Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Przerabane dziewczyny. Od polnocy mam regularne skurcze ale pol minutowe i co 10 minut. Zadzwonilismy z Pawlem na moja porodowke bo ostatnie byly tak mocne, ze krzyczalam z bolu... A polozna mowi zeby zostac w domu i zadzwonic do nich znowu jak skurcze beda silniejsze, minutowe i co 3-4 minuty i beda sie utrzymywac przez godzine... Przy takich to ja chyba zejde. Jestem spiaca, nie mam juz sily i boje sie kolejnego skurczu.
kambel, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Sproquette wrote:Przerabane dziewczyny. Od polnocy mam regularne skurcze ale pol minutowe i co 10 minut. Zadzwonilismy z Pawlem na moja porodowke bo ostatnie byly tak mocne, ze krzyczalam z bolu... A polozna mowi zeby zostac w domu i zadzwonic do nich znowu jak skurcze beda silniejsze, minutowe i co 3-4 minuty i beda sie utrzymywac przez godzine... Przy takich to ja chyba zejde. Jestem spiaca, nie mam juz sily i boje sie kolejnego skurczu.
Dasz radę! Trzymam mocno kciuki
juz niedługo będziesz tulic swoje maleństwo.
Weź ciepła kąpiel trochę zalagodzi ból.
A daleko macie do szpitala?
-
Jakieś 15 minutek będziemy jechać. Nie dałabym rady się wykąpać, skurcze nadal są maksymalnie co 10 minut i generalnie bardzo ciężko z jakimś poruszaniem u mnie. Do tej pory w sumie cały czas leżałam, chyba że leciałam do łazienki. Co chwilę siku albo mnie czyściło. Jak skurcz mnie złapie to nie mogę się w żaden sposób ruszyć. Generalnie nie zamierzam już czekać, bo nie widzę sensu. Jedziemy do szpitala. Trzymajcie kciuki
Kropka, Penelope, tyger, mychowe, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Paula, dziękuję dobrze, jakiś taki "cichszy" czas miałam, leniwy Czytałam cały czas ale nie chciało mi się nic. Oglądałam tylko filmy hahaha. Dziś siadłam bo przenosze się z pokoju do pokoju od wczoraj, bo wymieniamy wszystkie okna w domu więc siadam gdzie akurat nie robią. Dziś skończą więc sprzątanie mnie czeka, wieszanie firan, zasłon itp. Pewni i umyć trzeba będzie brrrr nie lubię. Ciążowo dobrze, apetyt tylko słabiutki. Dziś weszłam w 18 tydzień i belly pokazuje 5 miesiąc. Badania połówkowe mam 9 września, nie mogę doczekać się by powiedzieli że wszystko jest ok i czy dziewczynka czy chłopiec. Dziś pierwszy raz mi się śniło że urodziłam... chłopca.... wolałabym dziewczynkę Objawy nudności minęły, więc mam nadzieję na spokojny drugi trymestr.
Paula55 wrote:Penelope co u ciebie? Dawno sie nie odzywalas
tyger, kambel, Kropka lubią tę wiadomość
-
O kurcze to masz intensywny czas teraz. Tylko uważaj z tym sprzataniem i nie przeginaj
U mnie apetyt uaktywnil sie w 3 trym :p ojj teraz to non stop bym jadla a waga nie oszukuje
Kurcze pamietam jak czekalam na polowkowe. Ale ja wewnetrznie mega mocńo czulam, ba wiedzialam ze bedzie syn wiec ńiespodzianki nie bylo hehe
Ciekawe jak to u ciebie bedzie
Drugi trym jest najlepszy!! Brzuszek maly, dziecko sie zaczyna ruszac.... Ahh piekny czas
Penelope, Driada0102 lubią tę wiadomość
-
Ja też mam przeczucie że będzie chłopak, wszyscy "przewidujący" też tak mówią, oprócz jednego kolegi. Wiem, z pewnością zabrzmi to egoistycznie, ale boję się tego że będzie mi smutno gdy mi Pani na USG powie, CHŁOPAK...
Paula55 wrote:O kurcze to masz intensywny czas teraz. Tylko uważaj z tym sprzataniem i nie przeginaj
U mnie apetyt uaktywnil sie w 3 trym :p ojj teraz to non stop bym jadla a waga nie oszukuje
Kurcze pamietam jak czekalam na polowkowe. Ale ja wewnetrznie mega mocńo czulam, ba wiedzialam ze bedzie syn wiec ńiespodzianki nie bylo hehe
Ciekawe jak to u ciebie bedzie
Drugi trym jest najlepszy!! Brzuszek maly, dziecko sie zaczyna ruszac.... Ahh piekny czas -
Szczeze??? Ja tez chcialam (tzn marzyla mi sie dziewczynka) ale jak sie potwierdzilo ze chlopak i ze wszystko ok to bylam tak szczesliwa ze szok!!
