Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Elza jezeli chodzi o macierzynski to liczy sie on tutaj nie od momentu urodzenia dziecka ale od tego kiedy Ty zdecydujesz sie go zaczac. Ja z racji tego ze chcialam byc jak najdluzej z dzieckiem (dobrze sie tez czulam i prace mam ok) macierzynski zaczelam 14-tego a termin mialam na 18-tego. Corka urodzila sie 16 ☺
Macierzynskiego mozesz wziac 12msc. Platne masz tylko 9. Przez pierwsze tyg placi pracodawca (jak dlugo to zalezy od firmy) pozniej dostajesz 'ustawowe' ok 557F
Ciesze sie ze moge pomoc jak cos to pytaj
Daj znac jak po rozmowie w pracyElza1986 lubi tę wiadomość
-
Ivi ja juz po rozmowie no jestem pod wrazeniem myslalam ze bedzie gorzej a tu jestem pod milym wrazeniem menager mi pogratulowal i powiedzial ze w razie problemow mam od razu do nich przychodzic i zglaszac
dzisiaj jeszcze dzwonila do mnie moja HR gratulowala mi i mowila zebym na siebie uwazala, pytala jak sie czuje i czy potrzebuje pomocy. Mam miec meeting na temat mojego risk assesment w pracy wtedy dokladnie wszystkiego sie dowiem
Ogolnie mialam ciezka noc jest mi strasznie niedobrze czuje sie bardzo zmeczona nawet wzielam wczoraj extra przerwe zeby sie przespac bo nie dawalam rady. Ivi a jezeli zdecyduje sie rodzic w Polsce czy to moze miec wplyw na cokolwiek ? jakie jest znaczenie porodu w Anglii a w Polsce ?
Pozdrawiamivi lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny , chcialabym dolaczyc do was, przez przypadek trafilam na ta strone o uk ..Ja mam termin na polowe maja , mieszkamy w Walii , i od przyszlego tyg ide juz na macierzynskie , jest to moja pierwsza ciaza
ivi, pati_zuzia83 lubią tę wiadomość
-
Witaj bereda. Supre ze dolaczylas bo jak widzisz niewiele nas tutaj jest i watek niebardzo sie kreci.
Ja dopiero co wrocilam do pracy po pierwszym macierzynskim i mam zamiar pracowac do 34tyg pozniej urlop i macierzynski planuje zaczac 26 czerwca czyli 3 dni przed planowanym terminem porodubereda11 lubi tę wiadomość
-
Wątek rzeczywiście słabo się kręci
Witaj bereda.
Ja jeszcze nie zdecydowałam, ale chyba zacznę urlop macierzyński w czerwcu, termin mam na połowę lipca. Chcę mieć troszkę czasu, żeby nacieszyć się spokojnie końcówka ciąży w domubereda11 lubi tę wiadomość
17.07.2016
-
Ja w pierwszej ciazy na macierzynki poszlam miesiac przed terminem porodu,ale ze wzgledu na to,ze wtedy sie przeprowadzalismy i zbey ogarnac wszystko przed narodzinami synka
Ciaze znosilam bardzodobrze wiec chcialam pracowac jak najdluzej. W drugiej ciazy nie bylam na macierzynskim, bo siedzialam w domu z synkiem,od grudnia chodzi do przedszkola,ale tylko na 3 godziny,bo i tak jestem w domu z mlodszym
-
Ja chyba nie wrócę. Po pierwsze że nie będzie sensu wracać i oddawać całej pensji za przedszkole, żłobek czy opiekunkę. Po drugie nie lubię już swojej pracy i nie mogę się doczekać odejścia. A po trzecie właśnie się przeprowadziliśmy i do pracy nie mam już tal blisko hak wcześniej...
A właśnie może któras z Was się orientuję czy do żłobka są jakieś dofinansowania? Bo przecież jak usłyszałam cenę za żłobek to mnie ścielo z nóg i się zastanawiałam, kogo na to stać17.07.2016
-
Naditta nie wiem jak ze zlobkiem ale do przedszkola jesli pobiera sie benefity to mozna dostac jakies darmowe godziny czy cos albo voucher,ale nie orientuje sie co i jak, musialbys poszykac chyba na stronie swojego council albo ogolnie w internecie. Ja wlasnie tez dlatego nie wracalam do pracy i szkoda mi by bylo takie malenstwo zostawiac
u nas godzina przedszkola kosztuje 3.70 wiec jeszcze niejest tragicznie,ale nie wiem jakie sa ceny w zlobkach,bo nawet sie nie interesowalam
-
Milo ze jest nas tutaj wiecej☺
Macie racje ceny przedszkola i zlobka nie naleza do niskich.
Ja po pierwszej ciazy wrocilam do pracy (na niecale 4 msc ☺)i po obecnej tez zamierzam wrocic. Dlatego z macierzynskim wyczekuje do ostatniego momentu. Pozniej wiecej czasu z maluszkiem w domu bede. My z mezem pracujemy w tej samen firmie i wymieniamy sie w opiece nad dzieckiem. Nie jest latwo bo mamy tylko jeden dzien wolny razem ale jakos idzie sie zorganizowacbereda11 lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny ..o cenach zlobka czy przedszkola nie mam jeszcze pojecia ..Podziwiam te ktore pracuja prwie do samego konca ciazy ,czy wy macie jakies lekkie prace czy mniej godzin ? bo ja juz pomalutku wysiadam , od 2 miesiecy pracuje mniej bo 13 godz tyg tylko ale i tak jest mi ciezko .Ja jestem samozatrudniona wiec chce to pracuje , nie chce to nie pracuje i nic nie zarabiam
, ale na macierzynskie sie zalapalam wiec sie ciesze ..Nie mam pojecia czy wroce do pracy po macierzynskim , zobaczymy jak maluszek bedzie sobie radzil i jak my finansowo ...Nasze malenstwo ma problem z nereczka wiec tez nie wiadomo jak to bedzie jak sie urodzi ..
