Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Cynnia wrote:Siamyrka, ja tez sie prawie poryczalam a wlasnie jade autobusem i pociągami nosem jak głupia. Jeszcze raz gratulacje:)
Ja w pracy juz powiedziałam ale tylko szefowej, ma nie wygadać
tylko sie boje, ze jak wrócę z wakacji to brzuszek juz bedzie widac i wtedy bedzie zdziwienie:)
Pianistka a dlaczego sie zastanawiasz kiedy trzeba powiedziec w pracy? Nie chcesz mowić czy chodzi Ci o mammapermisjon?
Reguły macierzyńskiego znam, czytałam już to Pracuję w 2 firmach, w jednej już powiedziałam, w której pracuję od 1,5 roku... Problem pojawia się ze drugą pracę dostałam w połowie maja... I póki co mam umowę na extrahjelp ALE pracuję 3-4 razy w tygodniu i boję się, że jeśli powiem teraz o ciąży, nie będzie chciał mi dawać zmian, przez co nie dostane kontraktu na 50% tak jak mam to obiecane... Dlatego chcę to trochę odwlec...
Co do macierzyńskiego to zamierzam iść od stycznia, czyli musze przepracować 6 z ostatnich 10 miesięcy czyli okres luty-lipiec mi wystarczy
-
Wiem że są jakieś reguły bo koleżanka miała w pracy sytuację gdzie laska nie powiedziała o ciąży tylko dopiero jak brzuch był widoczny to szef sam się domyślił i miała właśnie jakieś problemy w związku z wypłatą macierzyńskiego, kontraktem w pracy ale nie wiem dokładnie o co chodziło...Cynnia wrote:No to nie mow, ja o takim obowiązku nie słyszałam. Wiadomo im wiecej teraz zarobisz tym wiecej bedziesz miała maciezynskiego. Ja musze con do końca września, ale chciałabym jak najdłużej
Wiadomo, ja też chciałabym jak najdłużej pracować ale wszystko się okaże jak się będę czuła i czy z ciąża będzie ok:)
-
Tez mi sie tak wydaje, ze dopiero jak składasz wniosek o permisjon. Z tym, ze jeśli idzie sie na zwolnienie to wtedy pracodawca nie płaci arbeidsgiverperiode i wtedy nie dziwie, ze moze sie wkurzyć jak chodzi o kase. Jeśli dostaniesz zwolnienie to lepiej juz powiedz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 22:22
-
Musze sie pochwalic Dowiedzialam sie wkoncu kto tam u mnie w brzuszku mieszka Bede miala coreczke Zosie Bylam pewna, ze to chlopiec a tu taka niespodzianka. Polozna byla na 100% pewna, ze to dzieczynka
Powiedzialam poloznej, ze miala robione tez usg w Polsce i wtedy ona kazala mi zrobic badania MRSA. Czy ktos wie dokladnie o co chodzi z tymi badaniami? Mam zamiar isc na usg jak bede w Polsce raz jeszcze i czy to oznacza, ze raz jeszcze bede musiala robic te badania?Farciara -
Gratuluję córeczki!!!
My już się nie możemy doczekać kiedy się dowiemy kto tam u mnie mieszka, ale to jeszcze musi potrwać...
W którym tygodniu dowiedziałaś się o płci maleństwa?
Co do badań to niestety nie pomogę bo nie jestem jeszcze na tym etapie i trochę jestem zielona w tej sprawie...
-
Farciara wrote:Musze sie pochwalic Dowiedzialam sie wkoncu kto tam u mnie w brzuszku mieszka Bede miala coreczke Zosie Bylam pewna, ze to chlopiec a tu taka niespodzianka. Polozna byla na 100% pewna, ze to dzieczynka
Powiedzialam poloznej, ze miala robione tez usg w Polsce i wtedy ona kazala mi zrobic badania MRSA. Czy ktos wie dokladnie o co chodzi z tymi badaniami? Mam zamiar isc na usg jak bede w Polsce raz jeszcze i czy to oznacza, ze raz jeszcze bede musiala robic te badania?