Teraz tak siedze i mysle i ciesze sie ze chlopak jest pierwszy moze nast razem uda sie dziewuszka haha
Ale teaz mysle o nim moj kochany synus, syneczek. Uwielbiam mowic do niego SYNU tak dumnie to brzmi haha
Wiec nie zadreczaj sie kochana a noz sie okaze ze bedzie dziewczynka :p
U nas zdania byly podzielone ale ja twardo mowilam o dziecku on
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.
Trochę mnie nie było, ale normalnie dzień za krótki
Trzymam kciuki za Ewę, oby poszło szybko i się nie męczyła.
Kambel - Kaja przesłodka
Victor spokojny. Teraz spija już 120 ml, a na noc nawet i 150 ml. Rośnie ładnie, w 2 tyg przybrał 700 g. W czwartek był ważony i ma już 5500 g
Jak Wasze dzieciaczki dziewczyny i jak się czują przyszłe mamusie?
My chcemy 5 października ochrzcić Victora, musimy uzgodnić datę z księdzem. Tutaj w UK w naszym mieście chrzciny są tylko w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Więc myślimy o 5 października. W sumie ta data taka sobie, bo 5 października 3 lata temu poroniłam, ale chcemy mieć już za sobą temat chrzcin, póki Victor jeszcze mały i jest szansa że prześpi wszystko w kościele
Pozdrawiam
Paula55, mychowe, kambel, Kropka, Zancia28 lubią tę wiadomość
-
Plumb a ty cycem karmisz???
Super ze Victorek taki kochany zazdroszcze tak pozytywnie
No my juz na koncowce. Spojenie daje ostro popalic ale poza tym super czekamy
Kochana wiem ze takiej daty sie nie zapomni ale pomysl ze Victorek to nowe zycie dane ci przez Boga i tak musialo byc.
A chrzciny im szybciej tym lepiej
Nasz synek bedzie mial 3 mies ale my chcemy chrzcic w Pl po Bozym Narodzeniu
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Plumb80 wrote:Cześć dziewczyny.
Trochę mnie nie było, ale normalnie dzień za krótki
Trzymam kciuki za Ewę, oby poszło szybko i się nie męczyła.
Kambel - Kaja przesłodka
Victor spokojny. Teraz spija już 120 ml, a na noc nawet i 150 ml. Rośnie ładnie, w 2 tyg przybrał 700 g. W czwartek był ważony i ma już 5500 g
Jak Wasze dzieciaczki dziewczyny i jak się czują przyszłe mamusie?
My chcemy 5 października ochrzcić Victora, musimy uzgodnić datę z księdzem. Tutaj w UK w naszym mieście chrzciny są tylko w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Więc myślimy o 5 października. W sumie ta data taka sobie, bo 5 października 3 lata temu poroniłam, ale chcemy mieć już za sobą temat chrzcin, póki Victor jeszcze mały i jest szansa że prześpi wszystko w kościele
Pozdrawiam
Ale ślicznie Ci synek rośnie Moja Lili wazy 5850 i ma prawie trzy i poł miesiąca
Plumb80 lubi tę wiadomość
> -
My dziś wizytę miałyśmy i kaja waży 4400. A zajada 90 ml no w porywach 110 ale nadmiar zazwyczaj uleje
Dostalysmy dziś skierowanie do fizjoterapeuty ze względu na to ze kaja przeważnie główkę ma po prawej stronie i jak leży na brzuszku to główki za bardzo nie podnosi. Fakt jej główka jest większa niż reszta ciałka i może być po prostu za ciezka ale Hv wolała nas wysłać na ćwiczenia
-
Kambel, dużo zdrowia dla Kaji, dopiero teraz zobaczyłam, że kończy dziś trzy miesiące. A karmisz ja swoim mlekiem czy mm? Może dlatego, że była wcześniakiem, to trochę później zacznie podnosić główkę, miejmy nadzieje, że ćwiczenia pomogą
Ja dużo odciągam, może raz dziennie Lili dostanie mm. I najwięcej zje 160ml i jak jej się odbije to nie ulewa.
kambel lubi tę wiadomość
>
[/link]
