Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
A więc jestem
A oto powód mojej nieobecności dzisiaj:
Froggie, będziesz moimi oczyma w sklepie ja mam na uwadze 2 : expander mondo i caramelo carera 
bebetto mi się podobały ale mają słabsze opinie niż te 2... no i tutek inspire ale ta rama ryzykowna
Marti, ja właśnie wczoraj dostałam pieniążki z NAVu za wrzesień na stronie NAVu jest napisane że wypłacają 30-ego ale jak widać, Anggela pisała o 20-stym i to się potwierdza
tam jak się zalogujesz na NAV.no masz "dine utbetalinger" . jak w to wejdę to mam "utbetalt siste 3 mnd". Tam masz na górze "brutto" "sum trekk" i "til utbetaling" i to jest gotowa suma jaką dostaniesz na konto
To że masz kommende utbetalinger er ikke bekreftet i ikke overført til din konto ennå, to znaczy tyle że ta wypłata jest jeszcze nie wysłana na Twoje konto i na 10000% powodem był brak numeru konta bo ja dostałam kasę wczoraj, więc pewnie tobie też chcieli wysłac ale nie było nr konta
Jak wpisałaś nr konta to szybko powinni wysłać pieniążki a co do tego że duszo wyszło.... no wiesz, jak ja zobaczyłam ile mi wyliczyli to skakałam pod sufit i krzyczałam z radości :d bo ewidentnie wyliczyli mi mega dobrze :d bo wiesz, ja zarabiałam różnie, raz mniej, raz więcej raz to było 20 tys a zdarzały się miesiące że to było 10... ale że w maju i czerwcu zarabiałam bardzo dobrze to i wyliczyli mi fajowo widocznie tych słabych miesiecy nie zaliczyli bo wtedy nie dostałabym ile dostaję
No i jak pamiętasz miesiąc temu pytałam, bo wyliczyli mi kwotę X dziennie i martwiłam się czy za miesiąc będzie ona taka sama - i jest
Carolline, informuj nas! Ale mam przeczucie że to już się dzieje trzymamy kciuki! :*
Carolline, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Ja moje pierwsze skurcze pamiętam
mój mąż też ...pojechaliśmy na zakupy a ja tak jak do niego weszłam to chciałam wyjść...mój mąż już wiedział, że coś ze mną jest nie tak
Carolline skurczy nie przegapisz
ból brzucha może świadczyć tym, że coś się rozkręci np w przeciągu 24h ale nie musi... a jakieś inne dolegliwości ? Plamienia?
-
19.09.15 po bardzo ciezkim 16 godzinnym porodzie na swiat przyszesl nasz kochany Michalek.... 4,5 kg i 53 cm dlugi.
Po porodzie dostalam poteznego krwotoku. Jedna noga bylam na drugim swiecie...krocze strasznie mi ponacinali.
Carolline lubi tę wiadomość
-
Pianistka ładnie Wam wyszło fajny pomysł z tymi pasami, no i mnóstwo dodatków można do tego dobrać a ja sama nie wiem jak mi liczą w navie może policzyli to co zarabiałam czyli sporo więcej niż fastlønn a ja nie miałam na lønnslipach zaznaczonych overtimow... bo jeżeli pracodawca zapłaci mi drugie tyle 50% to będę miała więcej niż fastlønn.
-
marti87 wrote:Pianistka ładnie Wam wyszło fajny pomysł z tymi pasami, no i mnóstwo dodatków można do tego dobrać a ja sama nie wiem jak mi liczą w navie może policzyli to co zarabiałam czyli sporo więcej niż fastlønn a ja nie miałam na lønnslipach zaznaczonych overtimow... bo jeżeli pracodawca zapłaci mi drugie tyle 50% to będę miała więcej niż fastlønn.
No koniec końców mają być białe mebelki i do tego szare/białe i żółte dodatki
no policzyli to co zarabiasz :d ja mam kontrakt tylko na jakiś % i gdyby mieli patrzeć na to ile mam w kontrakcie to bym dostała sykepenger jakiś ułamek z tego co dostaję faktycznie.
