Ciąża w Szwajcarii
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Renee,
ja też chętnie poczytam i skorzystam z Twojej wiedzy. Właśnie sama walczę z kompletowaniem wyprawki i głowa od tego już boli
A co do pieluch, to na razie mam tylko takie wieści: Podobno tej samej jakości co Pampersy są pieluszki z Aldiego, a dużo korzystniejsza cena. Taką wiedzą ostatnio podzieliła się ze mną położna. Właśnie w ten weekend odbyłam z mężem "Geburtsvorbereitungskurs". I podczas tego kursu polecała właśnie pieluszki a Aldiego.
Co do wyprawki Karola, to w wolnej chwili napiszę więcej. Już mi się udało stworzyć własną listę, a przynajmniej taką mam nadzieję
Zaczynałam od większych gabarytów: łóżeczko + mataracyk + podkład nieprzemakalny na materac (bez pościeli, poduch itp., a docelowo spanie w śpiworku. Łóżeczko kupiłam do pokoju Młodego, ale pierwsze miesiące mam zamiar u siebie w sypialni z nim spać. Dlatego dumam jeszcze czy warto kupić łóżeczko dostawne do łóżka sypialnianego. Jak u Was wygląda plan na spanie dziecka na początku? Macie jakieś opinie na ten temat ?
-
Czesc dziewczyny... dlugo nie pisalam, ale ostatnio wogole nie siadam do kompa. Jak maly spi i mam chwilke to raczej ogarniam dom i staram sie zajac starszym.
Widze, ze u Was przygotowania pelna para. Jesli chodzi o wyprawke to powiem Wam, ze polowa ubranek wogole mi sie nie przydala. Najpraktyczniejszy zestaw to dla mnie body + pajac. Reszta calkiem nieprzydatna. Mlody urodzil sie spory, bo prawie 4 i pol kilo, ale dlugi na 53 cm wiec ubranka 56 byly w sam raz. 15 grudnia bedzie mial 2 miesiace i wiekszosc z rozmiaru 62 jest juz za mala. Zaczynam kupowac juz 68 i 74. Kompletnie nie przydal mi sie tez rozek, bo maly nie chcial w nim spac. Od kilku dni uzywamy spiworka i sprawdza sie super. Co do pieluch to calkiem fajne so my baby z coopa. Jak dla mnie sa lepsze niz pampersy, ktore czesto nam przeciekaly.
Co do porodu to bylo naprawde ciezko. Przy tak duzym dziecku powinnam miec cesarke, ale lekarka ktora mnie badala stwierdzila, ze maly wazy okolo 3800 wiec porod sn. Mlody urodzil sie 12 godzin od odejscia wod. Przez ten caly czas byla przy mnie tylko polozna. Lekarka przyszla dwa razy. Raz sprawdzila rozwarcie i zapytala, czy chce znieczulenie, a drugi raz dopiero po to, zeby mnie zszyc. A do szycia bylo niestety sporo. Rodzilam ze znieczuleniem zewnatrzoponowym. Do wyboru byl tez Tramal. Po porodzie opieka super. Personel byl niesamowicie pomocny. W szpitalu trzeba zostac 4-5 dni, co dla mnie jest super, bo naprawde odpoczelam po porodzie.
Pozdrawiam
Gonia13 Ty chyba mieszkasz w Lucernie jesli dobrze pamietam? Jwsli tak to mamy do siebie rzut beretem... moze kiedys uda sie spotkac.
-
Paninka,
dzięki, że podzieliłaś się wrażaniami ze szpitala i wyprawkowymi spostrzeżeniami. Dużo sił Ci teraz życzę i czasu na spokojny sen
4,5 kg chłopak to naprawdę musiałaś się wysilić. Słyszałam już kilka historii o tym, że często mylą się i zaniżają wagę dziecka przed porodem, no i oczywiście że stawiają na poród SN. Ciekawe, że przy takim długim porodzie tylko 2 razy była lekarka. Musieli być o Ciebie spokojni. Dzielna jesteś A w czym na początku spał Twój malec jak nie w rożku i nie w śpiworku?
