Ciaza w Szkocji
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyger staram sie nie przejmowac ale jakos ostatnio robi sie pod gorke no ńic...damy rade
Super ze u cienie juz stabilizacja kryzys mam nadzieje zażegnany i teraz juz bedzie tylko lepiej a pileczke masz juz niezla
To ja tez sie pochwale....
Carola55, tyger lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, wow, ale macie fajne i juz duze brzuszki!! No i milo was widzic na fotkach...
Szkoda, ze juz tak sie meczycie a do porodu jeszcze pare tygodni zostalo, Nie wiedzialam, ze moze byc tak ciezko. Wierze, ze dacie rade - juz duzo wam nie zostalo a potem bedzie prawdziwa radosctyger, Paula55 lubią tę wiadomość
-
Incepcja
Ja się dalej martwię :< zadzwoniłam wczoraj po 22 do szpitala ale pani się nie przejęła... Hmm... Plecy bolały co 2godz, 2 razy co 20 min. Brzuch stwardniał dwa razy... Cos zakuło. O dziwo spałam dobrze ale obudziłam się dalej z bólem pleców i brzuch jakos dziwnie też. Zaraz ide do pracy i zadzwonie do mojej położnej bo jej nie ma w przychodni o się zapytam co mam robić, bo nie wiem co jest normalne a co niePaula55, tyger, Carola55, Carola55 lubią tę wiadomość
-
Vixen tez masz super pileczke
Masz racje.. Zadzwon i sie dowiedz czy tak powinno byc... Szkoda sie stresowac. Ehh nie spodziewalam sie ze powiesz ze w szpitalu od razu zareagowali
Mnie ostatnio tez plecy bola ale kombinuje. Wczoraj juz siedzialam na podlodze z pilka przy plecach i jakos dalo rade. Potem porobilam troszke cwiczen i jakos jest poki co...
A brzuch tez mi czesto twardnieje to polozna powiedsiala ze to normalne....
Daj znac jak sie dowiesz co twoja o tym mysli!! powodzenia
-
No mój pleców nie jest 'mięśniowy'. To że mnie wszystko boli juz sie dawno przyzwyczaiłam
Położna teraz próbuje wykluczyć wszystko. Mam to szczęście że pracuje w przychodni wiec zaraz mnie obejrzeli. Temperatura ok, wiec żadna infekcja, b/p tez okej wiec nie pre-eclampsia, cos tam w moczu jest ale to chyba nie zapalenie pęcherza bo sie tak nie czuje a swoim życiu miałam chory pęcherz juz chyba milion razy, hehe. Puls tylko troszkę za wysoki bo 88, a położna powiedziała ze jak będzie 90 i w gore to dzwonić do szpitala. Wiec jak narazie niby nic jutro położna juz jest u nas w przychodni wiec mnie zbada dokładnie. Mam nadzieje ze to nic takiego tylko kilka dziwnych symptomów sie nalozyło na siebie. Jednak wolę słuchać sie swojego instynktu i wszystko posprawdzac. Chyba bym sie załamała gdyby sie coś stało bo ja zignorowalam co mi podpowiada serducho
A poza tym odkąd wróciłam z pracy o 16 to leżę plackiem i nic nie robię. I tu jest kolejny problem bo jako że gniazduje to nie mogę patrzeć na ten syf w domu! xD ale trudno, jak sie poczuje lepiej to posprzatam.
Dzisiaj kolejny odcinek 'one born every minute' - ogladacie? -
To dobrze ze sprawdzaja a nie olewaja. Masz tez szczescie ze tam pracujesz to sie toba zajma. Olej sprzatanie. Ja dzis pralam posciel, koce itd.i teraz leze i nie mam sily sie przebrac w pizamke.
Obejrzalam 'One born...' Mam nadzieje, ze ja sie tak nie bede darla Za pierwszym razem bylam za bardzo skupiona na kontrolowaniu bolu i potem parciu zeby sie wydzierac czy gadac czy cokolwiek innego. Ale wiadomo- kazdy porod jest inny. Spodziewam sie czegos innego tym razem -
Nam się przedłużył mecz wczoraj i będę musiała powtórkę obejrzeć online mozna na channel 4OD.
