Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kobitki, trzymajcie prosze za mnie kciuki, jutro lece. Stresa mam ogromnego, co chwile do toalety mnie goni
ohhh chce juz miec to za soba. Boje sie wszystkiego,nadania bagazu, odbior z niemowlakiem na rekach mam nadzieje że znajdzie sie dobra duszyczka, ktora mi pomoze.
-
Marti87 chory maz w domu to tragedia
mi sie nawet wydaje ,ze mój sobie wmawia ,ze coś go boli by trochę sie nad nim politowac! Oj unikaj słodkiego na wieczór ,bo wtedy zgaga morowana. Mnie Polozna wysyłała na dodatkowa kontrole,bo stwierdziła ze mam mały brzuch chociaż mi sie wydaje,ze jest ogromny.U mnie dziś ciężka noc( czyt.kolejna) młody tak napierał główka ,ze myślałam ze urodzę i jeszcze gmeral w szyjce ,ale dziś zaciskam nogi i nie chce rodzic ,bo maz w pracy do 16stej jutro po 13stej niech wychodzi ale koncert życzeń mam pianistka nie martw sie waga po ciąży zrzucisz po co teraz sobie odmawiać nie mówi by nie jeść rozsądnie,ale słodyczy bym sobie nie odmawiała
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Annggela, dasz rade. Ktoś na pewno sie znajdzie. Sama pomagałam wiele razy mamom z maluszkami...
Kitaja, juz mi sie zaczyna udzielać Twoja gorączka przedporodowa:) trzymam kciuki za powodzenie
Moje dzidzi chyba sie przekręciło nożkami na zewnątrz bo daje do wiwatu, ze mało brzucha nie rozerwie. Jak miał plecki na zewn to tylko sie rozpychał ...
A tak w ogole to miłego dnia wszystkim
-
Dzień dobry
Cynnia moje dziecię jest spokojne ostatnio podobno to normalne ale trochę mnie to martwi.
Annggela trzymam kciuki! Wierzę, że się stresujesz ja z młodym nie chciałam sama latać własnie dlatego, że byłyby mi potrzebne jeszcze 2 ręce chociaż teraz trochę inaczej do tego podchodzę.
Pianistka obawiam się, że zgaga wróci jeszcze do Ciebie ze zdwojoną siłą
Kitaja ja zaglądam na listopadówki i obserwuje jak się rozpakowują Nie mogę uwierzyć, że to już a za chwile grudzień! Naprawdę zaczyna udzielać mi się stres przed porodowy 
Jeszcze niedawno byłaś na początku 30tc a teraz już masz rodzić
Martii Ty następna w kolejce jesteś Nie dopada Ciebie stres
-
Masakra z tym zebem, dba o ząbki a tu taka jazda.. nic nie widać na tej dwójce, ale pojechał do pracy i będzie ogarnial dentystę. Wierzę że boli ale ogólnie wydaje mi się ze on ma niski próg bólu.
Chyba jestem nieświadoma tego bólu i jakoś bardzo się nie stresuje, ogólnie jestem ciekawa jak to będzie. Mam misję w głowie urodzić swoje dzieciątko.
Mój transport się zbliża
wozek i kolyska i reszta na granicy tata powiedział ze to prezenty i nie skasowali za wózek. U nas zaczęli trzepac szczególnie na nie norweskich blachach.
-
Witam się w III trymestrze!!!
Marti, super z wózkiem! czemu mi się tak nie udało ^^
Co do mężów.... pamiętaj... oni nie chorują! oni za każdym razem walczą o życie!
Mój wczoraj wymyślił, że ma nerwicę serca... ^^ no to coś mnie trafiło i kazałam mu pójść do psychiatry bo tak to się leczy... więc był temat zamknięty...
pojechał do Polski skończyć rękaw... i wrócił z 2 małymi tatuażykami bo co? "bo nie dał rady" xD ja siedziałam 12 godzin bez przerwy a ten po 3-4 wymiękał :o no ja bym nie chciała aby to on miał rodzić
Annggela, powodzenia! Napewno znajdzie się ktoś, kto pomoże
Cynnia, a jak to czujesz że maluch się przekręcił? bo ja próbuje mojego rozpracować i jakoś nie umiem... ale jakiś tydzień temu kopała mnie tak wysoko, z 10 cm nad pępkiem... a od 2 dni czuję kopanie w dół, w szyjkę... co to znaczy?
