Ciąża w Szwecji
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaja ze dwa tygodnie temu zaczęła jeść. Wszystko. Mój umysł nie jest w stanie tego ogarnąć. Jak praktycznie z dnia na dzień wszystko się może zmienić.
Kurde, omdlenia u takiego małego dziecka to nic normalnego. Powinni reagować
matko, współczuję stresów!
My też jedziemy na święta do Polski. Właściwie to aż na miesiąc. Mam nadzieję, że podróż przebiegnie w miarę sprawnie i bezproblemowo. -
Dawno nie zaglądałam,ale miałam wyczucie. Dais współczuję prZeżyć, mnie już tutaj też nic nie zdziwi. Naszemu małemu zaproponowali przy wymiarach i biegunce lemoniadę!
Super,że mały tak fajnie Ci je, ja jak dawała małemu mm to też nigdy nie wypijal tej porcji, tylko 110-150 a teraz góra 180 ml
Ja mam sama problemy, i mi jedynie co zaproponowali żebym poszła sobie do apteki tak tam jest dużo lekarstw be recepty. Jestem załamana bo potrzebuje badań może uda mi sie w ciągu tygodnia coś załatwić kiedy będziemy w Polsce.
Little Frog same dobre wiesci:)
-
Cześć dziewczyny. Jest tu ktoś?
Mieszkamy w Szwecji od zaledwie 2 miesiący i jestem nadal zielona we wszystkim.
Jestem na samym początku ciąży i tym bardziej nie wiem gdzie co i jak.
Do kogo powinnam się zgłosić?Do położnej? Wiem już ze tu ginekolog nie prowadzi ciąży jak w Polsce...
Jestem z Umeå
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 18:28
-
Witam
Czy są tu jakieś mamy, które mieszkają obecnie z rodzinami w Szwecji? Mam kilka pytań dotyczących standardów, życia codziennego i opieki zdrowotnej w tym kraju. Jak długo już mieszkacie? Jak wygląda opieka zdrowotna? Czy łatwo porozumieć się u lekarza w języku angielskim? Jak oceniacie poziom życia, służbę zdrowia? I ogólnie czy łatwo odnaleźć się w tym kraju z małym dzieckiem? -
Dawno nie zagladalam ale maz dostal prace i dojezdza do Sztokholmu wiec dzieciaki na mojej glowie
W koncu udalo nam sie zrobic wszystkie mozliwe badania, bo po kolejnych zawrotach glowy pojechalismy do szpitala. Nic nie wyszlo wiec prawdopodobnie to rozwojowe. Na szczescie nie bylo kolejnych problemow, ale gdyby byly bedzie mial powtorzone wszystko. Eryk wlasnie skonczyl 7 miesiecy i pieknie raczkuje i siada. Z waga przystopowal i przybiera 400-500 gram na miesiac, wiec teraz wazy 9.5 kg. Ememesik co do MM to teraz mi zjada mniej tak ok 100-150 ml maksymalnie. Ale w nocy jeszcze podjada z piersi. Obiadki je ladnie, nawet stosujemy metode BLW i idzie coraz lepiej.
Långstrump witaj Ja mieszkam zdecydowanie bardziej na polnoc ale jak cos to postaram sie podopowiedziec. Cala ciaze prowadzi polozna, z lekarzem widzisz sie tylko w razie jakis komplikacji, wiec zycze Ci abys nie musiala go widziec W bardzo wczesnej ciazy mozesz jeszcze isc na USG do zwyklego ginekologa. Ja bylam w 9 tygodniu.
Karolla ja jestem z rodzina tutaj. Mieszkamy 3 lata w Uppsali. Porozumiewamy sie tylko w jezyku angielskim. Co do lekarzy i sluzby zdrowia to nie jest idealnie ale w moim miescie zbyt duzo nie moge narzekac. Wg mnie jest duzo lepiej niz w Polsce, tylko trzeba przywyknac ze szwedzi maja inne podejscie i z byle pierdola nie biegaja do lekarze. Odnajduje sie tutaj bez problemow z malym dzieckiem Jesli masz wiecej pytan to pisz. Wprawdzie nie zagladam za czesto ale postaram sie odpisywac.
Karolla. lubi tę wiadomość
-
Umówiłam się na 9.02 u gina w Pl.
