Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas to samo plus podroz autem do polski, kazdy sie dziwi jaki on jest grzeczny i niedowierzaja ze maluch moze byc tak grzeczny s samolocie , dzieki bogu ze te kolki odeszly bo mam zlotego synaZoja36 wrote:Alda a jak u Was? Mała ma już 1,5 miesiąca, jak ten czas leci.
Czarodziejka a co u Was, zaglądasz tutaj?
My zaczęliśmy rozszerzać dietę, w końcu. Zdecydowaliśmy się na metodę BLW.
Jesteśmy po urlopie. Młody ma lot samolotem, podróż pociągiem i długą trasę samochodem za sobą. Mamy mega dzielnego syna 😁
Poza tym mam wrażenie że będzie zaraz raczkował. Mega fajny czas jest teraz, rozwój ekspresowy i młody taki już kumaty.
-
alda wrote:Oj tak czas leci ja nie wiem kiedy to minęło 🤷♀️🤷♀️🤷♀️
U Nas byłoby dobrze gdyby nie zielone kupki ☹️☹️☹️ zaczęło się w zeszłym tygodniu i widać że to ją męczy 😔😔😔 więc pierwsze co to odstawiam nabiał jak za dwa tygodnie nie przejdzie to do lekarza . Mam nadzieję że nie będę musiała zrezygnować z karmienia piersią ale jeżeli to jej pomoże to będzie trzeba tak zrobić. Chociaż cały czas ładnie przybiera na wadze i to mnie pociesza.
Druga sprawa dziewczyny czy Wasze dzieci też tak charczały jakby coś im zalegało w gardle i miały zawalony nos chociaż jest czysto???
Alda odnośnie diety to porady od Mar2śki. Dużo wyrzeczeń ale się da karmić piersią.
Co do charczenia u nas tak było, to jest tzw sapka niemowlęca. Nasz z tego wyrósł tak po ok 3-4 miesiącach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 11:57
-
Ja autem do Polski nie zdecydowałam się, dlatego był samolot. A autem póki co przez pół PolskiK. wrote:U nas to samo plus podroz autem do polski, kazdy sie dziwi jaki on jest grzeczny i niedowierzaja ze maluch moze byc tak grzeczny s samolocie , dzieki bogu ze te kolki odeszly bo mam zlotego syna
K. lubi tę wiadomość
-
Jak Mały miał 4 miesiące to też jeździł chętnie autem, a teraz niestety jęki i trzeba się nagimnastykować, żeby zabawić na szczęście samolotem chętnie lata, do wszystkich się uśmiecha i na miejscu nie wysiedzi.
Noce niestety cały czas kiepskie. Może w całym swoim życiu miał ze cztery takie noce, że obudził się tylko raz. Oprócz pobudek jeszcze ma problemy z zasypianiem, więc często jest usypianie w środku nocy przez godzinę
Dni rekompensują wszystko. Jest pogodny, grzeczny i mądry. Ale te noce... EhhhWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 20:43
-
Majola A jak po wizycie fizjoterapeutki?majola wrote:Jak Mały miał 4 miesiące to też jeździł chętnie autem, a teraz niestety jęki i trzeba się nagimnastykować, żeby zabawić na szczęście samolotem chętnie lata, do wszystkich się uśmiecha i na miejscu nie wysiedzi.
Noce niestety cały czas kiepskie. Może w całym swoim życiu miał ze cztery takie noce, że obudził się tylko raz. Oprócz pobudek jeszcze ma problemy z zasypianiem, więc często jest usypianie w środku nocy przez godzinę
Dni rekompensują wszystko. Jest pogodny, grzeczny i mądry. Ale te noce... Ehhh
Coś w tym temacie u Was ruszyło? -
pati1980 wrote:Jak często mialyscie kontrole u lekarza pod koniec ciąży?
Ja do 36tc co miesiąc później miały być co 2 tygodnie ale już nie doczekałam 😜😜😜
Na wizytach u fastlege miałam coraz wyższe ciśnienie ale to olali dobrze że miałam kontrolę w szpitalu i lekarz się tym zainteresował 🙄🙄🙄 bo nie wiem jak by to się skończyło .
[**]
-
Dziewczyny od kiedy wprowadziłyście rutynę ??? U mnie to jest totalny chaos 🤷♀️🤦♀️🤷♀️
Gdzie robiłyście zdjęcia do paszportów ????
Ja zamówiłam akt urodzenia ale nie potwierdziłam i tak sobie czekałam 4 tygodnie 🙈🙈🙈 aż w końcu otworzyłam altin i się wszystko wyjaśniło że trzeba potwierdzić 🙄🙄🙄 gdzie ja mam głowę 🙄🙄🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 09:18
[**]
-
Alda dlaczego i ile wizyt miałaś w szpitalu?. Ja tylko raz na polowkowym i nie wiem czy mam się gdzieś zgłosić czy co zrobic😳😳alda wrote:Ja do 36tc co miesiąc później miały być co 2 tygodnie ale już nie doczekałam 😜😜😜
Na wizytach u fastlege miałam coraz wyższe ciśnienie ale to olali dobrze że miałam kontrolę w szpitalu i lekarz się tym zainteresował 🙄🙄🙄 bo nie wiem jak by to się skończyło .
