X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Wielkiej Brytanii
Odpowiedz

Ciąża w Wielkiej Brytanii

Oceń ten wątek:
  • onka79 Ekspertka
    Postów: 186 336

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki! Za miesiąc wybieramy się na chrzciny do PL i już zaczynam się bać lotu...Macie może jakieś wskazówki??? Jak się przygotować? Co zabrać do samolotu? Zastanawiam sie też jak karmić piersią w samolocie, gdy mała będzie przypięta pasami - jakoś nie mogę sobie tego wyobrazic :-/

    relgh371fxfsmrgb.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sproquette wrote:
    Hmm czyli rozumiem, że jak Ci nie pasuje takie mieszkanie jakie zaproponują to można odmówić i czekać na inne?

    No jasne. Moj T tez ogladal kilka... Niektore byly w takim stanie że glowa boli :/ poczekal na takie ktore bedzie do remontu ale bez grzyba i urwanego sufitu... Bo takiej tez proponowali :/

    Sproquette, Krysti lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onka ja tez chetnie poczytam co radza doswiadczone mamy bo nas czeka lot do pl w grudniu z 3 mies synkiem :)

    onka79 lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • alkak12 Ekspertka
    Postów: 205 182

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leciałam jak mój synek miał 10 miesięcy i był karmiony piersią a nie butelką. Pasy którymi są maluchy przypinane bez problemu umożliwiają ułożenie malca tak żeby go nakarmić wiec nie ma co się przejmować że będzie problem więc jeżeli nie wstydzisz się wyciągnąć pierś i karmić to się nie martw :)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    relgh371dlgtazvw.png
    Nasza pszczółka :)
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leciałam jak Piotruś miał 7 tygodni. Karmiłam piersią i radze zacząć to robić jak samot startuje do momentu kiedy jest już dobrze w górze i drugi raz jak ląduje. Dziecko jak je to rusza żuchwa i nie bolą go uszy w tych momentach. Później jak latalam to specjalnie przetrzymywalam żeby głodny był właśnie wtedy. A tak w ogóle to niema się co stresować chociaż wiadomo, dziecko dziecku nie równe. Co do pasów to faktycznie one niczego nie utrudniają a poza tym to raczej nie pasy a pas przypiety to pasa mamy. Ja z następnym dzieckiem jak będę latać to chyba fotelik wezmę na pokład. Wtedy mam miejsce dla dziecka normalne a nie na kolanach a jak mam z dwoma latać z czego jedno ja kolanach a obok jakiś "obcy" to dziękuję w takim scisku.

    Paula55, Sproquette, Limerikowo lubią tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • onka79 Ekspertka
    Postów: 186 336

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstydzic to ja się nie wstydzę ;-) Moja będzie miała 2 i pół miesiąca. A jak z przebieraniem na pokładzie Ryanaira? Bo kupsko to ona robi przeważnie po jedzeniu i potrafi się zafajdać do pachy...

    Driada0102, weronika86 lubią tę wiadomość

    relgh371fxfsmrgb.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ubikacji są składane przewijaki. Przynajmniej w wizzair i easyJet

    Sproquette lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • tyger Autorytet
    Postów: 1025 728

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onka, bedzie dobrze. Polecam ci sobie popraktykowac i poszwedac sie gdzies z Martynka. Idz do centrum, siadz na lawce i karm a potem w toalecie przewijaj. Jak sie zaprawisz w takich miejscach to w samolocie tez dasz rade. Tylko tam jest ciasniej ale za to lepiej niz w samochodzie ;)
    O taka mam rade :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 22:28

    onka79, Paula55, alkak12 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]1kk0h371zoz0wcto.png[/link]

    3jvzj44jkepasfzk.png
  • tyger Autorytet
    Postów: 1025 728

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cisza tutaj jak makiem zasial. Wszyscy wstrzymujemy oddech i czekamy na wiadomosci od Sproquette.
    Ewcia, no jak ci idzie rozpakowywnie z dwupaku?

    mychowe lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]1kk0h371zoz0wcto.png[/link]

    3jvzj44jkepasfzk.png
  • Sproquette Autorytet
    Postów: 270 428

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadal nic, pojawiają się tylko te bóle jak na miesiączkę ale niestety żadnych konkretów jeszcze nie ma. Nie wiem na kiedy mam się nastawiać, za 3 dni termin... Może Julcia chce być taka punktualna? ;)

    as9mJnk.jpgas9mp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, jestem w tym watku nowa ale czesto was podczytuje.\slyszalyscie cos o cesarce na zyczenie w UK? wlasnie przeczytalam jakies artykul na ang stronie , ale nie wiem czy aktualny.\wiecie cos na ten temat?