Muszę poczytać o tramalu, ale ogólnie to w jaki sposób się go podaje? Jest to skuteczne znieczulenie? -
hej,
Paninka, fajnie ze napisalas jak porod i w ogole! a tu nie ma do wyboru czy cesarka czy naturalny? Pewnie ze sie mozemy kiedys spotkac! ja mieszkam w luzernie.
Jammarka i Karola, jak sie czujecie? dla was to juz ostatnia prosta.
ja mam jeszcze tyle pracy przed swietami, dobrze ze dzis wolne jedziemy do ikeii poogladac lozeczka i wszystko dla maluchow.
milego ddnia dziewczyny!!Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Hej Dziewczyny !
My juz w Polsce, dzisiaj pierwszy dzien wstepnego shoppingu dla malego
kupilismy tylko 5 flanelowych kocykow w pakiecie i nosidelko w sklepie dostajemy oczoplasu, a moj stary dopiero przejrzal namoczy ze to nie tylko pieluchy i smoczek
Renee koniecznie napisz co kupilas! List w internecie pełno, ale od czego zaczac, szok
Gosia czuje sie bardzo dobrze, dziekuje bardzo, a co u Ciebie ? Jak samopoczucie ? Dziewczyny a comu Was ? Jak przygotowania do swiat ?? -
Dzieki u mnie Ok ale zaczynaja mnie łapać jakies humory ciążowe i sama siebie nie poznaje. Jeszcze do pracy dzis , ale dobrze ze to piątek
My tu w sumie nic nie przygotowujemy tylko na gotowe do pl
Miłego dnia dziewczyny !!Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
hej, od paru dni mialam gorsze samopoczucie, zero energii itp. dzis dostalam zwolnienie do konca tygodnia od rodzinnego juhu!! oczywiscie musialam troche "podkolorowac", ale chyba nie tak bardzo bo zrobila mi badanie na zapalenie w organizmie i jakies wyniki ponad norme mam.
co tam u was? jak sie czujecie?Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Cześć Dziewczyny,
jestem tu zupełnie nowa, dopiero w ubiegłym tyg.przyjechałam do CH i zamierzam tutaj urodzić (to mój 31 tc), ale jestem zupełnie zielona jeśli chodzi o tutejszą służbę zdrowia itd., więc tym samym lekko przerażona całą sytuacją Jutro mam pierwszą wizytę u tutejszego dżina, do tej pory prowadziłam ciąże w PL. Pewnie będę mieć trochę pytań, liczę więc na Waszą pomoc...
-
Hej w jakim regionie jestes?
na pewno bedziesz zadowolona z opieki, szczegolnie tej w szpitalu tzn. sama nie wiem jak jest ale slyszalam same pozytytwy.
nie wiem w sumie cos ci poradzic, bo to moja pierwsza ciaza i nie wiem jakie sa roznice w prowadzeniu ciazy w pl a tutaj
mnie chce moje ginekolog szczepic....ale sie nie dam wiec nie daj sobie wmowic, ze tu sie wszystkie ciezarne szczepia!
pytaj jak cos chcesz wiedziec, jak bede mogla to pomoge!
pzdr
gosiaSophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Hej Perzocik ja tez zielona, ale na ile bedziemy mogly to pomozemy gdzie mieszkasz ? Przyjechalas na stale ?
Gosia super ze masz tydzien zwolnienia, chociaz przez chwile odsapniesz. Moj ginekolog nic nie mowil o zadnym szczepnieniu...po powrocie mam wizyte i tylko zastrzyk na konflikt.
Bylismy dzisiaj na usg 4d, oczywiscie nasz uparciuch spal i ani nie drgnal, mamy jakies zdjecia ale nic specjalnwgo, ale najwazniejsze, ze jest zdrowy! Dziewczyny pierwszy raz mialam takie USG trwalo rowno godzine, lekarz ogladal wszystko, lacznie z dziurkami w nosku, bylam w szoku ! Jestem mega zadowlona zaplacilismy 250 zl, ale naprawde warto. Jak bedziecie w Polsce i macie jakies obawy to nie ma nad czym sie zastanawiac. Z zakupow zamowilam lozeczko ciekawe czy wejdzie do samochodu kupilismy tez wozek Bebetto Torino i fotelik Kiddy Evo i-size z baza do samochodu i za caly zestaw 3500 zl, wiec mysle ze dramatu nie ma, jestem mega zadowolona
Jak sie czujecie ? Jakies przygotowania juz do swiat robicie ? -
Czesc dziewczyny ,
Nie wiem jak ustawia sie suwaczek ale jestem juz na koncówce ciazy powolutku , zaczynam 36 tydzien...
