Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Weridiana - mój mothercare spin jest starsza wersja orba i jest większy jeśli go we wtorek nie sprzedam mogę ci odsprzedać. chcemy 45 f tyle ze byś musiała kuriera załatwić. Zdjęcia mogę ci podesłać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 22:02
-
Witam dziewczynki po weekendzie
Wczoraj bylam na SCANie i okazalo sie,ze byl to ostatni dzien w ktorym mozna bylo zrobic badanie na syndrom Downa.Dzidzia jest o tydzien starsza i dzisiaj zaczelam 15tydz.ciazy :)Termin mam na 1szego sierpnia
Co do wozkow to wlasnie sama jestem ciekawa ktore sa godne polecenia.Czekamy na dalsze opiniePenelope, aniafk, Weridiana, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Hej Mamusie
Mam do Was pytanko jako że to moja pierwsza ciąza w Wielkiej Brytanii i jest lekki stres
Co prawda u położnej byłam dzisiaj i odniosłam jak na razie bardzo pozytywne wrażenie
Na kolejnej wizycie która będzie między 8-10 tyg mam jej przynieść gdzie chciałabym rodzić i takie tam :o . Bardzo wcześnie no ale jak trzeba to trzeba czy są tu jakieś mamy które mogłyby polecić jakiś szpital w Londynie ?? Mieszkam na obrzeżach a w szpitalu tutaj byłam tylko raz z Córką i nie mam pojęcia który jest lepszy a który gorszy
Bardzo dziękuję za wszelkie rady
Pozdrawiam
-
Ja jednak podam tą witaminę K, wszędzie pisze żeby dziecku karmionemu piersią podawać do 3 miesiąca bo w mleku matki praktycznie jej niema.
Co do hv to u mnie była raz , niby zapowiedziała się, że mnie nawiedzi po dwóch tygodniach ale na razie ani widu ani słychu a dziecko pasuje zważyć więc zdaje się trzeba będzie to zrobić w tym ich centrum usługowym
Weridiana pocieszające jest to, że prawie każda mająca jeden poród za sobą w Polsce mówi, że tutaj jest lepiej
Ja tym razem kupiłam wózek przez internet nie widząc go na oczy ( w sensie na żywo) i powiem Wam, że jestem zachwycona. Zgrabny, lekki, wąski, nie duże koła no jak dla mnie idealny. Co prawda spacerówki jeszcze nie używałam ale kupiłam go właśnie ze względu na nią i z tego co czytałam to ma wszystko czego potrzebuję
Nie lubię wózków które mają duże kółka i duży ich rozstaw i tym między innymi kierowałam się wyborem a dwa, że spacerówka posłuży nam jednak najdłużej więc pasuje żeby była zwinna, zgrabna i lekka
aaa zapomniałabym nazwę podaćBabystyle Oyster
Małgorzatka myślę, że w każdym szpitalu można znaleźć plusy i minusy, każdy ma też inne oczekiwania i wymogi a ja radzę wybrać ten najbliższy bo tutaj jedziesz rodzić w ostatniej chwili a nie dzień przed jak w Polsce
PENELOPE HOW ARE YOU?????
Weridiana, Penelope lubią tę wiadomość
-
kambel wrote:Weridiana - mój mothercare spin jest starsza wersja orba i jest większy jeśli go we wtorek nie sprzedam mogę ci odsprzedać. chcemy 45 f tyle ze byś musiała kuriera załatwić. Zdjęcia mogę ci podesłać
myślę że możemy się tak umówić: jeśli nie sprzedasz wózka to podeślij mi zdjęcia, a ja zorientuje się z kurierem
Kambel gdzie mieszkasz?
-
Kambel , no to na herbatę szybko nie wpadnę
Znalazłam jeszcze jeden ciekawy wózek Chilli kids Jaguar - może nie jest tak nowoczesny ale ma przekladana rączkę, wygodną spacerowke z oparciem na nogi , duży koszyk, cztery równe koła. Jest to niemiecka firma i cena przystepna £ 170 (220 z fotelikiem).
oczywiście wszystko zależy co kto lubi i potrzebuje
Ania dziękuję za słowa otuchy, rzeczywiście słyszałam od wielu dziewczyn które rodziły w Polsce i w UK ze jednak lepiej jest rodzić w UK -
Witam z rana
Weridiana ja rodzilam dwojke dzieci w Pl i jedno w Uk,teraz jestem z czwartym w ciazy i nie wyobrazam sobie porodu w Polsce...
