Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dostałam kartkę do wpisania aby zarejestrować kaje. Jeśli go nie będzie w systemie to na miejscu zawsze możesz wypisać i od razu was przyjmą.
I Hv tylko się pyta za każdym razem jak się czuje. Jak ok to ok...
Penelope melduj się nam? Juz jesteś w szpitalu? -
niby takie ich przeznaczenie haha
oj aniafk
ja zapisywałam całą czwórkę, normalnie wypisałam kartę, że rejestruję małą w przychodni
do poprzedniego domu przychodziły listy ponaglające, aby z czerwoną książeczką i formą przyjść dziecko zarejestrować
i choć nie była zarejestrowana, na wizytę u GP się stawiłam i nikt nic nie mówił
(chciałam zapisać ją do nowej, a starą olać, ale nie miałam potwierdzenia nowego adresu i musiałam jechać do starej przychodni)
ja bym małą dała do jej sypialni do łóżeczka ale mi się kurna nie chce dygać do niej w nocy
tak to w półśnie ją karmię w łóżku i się nie wybudzam za bardzo
może jak zacznie przesypiać
mam wielką nadzieję, że zacznie już wkrótce
synuś nigdy nie spał z nami w łóżku, a młoda proszę jak nas sobie wyszkoliła
czy któraś z was wyrabiała rezydenturę tymczasową?
możecie podpowiedzieć? chcę się starać o nią
Kambel uwielbiam patrzeć na tą Twoja psotnicę, nie wiem czy grzeczna ale wygląda jakby miała małe chochliki w oczachtaka słodka rozrabiara
Penelope przesłodkie łóżeczko, aż ciężko uwierzyć, że wkrótce będzie jeszcze słodsze ze swoim małym lokatorempowodzenia
oby gładko poszło :**
mój pierwszy okres trwa już hmm 10 dni, a trzy ostatnie jakbym się miała wykrwawić, jutro mam wizyte u GP, no ludzie ile można
jak w tym kawale o kobietach, "nie ufam czemuś co krwawi tydzień i nie zdycha" -
O Północy zaczęły się skurcze i do szpitala pojechaliśmy o 3. Postęp był bardzo wolny i po 4 godzinach miałam tylko 1 cm rozwarcia. Myślałam że zwariuje z bólu. Dopiero godzinę temu miałam 4 cm i wreszcie dali mi Epidural. Nobla dla wynalazcy !!!!!! Ja naprawdę myślałam że zejde, jak dla mnie ból był koszmarny, teraz siedzę, gadam na telefonie i czekamy na dalsze rozwarcie
Boże jak dobrze ze juz nie boli, pod niebiosa wychwalac będę Epidural. Dla mnie te 15 godzin to był koszmar!!!!
ap1526, ell, kambel, Weridiana, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
no to nieźle tam wojujesz już
kapryśne te bobasy
oszaleć idzie nie mogąc nic przewidzieć
życzę Ci z całego serca żeby pięknie poszło
żeby rozwarcie postępowało,
z drugim już pójdzie szybciej haha
tak czy siak już blisko
jesteś na mecie hehe :*
trzymam kciukiPenelope lubi tę wiadomość
-
oj to juz chyba niedlugo, Penelope! Super
Ja przed porodem naczytalam sie o naturalnych porodach itp. Wiec odmowilam epiduralu lol mialam tylko gas&air. Sama nie wiem czy bylo to warte, ale tym razem tez tak planuje (a nadal nie wiem.czy jest to warte
Penelope lubi tę wiadomość
-
O Penelope super wieści
oby reszta szybciej poszła
widać synuś sam wolał wyjść niż być wyciągany na siłę
U mnie na epidural było za późno niestety
Albo już jest pohi hi po 3 h mógł być duży postęp
Z resztą za chwilę będziesz juz tulic maleństwo
Ap kaja jest grzeczna ale broic tez lubi jak ja mówię oj nie wolno a ona patrzy zrobi swój piękny uśmiech i broi dalej
Ja jak dostałam okres juz na implancie trwał 3 tyg fakt Raz poleciało raz plamilo ale myślałam że nigdy się nie skończy
Ja tez tak mówiłam jak kaja będzie nocki przesypiac to do łóżeczka. Fakt ładnie w nim śpi ale jak się rozbudzi to już do zabawy a tak jak śpi z nami i się kręci to szybko dydus i śpi dalej. I nadal wstaje w nocy na butle... Z resztą raz nie chciało by mi się do niej wstawać tak co chwila i chodzić obok do pokoju a dwa dobrze mi z niąnawet mój m się przyzwyczail i wie ze nie ma się rozpychac
Weridiana lubi tę wiadomość
-
tu nienacinaja (czytlam ze to zbedna ingerencja w cialo kobiety ) wiec albo pekniesz albo nie , nacinaja tylko w ciezkich przypadkach
ja chcialam w wodzie ale to byly tylko planyniestety bylam podpieta pod ktg caly porod I lezalam . I wygodnie mi bylo
po 15 min na pilce wolalam wrocic do lozka
-
Kambel pamiętam , ze dla mnie bardzo wygodnie było siedzieć na toalecie.
wtedy myślałam że powinny być takie specjalne krzesła do rodzenia. Czytałam ze tutaj takie mają ale ciekawa jestem czy któraś z was miała takie doświadczenie?