Perzocik nie martw sie ja swoja ciaze prowadzilam tez bardzo dlugo poza Szwajcaria,wiec Cie rozumiem, ze wszystkim na pewno dasz rade. Przede wszystkim jak juz masz lekarza to czas na wybor szpitala, poloznej i pediatry . Wazne jest tez ubezpieczenie dla malenstwa i to najlepiej zanim sie jeszcze urodzi zalatwic ta sprawe. Dziewczyny tutaj moja prosba poradzcie cos w sprawie ubezpieczen , ja mam termin u doradcy w Assurze tylko powiedzieli mi ze ubezpieczenie dla dziecka nie obejmuje szpitala , ubezpieczyc na leczenie w szpitalu mozna dopiero gdy sie urodzi dziecko i zostanie zbadane , wtedy na takiej podstawie mozna rozszezyc ubezpieczenie . Czy kazda ubezpieczalnia tak ma ?
Karola nie wiem jak pojemny masz samochod, ja sie pomiescilam z wyprawka chociaz jechalam z mezem zapakowana po dach , na pewno warto duzo rzeczy kupic w Polsce , zwlaszcza sprawdzajac ceny doslownie wszystkiego na ceneo, dzieki temu zaoszczedzilam naprawde mysle ze spokojnie z polowe kasy.
Najwazniejsza sprawa z Polski to dokumenty, czyli akt zupelny a nie skrocony urodzenia obojga rodzicow i akt malzenstwa , przetlumaczony przez przysieglego tlumacza , to potrzebne jest do szpitala i nalezy wziac ze soba ggy juz bedziemy rodzic. Tlumaczy tez polecam obdzwonic mozliwie jak najwiecej i zapytac o ceny tlumaczen takich aktow , bo w ten sposob z ceny 180 zl za akt doszlam do ceny 35 zl a przy 3 aktach w sumie to robi roznice ...
Co do wyprawki zaczelam od aptek internetowych i zamowilam zapasy na kilka miesiecy z gory , a zalezalo mi aby wszystko dotarlo na czas, dla pewnosci pytalam o daty emailowo. Przede wszystkim zrobilam spory zapas witamin ciazowych w ten sposob, tez na okres karmienia piersia, i tak za witaminy ktore w aptece kosztowaly 60-80 zl przez in ternet kupilam za 30. a przy wiekszych zapasach przesylke mialam gratis. Tak wiec w aptece internetowej zamowilam po za tym : Oilatium do kapieli dla dziecka, butelka stracza podobno na 1,5 miesiaca a podobno przy nim nie trzeba stosowac juz zadnych kremow dla dziecka , w aptece internetowej byl o polowe taniej niz w sklepach . Kupilam tez duzy Sudocrem na odparzenia , ktory spokojnie starczy na min rok. Tormentiol, czopki glicerynowe na zaparcia, gruszki do noska duza i mala, ziajka na ciemienuche, woda morska Sterimar, Imfacol na kolke, Maltan na sutki- masc nawilzajaca , przeciw pekaniom, czopki przeciwgoraczkowe dla dziecka i nurofen , sol fizjologiczna do noska i oczu , nozyczki niemowlece, , Bialy Jelen - plyn do higieny intymnej z probiotykiem po porodzie, witaminy D i K dla dzidziusia - ja kupilam z D-vitum , bo takie mi polecano, nie wiem czy te witaminy sa dla dziecka tutaj refundowane ale sa tak tanie ze wolalam sobie zrobic zapasy w Polsce. Renee na zgage , sterylne gaziki na kikucik i do przemywania oczu . To sa rzeczy ktore polecila mi i polozna i przyjaciolki ktore tez mieszkaja za granica, to bylo sprawdzone przez nie, ja osobiscie skorzystalam z ich rad , ale wszystko sie okaze w praktyce czy ze wszstkiego skorzystam .
