Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
To ładnie ci nabroili .
Możesz zrobić tak jak ja zrobiłam jeśli nie spieszy ci sie z wylotem do pl. Wysłać kogoś z rodziny do tłumacza a pózniej do urzędu by załatwił polski akt Ur . ( kilka papierków jest do zrobienia ) lub możesz go załatwić w ambasadzie koszt jak dobrze pamietam 47 f tyle ze sie czeka ok 3 mcy . I pózniej złożyć o paszport
-
Ja dziś po USG. Zdziebąd jest Zdziebądem. Prawie 2 kilogramy. Wszystkie pomiary powyżej średniej (oby kolos nie był). Wody i wszystko inne bardzo dobrze. Za "dobre sprawowanie" dali mi jeszcze jedno USG 5 stycznia
no niespotykane można odetchnąć
kambel, Zancia28, Driada0102, ap1526, aniafk lubią tę wiadomość
-
Melduje się
Dziś zalatana będę. Mamy wizyte u gp z małym i za 15min po wizycie wizytatorka do nas przychodzi. Będę wiedzieć ile waży mój maluszek
Podobno dużo dzieci choruje na krztuśca teraz. Dziś na tvn mówili, ale osobiście nie oglądałam.
Penelope niech maluszek zdrowo się rozwija
kambel, Penelope lubią tę wiadomość
-
My tez dziś wizytę miałyśmy . Kaja potroiła swoją wagę ur . Wazy już 6,06 kg i 64 cm .
Healthvisitor pochwaliła ze ładnie sie rozwija . Mamy zacząć wprowadzać słoiczki 7+ i podawać jedzonko w kawałkach .
Próbowałam dziś dać kai marchewkę kalafior i brokuły ale tylko oglądała talerzyk i nic do buzi nie trafiło . Za to na brzuszek sama sie dziś przekręciła , nawet łapcie dała radę wyciągnąć
Penelope, ap1526, Driada0102 lubią tę wiadomość
-
Teraz nosi 3-6 i up to 3 . Spodnie , bluzki i body te większe sa ok tylko śpioszki sa za duże . Teraz po mAlu kupuje 6-9 mcy bo w sumie wole aby było większe niż za małe .
Szczerze mówiąc nie pamietam ile nosiła 0-3 bo my przerabialismy każda rozmiarówkę
zaczynajac od tiny baby . Ja zazwyczaj kupowałam ( jeśli chodzi np o body ) to paczkę na długi i paczkę na krotki bo i tak sie pierze co 2-3 dni . Teraz jak kaja więcej je i sie ślini to przydaje sie więcej ubranek .
Penelope lubi tę wiadomość
-
melduję się nasuwa się tekst "w dwupaku" ale na szczęście już nie
mała już ciężka się robi
miałam mały kryzys, bo ząb bolał, a tu nie za bardzo jest jak z tym bólem walczyć
teraz znowuż gardło boli i katar mam
teoretycznie za tydzień przeprowadzka
zbieram faanty, bo muszę dom od zera wyposażyć,
dorwałam już świetną lodówkę srebrną beko za free od starszej angielki
dużo się dzieje, nie dość, że jestem chodzącym cycem i muszę być wciąż w gotowości (raz się pięknie odstawiłam w sukieneczkę zapinaną na plecach, nagimnastykowałam żeby zapiąć, a po wszystkim stwierdziłam, że nie jestem w stanie jej w tym nakarmić i dawaj gimnastykę żeby rozpiąć)
dużo też formalności i w szkole wydziwiają, kiermasze, imprezy, święta święta święta,głowa pęka, w końcu notesu używam przykładnie, bo bym pozapominała
teraz żeby wyjść na plac zabaw to hohoh nie ma to tamto, zgrać trzeba w czasie karmienie żeby zaraz przed wyjściem, zadbać żeby pielucha była jak najświeższa, mleko odciągnąć i ugrzać, młodego ogarnąć, teraz jeszcze zimno to czapki szaliki rękawiczki kozaki, małą na koncu zeby sie nie zgrzała no to ja się upocę znowuż
ale z każdym dniem opracowuję sposoby niedługo będę mistrzynią organizacji
zupełna odmiana po ciąży wolę teraźniejszy czas, mam energii, a bałam się, że utraciłam ją bezpowrotnie
jak widzę ciężarną to aż czuję niepokój już mi starczy
Driada0102, Zancia28, Penelope lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHalo halo
Super dziewczyny, że u Was wszystko ok. Ap trening czyni mistrza, niedługo będziesz śmigać jak zawodowiec co do pełnej organizacji
Victor przekręca się z brzuszka na plecy i szaleje leżąc na plecach.
