Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Brava wrote:hej dziewczyny!!!
tez mieszkam w UK.kilka temu wyszedl mi test pozytywny. czy a akamoge do Was dolaczyc??
jest to moja druga ciaza-mam juz córcie prawie 3 letnia-urodzona tu w UK- naturalnie bez znieczulenia
dziewczyny prosze doradzcie, mam bilet do polski juz dawno kupiony, wszystko zaplanowane. Akurat bedzie wypadal 8 tydzien ciazy, a powrot w 10 tc.... Co robic? ztego co pamietam nie jest wskazane latanie samolotami w pierwszym trymestrze?? a moze wy znacie inne opinie? a moze same macie taka podroz za soba i wszystko jest ok z dzieciaczkiem??
do lekarza dopiero sie wybieram w nast tyg, to sie zapytam ale wiadomo jak to z angielskimi lekarzami...
pewno im nas więcej tym lepiej
co do latania ja co powiem tak. mysmy tez już mieli zabukowane bilety i ja leciałam do pl coś koło 6-7 tydzień. ja się pytałam o lot lekarzy, połoznch i specjalistów bo juz wcześniej 2 razy poroniłam. najbardziej co mi przemówiło to głowy to jak mi pani ordynator ginekologi powiedziała tak: ona nie widzi żadnych przeciwwskazań,gdyż wszystko nadal jest małe- a sam lot nie wywołuje poronienia no bo jak? ona za to odradza latać później bo wtedy dziecko juz czuje różnice w ciśnieniu i może dojśc do przedwczesnego porodu.
ja poleciałam i juz mamy 23 tydzien -
witam dziewczynki,
dziekuje za mile slowa.
postaram sie storzyc maly album z wesela, ktory bedzie mozna obejrzec online.... a tymczasem wracam do spraw organizacyjnych, bo jak to Ulala zauwazyla, juz tylko 20 dni zostalo.
PozdrawiamUlala lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczynki.
Od 8 lat mieszkam w UK. Mam juz 2 letniego synka urodzonego tutaj z Brytyjskim paszportemKilka dni temu wyszly II kreseczki na tescie, wiec bede mama po raz kolejny. Torche sie boje bo synek urodzony w 26 tygodni i jest baaardzo ryzyko, ze stanie sie tak po raz kolejny. Tym razem jednak jestem na to przygotowana. Mama przyleci zeby mi pomoc przy malym i w domu zebym moga jak najwiecej odpoczywac. Wiem tez, ze zostane wyslalan do premature birth prevention clinic. Z tego co wiem robia tam USG co 2 tygodnie i bardzo dbaja o ciaze
Kropka, Ella, mychowe lubią tę wiadomość
-
Wklejam z watku 3ciego trymestru
My dzis mielismy usg + wizyte u lekarza : glowka na dole, wszystkie pomiary idealne, Malenstwo rosnie i wazy... 2.057Sonografer powiedzial, ze jesli bedzie tak przybierac, to przy porodzie bedzie wazyc ok 3,5 - 3,7 kg
Pytalam tez o zakres bledu i powiedzial, ze u nich na usg to ok 100-150g, takze nie duzo
No i zrobil cos czego sie nie spodziewalismy - przelaczyl obraz na 4D !
Wogole bylismy w szoku, bo nie mielismy w planach nawet isc na takie usg (kosztuje £90 w naszym szpitalu
) a tu prosze, mamy buzke Malenstwa wydrukowana
widzielismy rowniez lekarza, ktory powiedzial, ze wywolany poród bedzie w 39tygodniu!
Strasznie sie ciesze, bo w UK 2tygodnie po terminie to normalne i dopiero wtedy wywoluja... Wiec juz wiemy na czym stoimy i mielismy 50% szans na cesarke ze wzgledu na moje zyly, ale lekarz nie widzi przeciwwskazan i chcialby, abysmy rodzili naturalnie
Kropka, Ella lubią tę wiadomość
-
Kropka, no wlasnie nie mozemy sie dopatrzec do kogo podobna
Napewno ma moj nos co jest dobra wiadomoscia - Moj S nos ma duzy wiec sie ciesze, ze nie ma go po nimi widac wloski, juz niedlugo na zywo bedziemy ja ogladac i sie doszukiwac podobienstwa!
pasia27, Kropka lubią tę wiadomość
-
Stinka wrote:Witam dziewczynki.
