dopiero, ja wniosek o akt urodzenia złożyłam w poniedziałek a w piatek w tym samym tygodniu dostałam mail, ze jest do odebrania. Mąz pojechał osobiście w poniedziałek i odebrał.Kinga. wrote:Twój mąż może na pewno isc na EZ, Nie jestem pewna czy zaplaca Eg obojugu w tym samym czasie (z info na stronie powinni, ale na fb pisza ze to tylko jak się ma wiecej dzieci...No zobaczymy, bo idziemy razem i jedziemy na urlop do pl, wnusię dziadkom przedstawic
W ogole na akt ur czekam juz 7 tyg. Pytalam znajomej z kursu (to czekala 8 tyg), no masakra jakaś... Nie moge zrobic terminu po paszport, bo cholera wie ile to jeszcze potrwa... Aż boje sie myslec ile trzeba bedzie na decyzje w sprawie Eg czekac... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEndokobietko ja dawalam malemu takie kakao do gotowania, czy zalewania giracym mlekiem. Ja zalewalam to kakao odrobiną goracej wody i dawalam do mm, raz wypil a raz olal. Tylko ja mu dodawałam ociupinke cukru bo to gorzkie niesamowicie.
Endokobietka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEG płaca obojgu, jesli idą w tym samym czasie ale tak jak już pisałam, aby ojciec miał zapłacone EG musi pojsc na min 2 miesiące EZ. Idąc na 1 miesiąc ma po prostu niepłatny urlop, żadnego wynagrodzenia. Taki sobie haczykKinga. wrote:Twój mąż może na pewno isc na EZ, Nie jestem pewna czy zaplaca Eg obojugu w tym samym czasie (z info na stronie powinni, ale na fb pisza ze to tylko jak się ma wiecej dzieci...No zobaczymy, bo idziemy razem i jedziemy na urlop do pl, wnusię dziadkom przedstawic W ogole na akt ur czekam juz 7 tyg. Pytalam znajomej z kursu (to czekala 8 tyg), no masakra jakaś... Nie moge zrobic terminu po paszport, bo cholera wie ile to jeszcze potrwa... Aż boje sie myslec ile trzeba bedzie na decyzje w sprawie Eg czekac...
-
A ja mu daje to
https://www.meindm.at/baby-eltern/shop/Babynahrung-%26-Beikost/Milchnahrung-%26-Folgemilch/Alete/Alete-Kleine-Entdecker-Getreide-Drink-Schoko-Pulver/135616/2_10008129.action
Jakiś czas temu przestałam kupować aptamila i przeszliśmy na normalne mleko . Do tego ostatnio znów je dużo danonkow na dzień ale znalazłam weniger süß . I myśle napotrzebowanie na dzień jest ok
-
Dzeiki Magdalena poczytam, nie widdzialam tego jeszcze.
Jas tez je 1 danonka co drugi dzien na sniadnaia, rano nic innego oprocz danonka lub jogurtu mu nie wcisne, w zobku o 8:30 ma sniadnaia, ale Jas nie je innych slodyczy wiec to tez jest ok, nawet lekarz mi tak powiedzial, ez to wszyskto trzeba brac w calodniowym aspekcie a nie od razu ze danonek to syf, jak powornam Fruchtzwerge z innymi to i tak maja najmniej cukru i zupoelnie inny sklad niz te polskie danonkiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 15:21
-
nick nieaktualnyJa tez tego kakao nie widziałam
Magdalena to nie mam pomyslu na Colina. A jakbys go tak mocno przytulila. U nas to ostatnio zadzialalo jak wczesniej obudzil sie u dziadkow. Jak to kiedys Annaki nazwała, taki chwyt obezwladniajacy
Endokobietko ja to zawsze od Ciebie coś fajnego sie dowiem. Kątem oka patrzylam na te Fruchtzwerge ale sie ich balam. Moze nie potrzebnie az tak bardzo. Vinnie nie je "normalnych" slodyczy, pije wode, bardzo zadko rozwodnione soki, wiec moze moge troszke odpuścić.
A w ogole jakie masz kryterium jak dajesz cos Jasiowi, w sensie patrzysz na zawartosc cukru np. i masz jakis limit? Bo ja to wlasciwie na latwizne szlam i np. slodycze dostaje tylko te "ohne Zucker zusatz", jogurty te z tubki lub naturalny.
Dziewczyny a sa jeszcze te mleczne kanapki ale z Volkorn i u jogurtem. Testowalyscie to?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 18:57
-
nick nieaktualny
-
Monika ja kupowałam, wydawał mi sie lepszy skład niż tych normalnych kanapek. No ale Lena dostaje też kinder czekoladkę co 2-3 dni, czy herbatniki, lub inne ciastka. Fruchtzwergi kiedyś jadła teraz nie chce, na jogurty też się obraziła, czasem ode mnie zje łyżkę jogurtu i tyle, nie mam pomysłu co jeszcze dawać, może kiedyś jej przejdzie na razie nie będę jej zmuszać. Choć ostatnio pije actimela, wbijam jej rurkę i wypija.
Monika a które to jogurty w tubce?
