Ciaza w Szkocji
-
WIADOMOŚĆ
-
No to sie teraz dowiedzialam o czopach jeszcze ...
To sie jeszcze tak skonczy, ze Tyger bedzie pierwsza, oj bedzie sie dzialo w tym tygodniu
Tyger, szkoda ze sie tak meczysz, glowa do gory i juz niedlugo bedzie po wszystkim! Ja jeszcze nie rodzilam i latwo mi sie mowi, ale naprawde chcialabym cie jakos pocieszyc -
Hmm to moze tez trace czop a o tym ńie wiem haha smieszne to wszystko
Chyba wlasnie tak zrobie z fotelem...napisze do goscia czy na 100% bedzie mial po 15 jak odp ze tak to poczekam pozniej bym psioczyla ze na sile kupilam
Ja tez ńiby nie wiem co mnie czeka ale boje sie...
Co wam powiem... Moj syn bedzie chyba syneczkiem tatusia...
Caly dzien od powrotu ze szpitala byl tak spokojny ze az sie martwilam. Cos tam raz czy dwa dupke wypachnal troszke i 2 razy mial czkawke i tyle. A w tym momencie przyszedl z pracy Tomek poglaskal go i to co maly wyprawia w glowie sie nie miesci... Tak mnie pipka boli bo on tak szaleje ze chyba wyjdzie raz....
A na moje zacżepki zero reakcji
Vixen.... Juz niedlugo, jeszcze chwile... Nanana bedzie z wami Charlie
Asia a wy mieliscie wpasc na kawe i co??? Zaraz rodze
Teraz to juz chyba Tiagusia zobaczyc bedzie okazja
-
Paula, a moze ty ten czop tak tracilas i te wody sobie po malu odchodzily ..... ale w razie czego pamietaj, ze ja sie nie znam
Moze Tiago tak reaguje na gloas Tomka, dzidzie sa podobno na to wrazliwe, ciekawe jak bedzie po porodzie ...
Ja ide w kimke bo jutro rano znowu do pracy ... ale bede was sprawdzac w dzien -
Tatusiowie maja cos w sobie chyba bo moj wystarczy ze przyłoży rękę a mały zaczyna szaleć też. Aż się wierzyć nie chce ze aż tak reagują nie?
Ah, zaraz będziemy mamusiami a Tyger to podwójnie nawet pięknie, pięknie...
Ide do łóżka. Wyspać się przed jutrem nie wiem jak ja wytrzymam do tej 14 aż polozna przyjdzie
Spijcie spokojnie dziewczyny, niech dzieciaczki grzeczne wam beda :-* -
Vix jak pieknie to wyglada ranyyy....
I posciel macie w super wzork mega mi sie podoba. Taki ludowy troszke jak by!!
Dla mnie to nie pojete ze dziecko w brzuchu tak moze poznawac po glosie... Kiedys myslalam ze to przypadek i ze tak sie pory zgrywaja ale nie... Rano to samo. Dopoki tomek sie nie obudzi i brzucha nie wycaluje i nie powie mu dzien dobry to cisza i maly spi to nie pojete
Dziewczyny on sie tak kreci ze mnie z bolu wywija tak mnie kluje tam na dole strasznie nie chce dzis jechac do szpitala :p niech czeka do czwartku ale boliiiiiii!!!!
U nas na wrzesniowkach dzis porody pelna para. Rodza sie jedno za drugim haha.
Jedna dziewczyna to na lajcie do szpitala pojechala a tam 8 cm rozwarcia i na lozko od razu
Teraz nastepnej wody odeszly i pojechala szok. Dzis jak dobrze pojdzie bedzie 3 wrzesniowe dzidzi !
Dobranoc Misiaki
-
To nam się chłopaki zgrały bo moj dokładnie to samo teraz robi pcha się tam na dół aż sobie ręka tam przytrzymuje. Tak to jest jak kręcą łebkami w kanale rodnym
Przy każdej takiej akcji myśle sobie - o kurde, poród to bedzie ból jak takie cos tak boli... Damy radę!Paula55 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry....a wlasciwie nie koniecznie...
Vix wyobraz sobie ze po tych przebojach Tiago z wczoraj mialam najgorsza noc od 9 mies!!!!!
O ile on sie uspokoil to zaczely mi sie skurcze. Nie cxeste ale okropnie bolesne juz sie balam ze wyladujemy w szpitalu....
To przepowiadajace napewno ale w polaczenie z tym okropnym kluciem zwczoraj moglo sie tam na dole cos podziac...
Jenyyy nic nie chce tylko wytrzymac do czw to u T w pracy wszystko zalatwione juz...
Ehh wygladam dzis jak zombiak po tej nocy oby w dzien skurcze daly odpoczac.
Milego dnia kobietki.
P.s. Vix czekam na info po wizycie poloznej
-
Oj dziewczyny widac ze Wasze chlopaki powoli pchaja sie na swiat pewnie stad taki napor na dol.
