Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia możesz jej dać cukinię z ziemniaki em albo spróbować mięsko dodać jakieś do warzyw em. Gosia nie jest takie trudne. Jak chcesz mogę Ci przesłać materiały jakie ja mam i na których się wzoru je. Tylko to jutro bo pisze z tel.i nie mam jak.
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Oj dziewczynki, jeszcze nie rodzicie? Kurde, zaglądam codziennie w nadzieje na jakieś dobre info, a tu dalej nic.
Ewwiel, ja juz ńie wiem co Ci napisać. Strasznie mi Cie szkoda ze sie tak męczysz. Ale niestety córka wyjdzie wtedy kiedy jej pasuje. Ja w żadne sposoby nie wierze bo wypróbowałam ich sporo. Tance, sex, chodzenie po schodach, mycie okien, skakańe na piłce, na pewno to nie zaszkodzi, moze coś przyspieszy. Próbom Kochana, trzymam kciuki.
Rah co u Ciebie? Bo ja Ci wrozylam z eneszcze we wrześniu urodzisz a tu dzis juz 11 październik i nic. Under urodziła 15, Ty jej ta datę wywrozylas, moze u Ciebie tez 15? Nie bedą chcieli wcześniej wywoływać?
Gosia podziwiam ze sama gotujesz, mi sie nie chciało. Ale to dobrze ze tak robisz. Kontynuuj. Moja cukinie bardzo lubiła, troche cukińi z ziemniaczkiem moze spróbuj.
Miłego tygodńia, aby w tym tygodniu przybyły nam 2 dzidziusierah lubi tę wiadomość
-
Ewik to bardzo proszę o Twoje materiały
Anielle mam warzywa bez chemii to szkoda nie dać dziecku. Jak gotuję to porcja wychodzi na dwa dni bo ona dużo jeszcze nie zjada. Ziemniak jej nie smakował więc muszę jej zrobić przerwę kilka dni i spróbować ponownie.
Rah się dzisiaj nie odzywała więc może coś się zmieniło u niej -
Nadal w dwupaku
W sobote wieczorem sie gościliśmy to miałam po 23:00 skurcze co 5-15 min ale takie niezobowiązujące. To co zawsze, czego prawie nie czuje (spinanie i uczucie jakby słoń siedział na klacie). Moze ze zmeczenia juz.
Od ponad tygodnia pobolewa podbrzusze jak na @, a wczoraj od rana do 17-18 bolała tez szyjka. Wyraźnie czułam, ze to ona. Ciągnęła, mrowila, wszystko nabrzmiałe az mnie siedziało w srodku. Kręciłam sie na fotelu zeby sie chociaz troche "podrapać" wyraźnie cos tam sie działo, było jak gojąca sie rana. Ale przeszło..... -
Rah trzymamy kciuki za szybki, malo bolesny porod. Niech bedzie wg dobrych wyobrazen. No i czekamy na wiesci.
Ewwiel pogadaj z dzidzia moze sie skusi na wspolna date z innym forumowym dzidziusiem tak jak mamy z Anielleewwiel lubi tę wiadomość
-
Szpilka mi po podanych przytulaniach z mężem dalej czop odchodzi. Skurcze pojedyncze sa, ale bez szalu. Oj, chciałabym, żeby Ala urodziła się jak najszybciej, ale chyba nie będzie tak lekko z tym, bo strasznie sie boleśnie rozpycha a przed porodem to raczej dzieci się wyciszają co nie?
Under to trzymam kciuki, żeby Melcia nie zachorowała!