  • tyger Autorytet
    Postów: 1025 728

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj karolcia, oczywiscie mozesz sie uprzec, alw oni niechetnie sie na takie cos zgadzaja. Musisz miec solidne argumenty zeby ich przekonac. Powodzenia

    [link=https://www.suwaczki.com/]1kk0h371zoz0wcto.png[/link]

    3jvzj44jkepasfzk.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia a ty serio bys chciala cc na zyczenie????

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Karolcia a ty serio bys chciala cc na zyczenie????

    hej Paula:) wiesz co rozmyslamy z mezem o tym bo ja zaczynam sie bac coraz bardziej..leczylam 5 lat nerwice lekowa i u mnie to tak przebiega, ze nie moge oddychac, serce wali mi ze 150 a na koncu trace przytomnosc wiesz. Ja bardzo bardzo chcialabym rodzic naturalnie ale nie wiem czy wytrzymam, tu nie chodzi nawet o bol....Nie wiem czy oni mi to uznaja, watpie ale jesli przy porodzie to mnie spotka to boje sie o dziecko ze moze byc niedotlenione itd...kuzwa no nie wiem co robic mam:( Ja nie chce cesarki bo jestem wygodna itp,wystarczy mi jak napatrzylam sie na kuzynke jak 8 miesiecy temu nie mogla dojsc do siebie i cala rodzina kolo niej skakala a ja tu sama z mezem i malym dzieckiem bede:( nie wiem czy nie za pozno na takie rozmowy z polozna jak za miesiac porod, no ale zobaczymy co powie.
    Nie zycze tej glupiej choroby nikomu, na codzien tego nie odczuwam, nie mam czegos takiego ze boje sie domu wyjsc hehe nie na tym to u mnie polega.
    Generalnie chodzi o stresujace sytuacje, na swoim slubie prawie padlam pod oltarzem, a jak wyrywalam zeba w tamtym roku to pod narkoza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 17:53

  • Driada0102 Autorytet
    Postów: 915 853

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi się obiło o uszy właśnie, że wycofali CC na życzenie. Ja osobiście bym chciała CC, ale planują u mnie poród naturalny. Na następnej wizycie chce o tym porozmawiać z położną, ponieważ ja jestem bardzo szczupła i ogólnie mam dużą niedowagę, a dziecko jest normalnych rozmiarów i teraz się boję, że mi utknie i będą je chcieli wyjmować kleszczowo, a ja jestem przeciw tej metodzie i nie jedna osoba mi mówiła, żeby się nie zgadzać na to po ich doświadczeniu. Wolę dłużej do siebie dochodzić niż żeby dziecko się poddusiło itd. Mam trochę stresa bo moja mama jedno dziecko straciła przy porodzie

    f2wli09kvv5ashuy.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz ja tam nikogo ńie oceniam. Kazdy robi jak uwaza ale zastanawiam sie co ci da operacja???
    Cc przezywa sie tak samo albo i gorzej bo po 1, znieczulenie w kregoslup, cale to zamieszanie na sali operacyjnej, potem ciezko dojsc do siebie, gorzej z laktacja a bol wcale nie jest mniejszy. Zaryzykowala bym twierdzenie ze boli zdecydowanie gorzej niz po sn. A tak samo idziesz w nieznane....
    Ja cie nie przekonuje bo to tw decyzja ale ja bym to przemyslala.
    Porod wymyslila jednak natura a operacja to ingerencja tym bardziej ze nie ma zagrozenia dla dziecka u ciebie.
    Kazda boi sie tego co ja spotka.