Więc oni to liczą z faktycznych dochodów a nie fastlønn
-
Noo dobrze, że my takie pracowite dziewczyny jesteśmy hehe
Ciekawe jak foreldrepenger policza, dostałam wczoraj pismo z navu, że pracodawca ma wypełnić, ale chyba poczekam aż księgowa wróci z wakacji, bo moja szefowa to ma problemy z prostym liczeniem i ciągle robi jakieś błędy. A poza tym ogień w pracy, mój M. ma chorobowe - pierwszy raz w życiu, nigdy nawet egenmelding nie brał. A chorobowe ma, z powodu pleców miał robiony rezonans w Pl i nieciekawie wygląda odcinek lędźwiowy. A że w pracy zrobili problem z płatnością nadgodzin, więc poszedł do lekarza z tymi wynikami i zdjęciami z pl i dostał od razu fizjoterapeutę. No i powiedział, że się zwalnia, oczywiście ma już nową pracę od listopada. A dla mnie jest tak szefowa niemiła, że chyba pójdę do lekarza żeby dostać 100 % ... nie chce codziennie wracać ze łzami w oczach z pracy i się stresować. -
Marti, bierz zwolnienie i nie miej skrupułów! U mnie nawet nie chodziło o zmęczenie a o to , że szefowa wyprowadzała mnie z równowagi już przed ciążą a teraz tym bardziej i stwierdziłam że nie będę się szarpać i stresować...
Chociaż widzę, ze już nie mogłabym pracować bo wczoraj pomagałam przy malowaniu a dzisiaj leżę połamana tak mnie kręgosłup boli
ehhh
Co do foreldrepenger to pracodawca ma wypełnic inntektsopplysning for arbeidstaker som skal ha sykepenger, foreldrepenger og svangerskapspenger. to?
A ty do sykemeldingu nie dawałaś tego??? bo ode mnie nav chciał ten dokument mieć wypełniony do sykepenger. i jeśli policzyli mi kwotę bazową "ILE" zarabiam to z tej samej kwoty będą mi liczyć foreldrepenger jeśli nie będę miała przerwy między chorobowym a macierzyńskim. a nie będę miala
Jak Ci księgowa wpisze ile zarabiasz to z tego Ci NAV będzie liczył, niestety nie powiem Ci co Ci wpisze księgowa bo ja tego nie wiem
-
Najwyraźniej pracodawca wysłał inntektsopplysning w navie powiedzieli, że do foreldrepenger też pracodawca to ogarnia, ale dostałam pismo, że ja mam dać to pracodawcy i przynieść do navu. A Ty sama zanosiłaś to do sykemlding ?? My z księgową dobrze żyjemy, także ona zawsze robi wszystko na naszą korzyść No to mam nadzieję, że mi też z tego policzą co już wyliczyli do sykepenger. Zielona jestem w tym braniu kasy od państwa ;p
A u nas dziś pierwsza rocznica, małżonek śpi i chrapie U mnie też już ból pleców i promieniuje na nogi, ale to zrobiło mi się po tych dwóch ostatnich dniach w pracy, mam już z 11 kg do przodu dla mojego ciała taka waga to nowość.
-
Nie, ja sama nic nie mogłam zanieść... pamiętasz co się wściekałam bo 2 razy źle wypełnione wysłali? U nas to nie było tak łatwo, bo moja szefowa musiała to zgłosić w siedzibie w Oslo a oni dopiero z biurem księgowym, które nas rozlicza... więc ja sama nic nie mogłam zrobić tylko liczyć że oni się przyłożą
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Gratulacje
-
Asiorka serdeczne gratulacje z okazji narodzin Michałka. 4,5 kg to duży bobas. Nie zazdroszczę ciężkiego porodu i jeszcze bardziej jestem w strachu przed moim. Na szczescie masz juz to poza sobą. Jak bedziesz w stanie napisz troche wiecej szczegółów i moze jakąś fotkę
Pianistka fajne te pasy, białe mebelki i kolorowe dodatki bedą świetnie wyglądały.