Tyger nie stresuj sie Kochana, my bedziemy z Toba myslami. Wiem ze Vixen ma racje - z nas wszystkich tylko Ty znasz ten bol porodowy i wiesz co Cie czeka Trzymam kciuki zeby tym razem poszlo szybko:)
Paula na pewno wpadniemy jak Tiagus sie urodzi. Na razie niestety zaganiana jestem, a wiesz w jeden dzien wolnego to tez nie wiele sie zrobi...Zreszta zaraz bedziesz miala Synusia, Mamcie, brata, nacieszcie sie soba, a potem sie jakos zgadamy:)
A u mnie dziewuszki to nie wiele sie zmienia. Brzuchol rosnie, caly czas pracuje i czuje powoli ze kazdym dniem jest mi ciezej...Maluszek szaleje i tak mija dzien za dniem:)
Milego dzionka.
Ja tradycyjnie musze isc szykowac sie do pracy, wieczorkiem moze uda mi sie wejsc, bo ciekawa jestem strasznie czy sie u Was cos zaczelo:)
-
Paula ale mi się wydaje ze to bardzo dobrze, bo moim zdaniem to się Twój organizm naturalnie przygotowuje do porodu. Tak jak ja o Tyger od kilku tygodni się męczymy juz z tym pamiętasz tez jakiś czas temu pisałam ze mnie męczyły skurcze. Te ostre bóle to mały wchodzi w kanał itd. A jeśli się samo juz szykuje to większa szansa że wywoływanie zadziała juz po żelu i nie bedziesz np musiała kroplówki czy co tam
Wiec jak zła ta noc nie była to na moje to dobrze
Tak samo u mnie ten sweep ma szanse dużą zadziałać bo juz od 2 tygodni tak właśnie 'rodze'
Ja tez nie pospałam ale tylko dlatego ze jak wstałam na siku to juz nie mogłam zasnąć :< lezalam i czytałam na telefonie jakieś bzdury...
Wstaje i ide się ogarniać bo o 11 ma przyjechać dostawa z Tesco. Posprzatam jeszcze w domku i mam nadzieje ze szybciej mi tak czas zleci do tej 14 bo żołądek juz mam scisniety z nerwów co to bedzie, co to bedzie... -
Oczywiscie Vixen ze masz racje tez mysle ze tam sie wszystko uklada niby mnie to cieszy haha mimo ze okropnie boli tylko obym do czwartku jakos dotrzymala hehe. Takie pobozne zyczenie na koniec
Marzy mi si wlasnie ze po podaniu zelu elegancko ruszy i urodze jeszcze w czwartek
Woem wiem. Ja naiwna hahha ale pomarzyc mozna
Jej ja sama sie stresuje wizyta tej twojej poloznej strasznie ciekawa jestem jakie bedziesz miala odczucia po masazu
Bede czekac z niecierpliwoscia
-
Dzien dobry mamusie. Dobrze ze sie dzis w miare dobrze czujecie mimo niedogodnosci. Mi sie rano humorek poprawil bo bylam u Victorka w szkole na coffee morning i tam jest zawsze tak fajnie i sa wszystkie mamusie. Pogadalam sobie, dostalam mase komplementow no i wypilam kawke w milym towarzystwie.
Ale niestety moja nocka to byl jeden wielki koszmar. Zaczelo sie pieknie od wywolywania porodu seksikiem A potem Kev zasnal jak dziecko a mi sie zaczely niesamowite bole w dole brzucha. Maly sie prezyl tak ze w zadnej pozycji nie moglam lezec doszedl mi zaraz bol plecow tak silny ze mialam budzic mojego zeby mi masowal ale on tak slodko spal ze nie moglam mu tego zrobic. Wyjscie do toalety bylo wyprawa na mount everest. Myslalam ze zaczynam rodzic. Uczucie jakby mi sie kosci miednicy lamaly. Szok! A nad ranem to juz wogole nie moglam wytrzymac bo jeszcze oba biodra mnie bolaly. Podnioslam glowe i poczulam jak bardzo mnie napiernicza. Myslalam ze umre.
Teraz juz lepiej Ale szczerze mowiac boje sie kolejnej nocy.
Wiem, ze strasznie wam marudze ale komu jak nie wam. I kto mnie tak zrozumie. nie moge sie doczekac kiedy bedziemy pisac o naszych synkach i dopingowac reszte dziewczyn.
Smialam sie jak pisalyscie jak Tiago i Charlie reaguja na tatusiow. U mnie jest odwrotnie. reka tatusia dyscyplinuje Stasia. Jak tylko sie Kev do niego odezwie, zeby byl grzeczny i tak mamusi nie kopal to on normalnie zamiera w bezruchu na 10 minut Zawsze mam ubaw. Wiem juz kto u nas bedzie tym zlym policjantem od dawania kar -
Tyger to za dzisiejsza noc mozmy sobie rece podac mialam identyko!! Pierwszy raz takie skurcze
Ciesze sie ze w dzien mi przeszlo!
Wymylam lazienke, zrobilam juz 2 prania, przebralam posciel i reczniki
Misiek przyjdzie z pracy to obiadek i na zakupki. Po dzisiejszej nocy moj kochany sie nie wyspal tak jeczalam... Szkoda mi go choc on mowi ze bardziej sie bal i nie spal bo czekal az mu kaze sie ubrac haha
A tak go maly skopal!!!
Tyger musimy byc dzielne ale ponarzekac tez trzeba wiec jak ci tylko lezy cos na watrobie to dawaj do nas