X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My ja tak od samego ppczatku kapiemy, chodzi o to, zeby nie miala swobody rzucania raczkami. I potem polewam ja powoli kubkiem, zeby przywykla do temperatury wody. Mycie samo jest juz pozniej bezproblemowe, wrecz piszczy z radosci. Nigdy nam nie plakala w kapieli, chyba, ze jak za wczesnie kapiel zakonczymy :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 24 listopada 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel i jak? Alusia pokochała kąpiele?

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy wkładaniu nie płakała, ale wystarczyło pieluszkę odsłonić do mycia i juz płacz. Jutro mąż ja będzie w wanience trzymał, może będzie czula sie pewniej na szerszej męskiej ręce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 22:20

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewieel córcia są identyczne :-)

    U nas problemu nie ma z kąpielą tylko zasada jest taka że woda musi być bardzo ciepła i zaczynamy wkładać delikatnie nóżki do wody, potem pupcie delikatnie moczymy i obowiązkowo musi Rafała trzymać za palca :-) i uśmiech jest od ucha do ucha.
    Ciesze się że u Was wszystko dobrze :-)

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 25 listopada 2015, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel,my Mele odkrywamy stopniowo, np. Najpierw rączka, myjemy rączkę, splukujemy i zakrywamy pielyszką znów i takdalej. Takźe caly czas wiekszosc cialka ma zawiniętą

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 25 listopada 2015, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę dalej próbować. Może po kilku kąpielach w kokonie w końcu się oswoi.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 28 listopada 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szukam nas a my na następnej stronie wylądowałyśmy.


    U nas czasu na forum brak było przez remont w domu, jednak juz kończymy bo mam serdecznie dość. Teraz zostały tylko porządki.

    Po za tym byliśmy na pierwszym szczepieniu i oprócz histerycznego płaczu to wszystko było ok. Szczepilismy szczepionkami podstawowymi na NFZ i w styczniu dostaniemy dodatkowo za darmo pneumokoki. Mała zniosła to całkiem dzielnie nawet mogę powiedzieć że przespała mi 3 dni, a ja tylko latałam z termometrem i sprawdzałam czy oby temperatury nie ma, lub czy oddycha bo tak twardo spała.
    Dodatkowo dostaliśmy skierowanie na rehabilitację w związku z asymetria urodzeniowa i juz zaliczyłyśmy jedna wizytę i uczymy się praktycznie wszystkiego od początku. Mała jest przy tym marudna i placzliwa ale to wszytko jest dla jej zdrowia. Wiec tyle u nas.

    A co tam mamuśki u Was?
    Rah juz dawno się nie odzywała

    A, no i minęło nam już 3 miesiące? Ja się pytam kiedy? <3

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 28 listopada 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez po szczepieniach, robilam 5w1, o dziwo przeszlo niezauwazone. Nic Malutkiej nie jest, nie plakala strasznie jakos. Pneumokokow, meningokokow i rota nie robimy. Kilku pediatrow nam odradzilo zwlaszcza pneumo - wprowadza sie wirusy, ktore nie sa wydalane z organizmu,zostaja na stale i istnieje ryzyko, ze potem kazde najmniejsze przeziebienie bedzie sie konczyc zapaleniem oskrzeli czy pluc. Mojej sasiadki coreczka nie dosc, ze po tym szczepieniu dostala drgawek, to teraz maja problem z kazda infekcja.

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 28 listopada 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w poniedziałek mamy ostatnie szczepienie na żółtaczkę i potem dłuższa przerwa. W sumie to nic nowego u nas. Pola już ładnie siedzi ale sama jeszcze nie siada więc nie za bardzo chcę ją sadzać
    Super że Olivka i Amelka zniosły szczepienia bez objawowo.