Z pozostalych akcesoriow dla dzidziusia to zaczelam od lozeczka , i to sie naprawde oplacilo, do tego materac piankowo kokosowy, ochraniacz na lozeczko , kolderke i poduszke oraz na poczatek spiworek do lozeczka bo nic wiecej dziecko nie potrzebuje , przescieradla frotte do loeczka , wozka i ew tez na przewijak, przewijak tez kupilam taki mocowany do lozeczka, oraz karuzele z zawieszonymi misiami , ktora gra melodyjki i wyswietla w nocy gwiazdki na suficie . 3 w 1 bujaczek, hustawka , kolyska magnetyczna z melodyjkami, mialam swoja upatrzona i tez sciagnelam y inernetu ale jezeli ktos ma blisko do Niemiec to w Baby One tez kosztuje to podobnie, a jezeli ktos korzysta ze zwrotu podatku na granicy to nie musi wiezc tego z Polski . Wozek 3 w 1 kupilam w Niemczech z ABC Design , ale w polsce fajne ma np Anex i slyszalam super opinie, niestety o wozkach sie nie wypowiem, bo nic wiecej nie wiem, gdy juz kupilam to odposcilam temat..ale slyszalam ze warto w Polsce kupowac .Oprocz tego kupilam wanienka , gabke do wanienki pod dziecko , aby je na czyms polozyc, ale podobno na gabkach sie zbieraja bakterie wiec dokupilam plastikowa podstawke na ktora kladzie sie dziecko w wanience, myjki frotte, recznik frotte z kapturkiem , kocyki jeden cieply bawelniany grubszy a drugi cienszy z mikrofibry, laktator buteleczki , smoczki- smoczek i tak sie dobiera jak juz jest dziecko bo to zalezy jaki sobie upodoba takze kupilam dwa na probe ale mozliwe ze bede musiala kupic na miejscu , misia szumisia tez kupilam , bo slyszalam wiele dobrego, wybralam z cry sensorem sa firmy ktore maja tylko szum suszarki a sa takie co maja i 5 roznych odlosow m. in. deszczu , suszarki , wod plodowych, bicia serca, to juz jak kto woli . szczotka do wlosow , pieluchy flanelowe i tetrowe , ich mam w sumie 12 i wiem ze duzo ich sie uzywa, czesc mam bialych czesc kolorowych tak aby miec podzielone do kapieli, na podkladke gdy dziecku sie ulewa i do wozka osobne. mam juz tez w zapasie zasypke ale tez make ziemniaczana jako naturalna wersje zasypki, patyczki do uszu dla niemowlat, podobno najlepsze najtansze z Rosmana z baby dream , kupilam tez chuste do noszenia dziecka taka od 3 miesiaca, a od kuzynki pozyczylam taka ktora ona uzywala od pierwszego dnia- podobno wybawienie, aha tez nieprzemakalne podkladki pod posciel na materace do lozeczka i do wozka, z jednej strony jest frotte a z drugiej folia, podobno lepsze niz sama folia bo od foli moze byc dziecku zimno, mi sie baby phone nie przyda, ale jezeli ktos ma osobny pokoj dla dziecka od poczatku to warto zainwestowac , tez duzo kolezanek chwalilo sobie, zwlaszcza z kamerka, ja tez kupilam juz termometr bezdotykowy w firmy tech-med, taki mi polecila Pani w sprawdzonym sklepie medycznym , oraz nawilzacz powietrza, jako ze sama mam drobne problemy astmatzczne to postanowilam zainwestowac w to urzadzenie, patrzylam przede wszystkim na to aby mial jonizator , ciepla pare do zabijania bakterii i hydrostat, jednak po zakupie okazalo sie ze na nowym mieszkaniu nie jest mi potrzebny bo jak go wlaczylam to urzadzenie pokazalo mi 80 procent wilgotnosci, czyli przydaloby mi sie cos raczej w odwrotne strone, ale moze kiedys jeszcze sie przyda. Rozek dostalam od siostry po jej dziecku. Wazna mysle sugestia to ksiazka dla kazdej przyszlej mamy tez bardzo polecana Pierwszy rok zycia dziecka Heidi Murkoff, Sharon Mazel, jest rowniez i na potem taka ksiazka na drugi i trzeci rok, czytalam od ciayz po macierzynstwo i naprawde polecam , na ceneo mozna wyszukac za ok 30 zl a to ksiazka ktora ma ok 800 stron i mnostwo przydatnych informacji. Dostalam w prezencie kosz na zuzyte pieluchy , to tez jest na promocji w Niemczech w baby One , w moim mieszkaniu sie pewnie przyda bo jest sezon grzewczy i smrod sie bedzie szybko roznosil ale nie jest to konieczne no i worki do tanich nie naleza do takiego kosza. wyparzarka sterzlizator podgrzewacz do mleka 5 w 1 udalo mi sie kupic tez przez internet za 70 zl takie cacko, ale matki polecaja sam podgrzewacz z Philips Avent jak i butelki na mleko ze smoczkami, mata edukacyjna tez super sprawa dla dziecka , z tym sie wstrzymalam zeby babcie nie narzekaly ze juz nie maja co kupic od siebie ... w przyszlosci pewnie zainwestuje w lozeczko turystyczne ale to kosztuje podobnie w Niemczech a ze jeszcze nie potrzebuje to poczekam z tym zakupem . osobny pojemnik najzwyczajniejszy kupilam tez na brudne ubranka dla dziecka , aby nie mieszac z ubrankami doroslych, miekka szczotka do zebow i dziasel taka nakladana na palec, zimowy spiworek do wozka, szczotka do czyszczenia butelek dziecka.
