X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dobrze, tylko zdycham z gorąca. Jako, że od miesiąca kwitnę w domu, to staram się kilka godzin leżeć na leżaku na balkonie....ale w ten upał to 20 min w cieniu, ja cała mokra i do domu :/ nie dotlenie się zbytnio ;p
    U Ciebie tez ostatnio takie upały?
    U nas jutro ma byc 30-31 stopni....

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi teściowa założyła na wózek i łóżeczko tą czerwoną wstążkę, jak tylko wyszła to je ściągnąłam :-P Nie wiem, dla mnie to śmieszne.

    Chodząc na spacery byłam zdumiona, że niemal na każdym wózku była przywieszona ta czerwona wstążka...

    A zauroczenia nawet nie komentuję :-D

    I mnie śmieszy fakt, że w Polsce tylu katolików, a ludzie wierzą w te gusła i zabobony, niczym rodem ze średniowiecza. No ale...

  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciesze się że wszystko dobrze. Oby tak dalej.
    U nas strasznie gorąco. Dopiero teraz wyszliśmy z domu na działkę i leże na leżaczku w cieniu.

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie do kwiaciarni przychodzili z wózkami po czerwone wstążeczki - dłuższy czas nie miałam pojęcia o co chodzi szczerze mówiąc. :D

    Eklerka lubi tę wiadomość

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Eklerka a Wasz synek nie ma jakiś innych objawów np.że coś go boli i dlatego tak płacze? ale z tym zauroczeniem może być prawda bo czasami ktos ma coś takiego że dziecko później wrzeszczy strasznie.

    A i zapomniałam jeszcze dopisać,że teraz na lato zaopatrzyłam się w osłonkę przeciwsłoneczną Dooky i jestem bardzo zadowolona już nie trzeba kombinować z pieluszkami czy parasolką która się w ogóle nie sprawdza
    No właśnie nie ma :/ Brzuszek miękki, pruczki wychodzą bez problemu, nawet już zaparcia opanowałam i zaczął wreszcie pić wodę :/ Żadnej wysypki czy czegoś podejrzanego nie ma, dupka bez odparzeń...
    Gorąco też mu nie jest, bo w domu tylko w bodziaku z krótkimi rękawkami, okno zawsze otwarte :/
    Gorączka też odpada, bo sprawdzałam kilka razy w ciągu dnia ;)
    Ech, może trafiło mi się wrzeszczące dziecko ;D Siostrzenica była taka sama, a będąc w brzuchu nie spał ani w dzień, ani w nocy ;)

    Ja w takie zabobony nie wierzę, ale jak mi mama zawiesiła wstążeczkę z wyhaftowanym imieniem Małego, to głupio było ściągać ;) Uwielbiam kolor czerwony i nawet pazurki mam czerwone (swoją drogą sensację wzbudziłam jak kobieta w parku zobaczyła, że mam pomalowane paznokcie - komentarz był mniej więcej taki, że pewnie zaniedbuję dziecko skoro mam czas na malowanie paznokci ;) ), ale jak widać to mnie przed złymi mocami nie uchroniło :P

    Czytałam jeszcze o rozbijaniu jajka pod łóżeczkiem i moczeniu w naparze z jakiegoś ziółka... ;)

    Ewik, powiem tak :P Ogólnie jestem bardzo nieśmiała, niewiele się odzywam i ogólnie byłam uważana za dzika i każdy myślał, że może mi dowalić, a ja nie zareaguję, bo w sumie tak było :D
    Ale jeśli chodzi o dziecko zrobiłam się tak waleczna, że jak ktoś mi na spacerze zagląda do wózka albo chce łapać brudnymi łapskami za policzki, to besztam z góry na dół ;) A jak już słyszę komentarz, że brzuch mi został i że pewnie drugie siedzi w środku, że Karolek jest gruby po mamusi albo coś podobnego, to jadę po całości i niekiedy i kurwy się sypią ;)
    A za taki komentarz jak u Ciebie na Mikołajka, to bym chyba zabiła :/ No kuźwa, dziecku nogi połamałaś bo wyrodna matka z Ciebie, dlatego ma te buciki :/ Co za tępy naród!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 19:53

    Ewik lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko Ewik zatkalo mnie na ten komentarz... No poprostu nie potrafie sie do tego odniesc... Jak mozna cos takiego powiedziec?? Takie komenatrze to mozna chyba tylko puscis mimo uszy bo co innego mozna zrobic, klocic sie? Glupi od klotni nie zmadrzeje a madry tylko straci czas.
    A Mikus sdolniacha ze sie wywija w tych bucikach i juz je potrafi wytrzec :) Zobaczysz, za kilka lat bedziesz ledwo pamietac ze cos takiego mieliscie na nozkach.

