X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciaza w Szkocji
Odpowiedz

Ciaza w Szkocji

Oceń ten wątek:
  • Malwina89 Autorytet
    Postów: 264 266

    Wysłany: 23 września 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lobuz zaczyna dawac czadu w brzuszku :D. Dzis na przerwie w pracy tak mi wypychal (chyba) nóżki ze az podskakiwalam ;) uwielbiam jego kopniaki <3 juz jest taki silny. Co to bedzie później :D...

    Krysti, tyger, Limerikowo lubią tę wiadomość

    3jvzj44jyq9rqa58.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi :)) super fajne uczucie napewno :))

    Malwina89, tyger lubią tę wiadomość

  • Malwina89 Autorytet
    Postów: 264 266

    Wysłany: 23 września 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze troche i poczujesz Krysti :). Cudowne uczucie, najpiękniejsze!
    Pamietam jak czekalam nie cierpliwie na pierwsze ruchy a teraz tak fika ze jestem w szoku :D

    tyger, Krysti lubią tę wiadomość

    3jvzj44jyq9rqa58.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kiedy pierwsze ruchy miałaś Malwina:)

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 23 września 2014, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vixen mam nadzieje ze madgonie z mlesiem bo nie chce za nic dawac mm choc lezy w szafce :( do czw przetrwam i zobacze jak nadrobie produkcje ;)
    Hahaha u nas to norma ze Tiago jest osikany mlekiem bo on podczas jedzenia wyczynia takie cwieczenia ze nie raz mu cycek wypadnie i mamy powodz :) dlatego ja po domu nie chodze pieknie ubrana haha :)
    Ojj Vix mamy szczescie z mezami :) moj chwala Panu praktycznie wszystko sam robi i w nowym domku sam remont zrobi :)
    I dobrze ze z Karolkiem nie tak zle. Moze mu po czasie to calkiem przejdzie ;)

    Vix u nas tez dupke odparzylo ale w pampersach wlasnie :/ tych aldikowych uzywam dopiero od moze 3 dńi.
    Ale co zauwazylam?? Jak skoncze ta paczke peluch musimy przejsc na 2 bo 1 juz malego cisna i sie odgniataja :/ wogole te aldikowe sa mniejsze niz 1 pampersa.
    W Pl dzis kazalam kupic pieluszki Dada z biedronki. Wszyscy z moich znajomch ich uzywali albo uzywaja i wychwalaja pod nebiosa a duuuzo tansze niz pampersy. Przekonamy sie czy faktycznie takie rewelacja :) nawet na bangli maja same dobre opinie :P jestem mega ciekawa :)

    Tyger gratulje organizacji :) i poceszylas mnie ze nie tylko u nas takie zapotrzebowanie haha :) ahh te nasze chlopaki ;)
    Super ze rodzinka tak was zasypala prezentami :) my jak przylecimy do Pl to na Tiagusia czeka 1000 zl na wyprawke od pradziadkow (dziadkowT). Bylam bardzo zaskoczona jak namto powiedzieli bo w Pl to naprawde duzo pieniazkow... :)
    W pracy T tez dostal dla melego sporo kaski wiec z tego napewno kupimy mu hustawko/ bujaczko/ krzeselko z fisher price po powrocie z Pl bo jest az do 18 kg :) wiec dlugo poslozy :)

    Swoja droga Tyger czemu tw mama majac wnuka kupuje dziewcznkowe ciuszki??? Chciala wnuczke czy o co chodzi???

    Krysti ja ostatnio tez jadlam ryz z jablkami i cynamonem!!!! Jejuuuu smaki dziecinstwa bo ostatnio jadlam to w przedszkolu :P

    Malwinko zazdroszcze czucia tych wariacji w brzuszku ;) troszke za tym tesknie :)



    Krysti, Malwina89, Limerikowo lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Malwina89 Autorytet
    Postów: 264 266

    Wysłany: 23 września 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz "cos" poczulam ok 16 tyg, 2 tyg nic... a od ok 18-19 tyg czulam praktycznie codziennie muśnięcie, laskotanie, leciutkie pukniecia. Z tygodnia na tydzień coraz mocniejsze :).