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 29 listopada 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)

    Rety, to już zaczęty 33 tydzień ciąży O_o czas leci jak szalony, aż się boję, bo jeszcze nie zdążyłam się nacieszyć tym stanem a to już zaraz koniec. :D Świetnie się czuję, na tej diecie cukrzycowej straciłam trzy kilogramy a teraz waga się zatrzymała i finalnie mam jak na razie 5,5 kg na plusie, z czego Mały pewnie już ma ze dwa :D

    Wczoraj odebraliśmy pierwszą brykę naszego Syna - stoi w salonie, żebym mogła karmić oczy jej widokiem. :D Ile razy nie przechodzę obok to muszę albo się chwilę pobawić albo pojeździć po pokoju, ciężko zakochana jestem w tym wózku. :D Wczoraj nasza kotka oczywiście musiała się wieczorem wpakować do środka i słodko zasnęła - Mąż poczuł instynkt i ćwiczył na niej bujanie wózka. :D :D :D

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 29 listopada 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Under dobrze że mi napisałaś o tych pneumokokach. Przetrzepalam z Rafałem cały internet i faktycznie nieciekawie to wygląda a pediatra tak nam mówiła że jest to bezpieczne. W każdym bądź razie w styczniu odmówie podania tej szczepionki.

    Vinca super że tak dobrze się czujesz. Tylko pozazdrościć :-)
    A bryka jest rewelacyjna.
    Nasza tez mi ogromną radość sprawiała ja stała. A teraz najchętniej bym moja kolumbryne sprzedała i kupiła coś lekkiego. Ciężko mi ją znosić i wnosić na górę i juz wiem że przy drugim dziecku kupie wózek tak lekki jak ma under.
    Fakt niesamowicie się moja Barlette prowadzi, bo prowadzi się ją po prostu idealnie i jest doskonala na wszystkie drogi ale Waga robi swoje.

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 29 listopada 2015, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mnie teraz nastraszylyscie. Jako ze przed nami od wrzesnia widmo zlobka to zdecydowalam zrobic pneumo w innym terminie tzn na 9 mcy 10,5 oraz 2 latka, bo akurat okienko miedzy szczepieniami

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 30 listopada 2015, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka196 wrote:
    Vinca super że tak dobrze się czujesz. Tylko pozazdrościć :-)
    A bryka jest rewelacyjna.
    Nasza tez mi ogromną radość sprawiała ja stała. A teraz najchętniej bym moja kolumbryne sprzedała i kupiła coś lekkiego. Ciężko mi ją znosić i wnosić na górę i juz wiem że przy drugim dziecku kupie wózek tak lekki jak ma under.
    Fakt niesamowicie się moja Barlette prowadzi, bo prowadzi się ją po prostu idealnie i jest doskonala na wszystkie drogi ale Waga robi swoje.
    Nasz wózek faktycznie jest cięęęęężki. No ale raczej wnosić go nigdzie nie będę musiała - mieszkamy na ósmym piętrze, więc nawet megalekki wózek na takim dystansie pod górę byłby problemem... jest winda a jakby była awaria to blok obok jest połączony z naszym, wjeżdżam ich windą i mam dwa piętra do zejścia z wózkiem a nie osiem do wejścia. A w awaryjnej sytuacji zostaje piwnica i zabranie wózka przez Męża, jak wróci z pracy. :)
    Będę czyhać na niskopodłogową komunikację miejską, a jak się zrobi cieplej to mam nadzieję, że na wycieczki do centrum wystarczy nam od czasu do czasu chusta. Oby tylko nasz Syn wykazał wobec tego wynalazku podobny entuzjazm jak jego rodzice. :D
    No a nie wyobrażam sobie tych lekkich cudów wózkowych na naszym osiedlu - za dużo tu wertepów, bardzo starych kocich łbów a w planach są też spacery po lesie co jest niedaleko. Nie dałoby rady... ;)

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • natalija86 Debiutantka
    Postów: 7 31

