Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chodziłam na angielski bardzo fajne zajęcia. Teraz nie mam Kai z kim zostawić
U nas teraz zrobili spotkania dla mam i polskich dzieci będziemy z Kają chodzić co 2 tyg.
Anglicy jak anglicy ale hindusi i ciapaci to dopiero wyzwanie
Penelope, ell lubią tę wiadomość
-
Wlaśnie, pieluchy....
Ja mam 4 paczki po 23 szt. Pampers 1 biale. I dwie paczki 2 z Aldi, mają bardzo dobre opinie i mam zamiar ich używać jeśli przypAsuja. Chętnie też się dowiem jakich używacie.
I jakiego mleka mm?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 21:28
Weridiana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja na początku kupowałam pampersa zielone jak kupiłam Tesco Tesco kaja sikala i robiła kupkę po zdjęciu pampersa Który był suchy. Przez jakiś czas używałam pampersy pomarańczowe - szczerze nie polecam cienkie i szybko przeciekaja. obecnie używam tych z mormorrisona, dość grube i wydają się ok plus mamy z biedronki bo dziadek wysłał
Mleko rekomenduję sma gdyby nie kaji skaza to byśmy na nim zostały a tak to aptamil
Ja używałam tomy tippe laktator ręczny pierwsze podejście masakra ale później juz z górki
Weridiana, Penelope lubią tę wiadomość
-
Ja na poczatku uzywalam huggies. Na szczescie wycofali, bo straszne byly. Przeszlam na pieluchy Asdy I super sie sprawdzily do czasu az Eryk zrobil sie bardzo mobilny, wiec jak zaczal chodzic to w wieku 9 miesiecy przeszlam na zielone Pampersy. Ale pochwale sie, ze mam juz po jedynym pudelku Asdy w rozmiarach 0, 1, 2 i 3 haha
Laktator mialam Avent. Byl ok, ale ja karmilam tylko kilka tygodni.
Mleko Aptamil, w wieku 6 miesiecy przeszlam na Cow&Gate kiedy zorientowalam sie, ze robia je w tej samej fabryce, maja ten sam sklad, a roznia tylko cena lol Teraz zaczne od Cow&Gate
Penelope, Twoj dzieciaczek urodzi sie pewnie z mocno przesuszona skora. Moj synek tez tak mial I to do tego stopnia, ze skora pekala na zgjeciach Polozne porodzily mu uzywac tylko zwyklej kuchennej oliwy z oliwek i faktycznie, poprawa byla bardzo szybka
Weridiana, Penelope lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za wszystkie podpowiedzi i rady. Ja się właśnie skłaniałam do tego Cow&gate bo spory wybór mają i podobają mi się te małe butelki plus ewentualnie te już ze smoczkami. Spory asortyment więc zakładałam że nie będzie problemów z dostaniem w żadnym sklepie.
Z tą skórą się zobaczy, oby nie, ale jeśli tak się okaże to dzięki za radę ell, zapamiętam.
laktator mam ręczny tommee tippee jak Ty Kambel, ale dopóki nie użyję to nie wiem, ale dzięki za radę by próbować
Właśnie ostatni raz wreszcie przed porodem posprzątałam, bo tak co drugi dzień na szmacie i odkurzaczu, codzienne golenie na wszelki wypadek też już mi zbrzydło, więc dziś ostatni raz pod presją. Ubrałam łóżeczko i kołyskę, przygotowałam męzowi Jego własną sypialnię na jakiś czas i jestem podekscytowana, cieszę się na przemian z płaczem . Już bym chciała żeby był wieczór, choć pewnie i tak trudno będzie zasnąć a to łóżeczko bezimiennego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2015, 16:04
ell, Plumb80, kambel, Weridiana, ap1526 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Świetnie łóżeczko bardzo mi się podobają zestawy minky są takie milusie
Penelope jak będziesz używac laktatora to sutek w sam środek najlepiej gdy się przykłada z wcisnieta rączka.
Ja nie umiałam na początku załapać tym bardziej ze w szpitalu był elektryczny i samo sxiagalo ,a w domu dodatkowo miałam napływ mleka i była masakra. Dodatkowo pomogły gorące pieluchy wtedy najłatwiej się sciagalo
Penelope lubi tę wiadomość
-
Sliczna dziewczynka
Moj synek spi sam od poczatku (chociaz byl w.naszej sypialni do 6 miesiaca). Czesem przynosimy go do nas, jesli placze w srodku nocy, bo zaczal sie u niego etap koszmarow, ale totalnie sie u nas rozbudza i chce sie bawic. Nawet jesli jest 2 w nocy
-
ale się rozpisałyście, jak tutaj martwo było tak teraz życie widzę
A mi dnia brakuje, tak z 5 godzin by się przydało. Nie wiem czy tylko ja taka niezaradna jestem, że nie mam kiedy odpocząć czy wszystkie mamy tak mają? Bez przerwy mam coś do zrobienia, nawet jak już wydaje się być wszystko zrobione i próbuję odpocząć to ciągle widzę rzeczy które powinny być zrobione i taki odpoczynek można sobie w tyłek wsadzić bo psychicznie się męczę ;/
Co do nauki języka to uważam, że trzeba szkolić pilski, nawet jeśli się już do kraju nie wraca. Nasze dzieci dostały wielką szansę, że w tak łatwy sposób mogły nauczyć się mówić w dwóch językach i szkoda tego zmarnować. Ja będę uczyć czytać i pisać po polsku chociaż wiem , że zostaję w uk.
Pieluchy pomarańczowe pampers faktycznie do dupy jak i huggies, niby takie ich przeznaczenie ale nie polecam. Tych drugich to nawet nie wiedziałam, że już niema. Za to z polski polecam biedronkowe - rewelacja, chyba lepsze niż pampers
Laktator mam ręczny z avent i nie narzekam. Nie czuję żadnego dyskomfortu czy coś.
Jutro mam zamiar umówić się na wizytę u gp ponieważ nadal to oczko ropieje i niema co na własną reke nic czynić. Tylko zastanawiam się jak to jest, bo jeszcze nie dostałam wezwania na poporodową wizytę, czy Adam już jest automatycznie zapisany do przychodni? Czy zaś jak zadzwonię to pani powie że niema takiego pacjenta?
Za trzy tygodnie dostajemy klucze do naszego nowego domku i mimo, że nie wyrabiam czasowo i nie wyobrażam sobie tej przeprowadzki, zwłaszcza że to w innym mieście to jakoś pozytywnie mnie to nastraja
Ja Adama też odstawie do swojego pokoju jak będzie miał z pół roku, niema co dziecka przyzwyczajać. Od Piotrka do dzisiaj nie możemy się uwolnić. Nie mówię, że to nie fajne tak przytulić się do niego jak przyjdzie ale czasami marzy mi się wyspać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2015, 13:46
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Haha... dobreaniafk wrote:
Pieluchy pomarańczowe pampers faktycznie do dupy jak i huggies, niby takie ich przeznaczenie ale nie polecam.
Synek na pewno w przychodni figuruje, o co jak o co, ale o dzieci sie troszcza. Ta wizyte poporodowa to masz na mysli siebie? Bo jesli tak to sama musisz sie umowic (mnie gp powiedzial, ze niepotrzebnie przyszlam jesli czuje sie dobrze I tylko cisnienie mi zmierzyl, wiec nastepnym razem sobie daruje).
Kiedy sie przeprowadzacie? My 28 lutego i nawet myslec mi sie o tum nie chce
