X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciaza w Norwegii
Odpowiedz

Ciaza w Norwegii

Oceń ten wątek:
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 8 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Andriel, dobrze wiedziec o tych sykepenger za granicą. Chociaż ja nie planuje ale zawsze :)
    Jutro mam wizyte u poloznej i muszę od niej wziac terminbekreftelse. Żebym tylko nie zapomniała, żebym nie zapomniała .,,,

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 8 października 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro mam wizytę w szpitalu i już mnie bierze kurwica bo znowu będę 200km robić. Skutek uboczny posiadania jednego samochodu :/

    Cynnia a pytałaś o to dodatkowe USG przy niedoczynności tarczycy ?

    a.png
    a.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 8 października 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie nie pytałam, ale sobie odpuszczam. Za 2 tyg bede miała w Polsce a potem jeszcze pojde prywatnie tu na miejscu

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 8 października 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulaJ wrote:
    No własnie musze ogarnąć ten suwaczek :)
    Martynka ma 5 lat i sie już nie może doczekać rodzeństwa. Docelowo marzą jej się bliźniaki,ale będzie jedno i mam nadzieję,że za 3 tyg sie dowiem jaka płęć.

    Tak dokładnie, to duże ryzyko. W zagrożonej ciąży też darowałabym sobie podróże, dzięki Bogu do tej pory jest ok i nie ma przeciwskazań. Po proronieniu mam schizę na puncie plamień, także krwawienie to już pewny zawał u mnie :)

    Uwierz mi, że ja zawału dostałam jak siadłam siku a tam kap kap na czerwono :/ i migiem na pogotowie.. i tak 3 razy ^^
    Ale na szczęście od kiedy jestem na zwolnieniu, krwawienia się skończyły :)
    dobrze, że miałam luteinę - zrzutka od koleżanek... gdyby nie to, to nie wiadomo czy byłabym teraz tu gdzie jestem :/

    Paula, ja poznałam płeć w 14 tygodniu... synek :) jak widzisz po suwaczku jest Emma :) więc życzę, aby u Ciebie info było niezmienne! :)

    Andriel czyli wychodzi na to, że jak złożysz wniosek i dostaniesz pozwolenie na wyjazd to przejdzie :) gorzej z samowolką :)


    Cynnia, zapisz sobie to na karteczce i włóż do teczki z dokumentami ciążowymi to nie zapomnisz :P


    Giannaa, współczuję tych wypraw :/ u mnie najbliższa dopiero pod koniec miesiąca :)
    a w listopadzie skoczę sobie do gina sprawdzić jak szyjka... niby na moje czucie jest ok choć dosyć miękka


    140 sekunda meczu Polska - Szkocja i GOOOOOL xD

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 8 października 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goool !!!! Ale jazda

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 8 października 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahahaha widzę, że mecz oglądacie ;-) My też :P młoda w brzuchu kupie...udaje Lewandowskiego ;-)

    a.png
    a.png
  • PaulaJ Koleżanka
    Postów: 58 11

    Wysłany: 8 października 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andriel coś o tym slyszałam, ale szczegółów nie znam. Czyli jak mam zwolnienie to moge iść do navu i prosić o pozwolenie wyjazdu zachowująć całość sykepenger, tak? Długo trwa oczekiwanie na odpowiedź i czy wystarczy raz złożyć papier na comiesięczny sykemelding ?Chciałabym pojechac na święta a nie wiem czy dociągnę w pracy, także przydałoby się takie rozwiązanie :)

    Pianistka współczuję. Ja do wczoraj byLam na Duphastonie a i w luteine też mam zamiar się zaopatrzyć :)
    W 14 tyg to chyba tylko loteria albo baaardzo dobry sprzęt. Pamiętam z córką dowiedziałam się sopiero na połówkowym, w 16 tyg to mi babka nie chciała powiedzieć, bo pewna nie była :) Gratuluje córeczki.

    f2w33e3klcs8zquf.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 8 października 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w 19 tygodniu na połówkowych się dowiedziałam o córce a potwierdzone zostało w 22 tygodniu :)

    co do sykemelding, nie pomoge z kwestią wyjazdu ale tak, wystarczy że raz załatwisz sykepenger i potem wystarczy co miesiąc donosić nowe zwolnienie. tylko nie moze byc ani dnia przerwy - to ważne.
    Czy długo trwa oczekiwanie nie wiem jak przy tym, ale przy syku to ok 2 tygodnie, macierzyński rozpatrują do 6 tygodni...

