Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Eklerka cieszę się, ze pomoglam. Mam nadzieje, ze na moje dziecię też to podziala chociaż na razie najbardziej martwi mnie, jak załatwić sprawę nieszczepienia Malenstwa...
A ja dzisiaj kupiłam wózek. Następny punkt to przegląd ciuszków, bo mam ich sporo ale nie wiem w jakim stanie (pozyczalam rodzince), na lato odnawianie łóżeczka:-), nowe polki w garderobie a na jesień pranie i prasowanie wyprawki
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Ewwiel pochwal się wózkiem
Oj ja wiem że przy kolejnym dziecku ubranka to tylko takie rozpinane w kroku żeby całego dzieciska nie wyciągać z ubrania żeby pieluchę zmienić a niestety mam kilka takich śpioszków i nie bardzo je lubię zakładać
Ale teraz jestem mądra a jak kupowałam ubranka to jakos o tym nie myślałam
Mi sie tez filmik podobał i w razie potrzeby będę się ratować tymi sposobami -
Gosia wozek mam babyactive Shell kolor morski plus biel:
http://www.google.pl/search?q=babyactive+shell&prmd=ivns&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=V1loVcLCGaW7ygPVvICgBA&ved=0CAYQ_AUoAQ#mhpiv=1
Córka juz sie do wózka przyzwyczaja, wozi w nim pluszaka i śpiewa kołysanki.
Ja mam nadzieje ze dużo ciuszków nie będę musiała kupować. Okaże się w przyszłym tyg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 14:24
gosia86, agatka196 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
U nas jako tako. Właśnie złapali mnie przeziębienie ale liczę że szybko minie bo od razu zaczęłam działać.
Ewwiel oglądałam filmik i sobie go zachowałam na w razie W
Wózeczek cudowny jeden z naszych typów bo widzieliśmy go na żywo i spodobał nam się bardzo. Jednak z zakupem dalej stoimy w miejscu. Na razie funduszy brak. Zrobiliśmy małe malowanie a mimo to zawsze pieniążki idą jak woda. Do tego sprawa w sadzie R tez swoje kosztuje. Zawsze coś. Ale może dzięki temu dojdziemy w końcu do jednoglośnego porozumienia jaki wózek kupić
Ewik kochana jesteś moim idolem w raz z synusiem. Tyle już przeszliscie i jeszcze tyle przed Wami ale z całego serca wieże że zostanie Wam te cierpienia wynagrodzenie.
Eklerka, Gosia macie cudowne dzieciaczki i za każdym razem kiedy zerkam na zdjęcia to łezka kręci się w oku.
Mój Rafał patrząc na mnie i na mój brzuszek jak mała się wygina mówi że tak bardzo nie może się doczekać kiedy ja przytuli, a najchętniej to by wyjął mi ją z brzucha wyściskał, wycałował.ewwiel, Eklerka lubią tę wiadomość
-
Witam się na zakończenie dnia. Padam na pyszczek, maly spi juz od godz.od dzsij ma wprowdzony jeden posilek mleka z maka krupczatka bo ciagle jest gloodny i tak zalecila pediatra.
Dzis sloneczko wiec spedzilismy caly dzien na polu nogi mi wchodza w ..... Nie mam kondycji po ciazy i mi doskwiera ten brak formy i brzuszek ktory jeszcze jest no ale co ja bym chciala po cesrce jak skora naciagana taka nijaka i to zatrzymanie wody w organizmie. -
Melduje, ze na wczorajszej wizycie u Gina mamy potwierdzona córeczkę. Z dzidzia wszystko ok. Wazy 305g w pn podejrzalam ciuszki, które mam po Nadii i teraz mam swiadomosc czego mi jeszcze brakuje
gosia86, Eklerka, agatka196, Anielle lubią tę wiadomość
-
Eklerka wrote:Ida, mam pytania o chustę z AlMelle
1 Jak Ci się nosi?
2 Łamałaś ją?
3 Jaki kolorek kupiłaś?
4 Prałaś? Kolory nie blakną?
5 Z jakiego wiązania korzystałaś?
6 Jaką długość kupiłaś?
Tak się na nią napaliłam, że po prostu muszę ją mieć
1. Fajnie, choć ostatnio rzadko. Franek dostał niedawno huśtawkę i matę, więc tam potrafi spędzić dużo czasu. Wiążę go jak jest już bardzo marudny, a choć ostatnio tak jest, to nie było takiej potrzeby. Ale na pewno jeszcze będziemy się wiązać.
2. Nie, nie było potrzeby.
3. Kolor tęczowy
4. Prałam, nic się nie stało.
5. Kieszonka i kangurek, chyba chyba kieszonka wygodniejsza.
6. M czyli 4,6Eklerka lubi tę wiadomość
-
Ewieel super wieści i gratuluję córeczki!
My wczoraj też mieliśmy wizytę. Wszystko jest dobrze. Mała waży juz 800gram i następna wizyta już z prenatalnym 3 trymestru.Ewik, ewwiel, Eklerka lubią tę wiadomość
-
Agatka gratuluje udanej wizyty. Duza dziewuszka.
