X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciaza w Norwegii
Odpowiedz

Ciaza w Norwegii

Oceń ten wątek:
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 17 września 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynnia wrote:
    E tam wczoraj nie padalo :)

    chyba u Ciebie :D

    Cynnia lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • asiorka1987 Koleżanka
    Postów: 64 10

    Wysłany: 17 września 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe... Jestem, jestem ...jeszcze w dwupaku. Ja w nocy zaglaxam nawet na to forum i czytam hehe... Dzisiaj pospalam sobie.

    Ja latam tez Wizzarem...ale raz to bylo przegiecie wszystkiego
    ... Kiedys z Stavangerndo Gdanka nie bylo lotow bezposrednich... Ale byl bardzo tani lot z Oslo Torp... Wiec moj maz zawizol mnie autem az na lotnisko (i tak oplacalo sie).... Maz zdazyl dojechac do domu a ja jeszcze czekalam na samolot.... WizAir mial 13 godzin spoznienia!!!! Samolot zepsul sie w Gdansku i czekalismy jak glupki na lotnisku...dostalismy bon na zakup jednej bulki....smieszne to bylo.... Byly tam tez matki z dziecmi... Dziecisczki plakaly.... Co za przezycie... Wsiadajac do samolotu myslalam sobie - na pewno go zle naprswili...ale przezylismy. To bylo jakies 7-8 lat temu..

    d0bafd4ba0.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 17 września 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    chyba u Ciebie :D

    Zartujesz? Mąż pracuje na Forusie i tam tez nie padało. Tak blisko i taka różnica? Asiorka a jak na Sola ? Teraz u mnie tez nie pada, rano lało dość mocno

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 17 września 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynnia, jest różnica :) czasem jest tak że u mnie leje w centrum a u męża w pracy na hillevag nie :D
    Albo w stavanger centrum ładnie a na Kverneviku leje...
    No u nas jest tragiczna pogoda :/ ale i tak nie mam co narzekać bo jak mieszkalismy na kverneviku, to tam zawsze lało i było zimniej niż w centrum...
    U mnie padało wczoraj, przedwczoraj... codziennie pada..
    choć jeszcze wrzesien to z przerwami bo od października będzie bez przerwy :D dzisiaj lalo, potem przerwa, potem kropiło, teraz przerwa...

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Froggie Autorytet
    Postów: 388 131

    Wysłany: 17 września 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że pogoda norweska iście angielska :) U nas tez pada prawie cały czas a dzisiaj to już jest mega pompa.

    Giannaa mąż w końcu dostał umowę i pierwsza pensja tez już przyszła (chociaż z 5 dniowym opóźnieniem). I w ten sam dzień jak się cieszylismy, że będzie stabilnie to wieczorem mąż się dowiedział o upadłości... Ja nie wiem kto nas aż tak nie lubi, żeby nas aż tak przeklinać. CV już gotowe, dzisiaj ma zapaść ostateczna decyzja, mąż chce rozmawiać z szefem o bezpośrednie referencje, podobno to lepiej niż samemu aplikować.

    1gtgZZu.jpg1gtgp1.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 17 września 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Referenje dobrze jak ma wpisane w CV. Trzymam kciuki, zeby dobrze poszło

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 17 września 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po wizycie...wszystko u nas ok. Wyniki dobre i to najważniejsze. Gorzej z moim kręgosłupem mam ochotę usiąść i się rozpłakać...gdzieś około 1,5 kilometra mam w jedną stronę do helsestasjon ...w jedną stronę jakoś poszło w drugą bo jest lekko pod górkę i tu się pojawia problem...zadyszka, chodzę jak kaczka kręgosłup boli z każdym krokiem... a gdzie tu jeszcze do końca grudnia? Zaraz będę szukała jakiś ćwiczeń na kręgosłup dla ciężarnych bo jeszcze chwila a mąż będzie mnie na wózku inwalidzkim woził.

