Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie waga drastycznie spadła w maju. o ciąży dowiedziałam się na początku czerwca a w połowie potwierdziłam ją na USG (6t+1d) i wtedy już moja waga była taka jak zwykle...
skoczyła do swojego poziomu gdy tylko zaczęłam normalnie pracować, jeść i spać czyli pod koniec maja... wtedy szybko wróciła do normy bo na 100% straciłam wodę z organizmu a nie tłuszcz
-
Proszę Was tylko nie temat wagi... ja już z 13 na plusie będę miała...przestałam już nawet się ważyć, nie ma sensu. Nie wiem dlaczego tak moja waga idzie w górę i gdzie te kilogramy się lokują...nie widzę, żebym jakoś bardzo przytyła. Jeść też nie jem za dwóch...obym tylko jakiejś cukrzycy nie dostała. Spać mogłam bym cały dzień ...ale może to z lenistwa bo nie bardzo mam co tu robić i gdzie się ruszyć.
-
Jak będziecie miały możliwość to po ciąży zróbcie sobie badania na analizatorze wagi. To urządzenie bierze pod uwagę nie tylko masę i BMI, ale też zawartość wody i tłuszczu i oblicza sobie masę mięśniową. Jak macie dużo mięśni rozwiniętych to waga może być duża pomimo, że optycznie tego nie widać. Typ sylwetki też ma znaczenie. Dlatego ja jako chudy kurdupel wcale się nie przejmowalam, że według standardowego BMI mam niedowagę
I tak jak Wam kiedyś pisałam - po ciąży i karmieniu dam Wam dietę oczyszczjącą, jak będziecie sumienne to szybko zgubicie co zbędne i będziecie super zdrowe
-
Dziewczyny w starszych ciążach czy w wasi pracodawcy kazali wam wypełnić soknad om foreldrepermisjon? Ale nie taki co się składa w NAVie tylko taki wewnętrzy firmowy.
próbowałam dzisiaj załatwić coś z tym inntektsopplysning i babka odpowiedzialna za wyplaty kazala mi to wypełnic? tylko co ma piernik do wiatraka... poczekam kilka dni czy coś się ruszy i jeszcze raz na nich wjadę...
-
Froggie wrote:Dziewczyny jak mam już ten numer to mogę do najbliższego helsestasjon iść i poprosić o wizytę u położnej? Czy najpierw muszę wybrać fastlege i u niego założyć kartę ciąży?
Froggie, sama wybierasz u kogo chcesz prowadzić ciążę mozesz chodzić wyłącznie do położnej
Ja chodzę na zmiany ale to mój wybór
-
Froggie wrote:Dziewczyny jak mam już ten numer to mogę do najbliższego helsestasjon iść i poprosić o wizytę u położnej? Czy najpierw muszę wybrać fastlege i u niego założyć kartę ciąży?
To ja nie mam nr personalnego a chodzę normalnie na wizyty do położnej nawet dostaje skierowania od niej do szpitala na badania i nic za to nie płace. Nie musiałaś wcale czekać specjalnie na nr. Ja słyszałam, że lepsze są wizyty u położnej i sama tez tylko do niej będę chodzić ale wybór jest oczywiście indywidualny
-
Pianistka ciśnij w pracy ile się da, na norków chyba nie ma innej rady. Oni zawsze się uśmiechają i odsyłają z kwitkiem. Dopiero jak się zrobi burze w szklance wody to coś poruszą.
Giannaa ja nie miałam ubezpieczenia ani tu (bo bez rejestracji) ani w PL, bo przed wyjazdem zwolniłam się z pracy. Pianistka mi kiedyś napisała, że Ty byłaś ulgowo potraktowana, bo to był już 19tc, więc grzecznie czekałam. Jutro idę bladym świtem do helsestasjon
A właśnie, jak się nazywa sterylny pojemniczek na mocz. Kupie po drodze w aptece to może mi zbadają od razu I czy na pobraniu krwi trzeba być na czczo?
-
Pojemniczek to urineprøveglass. Na czczo to tylko kazali mi do glukozy, ale moze lepiej byc bo nie wiadomo jakie badania bedą chcieli zrobic
Pianistka, w pracy nie trzeba zadnego wniosku wypełniać. Idź moze lepiej do Navu bo moze w zwolnieniu nie było napisane, ze zwolnienie jest z powodu ciąży, a w tym tel C i D nie ma napisanego powodu zwolnienia tylko na tym co jest dla ciebie i do nav. Pracodawca tylko wysyła del D i wypełnia inntektopplysningskjema. To cała jego robota, nie rozumiem dlaczego zwlekaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 21:33
Froggie lubi tę wiadomość
-
Aaaaa bo Ty to w 17 tc jesteś Co do pojemniczka to urin prøve glass jakoś tak Ja jak miałam wizytę u położnej to na miejscu wkładała do maszyny pasek nasączony moim moczem ...a krew pobrała z palca na szkiełko i też do maszyny włożyła ...na czczo nie byłam.