Mi położna tłumaczyła(o ile ja dobrze zrozumiałam), że pierwsze na pierwsze usg mam dzwonić do kliniki MVC albo Barnmorskemottagning w ok 7-8tc i umówić się na ok 12 -13tc
Ale to usg to lekarz będzie wykonywał czy też położna?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 13:00
-
USG wykona polozna. Tak normalnie, tak to wyglada ale ja jeszcze poszlam prywatnie do ginekologa w 9 tygodniu bo mialam plamienie i chcialam byc pewna ze wszystko dobrze. I tak fajnie ze masz te USG w 12-13 tygodniu, ja za nie musialam dodatkowo zaplacic bo tutaj jest darmowe po 35 roku zycia. Potem bedzie jeszcze jedno USG w 20 tygodniu i na tym koniec, chociaz sa komuny w ktorych jest jeszcze trzecie. Cala ciaze, USG w zasadzie prawie wszystko to polozna. W czasie porodu tez widzisz polozne tylko. Jesli cos sie dzieje niepokojacego albo chca sie upewnic ze wszystko ok to wezwa lekarza w czasie porodu. U mnie byla lekarka po porodzie zaraz bo za duzo krwawilam. Dodatkowo ze wzgledu na wczesniejsza cesarke bylam bardziej monitorowana i powiedzmy troche bardziej sie przejmowali wszystkim
-
Dais, bardzo dziękuję za odpowiedź Długo mieszkasz w Szwecji? No tak podejście...ja jestem panikara i wszystko wolę konsultować. A jak z ubezpieczeniem zdrowotnym sprawa wygląda? Jest coś takiego jak w Polsce nfz czy wszystkie wizyty odbywają się prywatnie? I chciałabym jeszcze zapytać jakich formalności należy dokonać chcąc wynająć mieszkanie w Szwecji? Słyszałam coś o jakimś numerze i o koniecznym dowodzie osobistym.
-
Witam. I nowe osobki sie pojawiły, już myślałam, ze że to forum zniknie: ).
Dais same dobre wieści. Twój Eryk identycznie przybiera na wadze jak mój Tomcio. Chociaż mój to teraz nie jadek jest. Ale dajemy jakoś radę.
Z dobrych wiadomości będziemy mieli drugiego bobaska, aktualnie jestem w 7 tygodniu. Usg mam w 12 tyg prenatalne. Mam nadzieję, że wszystko dobrze jest. Ciężko tak czekać, ale muszę. Że ezgldu na moje nadciśnienie w poprzedniej ciąży będę objęta opieką lekarza.
Långstrump usg robi położna w szpitalu ale Ale one są bardzo czułe, robią wszystko dokładnie opisują Ci wszystko nie ma się czego obawiać. Gratuluję ciazy:).
Karolla chodzi Ci o numer personalny? Jeżeli o to to nie tak łatwo to wyrobić, musisz mieć pracę albo przynajmniej Twój mąż/ sambo. Wtedy jest łatwiej. To wszystko wyrabia się w skatteverket. Jak masz już numer wtedy wyrabia się idkort.
. Jeżeli chodzi o ubezpieczenie,
To rejestruje się w forssakrinskassan. Aby się zarejestrować, musisz mieszkać w Szwecji mieć adres, Ja jeszcze wysłałam umowę o pracę. Jeżeli chodzi o dzieci wszystkie wizyty u lekarza sa za darmo, leki też. NatomNatomiast dorosły już płaci.
Jeżeli chce się wynająć mieszkanie my musieliśmy podać numer personalny, dane osobiste a oni sprawdzali nasze dochody czy będzie nas stać na utrzymanie mieszkanieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 22:00
Karolla., Långstrump, aisa, Little Frog lubią tę wiadomość
-
dais wrote:USG wykona polozna. Tak normalnie, tak to wyglada ale ja jeszcze poszlam prywatnie do ginekologa w 9 tygodniu bo mialam plamienie i chcialam byc pewna ze wszystko dobrze. I tak fajnie ze masz te USG w 12-13 tygodniu, ja za nie musialam dodatkowo zaplacic bo tutaj jest darmowe po 35 roku zycia. Potem bedzie jeszcze jedno USG w 20 tygodniu i na tym koniec, chociaz sa komuny w ktorych jest jeszcze trzecie. Cala ciaze, USG w zasadzie prawie wszystko to polozna. W czasie porodu tez widzisz polozne tylko. Jesli cos sie dzieje niepokojacego albo chca sie upewnic ze wszystko ok to wezwa lekarza w czasie porodu. U mnie byla lekarka po porodzie zaraz bo za duzo krwawilam. Dodatkowo ze wzgledu na wczesniejsza cesarke bylam bardziej monitorowana i powiedzmy troche bardziej sie przejmowali wszystkim
Ehh troszkę mnie ten system niepokoi.
Ciężko się będzie przestawić. Nie do końca mi się to podoba ale co zrobić... -
O fajnie widzieć kogoś na podobnym etapie. Na kiedy masz termin?ememensik wrote:Långstrump moja ciąża o ponad tydzień starsza od Twojej, będziemy razem rodzic:)
W której części kraju mieszkasz?
Z moich okolic czyli z Umeå zapewne nikogo tu nie znajdę... -
Ja jestem z Sävsjö.
Jeżeli chodzi o opiekę w ciąży ja byłam bardzo zadowolona. Położna troszczy się o CIebie jak ma sie jakieś problemy od razu do lekarza.