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 8 października 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze ciagle nam brać. Do konca października. O ile sie nie mylę na czas wyjazdu wstrzymają ci sykepenger i wg ich ma ci płacić kraj w którym przebywasz ale nie wiem na jakich zasadach :D

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 8 października 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja luteinę brałam do 15/16 tygodnia :)
    Teraz mam jeszcze 3 paczki na czarną godzinę gdyby się coś działo :)
    ale oby nie! :)

    wg kalendarza belly, za tydzień mijamy "granicę przeżywalności płodu" i to mnie uspokaja :)
    ale musi być dobrze, w końcu ileż można mieć pod górę?! :)



    Carolline, ..... nic nie wiadomo co u niej?

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 8 października 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adriel moze te informacje ci sie przydadzą
    http://www.ewa-stensrod.no/aktualnosci/planujesz-wyjechać-za-granice-będąc-na-chorobowym-sprawdź-czy-masz-do-tego-prawo.html

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 8 października 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulaJ, tak ja to rozumiem. Moi wujkowie co kawałek tak robią, że mają sykemelding i jadą do Polski tylko, że zgłaszają to do Navu i wypełniają te podanie o którym pisałam wyżej. Nav to rozpatruje i dostajesz pismo, w którym za każdym razem moim wujkom przynajmniej wypłacali pieniążki jak byli w Polsce. Nawet wiem, że jest takie coś, że możesz być za granicą z powodu lepszej opieki medycznej czy coś, ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło.

    Pianistka, widzę, że bardzo dużo przeżyłaś stresujących sytuacji. A ja niepotrzebnie panikuje. Od kiedy jestem znowu w ciąży to nic złego się nie dzieje, ale kto wie jakby to było gdybym nie poszła na pierwsze badanie w Polsce. Wtedy od razu dostałam luteine i inne lekarstwa, a w NO by kazali czekać do 112 tygodnia.

    qb3c9vvjxduoi7gs.png
  • kafabi Autorytet
    Postów: 1045 584

    Wysłany: 8 października 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie wiem nic jeszcze co u Carolline :(

    ug37df9h1fm5w9re.png
    relgru1dwth53ixq.png
  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 8 października 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A któraś ma kontakt do Annggeli?

    a.png
    a.png
  • Andriel Autorytet
    Postów: 309 355

    Wysłany: 8 października 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miuu, dziękuje :* Stronka bardzo przydatna :)

    Miuu lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjxduoi7gs.png
  • PaulaJ Koleżanka
    Postów: 58 11

    Wysłany: 8 października 2015, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andriel ja co prawda miałam pierwsze i drugie badanie tutaj,ale duphaston zaczęłam brać zaraz po owulacji. Z córką tez brałam, z drugim dzieckiem nie. Lekarz mi powiedziła,że to nic nie daje,że to placebo. Nie chcę tego roztrzasac, bo czasu nie cofną,ale może gdybym brała ten duphaston, nic by się nie stało. Już po ptakach, także cieszę się, że jest jak teraz.

    f2w33e3klcs8zquf.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 8 października 2015, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andriel, wtedy załatwiłabyś sobie luteinę czy duphaston tak jak ja ;) boczkiem boczkiem ;)
    uwierz mi, żaden lekarz nie zapobiegnie poronieniu... jesli masz stracić ciążę to ją stracisz... biorąc luteinę i duphaston również... one MOGĄ pomóc ale jeśli masz poronić to żadna luteina tego nie zmieni...
    Jeśli kwestia tylko w niedomodze lutealnej - pomoże... ale jesli jest wada zarodka to żadna luteina nie podtrzyma takiej ciąży jeśli organizm sam ją odrzuci

    Z resztą, na tym etapie nie wymagamy już suplementacji progesteronu :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 8 października 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulaJ wrote:
    Andriel ja co prawda miałam pierwsze i drugie badanie tutaj,ale duphaston zaczęłam brać zaraz po owulacji. Z córką tez brałam, z drugim dzieckiem nie. Lekarz mi powiedziła,że to nic nie daje,że to placebo. Nie chcę tego roztrzasac, bo czasu nie cofną,ale może gdybym brała ten duphaston, nic by się nie stało. Już po ptakach, także cieszę się, że jest jak teraz.


    w 4 ciążach poronionych brałam luteinę i duphaston... nic to nie dało.. ale tym razem jak zobaczyłam II kreski również zaczęłam brać bo wiadomo... tonący brzytwy się chwyta :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 8 października 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , wlasnie skonczylam czytac was ale odpisze jutro, opowiem o ostatnich dniach, witam nowe kolezanki i uciekam bo maly sie budzi na jedzonko :* buziaki,mam nadzieje, ze Caroline tuli swoja coreczke ;)

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 8 października 2015, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annggela, czekamy na relację! :) tak myślałyśmy że nie możesz nacieszyć się maluszkiem i dopiero po czasie wejdziesz :)

    Carolline, no wypchnij żesz tą laleczke :D bo sie ciotki doczekać nie mogą

    Miuu lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
‹‹ 259 260 261 262 263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