-
pati1980 wrote:Alda dlaczego i ile wizyt miałaś w szpitalu?. Ja tylko raz na polowkowym i nie wiem czy mam się gdzieś zgłosić czy co zrobic😳😳
Na połówkowych wyszło łożysko przodujące więc wyznaczyli kontrolę w 32 tc , w 32tc lóżysko nadal przodujące więc znowu mi wyznaczyli kontrolę na 35+3 łożysko się podniosło ale malutka była głową na górze więc kolejna kontrola w 37+3 malutka głową w dół ale sprawdzili mi ciśnienie i już nie wyszłam że szpitala jak ja ryczałem poszłam tylko na kontrolne USG a zostałam w szpitalu na 9 dni i wróciłam już do domu z córeczką . Niestety nie tak to wszystko miało wyglądać ☹️☹️☹️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2019, 11:07
pati1980 lubi tę wiadomość
[**]
-
W sumie nie mamy żadnych zaleceń. Mały zaczął stawać przy meblach jak miał 7,5 miesiąca, jak miał 9 to zaczął siadać a tydzień wcześniej czworakować. Fizjoterapeutka pozwoliła nam go sadzać (jak miał 8 miesięcy i jeszcze nie siedział) w krzesełku do karmienia na 10 minut.Zoja36 wrote:Majola A jak po wizycie fizjoterapeutki?
Coś w tym temacie u Was ruszyło?
Miesiąc temu jak byliśmy w Polsce to dziewczyna pokazała nam jak zachęcać do siadania i czworakowania i powiedziała, że ma lekkie obniżenie napięcia mięśniowego, ale bez zaleceń. Myślę, że już jest wszystko dobrze. Byleby czworakował jak najwięcej, ale odkąd nauczył się stać to coraz mniej się rusza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 20:35
Zoja36 lubi tę wiadomość
-
alda wrote:Na połówkowych wyszło łożysko przodujące więc wyznaczyli kontrolę w 32 tc , w 32tc lóżysko nadal przodujące więc znowu mi wyznaczyli kontrolę na 35+3 łożysko się podniosło ale malutka była głową na górze więc kolejna kontrola w 37+3 malutka głową w dół ale sprawdzili mi ciśnienie i już nie wyszłam że szpitala jak ja ryczałem poszłam tylko na kontrolne USG a zostałam w szpitalu na 9 dni i wróciłam już do domu z córeczką . Niestety nie tak to wszystko miało wyglądać ☹️☹️☹️
Alda dobrze że tak się skończyło. Teraz tylk się cieszyć córeczka i podziwiać jak rośnie.🥰🥰 -
pati1980 wrote:W którym tygodniu pakowalyscie torbę do szpitala?
Pati do torby za wiele nie musisz pakować 😊😊😊 Na Ullevål są podkłady, majtki siateczkowe, koszule, ręczniki, dla dziecka kocyki, kołderki 😊
Ja zabrałam wygodne ubranie , klapki pod prysznic , klapki do chodzenia, KOSMETYKI bo tego nie było , ubranka dla dziecka bo też nie było może w hotelu są ale my nie byliśmy w hotelu, ładowarkę do telefonu. Ciuchy dla męża
My dostaliśmy w szpitalu prezent - bardzo ładny komplet wełniany - czapeczkę, skarpetki i kocyk 🥰🥰🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 10:00
pati1980 lubi tę wiadomość
[**]
-
Dziękuję Alda, czyli za dużo nie trzeba brać. Z drugiej strony ja mam do szpitala 5 min autem.alda wrote:Pati do torby za wiele nie musisz pakować 😊😊😊 Na Ullevål są podkłady, majtki siateczkowe, koszule, ręczniki, dla dziecka kocyki, kołderki 😊
Ja zabrałam wygodne ubranie , klapki pod prysznic , klapki do chodzenia, KOSMETYKI bo tego nie było , ubranka dla dziecka bo też nie było może w hotelu są ale my nie byliśmy w hotelu, ładowarkę do telefonu. Ciuchy dla męża
My dostaliśmy w szpitalu prezent - bardzo ładny komplet wełniany - czapeczkę, skarpetki i kocyk 🥰🥰🥰
A o prezencie pierwsze słyszę że coś dają. Miło z ich strony 😁😁 -
pati1980 wrote:
A o prezencie pierwsze słyszę że coś dają. Miło z ich strony 😁😁
Może dostaliśmy bo byliśmy w szpitalu nie w hotelu tak na pocieszenie 🤣🤣🤣
Jeszcze jedno - mi się bardzo przydała poduszka do karmienia w szpitalu , jak będziesz korzystać to polecam zabrać że sobą zawsze może leżeć w aucie 😊😊😊
My mieliśmy "szafę" w aucie 🙄🙄🙄 z racji tego że byłam 9 dni to trochę ciuchów potrzebowałam 😜😜😜
pati1980 lubi tę wiadomość
[**]
-
alda wrote:Zwykłym, na ABC wszystko musi być ok z Tobą i dzieckiem i tam nie ma możliwości znieczulenia .
Ja wczoraj byłam właśnie w szpitalu, dostałam strasznego bolu plecow i to tak pod łopatkami ibrzuch twardy pol dnia.Trochę się wystraszyłam, ale po badaniu i wszystkim okazało się że wszystko ok.
W niedzielę byłam w lesie na grzybach 😱i lekarz mi powiedział że to z przemęczenia.
I tak się zamieszalam w tym szpitalu że nie wiedziałam gdzie iść 😁😁
Teraz leżę i odpoczywam. 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2019, 13:29
-
A ja byłam dziś w szpitalu .. pojechałam do fastlege z bólem brzucha , kręgosłupa , od kilku dni miałam strasznie spuchnięte dłonie i nogi. Fastlege zadzwoniła do szpitala a Ci kazali przyjechać odrazu. Ale z mała wszystko Ok . Bóle mogę odczuwać bo
Mała się chyba obraca ( cały czas ułożona pośladkowo ). Mam tylko jakieś bakterie pobrali próbki ...
pati1980 lubi tę wiadomość