-
Bereda na usg stwierdzono ten problem z nerka? Mam nadzieje ze to nic powaznego i skoro juz o tym wiadomo to podjete zostanie odpowiednie leczenie zaraz po narodzinach. Znasz plec malenstwa. My sie wczoraj dowiedzielismy ze bedzie synus☺ az mi lezka poleciala jak nam to powiedziano.
Prace mam biurowa wiec nie jest ciezko za to w pierwszej ciazy pracowalam po 4 dni po 12 godz. Teraz wrocilam na 3 dni po 11. Na szczescie zarowno wczesniej jak i teraz czuje sie dobrze.bereda11 lubi tę wiadomość
-
tak na scanie w 20 tyg cos im sie nie podobala ta nerka i od razulekarz, pozniej scan w innym szpitalu bo lepszy jest scan i tak co 2 tyg mamy wizyty albo u lekarza albo w szpitalu.Czuje ze jestesmy pod dobra opieka wiec nie panikuje , nasz synek bedzie musial zyc z jedna nereczka niestety .
Gratuluje synka ivi , zaskoczeni czy zadowoleni ze synek ?ivi lubi tę wiadomość
-
Bereda, fajnie że się Wami zajęli. Dobrze wiedzieć, bo ja ciągle mam mnóstwo wątpliwości i zastrzeżeń do tutejszej służby medycznej. Ale jak widać czasem dają radę
Ja mam polowkowe za tydzień, zobaczymy jak wyjdzie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
bereda11 lubi tę wiadomość
17.07.2016
-
Berada ciesze ze sie Wami dobrze zajeli. Wiem ze mozna narzekac na tutejsza sluzbe zdrowia jadnak jak sie cos dzieje to trzymaja reke na pulsie. Twoj synek bedzie wymagal specjalnej opieki po urodzeniu?
Ja i zaskoczona i zadowolona z wiadomosci o synku. Maz po cichu liczyl na to ze tym razem bedzie chlopiec.
Nadita kciuki za usg. A Ty nastawiasz sie na chlopca czy dziewczynke?bereda11 lubi tę wiadomość
-
Raczej to będzie chłopiec. Miesiąc temu na prywatnej wizycie pani doktor stwierdziła że 95% chłopiec. Ale mówiła, żeby im nic nie mówić, żeby ich nie nakierować i zobaczymy czy będzie tak samo.
Dla mnie to było obojętne, bo to nasze pierwsze dziecko. Ale zanim zaszłam w ciaże, od zawsze po prostu wiedziałam, że moim pierwszym dzieckiem będzie chłopieci tak też czułam od początku ciąży. Mąż z kolei od zawsze marzył o synku, a ostatnio mu się włączyło, że dziewczynki są takie fajne i słodkie, że w sumie to mógłby mieć córeczkę. Ale oczywiście jest zadowolony z synka
17.07.2016
-
Witajcie dziewczyny. Chcialabym dolaczyc do dyskusji. Mam 3 letniego syna i jestem w 4 miesiacu ciazy. Szczerze Wam powiem, ze jest mi tu ciezko, nikt nie moze pomoc, bo rodzina w Pl. Do tej pory pracowalam na part time po 12h w sobote i niedziele a w tyg pracowal moj maz. Tylko, ze co to za zycie? Tak ciagle sie mijac? Niedawno maz zmienil prace. Doszlismy do wniosku, ze po macierzynskim nie wroce do pracy. Nie widze sensu placic komus za opieke nad 2 dzieci, bo to co bym zarobila musialabym oddac albo wiecznie sie z mezem mijac. Z drugiej strony lubie byc w pracy, bo mozna odpoczac od domowego zycia.
Jak Wy sobie radzicie w takiej sytuacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 16:29
-
ivi prawdopodobnie nie bedzie wymagal jakiegokolwiek leczenia i tu jest plus .Prawa nereczka niepracuje i caly czas puchnie i ma cysty na niej do porodu ma tak sie powiekszac a pozniej ma zaniknac sama z siebie , mozliwe ze bedzie musial wziac antybiotyki po porodzie ale to tez jeszcze nie wiadomo ...Generalnie jestem zadowolona ze tak sie nami zajeli ,w pewnym momencie nie spodobalo im sie tez serduszko wiec od razu zawolali kardiologa by ocenil (chociaz na wizyty u kardiologsa osobno sie czeka ) pozniej bylismy jeszcze raz u niego ale na szzescie wszystko ok z serduszkiem ..Lekarze nam caly czas mowia ze synek bedzie mogl byc aktywny fizycznie , ze nawet moze byc pilkarzem z jedna nereczka.
Ja tez od poczatku wiedzialam ze bedzie chlopiec , nie wiem czemu , intuicja mnie nie zawiodla a i moj mezczyzna chcial bardzo synkaivi, Naditta lubią tę wiadomość