    Tyger to jeszcze o córeczkę trzeba sie postarać :D. Moze mama chciala by wnusie. Ja juz boje sie prezentow od prababć :/. Stanley musi cudnie wygladac w kwiatkach :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2014, 22:48

    Krysti, tyger lubią tę wiadomość

    3jvzj44jyq9rqa58.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zdjęcie mnie wzruszyło :haha) jakie piękne i słodkie http://naforum.zapodaj.net/thumbs/841edaa149ab.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2014, 22:57

    Malwina89, Paula55, tyger lubią tę wiadomość

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 24 września 2014, 02:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha widzialam je kiedys :) swietne.
    Ciekawe jak moj pies (york) ktory jest w Polsce zareaguje na Tiago...
    On jest mega zazdrosny ogolnie :) zawsze to on byl najwazniejszy. Spal z nami w lozku itp. A teraz trzeba go bedzie pilnowac :P

    Aaa w Pt jedziemy na shopping do Primarka :)

    Wogole to powiem wam ze robimy rodzince na pamiatke breloczki ze zdjeciem malego :) breloki juz przyszly teraz trzeba znalezc czas zeby fotki wydrukowac :)

    Krysti, tyger lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepszy pezyjaciel czlowieka to pies :) ja jak dwa lata temu chora bylam grypa mnie do padła to moja sonka na krok mnie nie opuszczala lezala kolo mnie caly czas ;)

    tyger, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 24 września 2014, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj tak. Mialam i kotke (kochana byla ) i psa. Zdecydowanie pies jest bardziej wierny :)
    Kotka miala swoje drogi,swoje zycie i charaktek indywidualistki i damy. To ona decydowala kiedy ma zyczenie npdacsie poglaskac :P
    A pies tak jak mowisz... Dasz mu milosc a on da ci jej sto. Razy wiecej :)
    On jekst do tego stopniaprzywiazany ze po kazdym moim wyjezdzie nie je że 2 dni z tesknoty :(

    Krysti, Limerikowo lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TYGER jak u ciebie było z tym plemieniem ? Po jakim czasie przeszło tobie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 13:47

  • Vixen Autorytet
    Postów: 844 685

    Wysłany: 24 września 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyger czemu ciuszki na dziewczynkę wam kupują?! :O nie czaję!
    Ale nie moge przestać się śmiać z tej z tym konikiem xD

    Paula kurcze taka super niespodziankę zrobicie rodzince tym przyjazdem :D aż się cieszę za nich.

    U nas była Health Visitor. Super jestem z niej zadowolona bo się zgadzamy we wszystkim a ona bedzie moją na stałe wiec to ważne. Bardzo miła i śmieszna. Odpowiedziała na wszystkie pytania i co najważniejsze powiedziała ze na Karolka reflux jest sposob! A ta poprzednia powiedziała ze trzeba przeczekać o tyle :< wiec dzisiaj ma do mnie oddzwonić lekarz i Karol ma dostać Ranitidine do wstrzykiwania w buźkę. Powiedziała ze powinno pomoc i z wymiotowaniem i zeby go nie bolało. Bo strasznie się meczy w nocy a ja nie moge spać bo tylko słucham czy nie wymiotuje i się nie udusi :( Mały marudzi bo mu się cofa non stop i tatuś tez nie moze przez to spać. Wiec mam nadzieje ze syropek pomoże i bede miała całkiem szczęśliwe dzieciątko.
    Dostaliśmy tez zielone światło na smoczek :) przez Karola reflux on mi siedzi na cycku cały czas bo tak się uspokaja i go nie boli. Przeprowadziła ze mną wywiad i powiedziała ze wiem kiedy on nie je a tylko sobie ciumka i moge dawać mu wtedy smoka. Po 4 miesiącu będziemy się go pozbywać. Jeśli w ogole Karol bedzie chciał go ssać.
    Ale mimo wymiotowania przybiera ładnie i dzisiaj wazy - 3880g. Przybrał 440g w 9 dni.

    Brzuchatki dawajcie jakieś foty brzuszków! Wczoraj spojrzałam w lustro i miałam bluzę która ciagle nosiłam na koniec ciazy i mi zabrakło brzuszka! :( dotarło do mnie ze synuś juz nigdy nie bedzie ze mną cały czas tak jak wtedy :(

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • Vixen Autorytet
    Postów: 844 685

    Wysłany: 24 września 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwina - pod koniec ciazy jak bedzie stopki wypychał to prawie mozna je złapać :D uwielbiałam to. Teraz cały czas go po stopach smyram jak sobie leżymy.

