Ciąża w Szwecji
-
WIADOMOŚĆ
-
hejka
ja rowniez dostalam papier o nadaniu imienia mojej Majuni. A pesel polski to zalatwialismy tak ze pojechalismy po personbevis, wyslalismy go do ´tesciowej`, ona oddala go do tlumacza przysieglego a potem do Urzedu Stanu cywilnego taty Maji. Jeszcze tam jakis papier w Urzedzie dali zebysmy wypelnili (to razem z personbevis wyslalismy) i poprosili o mejla ze Maja sie urodzila w Hudiksvall bo na personbevis jest tylko miejsce zamieszkania. Ale przez ambasade tez mozna ale my tak to zalatwilismy[/url] -
Dziewczyny a co tutaj tak cicho sie zrobiło??? Jak Wam mija dzien?? Pewnie mamusie maja mnóstwo zabawy ze swoimi pociechami a te oczekujące pewnie nie mogą sie doczekać Chialabym mieć juz swoją kruszynkę przy sobie
-
Mimi, tez musialam sprawdzić co to takiego także żadnej opinii nie slyszalam, bo pierwszy raz o takim czymś "słyszę"
Aisa, po badaniu wszystko dobrze, ale muszę jeszcze w środę jechać, bo moje uparte maleństwo tak się ułożyli, ze nie mogła dokładnie sprawdzić serduszka. Ahhhh - i czekamy na dziewczynke!!! mam nadzieje, ze niespodzianek juz nie będzieaisa, Rudzia lubią tę wiadomość
-
Little Frog, fajnie że dziewczynka Chyba nawet chciałaś dziewczynkę, prawda?
Jeśli tak to trzymam kciuki żeby nie okazało się, że jednak chłopiec ale na tym etapie to już chyba w miarę pewne że będzie córeczka
Trochę kicha, że Mała nie dała zbadać serduszka, ale nie ma tego złego... jeszcze raz sobie na Nią popatrzysz
Skrollok, u nas nie wystarczył mail, że mały urodził się tam gdzie się urodził a nie w miejscu zameldowania (co widnieje na personbevis). Musieliśmy załatwić inny papier ze Skattu. Jakiś urzędnik służbista nam się niestety trafił...Little Frog lubi tę wiadomość
-
Aisa, tak właśnie marzylam o coreczce chyba nawet wczesniej niż o mężu no i mam nadzieję, ze w tej kwestii juz nic a nic się nie zmieni. Wiem, ze jest sporo przypadków, ze jednak okazuje się inaczej, ale ja juz nie mogę - strasznie bym chciała w końcu cos kupić, bo cały czas nas cos zatrzymywało. To za wcześnie, to płci nie znamy, to teraz znamy, ale różnie to bywa hehe, zwariowac można. Może w środę będzie inna pani i mi jeszcze potwierdzi chociaż z tymi zakupami to tez zbytnio nie poszaleje, bo pierwsze muszę się zorientować co juz mam segregowalam te rzeczy ponad rok temu. Ale na male co nieco mogę sobie pozwolić i chociaż do szpitala kupić jakieś wyjściowe ciuszki
aisa lubi tę wiadomość
-
LITTLE gratuluje coreczki!!! :* mysleliscie juz nad imieniem? nie martw sie; mi polozna powiedziala ze jak powiedzieli mi plec na usg to taka bedzie bo oni sa duktiga w tyn co robia i u mnie sie nie pomylili
Little Frog lubi tę wiadomość
-
Hehehe, no to jak oni są duktiga, to juz się nie martwię!
Ale tez mi się wydaje, ze nic się juz nie zmieni. W końcu to juz 20 tydzień, a ona stwierdzila bez cienia wątpliwości oczywiście asekuracyjnie dodała, ze różnie to bywa i w 99% jest pewna, no ale zobaczymy -
Czesc dziewczyny!!!
Co tam u Was slychac???? Dzis bylam u barnmorski i z mala wszystko oki obrocila sie juz glowka w dol i nic tylko czekac Aaaahhhhh zaraz na dniach sie bede przeprowadzac , wszystko na ostatni moment.
Od wczoraj maluje lozeczko na bialo Fajna radocha zwlaszcza dla mnie jak ja lubie takie pierdolki robic
Milego tygodnia kochaneaisa lubi tę wiadomość
-
No MIMI juz wlasciwie w kazdej chwili moze cos sie zaczac jeej
U nas wszystko pieknie wczorsj Sofia zaczela juz trzymac i brac do buzi gryzak!!! jeszcze nie ma 2 miesiecy a juz trzyma w reku grzechotki moja kochanaLittle Frog, aisa lubią tę wiadomość
-
Rudzia, Sofia ma juz 1,5 miesiąca?! Ja to mam wrażenie, ze moze ze 3 tygodnie temu rodzilas
Fajnie tak podgladac postępy dziecka
Mimi, pewnie - niech jeszcze sobie posiedzi i spokojnie rozwija u Ciebie pod serduszkuem, ale zacznij się z mia dogadywac, żeby się nie zasiedziałaRudzia, Mimi1990 lubią tę wiadomość
-
No nie dopiero co bylam na porodowce a tu juz 1,5 miesiaca za nami Ciesze sie bo jednak wczesniej Ona tylko spala i jadla a teraz juz taka fajna jest i pobawic sie z Nia mozna i usmiecha sie non stop na szczescie nie ma kolek, mam nadzieje ze juz ich nie bedzie miala to takie cudowne gdy rano do niej wstaje ( jak zasypia okolo 22 to wstaje na jedzenie dopiero o 5-6 ) a Ona wita mnie z usmiechem na twarzy i jest juz taka madra no tak ja kocham bardzo, nie wyobrazam sobie zycia bez Niej !
Mimi1990, Little Frog lubią tę wiadomość