Ciaza w Szkocji
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyVixen wrote:Krysti witamy na forum
A co do opieki to zależy czego się oczekuje chyba. Ja się tutaj wychowałam i nie porównuje niczego do polski wiec wszystko co jest tutaj dla mnie to jest normalne i tyleilośc usg, badania jakie wykonują itp
Dzisiaj na przykład o 1pm polozna zmierzyła mi brzuszek i stwierdziła ze trzeba to sprawdzić bo jest troche mały i o 3.40pm miałam juz USGwiec ja nie mam na co narzekać. Zreszta całą ciąże miałam super opiekę.
Ciekawe jak poród...
Ty dopiero zaczynasz ciążową przygodę a zobaczysz jak szybko zleci...ja dalej nie wierze że jestem juz na końcu
a dopiero co były dwie krechy.
a położna juz nie mówię jaka szalona i wesoła
no umnie początek dopiero także droga przede mną
Ja swojego lekarza i polozną mam w Rubislaw Place MC tu w centrum miasta bo akuratnie w centrum mieszkam .Aberdeen ładne miasto nigdy nie sądziłam ze w Szkocji tak ładnie może być .No ty juz jesteś po terminie jak się nie mylę ! Jej ja juz bym jajko zniosła
Choć umnie w rodzinie lekarze to i tak nikt by nie zdołał mnie uspokoić
trzymam kciuki i ćwicz na gumowej piłeczce
) a propo porodu ja bym chciała rodzic w wodzie jest tu taka możliwość w Aberdeen .jakas jest klinika prywatna ze takie usługi robią czy w szpitalach jest tez basen w wyposażeniu do porodu w wodzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 22:47
-
nick nieaktualnytyger wrote:Czesc Krysti, wszystko zalezy od punktu widzenia i nastawienia. Jedne marudza a inne nie, ale tez jedne maja bezproblemowa ciaze a inne problemy. Chetnie sluzymy rada. Wal smialo gdybys miala jakiekolwiek pytania. No i oczywiscie serdeczne GRATULACJE
) lepiej zapytać niż błądzić
-
nick nieaktualnyJej dziewczyny jestem pełna podziwu ze tyle żeście juz przeszły i juz na skraju rozwiązania super .Wiem wiem ze niektóre dziewczyny narzekają ale ja tam mam swoje myślenie i pozytywnie jestem nastawiona tu do opieki medycznej . W którym tyg mialyscie pierwsze usg !
-
W Aberdeen maternity wiem ze maja kilka pokojów z wanna i chyba tylko jeden taki wypasiony z basenem ale moje informacje bazują tylko na tym co slyszlam o od ludzi. Jako ze ja mam planowany porod w domu to się nie orientowałam nawet
Słyszałam tez ze jest jakieś birthing centre poza Aberdeen gdzie babeczki specjalnie jeżdżą rodzic ale nic wiecej nie wiem, gdzie co i jak
Aberdeen jest śliczne jak swieci słońcea jak się wyjedzie poza miasto to juz w ogole.
No ja jutro 41 tydzien ;C Niesforny ten moj synuś...
Tyger ja mam nadzieje ze Ty tak jak w poprzedniej ciazy prędzej urodzisz!
W ogole właśnie na pamiętnikach babeczka opisała swój porod... Urodziła w 36tyg 3dnia synek ma 3300kg! A ja tu kurde się mecze tyle... Jakie chamstwo
Krysti lubi tę wiadomość
-
Ja pierwsze USG miałam dokładnie w 12tyg 0dni i myślałam ze wybuchne ze szczęścia...
i ze pęcherz mi wybuchnie tez bo to trzeba pełen mieć a ja od małego nie umiem zbyt długo wytrzymać haha
ale dałam radę i fasolek się pięknie zaprezentował, mnóstwo fikolkow i juz wtedy nam powiedzieli ze ma długie nogi
wiec Ciebie polozna tez niedługo zabookuje i dostaniesz listem datę USG.
Ja się poryczałam jak otworzylam kopertęKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVixen wrote:W Aberdeen maternity wiem ze maja kilka pokojów z wanna i chyba tylko jeden taki wypasiony z basenem ale moje informacje bazują tylko na tym co slyszlam o od ludzi. Jako ze ja mam planowany porod w domu to się nie orientowałam nawet
Słyszałam tez ze jest jakieś birthing centre poza Aberdeen gdzie babeczki specjalnie jeżdżą rodzic ale nic wiecej nie wiem, gdzie co i jak
Aberdeen jest śliczne jak swieci słońcea jak się wyjedzie poza miasto to juz w ogole.
No ja jutro 41 tydzien ;C Niesforny ten moj synuś...
Tyger ja mam nadzieje ze Ty tak jak w poprzedniej ciazy prędzej urodzisz!
W ogole właśnie na pamiętnikach babeczka opisała swój porod... Urodziła w 36tyg 3dnia synek ma 3300kg! A ja tu kurde się mecze tyle... Jakie chamstwo
vixen a z Polski z kąd pochodzisz.
-
nick nieaktualnyVixen wrote:Ja pierwsze USG miałam dokładnie w 12tyg 0dni i myślałam ze wybuchne ze szczęścia...
i ze pęcherz mi wybuchnie tez bo to trzeba pełen mieć a ja od małego nie umiem zbyt długo wytrzymać haha
ale dałam radę i fasolek się pięknie zaprezentował, mnóstwo fikolkow i juz wtedy nam powiedzieli ze ma długie nogi
wiec Ciebie polozna tez niedługo zabookuje i dostaniesz listem datę USG.
Ja się poryczałam jak otworzylam kopertę -
Krysti pierwsze USG jest w 12 tyg. Potem jest polowkowe w 20. W miedzyczasie masz oczywiscie wizyty u poloznej, pobieranie krwi, badanie moczu, cisnienia, miezenie brzuszka i sluchanie serduszka malenstwa.