Super!!! Gratuluje córci
Co do badań ---> http://www.labtestsonline.pl/condition/MRSA.html
-
Cynnia wrote:Gratuluje Farciara:)
Mi wg chińskiego wychodzi tez córeczka haha ale z mogą córka wyszedł chłopak. Wiadomo, ze to zabawa, ale wszystkim moim koleżankom w pracy sie zgodziło
Też dzisiaj sprawdziłam chiński
I wychodzi chłopak Szczerze mówiąc obstawiam na 99% że USG to potwierdzi tak czujemy
-
Farciara wrote:Musze sie pochwalic Dowiedzialam sie wkoncu kto tam u mnie w brzuszku mieszka Bede miala coreczke Zosie Bylam pewna, ze to chlopiec a tu taka niespodzianka. Polozna byla na 100% pewna, ze to dzieczynka
Powiedzialam poloznej, ze miala robione tez usg w Polsce i wtedy ona kazala mi zrobic badania MRSA. Czy ktos wie dokladnie o co chodzi z tymi badaniami? Mam zamiar isc na usg jak bede w Polsce raz jeszcze i czy to oznacza, ze raz jeszcze bede musiala robic te badania?
gratulacje! mi się marzyła córeczka ale najważniejsze, żeby Maleństwo było zdrowe a Synusia teraz nie zamieniła bym na żadną dziewuszkę 
hehe
-
Bo jak to się mówi synuś mamusi
Ja mam trochę pytanie z innej beczki
Mój synek ma iść teraz do pierwszej klasy co jest potrzebne do norweskiej szkoły ? Czy ktoś jest w stanie napisać mi wyprawkę pierwszoklasisty ? I też chciałabym wiedzieć czy jest jakieś zebranie dla rodziców przed rozpoczęciem roku szkolnego...pomóżcie bo młody ma pod koniec sierpnia znacząc szkolę a ja nic nie wiem, mąż wszytko załatwia bo jest na miejscu ja będę dopiero za 3 tygodnie. Z góry dzięki za pomoc.
-
Pianistka gratulacje wizyty i serduszka cudowne uczucie ja kupiłam sobie detektor tętna płodu i codziennie słucham serduszka naszego synka i bardzo mnie to uspakaja teraz wprawdzie czuje już ruchy ale czasami mały jest mało aktywny .Co to Twojego plamienia moze podtarlas sie za mocno,ja miałam ranke w okolicach intymnych bo za często chodziłam siusiu i za mocno sie podcieralam;-) zaraz macica zacznie Ci sie podnosić i nie będzie już tak naciskać na pecherz pozniej podobno jak już maluch jest duży to znowu lata sie do toalety co 5min,ale to jeszcze przed nami a polecam Ci kupno detektora. SIEMYRKA cudnego masz synka,porodu sie nie boje najważniejsze by z małym było wszystko dobrze i by rósł duży i silny,musimy sie kiedyś umówić na wozkowy spacer,bo Ty jesteś z Drammen? -jak dobrze pamietam.GIANNAA niestety nie orjentuje sie jak to jest ze szkoła ,ale podejrzewam ze jest jakieś spotkanie przed i wtedy podadzą Ci listę co musicie kupić niech moze maz zadzwoni do szkoły sie podpyta. A mnie meczy grzybica.. .jak nie urok to s...
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Kitaja, chyba to jednak nie od podcierania bo w piątek wieczorem znowu się zaczęło i trwało cały wczorajszy dzień... póki co jest czysto ale jesli jeszcze raz zobaczę dziś krew to jedziemy na legevakt....Kitaja wrote:Pianistka gratulacje wizyty i serduszka cudowne uczucie ja kupiłam sobie detektor tętna płodu i codziennie słucham serduszka naszego synka i bardzo mnie to uspakaja teraz wprawdzie czuje już ruchy ale czasami mały jest mało aktywny .Co to Twojego plamienia moze podtarlas sie za mocno,ja miałam ranke w okolicach intymnych bo za często chodziłam siusiu i za mocno sie podcieralam;-) zaraz macica zacznie Ci sie podnosić i nie będzie już tak naciskać na pecherz pozniej podobno jak już maluch jest duży to znowu lata sie do toalety co 5min,ale to jeszcze przed nami a polecam Ci kupno detektora. SIEMYRKA cudnego masz synka,porodu sie nie boje najważniejsze by z małym było wszystko dobrze i by rósł duży i silny,musimy sie kiedyś umówić na wozkowy spacer,bo Ty jesteś z Drammen? -jak dobrze pamietam.GIANNAA niestety nie orjentuje sie jak to jest ze szkoła ,ale podejrzewam ze jest jakieś spotkanie przed i wtedy podadzą Ci listę co musicie kupić niech moze maz zadzwoni do szkoły sie podpyta. A mnie meczy grzybica.. .jak nie urok to s...