    Malwina89 lubi tę wiadomość

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 24 września 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas masakra :( dupka odparzona i od rana po pieknej nocy takie krzyki ze raz mi sie zaniosl :( plakalam razem z nim.
    Dzis caly dzienlazakujemy bez pieluchy i dupke zasypuje pudrem. Teraz jest ciut lepiej.
    Wogole maly ma rzadka kupke i przez to odparzenie (nie wina pieluch)...
    Wiec teraz co bak makry idzie to mate i pielche tetrowa zmieniam. Roboty co nie miara ale grunt ze synciowi lepiej.
    Ciezki dzien przed nami....
    Az nie umiem sie cieszyc piatkowymi zakupami ani wyjazdem i tylko mysle jak mu pomoc :(

    Wogole musielismy dzis wezwac policje... Nie wiem co na to sasiad ale okaze sie.
    Przychodzi do niego pojebana (sorry ale nie da sie inaczej) baba i drze morde pod drzwiami po godzine nawet. To juz ktorys raz z kolei. Kopie po drzwiach. Tomasz wyszedl i ladnie poprosil zeby sie uspokoila bo mamy male dziecko. A ta nic sobie z tego nie robila to sorry.
    Szkoda mi sasiada ale trudno. Mogl wyjsc i z nia pogadac albo zabrac ja z tad ale nie... Gadal z nia przez drzwi...
    Ehh tyle stresow bo trzeba sie bylo przed policja tlumaczyc.

    Oby sie jak najszybciej z tad wyprowadzic do wlasniego domku!!!

    Vix gratulujemy wzrostu wagi Karolka :) pieknie przybiera. My smoczek uzylismy doslownie kilka razy ale maly go nie toleruje.
    Oby mu ten syropek pomogl i zeby dziecie sie ńie meczylo. Daj znac jak dziala :)
    U nas hv bedzie jutro na szczescie.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Vixen Autorytet
    Postów: 844 685

    Wysłany: 24 września 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wietrzenie pupki to najlepszy sposób, masz racje. Ja jutro Karolowi zrobię dzień wietrzenia żeby oparzenie całkiem zeszło. Nagrzeje w domu i jazda. Przyda sie to 50 pieluch tetrowych które nakupilam haha :D

    Karolowi spodobał sie smoczek i moje sutki mogą odpocząć, bo jak nie je tylko sobie ssie to mnie podgryzuje skubaniec dziąsłami :< wiec jak tylko zaczął sie bawić skutkiem po jedzeniu to go zdjelam i wsadzilam smoka. A minę jaka zdziwioną zrobił :D

    Oj Paula :( pomyśl sobie ze jutro może być dużo lepszy dzień :) nie ma sie co skupiać na tych gorszych przy dzieciaczkach bo tak szybko sie przy nich wszystko zmienia i ciesz sie z wyjazdu :-*

    Karolek jest taki grzeczny dzisiaj ale dużo mu sie ulewa :( mam nadzieje ze jak dostaniemy jutro syropek to szybko pomoze

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 24 września 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem ci ze przez to wietrzenie nie wiem czy nadarze prac haha. Wszystko lacznie z malym jest w kupie :P
    Dzis bedzie porzadne mycie :)
    Moj lobuz tez mnie czasem podgryzie :P ale to jak sie zapomni i mu cyc wypada :)
    Dobrze ze mu smoka dajesz :) cale pokolenia sie na nim wychowaly i zyja :)

    Juz mi troszke lepiej. Dziekuje za wsparcie Mycha :*

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Carola55 Autorytet
    Postów: 582 455

    Wysłany: 25 września 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, u mnie rodzinka wiec poswiecam im jak najwiecej czasu.
    Dzisiaj mam skan po poludniu w szpitalu i wszyscy jedziemy zobaczyc jak tam dzidzia rosnie, mam nadzieje, ze zdrowo i ze takze poznamy plec .... juz nie moge sie doczekac :)

    Paula55, Krysti, tyger, Malwina89 lubią tę wiadomość

    na9fxa5.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 25 września 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carola cudownie!!!! Ciesz sie rodzinka kochana :) my nie uciekamy ;)

    Daj prosze tylko znac po scanie jak dzidziolek i jaka plec jak sie dowiecie. Ja trzymam bardzo mocno kciukaski za was i pozdrawiam :)

    U nas nocka super!! Raz tylko byla syrena bo T obudzil malego na zmiane pieluszki bo sie bal zeby w kupce nie spal i byl taki krzyk ze szok :P ksiecia sie nie budzi :)
    Biegunka zatrzymana chyba. Ale teraz w druga str bo kupki cala noc porzadnej nie zrobil. No ale obserwujemy sie dalej.