Gdyby cos sie dzialo (ale oczywiscie wszystko bedzie dobrze) polozna moze cie skierowac do szpitala na dodatkowy scan albo konsultacje. Masz jeszcze GP, do ktorego tez mozesz sie zwrocic z jakims problemem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytyger wrote:Krysti pierwsze USG jest w 12 tyg. Potem jest polowkowe w 20. W miedzyczasie masz oczywiscie wizyty u poloznej, pobieranie krwi, badanie moczu, cisnienia, miezenie brzuszka i sluchanie serduszka malenstwa.
Gdyby cos sie dzialo (ale oczywiscie wszystko bedzie dobrze) polozna moze cie skierowac do szpitala na dodatkowy scan albo konsultacje. Masz jeszcze GP, do ktorego tez mozesz sie zwrocic z jakims problemem. -
Hej Krysti, witaj na naszym watku! To juz nie bede u nas najmlodsza ciaza
Ja pierwszy skan w szpitalu mialam w 13 tyg, ale poszlam prywatnie w 8 tyg bo cos mnie pobolewalo no i jeszcze jeden zrobilam w Pl.
Ogolnie opieka dosyc ok chociaz o badania nad moja tarczyca musialam sie troche dopominac i dalej jestem troche sceptyczna bo nie chca mnie wyslac do endokrynologa, ale monitoruja mi tarczyce.
Teraz czekam na drugi skan w 20 tygodniu.Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCarola55 wrote:Hej Krysti, witaj na naszym watku! To juz nie bede u nas najmlodsza ciaza
Ja pierwszy skan w szpitalu mialam w 13 tyg, ale poszlam prywatnie w 8 tyg bo cos mnie pobolewalo no i jeszcze jeden zrobilam w Pl.
Ogolnie opieka dosyc ok chociaz o badania nad moja tarczyca musialam sie troche dopominac i dalej jestem troche sceptyczna bo nie chca mnie wyslac do endokrynologa, ale monitoruja mi tarczyce.
Teraz czekam na drugi skan w 20 tygodniu.no ty juz 16 tydzień i 1 dzień To teraz ja będę naj młodsza chyba ze jeszcze zawitają kobietki:) mnie nic nie boli dobrze się czuje nie wymiotuje lekkie mdłości miałam ale przeszły i energia pełną parą u mnie
) w krzyżu dzis mnie odpadło i piersi strasznie juz tak urosły ze bomba:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 23:44
-
Cycuszki bolące i duże to był jeden z pierwszych moich ciążowych objawów
i jak urosły wtedy o rozmiar tak zostało do teraz.
I tez miałam mdłosci bez wymiotowania, uff
Krysti a jaka jest Twoja ciążowa historia?
Dziewczyny ja się kładę do łóżka i rodzę dzisiaj w nocy! Kilka godzin się prześpię i budzę się jak odejdą wody albo zaczną skurcze. Postanowiłam! I koniec kropka!
DobranocKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVixen wrote:Cycuszki bolące i duże to był jeden z pierwszych moich ciążowych objawów
i jak urosły wtedy o rozmiar tak zostało do teraz.
I tez miałam mdłosci bez wymiotowania, uff
Krysti a jaka jest Twoja ciążowa historia?
Dziewczyny ja się kładę do łóżka i rodzę dzisiaj w nocy! Kilka godzin się prześpię i budzę się jak odejdą wody albo zaczną skurcze. Postanowiłam! I koniec kropka!
Dobranocale szczęśliwa byłam jej ,kwas foliowy brałam przed z jakies dwa i pół miesiąca wraz z witaminami
no to zależy od losu jednak bo dziecka tak o odrazu się nie zrobi za pierwszym razem ja tak kiedyś myślałam ?? A naj zabawniejsze to ze moje siostry w tym samym miesiącu tez pozachodzily
ja tez nyny idę życzę by już się rozwiązało wam
-
nick nieaktualnyVixen wrote:Cycuszki bolące i duże to był jeden z pierwszych moich ciążowych objawów
i jak urosły wtedy o rozmiar tak zostało do teraz.
I tez miałam mdłosci bez wymiotowania, uff
Krysti a jaka jest Twoja ciążowa historia?
Dziewczyny ja się kładę do łóżka i rodzę dzisiaj w nocy! Kilka godzin się prześpię i budzę się jak odejdą wody albo zaczną skurcze. Postanowiłam! I koniec kropka!
DobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 00:25
-
No mamusie, pobudka I kibicowac mi tu szybciutko!
O 3.20 poszlam na siusiu I wydawalo mi sie ze mi wody odeszly troszeczke. Wrocilam do lozka I zaczelo mnie troszke bole w dole brzucha jak na olkres. To chyba byl skurcz bo Stanley sie obudzil I zaczal wiercic. No I to boli. Po godzince znowu do toalety I wtedy juz wody poszly na calego. Siedze teraz na kibelku I kupkamMam nadzieje ze mi wybaczycie ze pisze do was z tronu
Krysti, Paula55 lubią tę wiadomość
-
Krysti to dobrze ze wam nie zajęło długo zajście
i ze siostry w tym samym czasie?!
ale super. A czy rodzinka jest w Szkocji tez?
Bede miała dwie położne ze sobą w domu
A tak nawiasem to u mnie się chyba cos zaczyna...nie chce krakac ale obudziłam się o 4am z brzuchem jak kamień i bólem. Plecy bolą i od 4.30am zaczęłam mierzyć bo ból jest jak na okres+rozwolnienie i przychodzi co 10min. Obudziłam męża przed chwila żeby mi przykleił TENS i próbuje zasnąć spowrotem
Krysti lubi tę wiadomość