    Stwierdzam, że muszę wybrać się do sklepu po kalosze...u nas rwąca rzeka na chodnikach ;-) buty całe mokre...tłumaczka mi mówiła, że dzisiaj w naszych okolicach ma być oberwanie chmury podobno ostrzegali w TV. Jak moje dziecko wróci ze szkoły to niech leje ale nie wcześniej :P

    a.png
    a.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 17 września 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giannaa kalosze to podstawa w no, do tego spodnie i kurtka przeciwdeszczowe i da sie wytrzymać ;)

    Carolline lubi tę wiadomość

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 17 września 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale i tak podobno najlepsze referencje to telefoniczne...
    Froggie współczuje bo wiem co przechodzicie...

    a.png
    a.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 17 września 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w CV zawsze wpisywałam tylko numer do byłego szefa ;)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 17 września 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dokładnie miałam na mysli, nr tel do osoby która moze dac referencje. Tylko wczesniej warto uprzedzić i zapytać tą osobę, ze sie ja wpisuje do swojego CV. Oni czesto dzwonią. Ja do tego zbieram na papierze

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Froggie Autorytet
    Postów: 388 131

    Wysłany: 17 września 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giannaa dobrze, że z maluszkiem w porządku :) a ćwiczenia to dobry pomysł, ja ostatnio przeczytałam, żeby robić takie specyficzne przysiady (po angielsku to się nazywa squat) bo wzmacniają mięśnie pośladków, odciagaja dno miednicy do tyłu co pomaga w utrzymaniu moczu, prawidłowym ułożeniu dziecka w macicy ii też ma podobno dobry wpływ na kręgosłup.

    Ja właśnie myślałam o tym co napisała Giannaa, żeby szef zadzwonił, bo to podobno najlepsze rozwiązanie ale oczywiście na piśmie też mąż weźmie i w CV numer wpisze.

    1gtgZZu.jpg1gtgp1.png
  • asiorka1987 Koleżanka
    Postów: 64 10

    Wysłany: 17 września 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na Sola a dokladnie na Tjelta z rana bylo oberwanie chmury...teraz nie pada na szczescie. 15*C...

    Ja tez w CV pisalam nr telefonow do poprzednich pracodawcow. Nikt nie chcial referencji na papierze. Ja tak samo pytalam sie wczesniej czy moge podac nr tel

    Przerazajace jest to,ze w ostatnim czasie tak wiele osob traci prace. Nie pamietam takiej fali bezrobocia wsrod Polakow w NO. Nawet norki dostaja masowo wypowiedzenia. Oby ten kryzys nie trwal za dlugo. Oby jak najszybciej ruszylo sie z praca. Kilku znajomych zjechalo juz do Polski na stale. Ale przewsznie ci, ktorzy tu sa po 8-10 lat.


    A jak z Wami kobietki? Ile juz mieszkacie w NO? Planujecie zostac tu na stale czy chcecie wrocic do Polski?

    d0bafd4ba0.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 17 września 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jestesmy 5 lat chociaż przyjechaliśmy tylko na rok haha
    Wrócimy kiedys tam moze... Moj maz akurat nie jest zagrożony chociaż w jego branży duze zwolnienia. On ma akurat taką specjalizację, ze niewielu jest takich ludków

    A jak z Tobą asiorka? Rozumiem, ze jestes tu juz dość długo?

    zem3sg18fbglipi0.png
  • asiorka1987 Koleżanka
    Postów: 64 10

    Wysłany: 17 września 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do NO przyjechalismy z mezem tylko na rok,dwa... Ja jestem 8 lat i 7 mcy a maz 9 lat i 5 mcy...
    Pamietam jak wymienialismy korony po 0,37 -0,38 groszy...szok...
    My planujemy zjazd do PL grudzien 2018. Oboje mamy tu prace. Bardzo ciezko bedzie odnalezc sie w PL. Ale wystarczy nam to co mamy. W Pl chcemy otworzyc swoja dzialalnosc. Zobaczymy jak to wszystko ulozy sie. Wiele osob jest zdania, ze nie ma po co wracac do PL. Ale my wszystkie oszczednosci zainwestowalismy w Polsce. Bo caly czas ciagnie nas do Polski, do rodziny. Teraz kiedy malenstwo ma pojawic sie na swiecie to tym bardziej myslimy o tym. Jestesmy bardzo zwiazani z rodzina. Ja tu - w NO czuje sie obco. Ciagnie mnie do swoich.

