X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciaza w Norwegii
Odpowiedz

Ciaza w Norwegii

Oceń ten wątek:
  • Jenta Przyjaciółka
    Postów: 84 44

    Wysłany: 23 października 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Dziękuje :)

    Strasznie sie cieszę ze Wy juz przy finiszu :) ulga!
    Jak sie czujesz? :) na kiedy masz termin?

    Terminy usg/om na 17/20 listopada ale mam taka nadzieje że młody wcześniej zawita że szok. Raz że sie martwie porodem, żeby obyło się bez komplikacji, dwa że już bym chciała miec młodego przy sobie a trzy że już mi mega ciężko :)

    W następny piatek będziemy donoszeni wiec się będę brać za mycie ścian i sufitów :)

    W sumie też myślałam że jak wsystko bedzie ok to może postaramy się o rodzeństwo dla Jasia ale z Ciebie to jest mega aparatka !!! Bardzo bardzo się cieszę !

    21.03 beta 5165
    25.03 beta 13635
    31.03 usg - jest serduszko ! bąbelek 6,9mm 14.04usg - 19,5mm
    3jgxyx8dhyvbu9v6.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 23 października 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenta, gin mi powiedział ze jesli spróbujemy teraz to prawdopodobnie uda sie szybko zajść w zdrową ciąże, którą donoszę bez problemu :) wiec trzeba było szanse wykorzystać

    Ja urodziłam w 42 tc i powiem ci tak. Ok 35 tc myslalam ze mi cieżko. Ale to co było od ok 39 tc jest nie do opisania: mordęga to mało powiedziane. Brzuch miałam o ok 65 cm większy niz przed ciążą, ledwo mogłam wstac a Emma wyjsć nie chciała a probowalam wszystkiego :(
    Ale dobrze, warto było sie pomęczyć, podobno dzieci które dłużej były w brzuszku szybciej sie rozwijają i u nas to sie sprawdza :) także mogę sobie i drugiego szkraba ponosić i 42 tygodnie :D ale nie obrazę sie gdyby ważył poniżej 4 kg :D

    A o komplikacjach nie myśl, mogą pojawić sie zawsze... na to nigdy nie mamy wpływu wiec lepiej o tym nie myślec

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 23 października 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie , nie myślmy o komplikacjach i złych rzeczach związanych z porodem, skupmy się na samych dobrych i o serduszkach które są w nas i się pięknie rozwijają to takie cudowne :-D

    Ja w dalszym ciągu brzuszka nie mam :-/ tylko tyci, tyci ale to tylko ja widzę bo się znam na wylot:-P poza tym dla nikogo niezauważalny...
    hmmm ciekawe kiedy będzie, wy kiedy zauważyłyście? potem szybciej rośnie tak?

    Pianistka jutro Twój wielki dzień :-D USG !!!!!!!!!
    miłego oglądania :-)

    Pianistka lubi tę wiadomość

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 23 października 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja, to mój brzuch z poprzedniej ciąży:
    15t 5d
    2ntfpkn.jpg

    a to na około tydzień - 2 przed porodem. uwierz na słowo, że do porodu był jeszcze większy... ;)
    34i1lwj.png

    245dc2h.jpg

    Ale to bardzo indywidualna sprawa jak brzuszek rośni... Ja urodziłam dziecko ponad 4 kg, miałam wielowodzie...
    znam dziewczynę, która urodziła w terminie a brzuch miała mniejszy niż ja w tym 15 tc ;)
    osobiście myślę, że z małym brzuchem jest łatwiej, na końcu jest twardy jak głaz, nie da się zgiąć i ruszyć...

    dla porównania, mój brzuch teraz...
    zaczyna już wychodzić :/ bo między ciążami jest tak krótki odstęp, mięśnie bardzo słabe, macica łatwo się rozciąga :/ + wzdęcia i efekt jest jaki jest. w drugiej ciąży podobno brzuch jest szybciej i dużo większy :/
    idszs4.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 19:31

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 24 października 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja ja w 16 tyg wygladalam jakbym zjadla dobry obiad ;) dopiero pozniej brzuszek wyskoczyl i od ok 20 tyg byla fajna pileczka :)

    Tutaj po usg polowkowym, czyli po 20 tyg i ok pol kg Czlowieka w brzuchu :)

    b3008af70f36bba5med.jpg

    ja tez jestem dosc szczupla i mialam mocne miesnie brzucha, wiec w pierwszej ciazy bardzo pozno bylo mi brzuch widac.