-
Cynnia wrote:Pojemniczek to urineprøveglass. Na czczo to tylko kazali mi do glukozy, ale moze lepiej byc bo nie wiadomo jakie badania bedą chcieli zrobic
Pianistka, w pracy nie trzeba zadnego wniosku wypełniać. Idź moze lepiej do Navu bo moze w zwolnieniu nie było napisane, ze zwolnienie jest z powodu ciąży, a w tym tel C i D nie ma napisanego powodu zwolnienia tylko na tym co jest dla ciebie i do nav. Pracodawca tylko wysyła del D i wypełnia inntektopplysningskjema. To cała jego robota, nie rozumiem dlaczego zwleka
No właśnie problem jest taki, że mój pracodawca dostał zwolnienie del C (del D jest już dawno w NAVie) i ma wysłać inntektsopplysningskjema.. i tego nie może zrobić od 3 tygodni!
I dlatego NAV nie może nawet zacząć wyliczać...
Ba! Wypełniłam połowę inntektsopplysningskjema ze wszystkimi danymi itd i wysłałam do biura które rozlicza nasze wypłaty aby tylko wpisali ile zarobiłam przez ostatnie 4 tygodnie, ile zapłacił pracodawca w arbeidsgiverenperiode...
i to jest takie trudne!
Dzwoniłam do NAV, byłam w biurze, oni nie potrzebują znać powodu zwolnienia jeśli jest krótsze niż 8 tygodni, dopiero po 8 tyg trzeba wpisać w del D że chodzi o ciążę.
Ale to nie ważne bo oni mają już del D od dawna, czekają tylko na zaświadczenie o zarobkach..
Moja managerka dzisiaj napisała maila do baby odpowiedzialnej za to i zapytała czy już to wypełnili i czy oni wysyłają to do navu. to odesłała w załączniku ten wniosek o foreldrepermisjon i tyle. wypełniłam i odesłałam. i zero odzewu.
Dam im czas do poniedziałku i w poniedziałek wjadę na szefową by jej napisała jeszcze raz.
NAV będzie to obliczał 2 tygodnie... jeśli nie zarejestruje tego do połowy września, to do końca października nie będę miała kasy...
-
Oooo a o tym czosnku nie słyszałam ? A to dlaczego trzeba uważać wiesz ? Pytam bo mam w planach się nim nafaszerowaćFroggie wrote:Giannaa dużo takich mikstur pij i Cię postawi. Z czosnkiem podobno trzeba uważać w ciąży.
Powiem Wam, że tak mi dzisiaj ten stres zszedł, że aż mi apetyt wrócił i non stop coś przeżuwam jak mi trochę nie przejdzie do końca tygodnia. Jestem w stanie to zrobić w akcie desperacji 
-
Mi przyszlo pismo, ze brakuje im tego inntektsopplysninger i do 09.09 musi to byc dostarczone bo macierzynskiego nie dostane, takze jade przypilnowac szefa w poniedzialek aby to wyslal. Na chorobowym tez to sysylal ale kretyni nie moga sprawdzic tylko musza dostac ponownie. Facet w navie movil ze moga sie upomńiec albo zajrza w chorobowe.
-
Moze to jakieś wewnętrzne?, bo do chorobowego to nie jest potrzebne, dopiero do macierzyńskiego. W każdym razie u mnie nie ma czegoś takiego. Nie czaje co to dla nich za problem wyslac to zaświadczenie o zarobkach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 23:24
-
Ta babka napisała kiedy już wysłałam permisjonskjema, że to nie ważne jakie daty tam wpiszę, aby w tabelce mi się na zielono świeciło, i że dopiero teraz Aditro może się tym zająć. i mam nadzieję, że teraz naprawdę to wypełnią i wyślą. poczekam tydzień i zadzwonię do NAVu zapytać czy dostali...
bo babka napisała że to firma rozliczająca nas się tym zajmuje, ale że permisjonskjema nie jest zobowiązujący... to po co w ogóle jest?
Annggela, no to dobrze wiedzieć że będą musieli to wysyłać ponownie!
A tak z ciekawości, bo w inntektsopplysning wpisuje się kwotę dochodu z miesiąca przed zwolnieniem... lub jeżeli ktoś pracuje na czas nieregularny to można wziąć pod uwagę dłuższy bardziej reprezentacyjny okres...
Czyli u mnie załóżmy że wezmą czerwiec. albo maj i czerwiec. A co jeśli do końca roku będę na chorobowym? wtedy oni też w inntektsopplysning podadzą czerwiec?