Od 8 lat mieszkam w UK. Mam juz 2 letniego synka urodzonego tutaj z Brytyjskim paszportemKilka dni temu wyszly II kreseczki na tescie, wiec bede mama po raz kolejny. Torche sie boje bo synek urodzony w 26 tygodni i jest baaardzo ryzyko, ze stanie sie tak po raz kolejny. Tym razem jednak jestem na to przygotowana. Mama przyleci zeby mi pomoc przy malym i w domu zebym moga jak najwiecej odpoczywac. Wiem tez, ze zostane wyslalan do premature birth prevention clinic. Z tego co wiem robia tam USG co 2 tygodnie i bardzo dbaja o ciaze
Mam pytanie piszesz ze synek ma paszport z UK, czy Twoj partner/ maz jest brytyjczykiem?
Pytam bo chce wyrobic malemu paszport UK, jest o wiele latwiej i mozna przez poczte wszystkie dokumenty przeslac i z polskim trzeba sie wiecej uzerac.
Jak wyglada aplikowanie w praktyce, dokumenty, idp...? -
Ja rok temu dowiadywalam sie o paszport dla dziecka i mi powiedzieli, ze musze mieszkac w UK conajmniej 5lat (mieszkam juz ok 7lat) i musialabym wyslac P60 z 5ciu przepracowanych lat, o ile dobrze pamietam? Oboje jestesmy z Polski i nikt nie widzial problemu z wyrobieniem paszportu, nie wiem czy przepisy sie zmienily.
Jesli poszukasz na internecie, to znajdziesz informacje jak to zrobic, lub mozna do nich zadzwonic
https://www.gov.uk/british-passport-eligibility
Ella, to Ty mieszkasz w UK? Bo nigdy nie moglam na forum doczytac gdzie mieszkasz... ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2013, 07:34
-
A to znalazlam na polskiej stronie, moze sie komus przyda :
Dzieci urodzone po 30/04/2006 z rodziców pochodzących z krajów Unii Europejskiej
Aby dziecko urodzone po 30/04/2006 miało prawo do brytyjskiego obywatelstwa i paszportu, jedno z jego rodziców musi mieszkać na Wyspach co najmniej 5 lat. Poza aktem urodzenia do podania należy dołączyć 2 zdjęcia oraz zaświadczenia P-60 z ostatnich 5 lat – dotyczy to rodzica który podpisuje podanie w imieniu dziecka. Ponadto przy podaniu o pierwszy paszport wymagany jest podpis osoby trzeciej potwierdzający tożsamość dziecka. Osoba zaświadczająca tożsamość dziecka musi również spełniać odpowiednie warunki. Po pierwsze musi znać rodzica podpisującego formę co najmniej 2 lata, posiadać obywatelstwo brytyjskie lub irlandzkie i mieszkać na terenie Wielkiej Brytanii. Ponad to musi być tak zwanym „professional” czyli wykonywać określoną prace, np.: nauczyciel, lekarz, ksiądz czy urzędnik państwowy – pełną listę zawodów można znaleźć na www.direct.gov.uk/passports. Formularz paszportowy można otrzymać na poczcie, należy jednak o niego bezpośrednio poprosić kogoś z obsługi, gdyż nie jest ogólno dostępny wraz z innymi aplikacjami. Standardowy koszt wyrobienia paszportu wynosi 49 funtów, można też wybrać opcję ekspresową za 96.50 funtów i otrzymać paszport w ciągu tygodni. Przy czym opcja ekspresowa wymaga osobistego złożenia dokumentów w biurze paszportowym w Newport. Niektóre poczty oferują też tak zwany „Check&Send Service”, gdzie za 8.75 funta urzędnik pocztowy pomaga wypełnić formę, co może pomóc w uniknięciu błędów. Jeżeli w momencie urodzenia żadne z rodziców nie przemieszkało na wyspach co najmniej 5 lat wtedy trzeba niestety odczekać aż te 5 lat upłynie i postarać się o rejestrację dziecka jako obywatela brytyjskiego składając podanie MN1 do Home Office. -
Dziewczyny, mam pytanie odnoscie scanu : czy Wasz szpital tez pobiera oplate za zdjecia Maluszka? U nas to £6.50 za zestaw (3 zdjecia), pamietam, ze jakies 3 lata temu sie nie placilo, pozniej takie cos weszlo
Bylam troche zdziwiona, jak przeczytalam to na liscie przy pierwszej ciazy, u nas jest jeden sonografer, ktory nie każe placic, akurat ten co wczoraj u niego bylismy
-
xcarolinex wrote:Ja rok temu dowiadywalam sie o paszport dla dziecka i mi powiedzieli, ze musze mieszkac w UK conajmniej 5lat (mieszkam juz ok 7lat) i musialabym wyslac P60 z 5ciu przepracowanych lat, o ile dobrze pamietam? Oboje jestesmy z Polski i nikt nie widzial problemu z wyrobieniem paszportu, nie wiem czy przepisy sie zmienily.
Jesli poszukasz na internecie, to znajdziesz informacje jak to zrobic, lub mozna do nich zadzwonic
https://www.gov.uk/british-passport-eligibility
Ella, to Ty mieszkasz w UK? Bo nigdy nie moglam na forum doczytac gdzie mieszkasz... ?