Od 2 tyg chwyta stopy i robi papa. A od dzisiaj jak zapytam się, jaki jest duży - bierze rączkę prawą do góry, wyciąga ją i się śmieje głośno
U nas nocki są dobre. Zasypia przeważnie o 23:00 i budzi się około 7:00. Ale wiadomo, on jest na mm więc śpi dłużej. Do tego zajada już ziemniaczki, marchew, brokuły, szpinak i pietruszkę. Teraz podaję mu przez 3 dni obiadek zamiast jednej butli mm, a następnie w jeden dzień kaszkę. Także jadę schematem 3/1. Victor aż się śmieje jak widzi miseczkę i śliniak
Jakie macie plany dziewczyny na Święta i Sylwester ? My robimy Wigilię u nas, będą dziadkowie z nami. Natomiast w Sylwestra siedzimy w domku, na spokojnie w tym roku. Lampka szampana z M i wieczór przy świecach
Buziaki !!!
ap1526 lubi tę wiadomość
-
ap podziwiam Cie, z dwójką dzieci nie jest pewnie łatwo, ja czasami mam dość przy jednym. Piękne zdj małej.
Te rozmiarówki ubrać mnie dobijają. My też zaczynaliśmy od ubranek dla wcześniaka bo te od 0-3 były duże. Zrobiłam zamówienie na ebayu bo chciałam rajstopki dla małego bo tak zimno jest na dworze. Niby 0-3 zamówiłam a to takie duże ;/ Jak ogólnie ubierać takiego maluszka już prawie 2mc żeby nie zmarzł, ani się nie zgrzał? No i jaką macie temp w mieszkaniu?
Penelope lubi tę wiadomość
-
My też spędzamy święta i sylwestra tu w uk,no ja z 3 to mam urwanie głowy a tu w szkole jeszcze będzie christmas party i trzeba będzie dzieciaki poprzebierac ale stroje juz kupione a co do rozmiarowki to kupiłam ostatnio parę rzeczy w h&m na 6-9 miesięcy ale duże są muszą mieć dużą rozmiarowke
Plumb80, Driada0102 lubią tę wiadomość
-
tez mamy ciuszki 0-3 i one są bliżej 3 wszystkie więc głupio piszą, za duzy margines przy takich maluszkach i takich szybkich zmianach wzrostu
ja karmię i nie mam żadnej diety jadłam już czekoladę, truskawki, cytrusy, nawet kokosa, ananasy, pomidory wsio wsio wsio i w sumie żadnych zmian
kurde nie wiem jak to przeziębienie leczyć, męczę się,
trochę mnie wybija z rytmu te ciągłe bóle niewygody itd
tu glowa, tu ząb, tu rana, tu cewnik, ja pitole
my też świeta w UK w czwóreczke, jestem dobrej mysli, nastawienie ok, obmyslam co zrobic zeby bylo prawdziwie swiatecznie
klimacik jest, ludzie domy przystrajają ładnie
mam nadzieje ze mnie w wigilie nie dopadną refleksje i tęsknoty
w koncu najważniejsi są ze mną
a też troche mi sie marzyly spokojniejsze swieta przed tv
zamiast tych objazdowych po rodzinie
-
ja mam 25stopni i mala w bodziakach i skarpetkach lezy
podobno najlepiej ubrac o jedna warstwe wiecej niz Ty sama masz na sobie (i Ci akurat)
sprawdzaj kark czy nie spocony żeby nie przegrzać i rączki nóżki czy zimne żeby nie zazębić
choć z tymi rączkami to różnie bywaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 00:06
-
Ap, no aż się uśmiechnęłam, super że jesteś w takim fajnym pełnym energii nastroju. Powodzenia w przeprowadzce.
W Święta jeszcze nie wiemy co robimy, dostałam zaproszenie od znajomych z miejscowości gdzie kiedyś mieszkałam na wigilię, więc możliwe że pojedziemy bo na pewno nic w domu szykować nie będę. Mój mąż nie rozumie, nie czuje wigilii, nie ma sensu się spinać.
Co do tych rozmiarów to ja dalej nie wiem już jak to podzielić, często tez one takie jedne drugim nierówne. Jeden sweterek na 0-3 mały a drugi wielki i tak ze wszystkimi innymi rzeczami.
Dziś byłam na pierwszych (z dwu) zajęciach z antenatal classes, pogadały położne o porodzie. zrobiliśmy porządek na strychu i ja we wszystkich zakamarkach, szafkach, pawlaczach na piętrze. Ile to się wiecznie nazbiera niepotrzebnych rzeczy, miejsca się zrobiło więcej na składowanie kolejnych
Od jutra zaczynam pranie ciuszków i wyprawki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 02:01
ap1526, Driada0102, Zancia28, energytrip lubią tę wiadomość
-
Pytanko
Czy miałyście wizytę health visitor w czasie ciąży? Do mnie dziś zadzwonili i mówi że normalnie przychodzą po porodzie i tylko wysyłają list z info kiedy będą a do mnie chce przyjść do 34 tygodnia bo jakieś tam zgłoszenie miała od położnej że mam problem (czy miałam bardziej) z odżywianiem i Ona chce porozmawiać i ch*j wie jeszcze co. Wku*wiłam się z lekka, a co Oni może jeszcze będą decydować czy się nadaję czy nie ! Wrrrrrrrrrrr -
mnie bąknęli, że próbowała się ze mną skontaktować położna, przyjść przed porodem sprawdzić czy jestem gotowa itd ale jakoś nie mogła mnie dorwać
health visitor była już po
ogólnie było ich trochę u mnie i pitoliły ciągle to samo
Penelope, energytrip lubią tę wiadomość