Co do ubranek to duzo pozyczylam od siostry i kuzynki, ale najwazniejsze podstawy to na pewno ok 10 kompletow ubranek typu pajacyk , body i kaftanik , lapki na raczki, bawelniane czapeczki do kapieli, skarpetki, szaliczek ew. chusta, czapeczka ciepla na zewnatrz , kombinezonik na teraz.. ja kupilam juz w Niemieckim HM , nie drogi i do tego jeszcze jezeli ktos ma zwrot podatku na granicy to polecam, kombinezon wazne dla mnie bylo aby mial pelne nozki i rekawiczki bo jesli ma rodzic w styczniu to chcialabym aby moje malenstwo mialo ciepelko . Na wszystkie ubranka patrzylam aby mialy bardzo duzo bawelny w sobie, tez jako ze ma byc dzieczynka, prosze juz rodzine aby nie kupowali rozowych ciuszkow, bo od rzeczy pozyczonych od rodziny mam juz za rozowo, a widze ze Hm ma sliczne kolory neutralne , na czym mi bardzo zalezy, moze kiedys bedzie jeszcze i synek to nie bedzie potrzeby wymoany calej garderoby. Co do sklepow w Polsce to zaskoczyl mnie sklep Pepco, jest tam tanio a w skladzie wiekszosci ubranek przewaza bawelna, nie wiem jak trwale sa te ubranka, ale to sie okaze w trakcie, poki co popralam je i poprasowalam do szafki i sa w porzadku, nic sie z nimi nie stalo. Tak wygladaly moje zakupy w Polsceprzede wszystkim, tak jak pisalam mieszakm blisko Niemiec , takze w reszte bede sie pewnie zaopatrywac w Niemczech , na probe kupilam juz pieluchy z DM najtansze, a wierze dziewczyny ze te z Coopa i Aldi zwykle tez sa lepsze od tych orzginalnych , bo zazwyczaj to slysze od matek . Podpaski tez zakupilam tam najtansze na czas po pprodzie w razie w... chociaz wiem ze w szpitalu tez sie dostaje tutaj takie na pierwsze dni w szpitalu, polozna zabronila kupowac Alwaysy i inne takie zapachowe cuda, bo podobno to tylko kumuluje smrod i najtansze znowu okazuja sie najlepsze, plyn do prania kupuje Persil dla dzidziusiow w Niemczech z polecenia poloznej a do plukania zakupilam Sagrotan, mozliwe ze macie juz tez cos poleconego dziewczyny bo jestem ciekawa ?
Wybaczcie dziewczyny moje drogie tak zakrecony wpis ale probowalam znalezc chwile na napisanie czegos o moje wyprawce a ze tego jest duzo to jz nie skupialam sie na tresci za bardzo, ale mam nadzieje ze da sie cos zrozumiec z tego co napisalam ....
Wiem ze moze wczesnie o to pytam , ale gdzie zamierzacie ochrzcic swoje malenstwa > Tu czy w Polsce ?