Kiedys mieszkalam w UK, teraz mieszkamy w terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii na Karaibach, moj maz jest brytyjczykim, ja nigdy o brytyjski paszport sie nie staralam, chociaz mieszkalam w UK prawie 6 lat. Musze dokladnie poszukac jaka jest procedura dla nas, bo maz bedzie odnawial paszport wiec dla malego tez przy okazji wyrobimy. W razie huraganu musimy opuscic wyspe.
Czy w UK nadal upaly? -
xcarolinex wrote:Dziewczyny, mam pytanie odnoscie scanu : czy Wasz szpital tez pobiera oplate za zdjecia Maluszka? U nas to £6.50 za zestaw (3 zdjecia), pamietam, ze jakies 3 lata temu sie nie placilo, pozniej takie cos weszlo
Bylam troche zdziwiona, jak przeczytalam to na liscie przy pierwszej ciazy, u nas jest jeden sonografer, ktory nie każe placic, akurat ten co wczoraj u niego bylismy
ale ja płaciłam tylo na tych oficjalnych usg na tych pomiędzy zawsze dostawałam zdjęcia za darmo więc oni pewno na 12 i 20 tyg usg muszą pobierać płaty.
-
Ella tak jak pisza dziewczyny mieszkamy w UK od ponad 8 lat, pracujemy. Maz jest Polakiem. W UK juz po upalach. Troche padalo, teraz jest slonecznie ale nie tak cieplo jak bylo. Chyba juz po lecie
Z tym paszportem to o tyle dobrze, ze jest na 5 lat i nie musze sie wystac w kolejce do Polskiej ambasady i placic niewiadomo ile zeby dostac paszport tylko na rok! Zdzierstwo!
xcarolinex ja tez placilam za zdjecia. Nie pamietam ile dokladnie ale jakies grosze -
halo,
ja tez placilam za zdjecia. 'u mnie' placi sie za dwa zdjecia £6 (3 za jedno) ale daja 6 czy 7. Na drugim skanie juz nie oferowali zdjec, a ja w szoku bedac nawet nie pytalam.
Jesli chodzi o obywatelstwo malenstwa to, dziecko moze otrzymac obywatelsto brytyjskie jezeli chociaz jedno z rodzicow ma taz zwany status stettled, czyli albo jest brytyjczykiem, albo mieszka w UK min 5 lat, pracuje legalnie i caly ten jazz. Nie muszi to byc obydwoje rodzicow.
Tez czytalam na forach, ze zrobienie brytyjskiego paszportu to ciach prach i na 5 lat, a z tym polskim to kupa zachodu i to tylko na rok.
hmmm.... przyjdzie wychowywac dzidzie na angielskiego gentelmana, no jak mus, to mus!
pozdrawiam. -
Energytrip wlasnie dlatego bede wyrabiac paszport w UK, moja sistra w Polsce co roku musi sie meczyc i wyrabiac nowy dla swojej corki.
Poza tym polski paszport mozemy kiedys tez wyrobic, z tego co sie oreintuje mozna miec dwa. Mam mnostwo znajomych z brytyjskim i kanadyjskim paszportem. -
Tak, tak Elia, masz racje. mozna miec dwa, lub wiecej...zalezy od indywidualnych krajow.Bo trzeba pamietac, ze kazdy kraj indiwidualnie ustala zasady na ile innych obywatelstw pozwala. Ja mam dwa, polski i niemiecki i nic nie przeszkadza, zebym miala brytyjski. Kazdy z 3 krajow wyrazil na to zgode, bez potrzeby wyrzekania sie ktoregokolwiek obywatelswa.
Tak sie z tym ociagalam, ze w koncu zaszlam w ciaze i mam inne wydatki teraz i glowe zajeta innymi sprawami niz kompletowanie dokumentow do obyeatelstwa. Ale dla dzidziusia to sprawa prosta i tak jak mowisz, polski zawsze mozna zorganizowac pozniej.
Dzisiaj zrobilam sobie bumelke od pracy.... tak mnie plecy bolaly, w nocy nie moglam spac, obudzilam sie z placzem normalnie. Caly czas czuje bol, ale lepiej jest jak sie troche rozruszalam.
Zadzwonilam do szpitala... i powiedzieli mi, ze jedyne co mi moga poradzic to zebym wziela paracetamol.
Banda przyglupow!
Normalnie przeraza mnie to za 4 miesiace bede rodzic i nie porod mnie przeraza, tylko takie nastwienie personelu.
No nic postaram sie przygotowac sama jak najlepiej bo widze, ze nie innego wyjscia nie ma.
Pozdrawiam kibitki.