    Ja w zabobony nie wierze, ale wierze w sile podswiadomosci. Jesli mama uwierzy ze ktos rzucil urok i dlatego placze to i odczynianie moze wtedy pomoc. Ale kto tam wie, moze i sa na tym swiecie rzeczy ktore sa poza naszym rozumowaniem.

    A propos takich roznych przesadow to jak nas meczyly kolki to jedna ze znajomych mi powiedziala ze trzeba pajaka dziecku na brzuszku polozyc i ze mu bole przejda :)

    Ewik lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze świeczką z Karolkiem nie ganiałam, a śpi już 4 godzinę jak aniołek :D Sam się odczarował :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 22:30

    Ida, ewwiel, gosia86, agatka196 lubią tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie staram nie reagwac bo szkoda slow na takie glupie baby i gadanie ale czasami juz nie wytrzymam i puszcze rownie glupi i ucinajacy temat komentarz. Ostatnio jak szlam do rodzicow pod blokiem siedzieli ludzie tzw.kolko rozancowe co kazdemu dupsko obrobia to malo nie wyszli z siebie jak malego wyciagalam z wozka tacy jestesmy jak kosmici chyba.

    Eklerka ja tez tak mam ze jezeli chodzi o dziecko to bym udusila no ale nasz kraj to szkoda slow, przykre to bo nawet sobie nie wyobrazam co musza czuc rodzice dzieci na prwde powaznie chorych.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik spoko, popatrza sie jeszcze kilka razy, pokrzywia dzioby, podziwuja sie i przejdzie im bo sie juz przyzwyczaja. No niektorzy ludzie tacy sa i sie ich nie zmieni. Kolko rozancowe nie ma o kim mowic to dyskutuja o kazdym kto sie nawinie. W takim sytuacjach ciesze sie ze mieszkam w miejscu gdzie jest totalna anonimowosc, nikt nikogo nie zna i nikt mnie nie obgaduje bo nawet nie wiedza kim jestem :) Wstyd sie przyznac ale sama pewnie nieraz bezwiednie sie na kogos zagapilam, poprostu glupia ludzka ciekawosc. I czlowiek dopiero po fakcie sie orientuje ze byl nietaktowny. Nie bierz za bardzo do siebie bo zwariujesz.

    Ewik lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze dodam ze ludzie jak widza male dziecko to im ogolnie odpierdziela i gadaja glupio :)

    Ciezarowki jak sobie radzicie w te upaly? Ja sie bardzo ciesze ze w pierwszym trymestrze jak bylam, czyli mniej wiecej rok temu, to jakos sie udalo ze nie bylo zadnych upalnych dni no a trzeci trymestr w zimie wiec tez luz. Mdlosci i upal to chyba nie jest fajne polaczenie... Mam nadzieje ze sie trzymacie i nie puchniecie za bardzo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 21:48

    Ewik lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielkę, u mnie ok. Troche Malo chęci do pracy, ale jak się już zabuore to udzie. Ogolnie od 4miesiaca jestem ciągle na wysokich obrotach i zapomniałam praktycznie co to leżenie w ciagu dnia z pierwszych 3 miesięcy, kiedy to ciągle bolał mnie brzuch. Teraz córa kopie i wiem ze wszystko u niej ok. Troche tylko dłonie nabrzmiałe sie robią przez ten upal, ale nie jest źle:-) no i muszę unikać pozycji na wznak, bo mam problem z bólem lędźwi i wstaje ze łzami w oczach. Ale nie ma co narzekać, marzylam, żeby być po raz kolejny w ciąży, to dam rade, trzeba tylko skupić sie na pozytywach :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 21:59

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Jakoś żyjemy. Zdecydowanie wolę ciepłe dni ale nie gorące czy skwarne. Stopy mi puchną ale opuchlizna w miarę szybko znika po schłodzeniu stóp lub uniesieniu ich. Ostatnie 3 dni spędziłam na leżaczku na działce i mimo że nic nie robiłam brzuch robił się twardy i pojawiały się pojedyncze skurcze . A tu ostatnie miesiące ciąży w samo lato. Ciężko będzie ale warto :-)

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka nospe i magnez możesz brać nie zaszkodzą maleństwu :) ja brałam praktycznie non stop od początku ciąży a na końcówce to już większe dawki bo skurcze i twardnienia były często.