-
Wczesniej czułam takie kapania do wewnątrz, na usg które miałam w PL lekarz mowil ze leży grzbietem na zewn a teraz tak mnie kopie ze az brzuch chodzi na wszystkie strony. Czasem az jestem przerażona. Wyglada jakby sie przekręcił wokół własnej osi, bo główkę juz wczesniej miał na dole
-
Cynnia wrote:Wczesniej czułam takie kapania do wewnątrz, na usg które miałam w PL lekarz mowil ze leży grzbietem na zewn a teraz tak mnie kopie ze az brzuch chodzi na wszystkie strony. Czasem az jestem przerażona. Wyglada jakby sie przekręcił wokół własnej osi, bo główkę juz wczesniej miał na dole
czyli nie jesteśmy w stanie rozpracować gdzie jest główka... ale to co mówisz faktycznie ma sens! bo kilka dni temu brzuch skakał i czułam wyraźne uderzenia wokół pępka, nad pępkiem, niżej... wszedzie
a teraz tylko gmeranie przy szyjce, pęcherzu... czyli pewnie pleckami leży w stronę brzuszka
-
Próbowałam rozgryzc co gdzie jest ... teraz jak wiem ze główka jest na dole to chyba wyczuwam pupę u góry Myślę że Emma korzysta z miejsca, które ma i fika jak popadnie, ja w tych tyg byłam w Polsce i pamiętam ze aż wszyscy patrzyli na brzuch bo tak było widać ruchy.
My już u dentysty, prosił mnie żebym przyjechała po niego do pracy...Pianistka masz rację to jest walka o życie, upewniam się w decyzji porodu bez męża - prawdopodobnie wylądował by gdzieś na oddziale obok. A myśl o psychiatrze tez mi wczoraj przeszła przez głowę
Powiem Wam ze dużo szczęścia na granicy miałam, celnik odkładal wszystko co dla dziecka na bok ... reszta moich budowlanych gadżetów była na fakturę poniżej 6000nok faktura na tatę z jego norweskim nr, wiec jak jest się osobiście na granicy to nie podlega cleniu. Najgorsze jest to ze miał być jakiś jeden karton dla naszego kuzyna a było ich 5.... wiec naprawdę to wyglądało jak przewóz kurierski. -
DZiewczyny wyjestescie w tym obeznane a ja dalej zielona choc siedze i czytam i czytam... to dalej nie jestem pewna.
mam termin na 28.01. w takim razie urlop macierzynski rozpoczyna sie 07.01 i trwa 49 tygodni az do 14.12, bo chce wziasc 100%. Ojciec bierze 10 tygodni na koncu wiec moj trwa o te 10 tygodni krocej czyli wyliczylam sobie ze do 5.10.
Łopatologicznie to potrzebuje, bo inaczej to mam wrazenie ze nic nie wiem.
Jade jutro do firmy z wnioskiem o urlop macierzynski i nie chce tam byka walnac.
Help czy ja to dobrze rozumiem?
Always look on the bright side of life.
-
Befff z tego co ja się zorientowałam i co tłumaczyły mi dziewczyny, to jeśli chcesz wziąć 100% to tak jak mówisz, przysługuje Wam 49 tygodni. 10 tygodni dla męża, 10 tygodni dla Ciebie a reszta do podziału... Ale jeśli te wspólne tygodnie bierzesz ty, to wychodzi, że będziesz miała 39 tygodni
Dziewczyny, kafabi ty to ogarniasz... a jak to jest jeśli matka nie pracuje na pełny etat? ojciec wtedy ma prawo do tacierzyńskiego?