    Tutaj 34tc

    1905a366761b0094med.jpg

    A tutaj juz kilka dni przed porodem, brzuch bardzo bardzo nisko

    51894e797c4ea303med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 11:52

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 24 października 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka jeszcze raz OGROMNE GRATULACJE!!! bo mojego ostatniego posta z gratulacjami dla Ciebie zezarlo forum ;/
    Dzis Twoj wielki dzien, pierwszy raz zobaczysz Kropka :D Mam nadzieje, ze ta ciaza bedzie dla Ciebie radosnym oczekiwaniem bez komplikacji, tego Ci zycze :)

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 24 października 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzis swietujemy pol roczku hurrra!!! :D :D :D

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 24 października 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarna_owca wrote:
    A my dzis swietujemy pol roczku hurrra!!! :D :D :D

    gratulacje!!! <3 Dużo zdrówka, uśmiechu i dziecięcej radości na kolejne miesiące :*


    Byłam na USG :)
    A więc mamy Kropeczka z bijącym serduszkiem... <3

    czarna_owca lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 24 października 2016, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna, świętujcie hucznie te pół roczku :-P niech wszyscy wiedzą!!!!

    Oj, dziewczynki piękne brzuszki miałyście- Pianistka rzeczywiście było Ci w
    15 tyg widać mi nic,a nic na tym etapie :-/
    I do tego piękna róża pojawiła się miedzy czasie na ramieniu- cudowna ale chyba podwójnie bolało bo przy ciąży to wszystko jest tak unerwione, ja odczuwam ból dwa razy mocniej... podziwiam Cię, a z drugiej strony trza trenować znoszenie bólu przed porodem ;-)

    Czarna miałaś rzeczywiście nisko brzuszek, widać na zdjęciu, jest znak że tuż, tuż i będzie wypakowywanie się :-P

    czarna_owca lubi tę wiadomość

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Agulaa Nowa
    Postów: 2 5

    Wysłany: 24 października 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,

    Jak milo ze ktos jest z Norwegii ;) a moze Bergen ?
    To moja pierwsza ciaza i juz sie nasluchalam jak to strasznie jest rodzic w Norge.... czy to prawda ?
    Bo juz zaczelam sie strachac i zastanawiac sie nad porodem w polsce ...

    Szczesliwa przyszla mamusia
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 24 października 2016, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulaa, akurat porod w Norwegii dla mnie to najlepsze co Cie moze spotkać ;) w moim pamiętniku jest dokładny opis jak to wyglądało u mnie jesli chcesz szczegółów :)

    kaja, tatuaz powstał przed ciążą, nie tatuuje sie w ciazy ;)
    Mam jeszcze obtatuowane plecy, udo, stopę i obojczyk ;)
    Ja ogólnie bol lubię :D drugi raz zamierzam rodzic bez znieczulenia ;)

    Agulaa lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 24 października 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie coś mi to nie pasowało ale na pierwszym zdjęciu wydaje mi się że nie masz a potem na drugim masz a brzuszek już większy ;-)
    Pianistka zmień pseudo na Masochistka :-P Tyś jest dobra aparatka, coś mi się tak zdaje :-D
    Stopień bólu dla Ciebie od 1 do 10 podczas porodu?
    Stopień bólu skurczy ?

    Agulaa , ja też jestem w pierwszej ciąży i w ogóle Świeżak Norweskii ale dziewczyny mnie przekonały że w Norwegii poród jest ok
    Czytam coraz więcej i edukuje się i radzę na ten temat- szczerze nie przeraża mnie to ani trochu, wszystko się tak naprawdę okaże przy rozpakowywaniu (rodzeniu):-)

    Agulaa lubi tę wiadomość

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 24 października 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja87 wrote:
    Właśnie coś mi to nie pasowało ale na pierwszym zdjęciu wydaje mi się że nie masz a potem na drugim masz a brzuszek już większy ;-)
    Pianistka zmień pseudo na Masochistka :-P Tyś jest dobra aparatka, coś mi się tak zdaje :-D
    Stopień bólu dla Ciebie od 1 do 10 podczas porodu?
    Stopień bólu skurczy ?

    Agulaa , ja też jestem w pierwszej ciąży i w ogóle Świeżak Norweskii ale dziewczyny mnie przekonały że w Norwegii poród jest ok
    Czytam coraz więcej i edukuje się i radzę na ten temat- szczerze nie przeraża mnie to ani trochu, wszystko się tak naprawdę okaże przy rozpakowywaniu (rodzeniu):-)