Co do wyprawki to moze da sie kupic wszystko na miejscu, ja po prostu korzystajac z tego ze bylam w Polsce duzym autem i sprawdzam ceny , jak najwiecej kupilam w Polsce, tym bardziej ze predko juz moge do Polski nie pojechac , wszystko porownywalam na ceneo , dzieki czemu naprawde conajmniej polowa kasy zostala mi w kieszeni. Reszte rzezy zamierzam kupowac na bierzaco w Niemczech w Hm, Dm, i Baby One, chyba ze odkryje jakies super sklepy to tez bede je czesto odwiedzac ... Wkrotce przyjdzie na swiat moje pierwsze dziecko takze tez nie mam doswiadczenia z wyprawka , ale duzo sluchalam rad poloznej i przyjaciolek . Mam nadzieje ze troche tym pisaniem pomoglam . Przede mna ostatni miesiaci i wizyty co tydzien u lekarza. Chcialam rodzic w wannie ale m,oj lekarz tutaj powiedzial ze moze mi pozwolic na lezenie w wannie ale na koncowke bede musiala z wanny wyjsc . Nie wiem jak to jest mama i tesciowa opowiadaja mi o bolu , a ja sobie tego nie jestemw stanie wyobrazic , jak bedzie wygladal sam porod . A jak u was wyglada ta sprawa pytam i te ktore z Was juz rodzily i tez przyszle mamusie jakie macie podejscie na swoim etapie ciazy ?
-
Hej, ja tez wiekszosc kupuje w Polsce, duzo juz mamy kupione, brakuje mi jeszcze troche rzeczy z apteki i rossmana, ale ogarne to mam nadzieje w przyszlym tygodniu. Do prania kupilam plyn dla niemowlat w Biedronce, byl w promocji wzielam na probe 2 butelki i kupilismy jeszcze 2 paczki pampersow Dada nie do konca jestem przekonana, ale sprobuje. Co do kosmetykow nie chce za duzo dla dziecka kupowac i stosowac, chce kupic cos co pozniej bedzie dostepne w na miejscu, boje sie ewentualnych uczulen. Do smarowania cialka mam zamiar stosowac olej kokosowy (sama stosuje do calego ciala i jestem zadowolona), ewentualnie dokupie jakis balsam nawilzajacy awaryjnie. Podgrzewacz do butelek chce kupic juz na miescu ze wzgledu na przejsciowke do kontaktu pozniej jest problem, i nie wiem co jeszcze z laktatorem, czy bedzie faktycznie potrzebny ? No i brakuje mi troche ubranek, ale to dokupie jeszcze i poszaleje na wyprzedazach ogolnie nie chcemy przesadzac i 2 razy sie zastanowie zanim cos kupie, nie chodzi o kase tylko o pozniejsza mase niepotrzebnych gadzetow.
Milego dnia Kochane ! -
Jesli chodzi o ubezpieczenie to nam powiedzieli kiedys, ze najlepiej ubezpieczyc w ok 6 miesiacu ciazy, w wypadku przedwczesnego porodu dziecko juz bedzie ubezpieczone i beda pokrywane koszty. My juz malego ubezpieczylismy, nam powiedzieli, ze gdy sie urodzi mamy poprostu zadzwonic i oni zglosza aktywacje ubezpieczenia tez mamy w Assurze, do tej pory nic nie placisz za ubezpieczenie a pozneij przez pierwsze 6 miesiecy ok 100fr a pozniej 130fr wzielismy to najbogatsze, wlacznie z ubezpieczeniem podrozy, ewentualneij wizyty w Polsce itp. Dodatkowo w ok 3 roku zycia mozna ubezpieczyc zabki i higiene jamy ustnej.
