Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
O Ewik u mnie jazda jest po kąpieli jak mam ja ubrać. Tak się drze jakby ją ktoś ze skóry obdzierał.
A my dzisiaj spałyśmy do 12. Rano wzięłam ją do siebie by nakarmić i tak zasnełam przy karmieniu a mała koło mnie. Wiec jestem wyspana, ale przychodzi wieczór i opadam z sił. Czyżby macierzyństwo?
Śmiech śmiechem ale faktycznie człowiek przy dziecku jest bardziej umeczony niż jakby poszedł do pracy pracować. Bo tam przepracuje czlowiek 8h a tu 24 to ciągle mało. Dla mnie doba powinna trwać przynajmniej 32h
Ewik lubi tę wiadomość
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Agatka Pola zawsze długo wisiała na cycu na dodatek je z dwóch na raz i karmienie trwa czasem nawet z 50 minut ale je tylko 5 razy na dobę
Boże jak sobie przypominam te czasy jak Pola darła się w kąpieli to dobtej pory aż mnie ciarki przechodzą także współczuję wam dziewczyny.
A muszę się pochwalić że Pola dzisiaj bardzo rwie się do siadania jak leży na płasko to bardzo wysoko podnosi głowę aż odrywa lopatki od podłoża wygląda to tak jakby brzuszki robila.
Dzisiaj doszłam do wniosku że im dziecko starsze tym macierzyństwo wchodzi na wyższy level i wymaga od kobiety jeszcze większego zaangażowania niż na początku.
Under super że piesio zaakceptował Amelkę i że podróż udana. Nam sie zdarza że Pola drze się w aucie ale to tylko jak za późno wracamy do domu czyli po 19
Ewwiel jak wizyta u lekarza?
agatka196, Ewik lubią tę wiadomość
-
No u mnie Olivcia często wisi na cycu a karmienie samo trwa max 20 minut i je różnie czasem 2 cyce czasem 1,5 a czasem jednego zwłaszcza w nocy. No ja spróbuję jutro policzyć ile razy ona je na dobę bo przyznam szczerze nigdy nie liczyłam bo ona często mi wisi na cycu i gubię rachubę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 21:53
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Hej! Wiec tak - Ala wazy 3050g, wiec do olbrzymów nie nalezy. Dostałam skierowanie do szpitala, ale dopiero na czwartek, czyli dzień przed terminem z miesiączki. Może zajmą się mną w pt, ale to nie jest pewne. A najgorsze jest to, ze w pt końcu się mężowi urlop i w przyszłym tyg będzie misia już jechać w trasę na min. 1,5 tyg. Wiec nawet jeśli urodzę w pt to i tak zostaje sama a mąż zly, ze musi mnie zostawić i nie będzie mógł nacieszyć się Ala. Najlepszym rozwiązanie byłoby, jeśli poród rozpoczal się sam wcześniej, najlepiej juz. Ale wiem, ze to mało realne, bo sam lekarz mówił, ze ta moja macica bardzo oporna jest, ze tak długo mnie skurcze męczą bez efektu.
Aaa i na koniec powiedzial, ze ma nadzieję, ze uda się zrobić tak, żeby ten poród byl szybszy i lepszy niż poprzedni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 22:56
rah lubi tę wiadomość
-
Gosiu ogólnie jak jej się pić chce to ciągnie cyca 2 min i za chwilę się nim bawi lub porostu wypluwa, a jak je to ciągnie porządnie i równomiernie i trwa to dużo dłużej. A jak chce się poprzytulac to wystarczy jej goła pierś przy policzku.
Wiec wiem ze z decydowania ona je.
Jeżeli chodzi odopajanie to próbowałam jej dawać herbatkę z kopru włoskiego jak miała problemy z brzuszkiem i raz chciałam dać wodę przegotowana. I nic nam z tego nie wyszło bo zaraz jest płacz, pluje lub wogole butelki nie da sobie do buzi włożyć. Z łyżeczki zaraz się krztusi, a strzykawka teraz podaje syropki i tu mam jazdę bez trzymanki. Tak się przyzwyczaiła do cyca że nic po za tym.
Ewieel dobre i nie dobre wieści.
Teraz dobrze by było gdyby akcja juz teraz sama się zaczęła czego Ci życzę. I dobrze że coś będą robić. Tylko szkoda męża jeżeli Ala nie zechce wyjść szybciej.Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Ewwiel oby poród zaczął się sam przed terminem i żebyś kochana sie juz nie męczyła:*
Agatka też miałam problem z butelką Pola z żadnej nie chciała pić dopiero jak kupiłam taki żółty smoczek z nuka ro sie nauczyła ale też nie wypija mi jakiś ogromnych ilości wody bo jak wypiej 100 na dzień to juz jest wyczyn
-
Jak leżałam na porodówce to dziewczynie robili lewatywę na przyspieszenie porodu (ale nie było to przed samym porodem) tej dziewczynie sączyły się wody tak jak mi skurcze miala na poziomie 30% i ledwo je wytrzymywała i dlatego zrobili jej lewatywę bo liczyli że puste jelita przyspieszą poród. Czyli pewnie wypicie olejku rycynowego działa w ten sam sposób
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2015, 06:06
-
Ewwiel Trzymam kciuki za szybka akcję porodowa i to lada dzień
Agatka Pawelek je krocej niz na poczatku, teraz chyba max 15 min ale z reguly krócej. A je bardzo czesto, nie licze nawet, bo je, pije i zasypia zcycem, wiec jak w dzien widze, ze chce spac to daje cyca i jak zasnie supera jak nie to za pol godziny znow marudzi a ja znow cyc jak nie jest glodny to tylko troche pociagnie, wiec go nie tucze. Czasami je co trzy h a w nocy zdarza sie ze raz, ale czesto je czesciej, np zeby zjesc obiadek to tez musi byc wcześniej cyc, bo inaczej nie zje
agatka196 lubi tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Szpilka a jak cyce wytrzymują większy odstęp czasu karmienia? Bo mi po 3 - 4godz robią się twarde i jak nie przystawie to normalnie cieknie na bluzkę. Czuje takie mrowienie w sutkach i zaraz leci. A jak dłużej folguje to już w ogóle problem zwłaszcza w nocy no odrazu bolą i mała nawet chwycić brodawki nie może i w tedy ściągam laktatorem chociaż troszkę bo inaczej nie pociągnie.Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Teraz juz spoko na poczatku szybko robily się właśnie takie mega pelne i napiete a jak się szybko nie ściągnęło/nakarmilo to zastoj murowany a teraz ok, teraz nawet jak z cyca a zje o 22.30 z cyca b o 5 to cyc a jest pelen i napiety, sle nie boli, daje sie chwycic czasem jakis lekki przeciek, ale nie jskies uciążliwe
Aniołek listopad 2013
może Olivcia je tak często bo lubi się przytulać albo pić jej sie chce. Dajesz jej coś jeszcze poza cycem?