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam przyszłe mamusie oraz mamusie które już mają pociechy :) Jestem tutaj świeżynka :) Jestem w 15 tyg ciąży i to moja pierwsza ciąża :) Czekam z niecierpliwością aż przywitamy nasze maleństwo na świecie :) termin mam na 23 maja a według USG na 17 maja :) Płeć dziecka dowiemy się za tydzień mam taką wielką nadzieję :)

    Pozdrawiam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 17:08

    vincaminor, szpilka, agatka196, Ewik lubią tę wiadomość

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 30 listopada 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy Natalija. Napisz jak dlugo się staralas i udzielaj jak najczesciej. Pytaj jak masz wątpliwości zawsze ktos odpowie

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • natalija86 Debiutantka
    Postów: 7 31

    Wysłany: 30 listopada 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ciąża była wielkim zaskoczeniem bo była nie planowana ale wymarzona :) Jestem szczęśliwa wiedząc że w moim brzuszku rozwija się kolejne życie, mała istotka która jeszcze się nie urodziła a kocham już całym sercem :)

  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 30 listopada 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalija, powodzenia! Pisz czesto jak sie czujecie!

    Agatka, my robimy tylko podstawowe szczepienia dlatego. Ja to w ogole uwazam, ze to troche koncerny farmaceutyczne nakrecaja te paranoje. My nie bylysmy szczepione na pneumokoki, rota itp i zyjemy.

    Co do wozka, ja sobie nie wyobrazam nic innego teraz. Przy wciaganiu na 3 pietro to i Mima mi sie wydaje mega ciezka, a co dopiero wozki, ktore waza wiecej. Co do amortyzavji, tez jestem zadowolona, fajnie sobie radzi na wertepach też i na kocich lbach, ktorych w Krakowie wieeeele. I nie ukrywam,że Mima ma niesamowity design, aż miło jak inne mamy na ulicy odwracają się za naszą karocą ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 17:53

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 30 listopada 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    Chwale sie - dzis pierwsza kapiel bez placzu a nawet mega relaks i guganie przy pokapielowym wcieraniu olejku kokosowego ;-) jutro lub pojutrze powinnam odebrać przesyłkę z baby swimmer i juz się nie mogę doczekać reakcji Ali na taka kapiel :-)

    Vinca, tez sie nie moglam nacieszyć bryka Ali zaraz po zakupie :-) a co do chusty, to u nas stala sie hitem i nie ma dnia bez używania jej.

    Natalija witaj! Mam nadzieje, ze spodoba ci się nasz wątek i będziesz często dzielić się z nami swoimi przeżyciami:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 19:24

    agatka196, vincaminor lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 30 listopada 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia witaj :-) i spokojnej nudnej ciąży życzę :-)

    Under wcale się nie dziwię że się oglądają bo Karoca warta uwagi. Sama widząc taka obracam się :-)

    Ewieel super że nastąpił dziś przełom. Daj znać jak sprawdza się baby swimmer bo sami się nad tym zastanawiamy.

    Dziś Olivia jakaś marudna że już sama nie wiem o co jej chodzi. Nawet pierwszy raz zasnęła o 19 i bez kąpieli. Czasem za nią nie nadążam. Potrzebuje instrukcje obsługi do niej :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 22:54

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 30 listopada 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja wieczorną porą nie odniosę się do wszystkich postów bo padam ze zmęczenia ząbki idą bardzo boleśnie nocki jedna wielka masakra. W dzień natomiast rehabilitacja i wielkie szaleństwa jest nie do upilnowania nic nie zrobię w domu bo wszędzie wejdzie wspina się staje puszcza się sam i bije brawo.

    Mąż miał kilka dni wolnego i sam zmienił zdanie,że siedzenie z dzieckiem w domu to nie wysiłek duży. Za kilka dni się pojawi w rodzinie nowa osóbka czuje się jakbym to ja miała rodzic

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
‹‹ 242 243 244 245 246 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