Jeżeli chodzi o poród dla mnie to miłe wspomnienie, przez cały pobyt czułam się tam bardzo ważna osoba.
I U mnie też przysługuje trzy razy, podobnie jest w Polsce na Nfz, a jeżeli chceschcesz pójść prywatnie to nikt Ci tego nie broni tutaj w Szwecji.
Karolla podejście inne może i Tak, nie przypisują tutaj z marszu dzieciom antybiotyk U. Ale to akurat uważam za plus. Nasz synek po porodzie miał trochę problemów brzuszkiem, lekarz pediatra bardzo o niego dbał o wysyłał na wszelkie możliwe badania.
Ja ostatnio chciałam zapisać się do lekarza, usłyszałam tylko że jestem zdrowa, coz:)
aisa lubi tę wiadomość
-
Hej
Długo nie zaglądałam... ale postaram się poprawić
Ania skończyła pół roczku, mała śmieszka z Niej Zaczęliśmy rozszerzanie diety i całkiem ładnie idzie. Jasio to mały pomocnik. Dzieciaki zdrowe więc nie mogę narzekać.
Karolla, långstrump witajcie! System faktycznie inny, trzeba się przyzwyczaić i jest wtedy całkiem ok
My mieszkamy całkiem na południu kraju. Wszystkie formalności najłatwiej załatwia się wiedząc że ma się już prace, wtedy łatwiej ze wszystkimi formalnościami.
Karolla, jakieś jeszcze kraje wchodzą w grę czy tylko Szwecję rozważacie jako kraj docelowy?
Little Frog lubi tę wiadomość
-
Ememensik czyli Kwiauszek, gratuluję serdecznie!!! Super że będzie drugie dzieciątko!! Spokojnej ciąży!!
Pepsunieczka, widzę po suwaczju, że i u Was ciąża Gratuluję i nudnej ciąży życzę!!
Co do obywatelstwa to my nie mamy szwedzkiego i póki co nie planujemy o nie się starać.
Chodziki są be dla bioder, stawów , kręgosłupa, prawidłowej postawy, ułożenia stóp, nie te mięśnie pracują które powinny. Unikać!
-
Little Frog, super że Kaja tak ładnie już je. Oby tak dalej
Dais, dobrze że badania nie wykazały niczego niepokojącego u starszaka. Oby omdlenia się już nie powtórzyły!!
Ślicznie się Młodzian rozwija
Pewnie o kimś zapomniałam, z góry przepraszam.
Udanego wieczoru i tygodnia
Little Frog lubi tę wiadomość
-
Emememsik, przede wszystkim gratuluję kolejnego bobasa i życzę zdrówka!!
Ja może dorzucę coś od siebie o opiece zdrowotnej. Ja miałam dwa dodatkowe USG. Teraz jak byłam w ciąży to ze względu na plamienia też mnie położna wysłała, cykle były nieregularne, a wg USG wyszła końcówka 6 tyg, niestety ciąża się nie utrzymała. Wydaje mi się, że sporo może zależeć od miejsca zamieszkania. A USG miałam w jakiejś klinice robione przez specjalistę od USG
Jeżeli chodzi o opiekę nad dziećmi, to też kontrolują. Kaja ma niską wagę. 15 miesięcy i niespełna 9 kg pomimo, że je całkiem dobrze. Normalnie kontrola położnej miała być na roczek i następna na 1,5 roku wg ich grafiku, a Kaja miała na roczek, później po miesiącu, później po kolejnych dwóch, a kolejna będzie po następnych dwóch - na 17 miesięcy. Także chyba położna stara się mieć sytuację pod kontrolą.
Co do życia w Szwecji, to ja ogólnie jestem zadowolona, chociaż na tę opinię składa się wiele czynników. Ciężko mi tak neutralnie odpowiedzieć Pewnie w dużym stopniu to kwestia przyzwyczajenia. Jak tu przyjechałam, to myślałam, że w depresję wpadnę. Co miesiąc jeździłam do Polski nabrać sił. Do tego ta papierologia, która tak strasznie wygląda....bardziej niż jest straszna w rzeczywistości. Dobrze jak się ma jakiś punkt zaczepienia, kogoś, kto by pomógł, pokierował itp, a na typowych forach to czasami ciężko się odnaleźć. A odpowiedzi na pytania często są typu "było, poszukaj sobie" Ja to godzinami kopałam, żebym nie musiała się pytać 
A u nas jakoś leci. W sumie ponad tydzień temu wróciliśmy z miesięcznego pobytu w Polsce Kaja coraz więcej rozumie, pomaga mi w wielu czynnościach domowych. Nie powiem, żeby czasami mi poszło szybciej bez jej pomocy No ale skoro chce, to jej pozwalam. Przyjdzie czas, że się jej nie będzie chciało i ja będę narzekać
aisa, Karolla. lubią tę wiadomość