    Anielle święta racja. Już i tak mniej to wszystko przezywam. oj i niedługo u nas rok jak test wyszedł pozytywny.

    agatka196 lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się na 50% naszego dwupaku :-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5956b0b66892.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c17d2e8f7736.jpg

    Ostatnimi czasy czas coraz szybciej mi leci, teraz to pewnie jeszcze przyspieszy :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 19:27

    agatka196, gosia86, Ewik, szpilka, Anielle, rah lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    piękny brzusio :)

    Ja dzisiaj już wypompowana, musze 4 razy dziennie ćwiczyć w domku małego o stałych porach poszukuje też dobrego rehabilitanta od dzieci prywatnie bo na nfz trafiliśmy do innej babki niż na pierwszej wizycie i jakaś porażka jędza nie ma podejścia do dzieci kompletnie i mało tego stwierdziła,że nóżka spoko więc nie ma sensu się nią zajmować na razie i można się kłócić do woli,że o tą nóżkę chodzi żeby ja pobudzić tzn. nerwy i mięśnie a babsztyl i tak swoje i będzie miał ogólną rehabilitacje bo trzyma główkę przeważnie na jednej stronie. Musimy coś powalczyć o zmianę tej baby bo nie ma dobrych opini jak dziecko płacze to zaraz zmywa rodziców byle czym i koniec ćwiczeń nie ważne,że przychodzisz na 30 do 45 minut

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik, współczuję, znów kolejna przeszkoda do pokonania i niestety wydatek finansowy. Kolejny raz widać, ze z NFZ to już nic porządnego nam się nie trafi... Mam nadzieję, że szybko znajdziecie odpowiednią osobę do rehabilitacji.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik ja bym złożyła na nią skargę i zażądała zmiany rehabilitanta
    Co za torba z tej baby grrrr

    Ewwiel śliczny brzuszek

    Czytam Was na bieżąco ale nie piszę bo u nas nic specjalnego się nie dzieje
    Pola waży już 4570 czyli od wagi urodzeniowej przybrała 1420 g w 5 tygodni bo tyle wczoraj skończyła. Przeszłyśmy już na pampersy 2. I od wczoraj nie wybudzam małej na karmienie (no w sumie teoretycznie bo teraz w nocy po 5 godzinach przerwy między karmieniami jednak ją obudziłam bo cycki dłużej by nie wytrzymały) ale widzę że dobrze jej zrobiło dłuższe spanie, tylko ciekawe kiedy kolejne karmienie? Trochę mnie stresuje to karmienie na żądanie bo jak jadła co 3 godziny (rzadko chciała wczesniej) to jakoś łatwiej mi było zaplanować dzień i zapanować nad wszystkim, a teraz boję się trochę że wkradnie się nam chaos w życie. Ale trzeba spróbować :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak też zrobię jeśli sytuacja się powtórzy w poniedziałek. Nie po to płace składki jak każdy z nas żeby mi babsztyl mówił,że dziecko płaczliwe i ona nie wie jak ta rehabilitacja będzie wyglądać tylko jak można maluszkowi nakazać nie płacz albo ćwicz tak jak baba chce. Szkoda słów. Po 20 mamy wizytę u ortopedy i poproszę go żeby mi napisał takie zaświadczenie jak rehabilitacja ma wyglądać i że o nóżkę chodzi.

    Gosiu kawał kobitki już z Poli. Karmieniami się nie martw malutka będzie już wkraczała w taką fazę,że nie będzie potrzebowała jedzonka co 3 godziny. Wiem,że jest to uciążliwe ale dasz radę i się szybko przestawicie na inny rytm. Też się bałam bo nic się nie da zaplanować i każde wyjście to niezła logistyka ale nie ma co na siłę karmić kiedy dziecko nie odczuwa takiej potrzeby, nasz maluch przesypia już całe noce 10-12 godzin dość szybko sam sobie wypierał nocne karmienia.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Według mnie karmienie co 3 godziny to bajka, która nie zdarza się często. U nas było tak tylko na początku. Później raz częściej raz rzadziej, ale jednak częściej. Czasem nawet co niecałą godzinę.

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tak się karmiłyśmy przez 5 tygodni
    Dzisiaj noc wyglądała tak
    21:15 koniec karmienia
    2:30-3:05 karmienie
    6:30-7:10
    Teraz coś popłakuje przez sen ale to raczej nie na jedzenie ten płacz bo nie wierzę że może być glodna jeśli jadła przez 40 minut

    Ewik 10 godzin marzenie :)

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
‹‹ 183 184 185 186 187 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