Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Befff próbuje to rozchodzic jeden spacer zaliczony, niedługo wychodzimy na drugi
W nocy czułam bol w krzyżu, co chwila napinal mi się brzuch i pobolewal. Ale na tyle lekko ze spałam do rana. Więc bez większych rewelacji -
Pianistka, cos sie u Ciebie zaczyna?
Ja najpierw myslalam ze sie posiusialam w majtki zaczęło sie od tego, ze ubierałam rano spodnie i jak podniosłam nogę to poczułam, ze mi cos wypływa. Potem było tego wiecej, ale tak jakby falami nie cały czas. Najbardziej leciało jak położna uciskała mi brzuch i jak wstawałam z pozycji leżącej.
-
Wiesz co, kilka razy dziś wieczorem miałam mokrą plamę na majtkach, myślałam że to mocz ale wąchałam i absolutnie nie był to mocz... też to raczej nie upławy bo do tej pory były białe, gęste i lepkie. ale malutko tego jest, bo te plamki to takie po 3-4 cm średnicy...
absolutnie jak wstaję to mi po nogach nie cieknie
pewnie to jednak wodniste upławy... -
A jaki kolor? Bo u mnie najpierw przezroczysty, a potem troche różowy. Rzeczywiscie bez zapachu. Ale na tyle duzo, ze leciało po nogach. Duze podpaski starczały na chwile. Jak siedziałam spokojnie to nic nie leciało.
Nie wiem czy u mnie to było sączenie, moze tak po prostu odchodzą wody. Przy pierwszym porodzie po prostu chlusnęło.
Z tego co pamietam, Marti sączyły sie wody dosc długo. Moze takie plamki co u Ciebie to początek sączenia? -
Pianistka, jak wody? Cos sie wydarzylo w nocy? Jeszcze nie zdazylam Ci napisac jaki piekny brzuszek a Ty zaraz na porodowke bedziesz jechac Mnie tez ostatnio lekarz mowil ze wody maja kolor lekko rozowawy (jak zlecenia na morfologie do laboratorium)
Beff moze u Ciebie cos sie ruszylo? bo my tu czekamy
Mnie zaczynaja dopadac bezsenne noce... a mala zaba szaleje. Za rowne 3 mc nadejdzie moj termin -
Cześć!
NAV przynał mi svangerskapspenger:))) Trwało to miesiąc i oczywiście były problemy ale się udało. Brakowało mi dużo dokumentów. Jak dzwoniłam na infolinię to powiedzieli, że trzeba tylko wniosek i zaświadczenie o zarobkach to tego. A potem przyszło pismo co mam dosłać (umowy, paski płacowe, pozwolenie na pobyt, zaświadczenie o terminie porodu itp.) Ale już mnie to nie zdziwiło, że każdy mówi co w NAVie co innego:)Wnioski: umowę miałam do końca grudnia, pracodawca wypisał mi papiery, że nie ma dla mnie lżejszej pracy w grudniu, przyznali mi kase na styczeń (plus za kilka dni z grudnia)więc kontynuacja umowy nie była potrzebna - tak mi też powiedział pracodawca, że NAV przyznaje i potem jest kontynuacja do porodu i nie trzeba nowych umów. Ale pracodawca musi wypisać wniosek na svangerskapspenger, więc może tym potwierdza dalszą współpracę, i nie wiem co napisał na druku o stosunku pracy i zarobkach bo to zostało wysłane przez pracodawcę bezpośrednio do NAVu.
Byłam w Polsce i miałam USG w 18 tg, urodze synka:)))Wszystko jest ok.
Nie wiem co z wyjazdami bo na stronie NANu pisze, że wyjazdy na moim zasiłku trzeba zgłaszać.
Meld fra om endringer
Hvis du får endringer i inntekt, familiesituasjon og/eller jobbsituasjon, eller planlegger opphold i utlandet, kan det ha betydning for beløpet du får utbetalt fra NAV. I slike tilfeller må du derfor straks melde fra til NAV.
No i cały NAV, mój mąż pisał na czacie do konsultanta z pytaniem czy da sie to zrobić przez internet a konsultant napisał, że jak są krótkie wyjazdy na 10dni to nie trzeba zgłaszac. Więc chyba zgłaszać, nie będę, zachowam tylko środki osntrożność czyli brak sladów. Mąż zachował czat z konsultantem więc w razie czego mamy podkładkę
Teraz mam 18 tg +4 i wyczuwam już delikatne ruchy dziecka, takie muśnięcia, mega:))))
Pozdrawiam serdecznie!
-
Hej planeta,
Ja własnie jestem w trakcie kompletowania dokumentów do svangerskapspenger. Fajnie,że wypisałaś wszystko co trzeba, bo mi oczywiście w Navie też powiedzieli,że tylko formularz
Cieszę sie,ze Tobie się udało i to nawet szybko jak na Norwegię
Gratulacje synka!!