-
Renee, wow jakie zakupy!! to juz jestes przygotowana
ja kupilam ubranka okazyjnie uzywane w necie, mam monitor oddechu i to by bylo na tyle...kupie troche w PL, ale lecimy, wiec nie zabierzemy tyle rzeczy. na zakupy w de nastawiam sie w lutym, bo wtedy moj narzeczony bedzie mial pare dni wolnego. wtedy tez pokoj urzadzimy, kupimy lozeczko.
co do ubezpieczenia to jestesmy ubezpieczeni w OKK i najpierw mi powiedzieli, ze ubezpieczyc przed porodem to potem bedzie jedna sprawa mniej do zalatwienia pozniej ale generalnie nie ma obowiazku. ale jak ostatnio dzwonilam to powiedziala babka, zeby ubezpieczyc, bo w razie problemow przy porodzie i ewentualnych komplikacji to nie ma nerwow ze ubezpieczenia nie ma.
my tez nie jestesmy po slubie i bedzie moj narzeczony uznawal dziecko w urzedzie stanu cywilnego to bedzie fun jak sie beda mnie pytac czy na pewno jest ojcem, albo jego czy to na pewno jego dziecko hehe.
ja tez chcialabym gondole abc design, bo te ich wozki sa takie male. wymyslilam, ze kupie gondole abc design a potem zobacze co mi odpowiada a co nie, a potem spacerowke to juz kupie to stokke tylko widze, ze sama gondole to ciezko kupic...
milego dnia dziewczyny! ja mimo l4 w pracy dzis ale co zrobic.
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Renee ten bujaczek jakiej firmy kupilas?
tez kupilabym wszystko w pl, ale nie bedziemy jechac samochodem na razie...a potem to juz sie nie bede nadawac. licze, ze moze cos mama mi wysle, albo kupimy w de. tutaj kupowac wszystko to ciezko, chociaz w toys ur us to te ceny nawet, nawet. pieluchy nie byly takie drogie. pampersy orginalne byly po 24,90 chf za 96 sztuk. Maty edukacyjne, ale takie naprawde fajne z tych drozszych po 90 chf (nie wiem czemu sie zainteresowalam jakos tak). ile takie maty w pl kosztuja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 22:25
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Hej Dziewczyny,
dzięki za wsparcie Karola - przyjechałam do Małża, który pracuje tu od 2 m-cy, Mieszkamy w Affoltern a.A. Raczej na stałe, chociaż cały czas jeszcze walczę z myślami, czy nie urodzić jednak w PL... Przyjazd tutaj w 7 m-cu, nie znając tutejszych realiów i to z pierwszym dzieckiem, bez żadnego doświadczenia z noworodkami chwilami wydaje mi się totalnym szaleństwem
Tutejsza Dżin na pierwszej wizycie bardzo miła, zrobiła usg żeby zobaczyć czy Mała urosła od ostatniej wizyty w PL, dała mi namiar na położną i pediatrę w okolicy, pracuje też chyba w tutejszym szpitalu więc wydaje mi się że to dobrze, chociaż z tego, co tutaj piszecie wnioskuję, że lekarz przy porodzie niewiele działa, trzeba raczej liczyć na położną (to zresztą podobnie jak w PL, tyle, że tam położną trzeba sobie opłacić jeśli chce się ją mieć na wyłączność; rozumiem że tuta nie funkcjonuje to w ten sposób?).
Myślałam że uda mi się odbyć tutaj jeszcze szkołę rodzenia, żeby trochę oswoić się ze słownictwem odnośnie porodu i samymi standardami opieki okołoporodowej, ale pierwsze dostępne terminy są na marzec 2017, więc dla mnie trochę późno
No i właśnie ta lekarka mówi że mogę jeszcze przed porodem spotkać się z położną, którą wybiorę żeby przychodziła do mnie po porodzie i ona może przygotować mnie też do porodu - z tego co zrozumiałam to przed urodzeniem możliwe są również w ramach podstawowego ubezpieczenia takie indywidualne spotkania - któraś z Was może słyszała coś o tym, lub ma jakieś doświadczenia? A chodziłyście może na szkołę rodzenia tutaj? I czy wiecie jak to jest z tą położną jak już maleństwo jest na świecie? Jak często przychodzi na wizyty i jak one wyglądają? Będę Wam wdzięczna za podzielenie się. -
Hej
Gonia ten bujaczek huśtawka leżaczek 3 w 1 to jest z firmy Ingenuity convertme to seat . Ma 5 poziomów wibracji , 3 poziomy huśtanie , 8 melodii . Zasilany jest magnetycznie . W Niemczech kosztuje ok 100 euro . Mata edukacyjna w Polsce kosztowała od 90 do 300 -400 zł , zależy od maty . 90 ch za fajna matę w Szwajcarii to chyba niezłe -
hej,
dzieki Renee...musze jeszcze zglebic temat bujaczkow i kojcy
Perzocik, to blisko ciebie mieszkam, bo ja w luzernie.
