Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chciałam Tymona, ale córka stanowczo protestuje, bo Tymon to była surykatka w Królu Lwie. Ciezko wybrać, najpierw chciałam jakieś polskie a teraz szukam fajnego norweskiego, ale jakoś mi nic nie pasuje:( dzis wymyśliłam Eryk, ale jeszcze nie uzgodnione z resztą familii:)
A jak u Ciebie? -
Tymon albo Tymoteusz Tymek ładnie
My na 100% damy norweskie imie...
Mi się kilka podoba ale dla męża są pedalskie i gejowate i mnie bojkotuje
a chciałam żeby był Kai, Elias... co Ty zapomnij... :d
Mój mąż uważa że imie ma byc męskie, twarde i jeszcze raz męskie.
I chyba będzie Thor
Dla dziewczynki jeszcze Frida mi się podoba ale mężowi się kojarzy z frytkamiGiannaa lubi tę wiadomość
-
Pianistka wrote:Tymon albo Tymoteusz Tymek ładnie
My na 100% damy norweskie imie...
Mi się kilka podoba ale dla męża są pedalskie i gejowate i mnie bojkotuje
a chciałam żeby był Kai, Elias... co Ty zapomnij... :d
Mój mąż uważa że imie ma byc męskie, twarde i jeszcze raz męskie.
I chyba będzie Thor
Dla dziewczynki jeszcze Frida mi się podoba ale mężowi się kojarzy z frytkami
Hahahahah...uwielbiam Twojego męża
U nas było jedno imię wybrane od prawie 7 lat dla dziewczynki - Julia...używane w każdym języku wiec problemu Norwedzy nie będą mieli
Co mi się jeszcze podobało to Heidi, Oczywiście z międzynarodowych to można dać Viktoria... Anna ... Vanessa... Klaudia, dla dziewczynek jest mnóstwo takich imion międzynarodowych...gorzej z chłopcami -
No mój już nawet skończył temat! Jak rzucam propozycjami to słyszę "Ja już zdecydowałem" Ostatnio ostra kłótnia wynikła z tego
Bo chciałam żeby był Thor Fabian i o tego Fabiana poszło ^^
Bo to prawda, że w NO jak ktoś ma 2 imiona to na co dzień używają dwóch No i Dawid stwierdził że to beznadziejne... Moim argumentem było też że jeśli już jakaś nasza rodzina bedzie chciała wymówić to nie wymówią imienia Thor poprawnie ale Dawid twierdzi ze wymówią, że gorzej by było z Oddbjørg...
poza tym fakt, o jakiej rodzinie ja mówię jak ja nie mam rodziny w Polsce. więc chyba podaruję mu tego Fabiana ^^ -
Coś z tym drugim imieniem jest... Mój mąż ma wszędzie napisane Dawid Leon, nawet na skrzynce...listy też tak przychodzą. Ja na szczęście nie mam drugiego imienia mój syn tez nie, on i tak ma długie imię (Aleksander) i długie nazwisko. Julka też nie będzie miała drugiego imienia bo i po co
-
Giannaa, mój mąż jest Dawid Damian... i o ile to normalne że na dokumentach są 2 imiona to jego koledzy wołają do niego Dawid Damian ^^ zamiast Dawid... dla nich 2 imiona jest zlepione na stałe jak jedno
dlatego troche te drugie imiona są bez sensu -
Moj mąż też ma 2 imiona, tego drugiego w PL nigdy nie używał i go nie lubi i teraz sie wścieka za każdym razem jak mu listy przychodzą pracuje raczej z anglojęzycznymi ludźmi wiec tam raczej nikt nie mysli o używaniu tego drugiego na szczescie:)
A propos, brałam pod uwagę imię Leon:))) -
Mój pradziadek miał na imię Leon. Imię fajne ale kojarzy mi się z taką grą na kompa "zagadki lwa Leona" i nie mogę się pozbyć tego
A Alex?
właśnie zapytałam męża "a co ty na imię A...." jeszcze nie dokończyłam i słyszę "Nie! Już wybrane" ^^ pozamiatane mam