    Hahaha, pierwsze zdjęcie robił maz, widać prawą rękę, kolejne robione w lustrze :D rekaw mam na lewej. I oto cała tajemnica :D
    Dla mnie jesli mam określić od 1 do 10, to skurcze takie przy rozwarciu 5-6 cm to 6 pkt, rozwarcie 10 cm 10 pkt a moment wychodzenia dziecka to 100 pkt ;) nie wiem ile w tym zasługi gabarytow mojego klocka ale jak słowo daje, błagałam o smierć :P
    Czułam sie jakby mi granat pol dupska urwał a kości miażdżyło stado słoni. Skurcze to po prostu bol. Ale końcówka to bol + takie wstrętne uczucie rozpierania, bałam sie ze mi miednica pęknie...
    Same skurcze do przeżycia choc na końcu juz mi sie film urwał, wymiotowałam z bólu i wyrwałam sobie garść włosów zanim zdarzył mnie maz złapać.
    Dla porównania dodam, ze zdarzyło mi sie zasnac podczas tatuowania pod pachą, po ok 10 h dziabania ;)
    Nie ma co ukrywać, porod boli niewyobrażalnie. Dla mnie sama końcówka była 100 razy gorsza niz skurcze.
    Ale tak jak pisze, nie wiem ile w tym gabarytów dziecka, mojej budowy... mam 163 cm wzrostu wiec i miednice wąską...
    Ale i tak nie mogę sie doczekać powtórki :D

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 25 października 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehehe "granat pół dupska urwał -dobre....:-)
    kurde trza się przygotować że łaskotać to nie będzie ;-P MASAKRA BĘDZIE !!!!!

    aha to tu jest haczyk że się nabrałam z tym tatuażem :-P ładnie mnie zrobiłaś Pianistka ;-)

    W pt w końcu idę na Policję po nr personalny, w końcu będę tu istnieć, pójdę na pierwsza wizytę po powrocie z Polski, założę konto bankowe, po prostu zaistnieje w Norweskim świecie:-P

    Pianistka przypomnisz mi jak mam się umówić na pierwsza wizytę, co mam zrobić krok po kroczku ? Długo się czeka?
    Zacznę to załatwiać w przyszłym tygodniu :-)

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 25 października 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, czyli narodzisz się w Norwegii :d no gratuluję!

    Jak dostaniesz nr personalny to musisz zrobić jedną z rzeczy najpierw. albo założyć konto w banku (mi bank nie chciał założyć dopóki nie pracowałam, po prostu dorobili mi drugą kartę do konta męża) albo wyrobić kartę MinID (to się zamawia przez internet). I jedna i druga rzecz to kody, który pozwolą Ci się logować do stron internetowych gdzie np zobaczysz kartę podatkową czy wybierzesz lekarza. Jeśli tego nie zrobisz, to i tak zostanie Ci przydzielony lekarz ale wtedy musisz czekać na list z jego danymi. Jak już będziesz miała dane lekarza i przychodni to się umawiasz. W mojej przychodni robi się to przez formularz na stronie, u męza trzeba zadzwonić się zapisać. Wizyta róznie, jeśli powiesz że pilne to nawet na ten sam dzień. Ale zwykle na następny lub po 2 dniach :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 26 października 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok super , dzięki wielkie, zastosuje się do tych cennych wskazówek :-)
    Dobrze że są takie pomocne koleżanki jak Ty Pianistka ;-)

    Ja czuje się mega zrelaksowana, jutro wolne a w pt wylot do Polski, załatwianie super przyjemnych spraw :-)
    Najważniejsza wizyta u ginekologa aby potwierdzić dobre samopoczucie dziecka oraz jego płeć :-P

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 26 października 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rośnijcie zdrowo i byle do przodu ;-) czas nam zleci nie wiadomo kiedy...

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 26 października 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wooow, super! Urlopik! :) no to życzę miłego czasu w Polsce :) na długo lecisz?

    Ja moze z Emmą polecę w listopadzie do rodziców na kilka dni :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Kaja87 Koleżanka
    Postów: 168 17

    Wysłany: 27 października 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lecimy do 3.11 włącznie :-D a w listopadzie też polecimy na około 25.11 bo siostra ma ślub i wesele :-P a potem na Święta w grudniu, a potem znów na wesele w styczniu.... i potem już długa przerwa :-)tak nam się złożyło, wszystko nie do przełożenia, wszystko pilne!!! ale to i dobrze będę kontrolować ciąże tu i tam :-)

    ok, a zaraz lecę zaistnieć ;-)

    Miłego dnia :-) (jeszcze tu zajrzę ;-P)

    Czekając na nasze największe Szczęście ...
    3jgxgywl4bxnffgo.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 27 października 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powodzenia w zaistnianiu w No :D

    ojejku, ale wycieczek Ci się szykuje! :) Ja w No mieszkam ok 4,5 roku i w Polsce byłam 3 razy. w sumie każdy pobyt po 2-3 dni :D i obecnie się nie wybieram. może za rok - dwa

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
‹‹ 544 545 546 547 548 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