My dzisiaj po pierwszej rehabilitacji. Bedziemy chodzic trzy razy w tygodniu. Jestesmy zadowoleni. Juz nieco ogarnelam temat butkow i nie boeje sie zostac sama z malym bo on tez sie przyzwyczail i nie placz. Wiekszosc dnia jest nauczony byc na dworze wiec tak robimy zabieramy wode mleczko pampersy i wybywamy z domu do pobliskiego parku. Jak meza nie ma strsaznie mi sie dluzy te 14 godzin. -
Ewik super Mama z Ciebie dzielna na Maksa :*
Ja też mam jeszcze parę kg do zrzucenia, czekam na pozwolenie od gin i będę się zabierać za jakieś ćwiczenia żeby zrzucić brzuszek i biodra bo teraz ciężko cokolwiek na siebie ubrać bo część ubrań za duża a część za mała
Ewwiel gratuluję córeczki :*
Agatka również gratulacje wieści z wizyty
Tak patrzę na wasze suwaczki i czytam relacje z wizyt i jakoś tęskno mi się za ciążą zrobiłoagatka196, Ewik, ewwiel lubią tę wiadomość
-
Gosia mam to samo pozostalo mi kilka kg i w nic sie nie mieszcze u mnie winowjca jest duze zatrzymnie wody opuchlizna mi jeszcze nie zeszla. W pon.bede robic wszystkie badania to moze wyjdzie o co biega w szpitalu po porodzie byly jakies problemy z nerkami.
Musze pochwalic naszego syncia,ze daje pospac mamusi i od tyg.zasypia po 21 i spi do godz.6,7. -
Ida wrote:Już odpowiadam
1. Fajnie, choć ostatnio rzadko. Franek dostał niedawno huśtawkę i matę, więc tam potrafi spędzić dużo czasu. Wiążę go jak jest już bardzo marudny, a choć ostatnio tak jest, to nie było takiej potrzeby. Ale na pewno jeszcze będziemy się wiązać.
2. Nie, nie było potrzeby.
3. Kolor tęczowy
4. Prałam, nic się nie stało.
5. Kieszonka i kangurek, chyba chyba kieszonka wygodniejsza.
6. M czyli 4,6
Ewwiel, gratuluję córeczki Tak długo chomikowałaś ciuszki? Niezły wydatek Ci teraz odpadnie
Agatka, gratuluję świetnych wieści
Gosia, masz rację, trochę tęskno za ciążą I jak tak Mały wyje bez powodu albo nie chce spać (od 3 dni bije rekordy, bo potrafi ciągiem nie spać 5-6h, zasypia na godzinę i znowu nie chce spać, a ziewa na całego ), to nawet za brzuszkiem tęsknię
Ewik, mnie też opuchlizna nie zeszła Przed porodem byłam taka popuchnięta, że po przyciśnięciu palca do skóry zostawało w niej wgłębienie na ok. pół minuty Rano po nocce jest lepiej, ale pod koniec dnia nogi spuchnięte jak pod koniec ciąży Też mnie to męczy...
Vincaminor, melduj co tam u Ciebie -
Eklerka wrote:Vincaminor, melduj co tam u Ciebie
Dziś zaliczyłam pierwsze prawdziwe poranne nudności z prawdziwego zdarzenia - żebym mogła wstać na siku Mąż musiał o piątej rano nosić mi suche bułki do łóżka.Eklerka lubi tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Eklerka, te ciuszki, wedrowaly w rodzinie po młodszych kuzynkach Nadii. Mam sporo, ale większość to taka po domu, bo juz sprana. Muszę dokupić kilka wizytowych ubranek. Brakuje mi tez ręczników, które do mnie nie wrocily, ale kuzynka zaoferowała, ze mi odda po swoim synku. Zaplanowałam przez lato pranie wszystkiego w normalnym proszku i wyższej temp. A na jesień kolejne pranie juz w proszku dziecięcym i prasowanie. Nie mam na razie koncepcji co do kąpieli Maleństwa. Po Nadii mialam 2 wanienki, ale czy one jeszcze gdzies sa u rodziców to nie wiem. Chciałabym sobie wszystko skompletowac póki teraz dobrze się czuje. Tak samo robiłam w pierwszej ciąży, bo wiem, ze na końcówce może być ciężko, a wtedy trzeba będzie myśleć o zapasach jedzonka na czas po porodzie
-
Vinca gratuluję pierwszych mdłości A tak poważnie oby tylko na midłościach się skończyło.
Dziewczyny to chyba tak już jest że te które urodziły chciały by znów być w ciąży bądź tęsknią za nią, a my te które nosimy nie możemy się doczekać kiedy nasze maleństwa utulimy Nie dogodzisz babie
Ewik super że Mikołaj tak dba o mamusie
A ja się pytam gdzie są moje nogi? Brzuch rośnie jak szalony http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b3289f9c247.jpgEklerka lubi tę wiadomość