-
Nawet nie na wkładce... jedynie w pochwie śluz zabarwiony taką przybrudzoną krwią...
Rano było trochę brazowego a w tym momencie czysto...
Nie boli brzuch, nie było skurczów czy skrzepów... Na wszelki wypadek biorę sobie 3 dni egenmelding a w czwartek mam umówioną wizytę u gina... Dzwoniłam do połoznej, mówiła żebym nie panikowała bo już od miesiąca mam plamienia i może taka moja uroda bo na USG było wszystko ok. Idę w czwartek do ginekologa, poproszę o cytologię... no i przynajmniej zrobi mi badanie ginekologiczne bo może to zwykła infekcja lub nadżerka... Przed ciąża miałam czasem krwawienia międzymiesiączkowe... może to ma wpływ?
No i wczoraj byłby mój 30 dc gdybym nie była w ciąży więc dokładnie teraz powinnam mieć @...
Do czwartku muszę wytrwać w spokoju Musi być dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2015, 14:16
-
Giaanna ja niestety nie bardzo mogę pomoc, moja córka miała 13 lat jak poszła tu do szkoły, wiec chyba było troche inaczej. Dostaliśmy tylko maila jakie ma miec zeszyty, segregatory, ksiazki dostała w szkole, torbę do wf, ręcznik, dezodorant, strój sportowy musieliśmy kupic w szkole bo wszyscy mieli taki sam. Mysle, ze oni sami sie z Wami skontaktują. A synek idzie od razy do normalnej szkoły, czy do takiej z innymi dziećmi, które nie znają języka?
Kitaja, czy ten detektor kupiłaś w PL czy w Norwegii?
Pianistka, ja tez bym nie czekała. Nie chce Cie straszyć ale pamietam jak poroniłam w 9 tc, zaczęło sie od plamienia, bez żadnego bólu. Było to poronienie zatrzymane, musiałam byc wyczyszczona w szpitalu. Okazało sie, ze serduszko przestało bić i zarodek był juz w stanie rozkładu. Jakbym jeszcze troche poczekała mogłoby dojść do zatrucia organizmu.
Giannaa lubi tę wiadomość
-
Cynnia wrote:Giaanna ja niestety nie bardzo mogę pomoc, moja córka miała 13 lat jak poszła tu do szkoły, wiec chyba było troche inaczej. Dostaliśmy tylko maila jakie ma miec zeszyty, segregatory, ksiazki dostała w szkole, torbę do wf, ręcznik, dezodorant, strój sportowy musieliśmy kupic w szkole bo wszyscy mieli taki sam. Mysle, ze oni sami sie z Wami skontaktują. A synek idzie od razy do normalnej szkoły, czy do takiej z innymi dziećmi, które nie znają języka?
Kitaja, czy ten detektor kupiłaś w PL czy w Norwegii?
Pianistka, ja tez bym nie czekała. Nie chce Cie straszyć ale pamietam jak poroniłam w 9 tc, zaczęło sie od plamienia, bez żadnego bólu. Było to poronienie zatrzymane, musiałam byc wyczyszczona w szpitalu. Okazało sie, ze serduszko przestało bić i zarodek był juz w stanie rozkładu. Jakbym jeszcze troche poczekała mogłoby dojść do zatrucia organizmu.
Chyba od razu do normalnej ...bo Rakkestad to małe miasto i wątpię, żeby mieli tam jakieś specjalne oddziały...Ja wiem tylko, że mąż poszedł go do kommuny zgłosić i w szkole. A termin w UDI mamy na 21 lipca bo nie mamy jeszcze numerów personalnych...boję się, że coś pójdzie nie tak i nie przyjmą go od sierpnia do szkoły.