    Tomus pojechal juz po paszport i nie moge soe doczekac az wroci :)
    Humor mi wraca bo synek duzo lepiej sie czuje. Rano jak zabralam go na karmienie do lozka to potem lezelismy chyba z 40-50 min i gadalismy :) byl taki pogodny, potem znow cycus i spi :)
    Moze uda mi sie jednak jutro na zakupy skoczyc :)

    A u was kobietki jak leci?? Vix jak nocka i ulewanie? Lepiej jest??
    Tyger cos malo cie tu z nami kochana. Pewnie ciezej ogarnac dwojke pociech co??

    Asia soe cos nie odzywa...

    A tak dzis synek zajal tatusiowi zaszczytne miejsce w lozku kolo mnie :)
    kqg2w9mkusxk_t.jpg

    Carola55, Limerikowo, tyger lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • asiuchna Przyjaciółka
    Postów: 114 67

    Wysłany: 25 września 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    No ja sie nie odzywam z braku czasu. Mam kiepskie nocki ostatnio, budze sie czesto, rano o 5 jak maz wychodzi do pracy to mecze sie zeby zasnac...Jak uda sie zasnac to spie prawie do 10. Wstaje, podczytam Was i zaraz do pracy musze leciec, a po pracy to mam sile tylko na kapiel, kolacje i dotarcie do lozka...

    Oj Paula przykro sie czyta jak takie przeboje macie. Oby od dzis juz bylo lepiej i Tiagus sie tak nie meczyl. W poniedzialek macie wyjaz- zazdroszcze. Musisz nam koniecznie napisac jak Maly zniosl podroz, ale jestem pewna ze wszystko bedzie ok.

    W ogole jak tak Was czytam jak placzecie z Waszymi Maluchami jak im cos dolega to mi tez jakos przykro sie robi. Kurcze chcialoby sie pomoc a nie ma jak. Aj ja tez pewnie z tych beczacych bede:)

    No i jeszcze mialam Was zapytac bo mam ostatnio straszne bole plecow w okolicy lewej lopatki, momentami lzy wyciska...Miala ktoras cos podobnego? Kurde jak reka przeszla to rzucilo sie na plecy:( Wiecie czy moge jakiejs masci rozgrzewajacej uzyc? No a z dolegliwosci ciazowych to dopadl mnie jeszcze okropny swiad brzuszka, az wysypka drobna sie pojawila...Smaruje sie oliwka, balsamami i roznymi kremami na przemian ale srednio pomaga. Kurcze chyba cos sie zaczynam sypac na koncowce :(

    Carola trzymam kciuki za usg. Pochwal sie wrazeniami:)

    Carola55, Limerikowo lubią tę wiadomość

    zem3anlife279ij4.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 25 września 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiuchna swiad brzuszka i innych potem czesci ciala moze byc na cholestaze ciezarnych wiec wybierz sie do dr,
    nie jest to grozne dla matki oprocz niemilego swedzenia ale moga byc zle konsekwencje dla baby
    tez to mialam po 32tyg po prostu hormony wariuja na end i tez wysypka na brzuchupojawila sie, swedzenie bylo na wieczor i w nocy dokuczliwe
    dostalam tab odczulajace i mialam badane hormony watrobowe

    ja stosowalam pieluchy Dada i nie widzialam rewelacji, wg mnie takie jak biale pampers premium-zmoczy i od razu zmiana, walor moze to cena, ale w sumie na to samo wyjdzie cenowo jak green pampers kupi sie z ksiezycem, probowalam tez pieluchy z Rossmana i Tesco i tak samo "test" mi wyszedl

    nam raz biegunka odparzyla troche pupe i sprawdzil sie ok Bepanthen

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