Ja mam okazje odkupic wozek -
Ferriley-Fitz-FQ7-Platinum-Edition-3-in-1
http://www.ebay.co.uk/itm/181279241070?_trksid=p2055119.m1438.l2649&var=480303662426&ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AI
nawet mi sie podoba,mialam podobny kiedys w Polsce i byl bardzo wygodny dla dziecka-duzo miejsca dzidzia miala.
Tylko jest maly problem bo kolor wozka jest malinowo-kremowy wiec jak bedzie chlopiec to nie bardzo w takim go wozic,chociaz zdrugiej strony mam juz trzy dziewczyny wiec pewnie czwarte to tez dziolszka rosnieWeridiana lubi tę wiadomość
-
Penelope widzę, że Twoja dzidzia to samo co moja wyczynia. Miałam dwa membrane sweep ;/
Trzymam kciuki bardzo bardzo
(aż śmiać mi się chciało jak sobie przypomnę, że myślałam, że urodzę za wcześnie)
Sporo brzuchatek tu znowu, forum odżywa
gratuluję dziewczyny fasolek i powodzenia
(myślałam, że tylko moja Niunia ulewa godzinę po jedzeniu i bije rekordy odległości:)
w końcu się zapisałam do lekarza
lada dzień drugie szczepienia
scan bioderek
namnożyło się wizyt
piękna zima dzisiaj, wszędzie biało i słonecznie
to dopiero 3 śnieżny dzień od roku
zrobię trochę kolorowo i zasypię was fotkami
buźki
ell, Penelope, aniafk, onka79, Weridiana, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Hej, jestem tu nowa. Mam 40 lat w zasadzie 41
Mam dwoje dzieci - corke 21 lat i syna 16 oboje urodzili sie w PL. Obecnie jestem w 5 tygodniu ciazy. Czekam na wizyte u GP ktora jest zaplanowana na 9 tydzien. Mam takie pytanie - czy ze wzgledu na moj wiek i tzw ciaze wysokiego ryzyka nie moge spotkac sie z midwife wczesniej? Slyszalam ze ciaze wysokiego ryzyka sa prowadzone inaczej niz takie "standardowe". Chcialabym wykonac podstawowe badania krwi i jakis skan zeby sprawdzic czy bije serduszko, czy nie ma pustego pecherza, troche sie martwie i takie badanie w jakis sposob by mnie uspokoilo, tym bardziej ze pobolewa mnie brzuch i nie wiem czy to normalne czy moze cos jest nie tak. Nie wiem jak dam rade spokojne czekac 3 tygodnie do wyznaczonej wizyty. Dodam iz mieszkam pod Yorkiem, czy jest tutaj ktos z Yorkshire? Pozdrawiam serdecznie
Penelope lubi tę wiadomość
-
Wczoraj spotkala mnie ciekawa rzecz. Zamowilam Erykowi na drugie urodziny trampoline i zgadnijcie co przyslali zamiast. Wozek Graco travel system. Wielkie pudlo z fotelikiem. Zadnego listu przewozowego w srodku, jedynie malutka nalepka sklepu na pudelku, no i dostalam smsa, ze moja trampolina zostala dostarczona. Co najlepsze albo najgorsze nikt nie chce go z powrotem I teraz musze sprobowac go sprzedac chyba i zamowic kolejna trampoline. Ze tez nie moglo to przydarzyc sie pare lat temu jak wozka potrzebowalam