Dla mnie leżenie było strasznie niewygodne, no i standardowo nacięcie (a później 3 miesiące nie mogłam usiąść, makabra , z ketonalem co 6godzin) to była jednak Polska , tu nastawiam się bardziej pozytywnie
Dzięki za info
xxx -
J Od 15 stej mam ciągle 4 cm, za dwie godziny kolejne badanie. Nie ma pewności że do rana urodzę. Trochę śpię. Dwie godziny temu wymiotowałam, tak nagle że ledwo z pojemnikiem dobiegli. Rwało mnie niemiłosiernie. Potem zasnęłam. Czemu ja???? No tak, a czemu nie ja...
-
ell my klucze mamy dostać 28 lutego ale obecne mieszkanie oddajemy 20 marca a Piotrka do nowej szkoły zapisałam od 10 więc trochę potrwa to przeprowadzanie. Fakt faktem przenosimy 5 lat z jednego miasta do drugiego - to musi potrwać.
Ja popękałam przy obu porodach, pierwszego gojenia nie pamiętam ale teraz po 5 dniach już nic nie czułam.
Właśnie w szpitalu dostałam list, który kazano mi do przychodni dostarczyć i czekać do 6 tygodnia aż mnie zaproszą na wizytę. Położne radziły właśnie zabrać dziecko na tą wizytę. Podejrzewam, że wizyta będzie antykoncepcyjna.
Na razie zaproszenia nie dostałam wiec czekam i mam nadzieję, że Adam już figuruje na liście pacjentów.
A jak jest ze szczepieniami, sama muszę się upomnieć czy mnie znajdą?
Pierwszą szczepionkę chciałabym zaliczyć jeszcze w tej przychodni.
Penelope współczuję ale już bliżej końca jesteś.
Kurde mnie tak poważnie to bolało 20 minut i nie wiem czy przeżyłabym więcej.
Weridiana, Penelope, ell lubią tę wiadomość
-
O 1:28 po 26 i pół godzinach próby urodzenia przez cc przyszedł na świat mój Syn. Nadal bezimienny. Pomimo że na końcu okazałości ze trzeba cc, że pobierano mu krew z główki jeszcze w łonie, bo tętno miał 180, że ja prawie już się wylaczalam ale byłam zadowolona że już Go wyciąga. Jak usłyszałam najpierw płacz to się popłakaliśmy z mężem. Waga 3.650, długości tu nie mierzą.
aniafk, kambel, Weridiana, ell, ap1526, Carola55, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Penelope!!! I wreszcie po wszystkim
ja zaraz po narodzinach przystawilam synka do piersi I z pol godziny rozgladal sie po swiecie, bo urodzil sie bardzo ozywiony, ale jak juz usnal to spal 10 godzin a ja zamiast spac tez to sprawdzalam czy oddycha
. Twoj synek jest bardzo zmeczony, ale bez obaw, wkrotce bedzie budzil sie az za czesto.
Weridina, u mnie tez nie nacinali i panowala dowolnosc pozycji, chociaz o takich krzeslach nigdy nie slyszalam. Ja chcialam w wodzie I bardzo pozytywnie wspominam, bo choc brzmi dziwnie, woda zadzialala przeciwbolowo na mnie.
U mnie wysylali zawiadomienia o szczepieniach, ale na ostatnie umowilam sie sama, bo zalezalo mi na konkretnym terminie I nie bylo z tym problemow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 08:44
Penelope, aniafk, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Ja na szczepienie dostawałam kartki poczta. Ale raz myślałam że nie przyjdzie i sama umowilam.
Penelope tak jak ell napisała synuś na pewno jest bardzo zmęczony w końcu to nie tylko wysiłek dla nas ale również dla dzieci. I jak będzie głodny na pewno wstaniejemu wystarczy kilka kropel i juz brzusio będzie najedzone.
Ja Kai nie mogłam karmić przez 12 h podawali jej glukoze, później mi pozwolili przystawi, a w międzyczasie ściągać mleko do kubeczkow.
Penelope temp będą mu sprawdzać i jeśli będzie za niska / za wysoka na pewno was zostawia w Szpitalu, pamiętam bo jedna dziewczyna z łóżka na przeciw tak miała. Juz miała iść do domu a tu okazało się ze dziecko ma za niską temperaturę ale wyszła na następny dzień.aniafk, Penelope lubią tę wiadomość