My polskiej tv nawet nigdy nie mieliśmy, bo nie lubimy
Ja tez mam nadzieje ze nie będę 'darła mordy' chyba wezmę sobie pieluchą zapcham usta czy cos bo to tylko siły się marnują na krzyczenie, nie? -
Vixen ty to masz szczescie ze tak o ciebie dbaja hehe ale to bardzo dobrze Kochana!! Lepiej spr milion razy na darmo niz o raz za malo
Ja dzis mam wizyte u poloznej. Zobaczymy co "ciekawego" tym razem hehe
Kurde ja to nie mam wcale lenia codziennie cos robie
Do poludnia obiady na dwa dania, potem ogarniam w domu.. Jakies pranie sprzatanie ciesze sie ze poki co mam tyle sil.
Tylko kregoslup mi dokucza troche ale coz poradzic. W koncu troche dzwigamy
My tv szkockiej tez nie ogladamy. Kompletnie nie ma na czym oka zawiescic za to pl jak najbardziej.
One born ogladalam zawsze na tlc tak samo jak porodowke i polski piekny program o in vItro. Nie bylo odcinka na ktorym bym nie plakala.... Po takich programach czlowiek naprawde zaczyna doceniac to co ma w zyciu...
Ja juz chyba zdecydowalam sie na porod w wodzie teraz tylko obgadac z polozna czy nie mamy przeciwwskazan i zobaczymy oby sie udalo. Tyle sie naczytalam pozytywnego ze juz chciala bym rodzic haha
-
My właśnie polskiej tv nie lubimy bo nic nie ma ciekawego, hehe
Ja tez juz bym chciała rodzic, ale nie za wcześnie! Gdybym mogła zaplanować to bym chciała w 39tyg. Mam nadzieje że nie będę musiała się męczyć do 42tyg :< chyba się załamie.
Ja właśnie zamówiłam TENS machine i ma byc u nas w 37tyg wiec za dokładnie miesiąc! Ale to leci!
Paula no to powodzenia u położnej i oby nie było przeciwwskazań do porodu w wodzie
Ja zaraz będę w pracy i mnie moja polozna obejrzy też. -
Kurcze duzo poczytalam na ten temat i to chyba bedzie dobre dla mnie... Oczywiscie w odpowiednim czasie z polozna o tym pogadam i razem zdecydujemy ale na taki sie nastawiam. Jak czytalam ma praktycznie same plusy. Minimalizuja sie zagrozenia niweluje w jakims stopniu bol... No zobAczymy.
A my wczoraj bylismy u poloznej jak to ona stwierdzila takie pacjentki mogla by miec zawsze wszystko idealnie (no krew ciuteczke nizej z wynikami niz ostatnio ale nie trzeba nic podawac ani zmieniac).
Nie narzekam, zawsze usmiechnieta, rozgadana hahaha spoko
Brzuszek mamy podobno wiekszy troszke niz to z tej siatki (tabelki) wynika ale mam sie tym nie przejmowac bo podobno kolosa nie urodze hehe.
Maly uciekal przed badaniem serduszka i polozna sie smiala ze chyba jej nie lubi. Byl jedynym chlopcem ktorego ostatnio przyjela bo mowi ze wszedzie teraz tylko dziewuszki
Zapisalismy sie na sr ale tylko na dwa ostatnie spotkania bo juz za pozno na te pierwsze a mowilam ostatnio tej poloznej co mnie przyjmowala dobrze ze sr zaczynamy jak moj misiek bedzie mial juz holidaya
-
Ja tak samo jak vixen nie ogladam pl tv i nawet nie mam. Za to brytyjskiej tv zawdzieczam szkolenie jezyka
Paula ciesze sie ze wszystko jest ok. Ja lezalam w szpitalnej wannie przez pierwsza godzine albo nawet dluzej i powiem ci ze bylo o wiele mniej bolesnie.
Ja jednak nie chce rodzic w wodzie bo to moze byc za bardzo messyPaula55 lubi tę wiadomość