Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
czyli jak dostane ten nprweski akt urodzenia to bedzie ok czy musze cos robic? a akt malzenstwa tez potrzebny bo wyczytalam ze takpati1980 wrote:Zdjęcie, akt urodzenia wielo jezyczny z pieczątką apostille, wypełniony wniosek, GOTOWKA na opłatę, paszporty lub dowody obojga rodzicow Oboje rodzice jeśli nie jesteście małżeństwem. Chyba wszystko 😊

-
Gratulacje Kaktus85. co do paszportu potrzebne są- Wasz akt małżeństwa , wasze paszporty bądź dowody osobiste, zdjęcie dziecka, akt urodzenia dziecka tylko jak zamawiasz musisz zaznaczyć ze potrzebujesz do wyrobienia paszportu flerspåklig fødselsttest i w notatce dodać ze z apostille potrzebne będzie do peselu nam wysłali skrócony za pierwszym razem i nie mógł być. Jak będziecie jechać płaci się wyłącznie gotówka.
-
Mała czrna wrote:Z tego co wiem to musicie być razem za doplata 300 korom można odebrać tego samego dnia tak w Oslo przynajmniej my mieliśmy. Innego dnia do odebrania już wystarczy jeden z rodziców
Dziękuje! 😙 na Facebook chyba dziewczyna pisała, ze konsul z Oslo był w alergen i udało się to załatwić ale może coś pokręciłam 😅
-
Apostille nie jest potrzebna, a na stronie konsulatu jest naprawdę dobrze napisane co potrzeba 😉pati1980 wrote:Zdjęcie, akt urodzenia wielo jezyczny z pieczątką apostille, wypełniony wniosek, GOTOWKA na opłatę, paszporty lub dowody obojga rodzicow Oboje rodzice jeśli nie jesteście małżeństwem. Chyba wszystko 😊
-
Jeśli wyrabia się paszport tymczasowy u konsula to potrzebny jest akt urodzenia po norwesku bez apostille, zdjęcie, akt małżeństwa. Może być jeden rodzic w Oslo ale musi mieć upoważnienie od norweskiego notariusza. Na wiosnę i jesień są dyżury między innymi w Bergen. Wszystko można znaleźć na stronie konsulatu. Tam znajdziesz najpewniejsze informacje. Powodzenia. Nie taki diabeł straszny jak go malują.
-
A z tym przybieraniem to różnie. Raz przybierał 90g, raz tracił 100. Raz przez dwa dni przybrał 30g. W każdym razie w 10 od porodu wrócił do wagi urodzeniowej. A spadł z 3200 na 2800 przy wyjściu ze szpitala. Kaktus, jak to teraz u Was wygląda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 12:25
-
My wazylismy 3350g w dniu wyscia spadlismy do 3046g potem mielismy kontrol w szpitalu 20 .12 i wazyl 3150g , 23.12 wazyl 3300g a 27.12 3330g. Jutro mamy wizyte to zobaczymy ile wazy. Staram sie mu dawac jesc co 3 godziny po 65 ml tak jak kazala polozna ale on je na raty zje ze 40ml i zasypia jak kamien nawet na spiocha mu nie idzie jedzenie i pozniej sie budzi po godzinie i dojada reszte. Juz nie wiem jak go karmic macie jakie pomysly???majola wrote:A z tym przybieraniem to różnie. Raz przybierał 90g, raz tracił 100. Raz przez dwa dni przybrał 30g. W każdym razie w 10 od porodu wrócił do wagi urodzeniowej. A spadł z 3200 na 2800 przy wyjściu ze szpitala. Kaktus, jak to teraz u Was wygląda?

-
majola wrote:Pati, podobno na drugie dziecko nie przychodzi z automatu. Koleżanka też musiała søknad wypełniać. Tylko na pierwsze przychodzi z automatu
Na stronie nav pisze że dziecko urodzone w Norwegii dostają z automatu. Tyle że u mnie może być trochę zamieszanie bo na corka już się skończyło rodzinne A zaczyna się na małego. I to akurat w listopadzie.
Pójdę do nich po nowym roku i się zapytam 😁 -
Moja zjadała 120ml mieszanki co 2,5 godz. po 12 tygodniu dostawała 150 ml co 3 godz. w nocy tylko dwa razy piła mleczko , musiałam ją budzić bo sama się nie budziła .Tez sprawiała zawsze wrażenie bardzo głodnej. Jakbym dała po godzinie to tez pewnie by wypiła.pati1980 wrote:Ile zjadły wasze 10tyg maluchy. Bo mój je 140ml co 3 godz i to po walkach bo tak to by jadł co 2 godz.
Nie wiem czy to nie za dużo. Waży już 6,5 kgWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 20:51
Alutka