    Sama musisz sobie to przemyslec :) no i nie wiem czy tak naprawde to jest mozliwe zeby sobie zazyczyc cc..

    weronika86, Krysti lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • alkak12 Ekspertka
    Postów: 205 182

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie tu wszystko jest mozliwe. Rozmawialam w piatek z kolezanka ktora ma termin jakos na listopada i pyta mnie kiedy oni ustalaja cc. Ja jej na to ze u mnie to wygladalo tak ze poszlam na wizyte do szpitala w 36 tygodniu (36,2 dokladnie) i powiedziano mi ze mnie jutro klada na oddzial i w niedziele cc. Ona na mnie oczy zrobila i mowi ze jej kolezanka jest w 3 miesiacu i juz ma wyznaczony termin bo powiedziala ze ja stresuje taka niepewnosc co i jak i jej wyznaczyli. Moja znajoma tez powinna miec cc poniewaz ma anomalie w postaci 2 macic i 4 jajnikow. Pierwsza coreczke urodzila przez cc i dopiero przy porodzie ta anomalie odkryli. W PL powiedziano jej ze ma duzo szczescia ze mala zyje. Tutaj jak byla na wizycie teraz to jej powiedzieli ze planuja naturalny, a w polsce jej powiedzieli ze w zadnym przypadku ma sie na to nie godzic. I co Wy na to?

    relgh371dlgtazvw.png
    Nasza pszczółka :)
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem jak np a Angli ale w Szkocji szczeze nie spotkalam sie z opinia w kregu że mozna sobie zazyczyc cc:/
    Wrecz odwrotnie ze propaguja sn. Kolezanca jak sie w 37 tyg dziecko obrocilo to namawiali na reczne obracanie a jak sie nie zgodzila to ile musiala wysluchac jakie to cc niezie zagrozenia...

    Ja absolutnie nie jestem za takim wybieraniem sobie porodu cc czy sn ale jesli jest zagrozenie dla dziecka REALNE przy porodzie sn to mysle ze nie ma problemu z ustaleniem cesarki.

    weronika86 lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • tyger Autorytet
    Postów: 1025 728

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, to zalezy na kogo trafisz I jak bardzo jestes zdeterminowana. Oczywiste jest, ze jak sie uprzesz to musza sie zgodzic. Pogadac I tak beda musieli, bo taka jest polisa NHS. Pacjent ma znac ryzyko I kropka. Ty masz asa w rekawie bo nerwica, napady paniki itd to sa berdzo solidne podstawy. Tym bardzoej ze ty sie leczylas I masz to udokumentowane.
    Mi usowali cyste 9 dni temu, wbrew mojej gp, po tym jak powiedzialam ze panicznoe boje sie rodzic z ta cysta akurat w tamtym miejscu. Mowili, ze w ciazy sie takich rzeczy nie robi, a jednak zrobili mi na 30 dni przed terminem.
    Z drugiej strony, moze jednak byc wszystko ok, bo jak juz sie zacznie to nie ma miejs a na panike. U mnie przynjamniej nie bylo.

    [link=https://www.suwaczki.com/]1kk0h371zoz0wcto.png[/link]

    3jvzj44jkepasfzk.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nigdy z wlasnego wyboru nie wybralabym cc. widzialam po moim naturalnym porodzie babki po cc sie meczyly! tragedia! tydzien czasu minimum nie mogly wstac a co z toaleta? to juz tragedia! poloz dziecko do piersi? nie da rady! przeciwbolowe? zapomnij bo karmisz piersia z na karmienie piersia bardzo naciskaja i bardzo dobrze! ja po naturalnym porodzie od razu chcialam wstac ale kazali 2hr lezec, sama przy dziecku zrobilam i na drugi dzien latalam jak glupia! produkcja mleka rusza szybciej po naturalnym, macica sie szybciej obmurcza...oczywiscie zgodzilabym sie na cc ale tylko jesli cos by sie dzialo z dzieckiem. ja wybiore w domu, sama jesli tylko nie bedzie przeciwskazan!

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
‹‹ 210 211 212 213 214 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