dziewczyny, mam dylemat. Moj maz dostal lepsza prace i pod koniec lutego przeprowadzamy sie na drugi koniec Manchesteru. I teraz nie wiem co robic ze szpitalem. Czy przeniesc sie do innego, bardzo blisko domu (ale ze srednimi opiniami) czy zostac przy starym, ktory dobrze znam, bo juz w nim rodzilam (ale dojazd bez korkow zajmie pol godziny, a bardzo nie chcialabym urodzic w aucieCo zrobilybyscie na moim miejscu? Dodam, ze prawdopodobnie do szpitala pojade sama, bo maz bedzie musial zostac z synkiem, bo tutaj nie mamy nikogo - moja rodzina w Polsce, a jego w Stanach. Kurcze, strasznie mnie to stresuje
-
Bree wrote:Hej, jestem tu nowa. Mam 40 lat w zasadzie 41
Mam dwoje dzieci - corke 21 lat i syna 16 oboje urodzili sie w PL. Obecnie jestem w 5 tygodniu ciazy. Czekam na wizyte u GP ktora jest zaplanowana na 9 tydzien. Mam takie pytanie - czy ze wzgledu na moj wiek i tzw ciaze wysokiego ryzyka nie moge spotkac sie z midwife wczesniej? Slyszalam ze ciaze wysokiego ryzyka sa prowadzone inaczej niz takie "standardowe". Chcialabym wykonac podstawowe badania krwi i jakis skan zeby sprawdzic czy bije serduszko, czy nie ma pustego pecherza, troche sie martwie i takie badanie w jakis sposob by mnie uspokoilo, tym bardziej ze pobolewa mnie brzuch i nie wiem czy to normalne czy moze cos jest nie tak. Nie wiem jak dam rade spokojne czekac 3 tygodnie do wyznaczonej wizyty. Dodam iz mieszkam pod Yorkiem, czy jest tutaj ktos z Yorkshire? Pozdrawiam serdecznie
Hej
Twoja jedyna opcja jest znalezienie szpitala w okolicy z Early Pregnency Unit i zglosic sie do nich. Jesli masz bole I krwawienie, zrobia Co podstawowe badania i scan. Do mojego szpitala mozna bylo zglosic sie z ulicy ze tak powiem - zadnego skierowania czy umawiania.sie. No ale lepiej zadzwon wczesniej.
Zdrowego dzieciaczka zycze:)
Bree lubi tę wiadomość
-
ell wrote:Hej
Twoja jedyna opcja jest znalezienie szpitala w okolicy z Early Pregnency Unit i zglosic sie do nich. Jesli masz bole I krwawienie, zrobia Co podstawowe badania i scan. Do mojego szpitala mozna bylo zglosic sie z ulicy ze tak powiem - zadnego skierowania czy umawiania.sie. No ale lepiej zadzwon wczesniej.
Zdrowego dzieciaczka zycze:)
krwawienia ani plmienia na szczescie odpukac nie mam, ale zastanawiaja mnie te bole i klucie w jajnikach, wczesniej sie nie przygladalam tak intensywnie mojej ciazy bo mialam bardzo intensywna prace i bylam mlodsza. Teraz ze wzgledu na wiek wole dmuchac na zimne, wiem ze ciaza to nie choroba, ale wolalabym miec zapewnienie od lekarza ze wszystko przebiega w normie na tym etapie a nie czekac kolejne 3 tygodnie na test z moczu... Poszukam tego Early Pregnancy Unit, zdaje sie ze jest w Yorku, moze uda mi sie cos wynegocjowac, dzieki za info. pozdrawiam i zdrowka zycze -
Bree gratuluje !!!
Bole brzucha sa normalne zwlaszcza na poczatku ciazy,jezeli nie ma krwawienia to wszystko powinno byc ok.Ja tez mialam bole brzucha i ciagle latalam do ubikacji sprawdzac czy nie krawawie(poprzednia ciaze poronilam)Mysle,ze dopiero po pierwszej wizycie u poloznej zajmia sie Toba bardziej.Jezeli naprawde mocno sie stresujesz to tez radze tak jak ell do Early Pregnency Unit sie zgolsic.