    d0bafd4ba0.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 17 września 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieszkamy ok 4 lata... ale nie wyobrażam sobie wracać do Pl i nie wrócę... z resztą.. nic mnie tam nie ciągnie. przez te 4 lata ja byłam w Polsce 2 albo 3 razy a mąż raz... i uwierz mi, to było z konieczności :P

    Mój mąż też nie jest zagrożony zwolnieniem... z resztą podśmiewamy się że im więcej zwolnień tym lepiej dla niego bo ludzie z tej rozpaczy więcej piją :D xD

    Ja się nie czuję tu obco... czuję się w sumie lepiej niż w Polsce.. ale ja o tym że chcę wyjechać zadecydowałam będąc nastolatką... tylko czekałam aż będę miała taką możliwość... a skoro mój mąż był tego samego zdania to zaraz po ślubie zrobiliśmy wypad.
    I nie chodziło o pieniądze bo w Pl nie przymieraliśmy głodem...

    Ja mam chęć otworzyć swoją działalność tutaj ale potrzeba kuuuuupę kasy na start i mnóstwo załatwień więc może kiedyś... ;)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 17 września 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez bym chciała to polski ale nie wszystko zależy ode mnie. Zobaczymy jak to sie ułoży. Ostatnio dostałam list z zusu polskiego ze po 10 latach pracy bede miała 300 zł emerytury. Po prostu śmiech mnie ogarnął. A zarabiałam ponad średnią krajową. Co zrobią ci ludzie którzy zarabiają po 2 tys? My moze wrócimy na emeryturę

    zem3sg18fbglipi0.png
  • asiorka1987 Koleżanka
    Postów: 64 10

    Wysłany: 17 września 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwazniejsze to miec marzenia i nie bac sie ich realizowac. Tak trzymac!


    Dla mnie najgorsze byly pierwsze 3 lata...teraz juz przyzwyczailam sie do zycia tutaj. Ale mimo wszystko ja nie nadaje sie zeby tutaj zostac na stale. Pewnie nie raz zatesknie za Norwegia, poleci lezka heh... ale coz... nie mozna miec wszystkiego. Trzeba w zyciu rozne decyzje podejmowac.

    d0bafd4ba0.png
  • asiorka1987 Koleżanka
    Postów: 64 10

    Wysłany: 17 września 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwazniejsze to miec marzenia i nie bac sie ich realizowac. Tak trzymac!


    Dla mnie najgorsze byly pierwsze 3 lata...teraz juz przyzwyczailam sie do zycia tutaj. Ale mimo wszystko ja nie nadaje sie zeby tutaj zostac na stale. Pewnie nie raz zatesknie za Norwegia, poleci lezka heh... ale coz... nie mozna miec wszystkiego. Trzeba w zyciu rozne decyzje podejmowac.

    Kitaja lubi tę wiadomość

    d0bafd4ba0.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 17 września 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynnia, my ostatnio gadaliśmy z mężem o emeryturze...
    i po co do Polski na emeryturę :D domek w Hiszpanii i żyjesz jak panisko, a kaska na konto idzie ;)

    Ale to moje podejście bo ja w polsce nie widzę nic ciekawego

    Ja w polsce nie przepracowałam ani dnia :D więc moja emerytura = 0.

    A najgorsze dla mnie były pierwsze 3-4 miesiące a potem z górki :)
    Jeszcze jak znajdę fajniejszą pracę to w ogóle będę szczęsliwa :)
    Albo uda mi się otworzyć to studio... ale to pewnie za x lat :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 13:25

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
‹‹ 213 214 215 216 217 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