z tymi poloznymi to sie za bardzo nie znam...wiem, ze przysluguje ci iles wizyt i przychodzi, wazy, oglada dziecko, sprawdza czy u ciebie po porodzie wszystko ok. wiele z nich prowadzi tez kursy przedporodowe, ale tez nie wszystkie. o tych poloznych to same pozytywy slyszalam. nic nie oplacasz sama, wszystko idzie z ubezpieczenia. w szpitalu jest przy tobie polozna, czy jakis inny personel tez, ale lekarz tez nadzoruje, daje znieczulenie itp. moja lekarka poleca po prostu szpital kantonalny, w ktorym jest zawsze dwoch lekarzy na oddziale i jakby cos bylo to szybko sie toba/ dzieckiem odpowiednio zajmuja.
to dziwne z ta szkola rodzenia, bo u nas w szpitalach pisza od ktorego tygodnia sie zapisywac i nic nie ma, ze ilosc miejsc ograniczona. sa na pewno dni otwarte w szpitalu to mozna tam pojsc. wtedy tez sie chyba wybiera/ czy dostaje polozna.
ja dopiero w polowie jestem i te wszystkie tematy sa mi dosc obce, wiec nie pomoge ( pisze tak co slyszalam bez gwarancji...
milego weekendu ))
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Hej Perzocik , miałam chyba jeszcze mniej czasu niż Ty. Jestem już na etapie czekania na dziecko. Ostatnia sprawa jaka miałam do załatwienia było ubezpieczenie dla dziecka i zrobiłam tak jak Karola w Assurze , dzięki Karola bo sugerowałam sie Twoja rada Opłaty tez te same . Wczoraj byłam tez w szpitalu w którym mam rodzic , wizytę umówiłam wcześniej telefonicznie , tam już były moje dokumenty , wyniki badań , grupa krwi , bo to wysłał mój lekarz , który tez tam pracuje . Także pojechałam na spotkanie z położna , miałam namiary na położna i pediatrę z polecenia ale w końcu dałam sobie spokój . Mój lekarz mnie uspokoił ze w szpitalu jest dużo położnych i nie muszę wcześniej szukać , chyba ze naprawdę chce kogoś szczególnie ale to trzeba dużo wcześniej wybrać bo mogą mieć już pełny kalendarz . Tak wiec pojechałam do szpitala i tam przyjęła mnie położna która akurat miała dyżur na te spotkania wyznaczony , była bardzo miła , wszystko mi i mężowi wyjaśniła . Nie mogła pokazać mi sali bo akurat wszystkie były pełne ale to już sobie obejrzałam wcześniej na stronie internetowej . Sale można sobie wybrać , ja sie decyduje na standard czyli pokój dwu osobowy , wiec mogę mieć Ew jeszcze jedna mamę na sali poporodowej . Dokumenty jakie mam przynieść ze sobą w dniu porodu to ; akt urodzenia i ślubu z Polski oraz dokumenty moje i męża : dowody i szwajcarski dokument , oraz mutter pass i dokument o grupie krwi. To wszystko . Położna która przychodzić ma do domu tez oni mi przydziela , zdecydowałam nie zaprzątać sobie tym głowy bo tutaj położne wszystkie trzymają poziom i są miłe także to nie ma znaczenia . Nie pytałam ile razy dokładnie będzie położna przychodzić do mnie , nie chce plesc bzdur ale chyba ok 10 wizyt jest w planie ale jeśli któraś z dziewczyn już wie to poprawcie . Wiem tylko ze ubezpieczenie matki pokrywa przez cała ciąże wszystkie koszta oraz przez 13 tygodni po porodzie. Przede mną jedynie wizyty co tydzień u ginekologa , reszta spraw już z głowy . Nie ma tego dużo , chociaż rozumiem Perzocik twoje odczucia bo tez miałam w głowie co jeszcze mam załatwić i jak to będzie ale bardzo szybko zobaczyłam ze będzie tu dobrze . Jesli masz jakieś pytania to pytaj . Aha mnie położna wczoraj pytała czy byłam już w szkole rodzenia , możesz sie umówić ze swoją , one tez przygotowują indywidualnie .