Ell co za historia a gdzie zamawialas ta trampoline?Bree lubi tę wiadomość
-
Witam w 42 tygodniu
jak zawsze w nowy tydzień była radocha że już już ,tak dziś płakałam rano. Ja naprawdę mam dość. Nie fizycznie, bo czuję się wręcz za dobrze. Zaczynam mieć depresję przedporodowa, że nic się nie dzieje. Dziś to nawet mój mąż który jest najcierpliwszym z facetów jakich znam powiedział pierwszy raz że i on już jest gotowy. Siostra 12 dzień siedzi i jutro jej ostatni i iw czwartek wylatuje rano. Płakać mi się chce. Tak tak, wiem że ciąża może trwać do końca 42 tygodnia, ale jak od zakończonego 37 wypatruje się tego dziecka a minął już ponad 4 tydzień tego wyczekiwania to można naprawdę mieć dość i ręce opadają. Tak, ponarzekałam i będę. Łatwiej się czeka w 38 czy 39 tygodniu, ale w 42 to już zaczyna kurwica brać.
Nadzieje sobie robię co chwila jakimiś datami, już ich nie chce ale ciężko sobie nie wkrecac. Dziś np. mi się zrodziła kolejna, że może jutro, bo mamy drugą rocznicę ślubu jutro.... i tak pewnie ch.. z tego będzie. Sorry za wyrażenie ale wściekła jestem wrrrrrrrrr.
Na domiar złego od dwóch dni nie mogę dodzwonić się do położnej, w końcu dali mi namiary na inną bo przecież nawet nie wiem co dalej robić, nie mam ustalonej daty ewentualnego wywołania która według tego jak tu robia przypada na 12 dzień po terminie czyli przyszłą niedziele. Jak sobie kużwa sama nie zadzwonię to przecież nikto nie zadzwoni. W końcu udało się dodzwonić do innej, musze jeszcze dymać do przychodni w czwartek na trzecie membranę sweep i wtedy mnie umowią. Mam już tylko nadzieje ze nie na później niż niedziela. Zastanawiam się czy w ogóle się zgodzę na ten sweep, po cholerę mi on w czwartek, i tak już po ptokach będzie bo siostra już wyjedzie, to już mi nie zależy czy urodze w piątek czy niedziele. Jestem tak wkuta że bym coś rozpieprzyła !!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 13:20
-
bioderka w UK
Penelopewiem co czujesz
trudno się nie wściekać
pozostaje przetrwać, a później już będzie słodkie bobo
ja miałam mieć trzeci masaz szyjki ale dali na dwa dni przed wizyte u lekarza w szpitalu,
a tam
kazali olać położną i przyjść na wywołanie przebiciem pęcherza
szkoda, że Twoja siostra się za bardzo nie załapała
ja się bałam, że teściowa się źle wstrzeli i będę rodzić bez męża, bo zostanie z synkiem
a mimo iż wcale nie przyjechała daliśmy radę
samo się wszystko poukłada, Ty juz się nie nakręcaj :*
nie znasz dnia ani godzinyPenelope lubi tę wiadomość
-
blackcoffe wrote:Bree gratuluje !!!
Bole brzucha sa normalne zwlaszcza na poczatku ciazy,jezeli nie ma krwawienia to wszystko powinno byc ok.Ja tez mialam bole brzucha i ciagle latalam do ubikacji sprawdzac czy nie krawawie(poprzednia ciaze poronilam)Mysle,ze dopiero po pierwszej wizycie u poloznej zajmia sie Toba bardziej.Jezeli naprawde mocno sie stresujesz to tez radze tak jak ell do Early Pregnency Unit sie zgolsic.
Ell co za historia a gdzie zamawialas ta trampoline?pozdrawiam z Yorkshire
-
Hej Penelope.
Bardzo wspolczuje,wiem jak to jest bo tez nosilam ciaze ok 10dni po terminie, dokladnie nie pamietam bo to bylo 7lat temu ale wiem jak bardzo bylam zdesperowana zeby juz nastapil porod,tym bardziej ze byla to trzecia ciaza i mialam nadzieje ,ze zakonczy sie wczesniej albo przynajmniej o czasie.W koncu wyslalam meza do apteki po olej rycynowy.Wypilam dwie lyzki i wieczorem dostalam skurczy a o 2.30 urodzilam niunieaniafk, Penelope lubią tę wiadomość