Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka infekcje pochwy to czesto objaw obnizonej odpornosci,stresu,poszlabym we wsparcie jelit,probiotyki, kiszonki i ogolnie dieta,super na kryzys jest dopochwowy lactofeel,ale nie wiem,czy w PL jest.Jak mi kiedys powiedzial jeden gin "bo o flore pochwy prosze pani,to trzeba dbac cale zycie"
) Ale juz nie powiedzial jak;)
-
ka_tarzyna wrote:Ja ostatnio do zupy brukselkowej dałam zmielony sezam. Też gdzies czytałam, ze niewielkie ilosci orzechów,ziaren itp. po poł roku mozna podawac
Asia_88 lubi tę wiadomość
-
szałwia wrote:Lunka infekcje pochwy to czesto objaw obnizonej odpornosci,stresu,poszlabym we wsparcie jelit,probiotyki, kiszonki i ogolnie dieta,super na kryzys jest dopochwowy lactofeel,ale nie wiem,czy w PL jest.Jak mi kiedys powiedzial jeden gin "bo o flore pochwy prosze pani,to trzeba dbac cale zycie"
) Ale juz nie powiedzial jak;)
Zapytam położna jak będę odbierać cytologie może coś podpowieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 22:30
-
Lunka to w zasadzie same bakterie kwasu mlekowego,moze cos podobnego jest w PL. Mi to kiedys gin poradzil,ze jak sytuacja podbramkowa,ale nie do leczenia atb to dziala swietnie i rzeczywiscie tak jest.Ja kiedys miewalam czesto,ale dieta i zmiana podejscia do zycia czynia cuda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 22:33
-
szałwia wrote:Lunka to w zasadzie same bakterie kwasu mlekowego,moze cos podobnego jest w PL. Mi to kiedys gin poradzil,ze jak sytuacja podbramkowa,ale nie do leczenia atb to dziala swietnie i rzeczywiscie tak jest.Ja kiedys miewalam czesto,ale dieta i zmiana podejscia do zycia czynia cuda.
U mnie może słodycze teraz o tym pomyślałam bo lubię i jem..
Ale jak z nich zrezygnować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 22:35
-
Wprowadzic powoli inne przekaski albo regularne posilki,u mnie chec na slodycze jest glownie,jak nie jem regularnie. Ja je stosowalam,jak cos mi bylo,pomoglo po pierwszej,zniknelo po dwoch dniach,ale mozna chyba stosowac jako wsparcie przy powtarzajacych sie infekcjach,powinno byc na ulotce.
-
Dopytam położna o te globulki jak będę.
A odnośnie stylu życia..ja jestem dość szczupła. Dużo sie ruszam i jem w miarę regularnie i gdyby nie słodycze to zdrowo nawet bardzo. Ale między tymi zdrowymi posiłkami są słodycze..cukierek dwa trzy..czekoladowe. jakieś chipsy.
Kanapka z Nutellą na szybkoi weź powiedz jak te słodycze wyeliminować
-
Ja tez jestem szczupla i zawsze bylam,nawet w okresie jedzenia slodyczy w wiekszych ilosciach,ale cerze,jelitom i pochwie to nie sluzylo
A masz 5 posilkow dziennie? Inna przekaske dobra przygotuj na moment robienia kanapki z nutella na szybko:) Jak juz nic innego to orzechy albo owoce suszone bez cukru pod reka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 22:50
-
Przede wszystkim skład produktów jest ważny! Ja np co niedzielę robię naleśniki, to nasza tradycja od zawsze - ale żeby zastąpić Nutelle dużo się musiałam naszukac. Nawet raz próbowałam sama zrobić taki krem, ale zdecydowanie nie przeszło
No i ostatecznie najlepsze, co udało mi się znaleźć to Ciokocrem od Alce Nero. Także chociaż Nutelle można łatwo odstawic/zamienić
-
Etam wszystko jest dla ludzi. Ja nie widzę nic złego w zjedzeniu bułki czy naleśnika ż Nutella a nawet jedzenia łyżką ze sloika jeśli się tego nie robi codziennie
Ja miałam problemy z jedzeniem. Był etap kompulsywnego obżerania i głodzenia połączonego z ciężkim treningiem za karę, że tyle zeżarłam. Przeszło mi to dopiero e ciąży kiedy mówiłam sobie "walić to paczka ciastek w ciąży to nie grzech". I teraz zjem sobie kostkę czekolady, lody na spacerze, ciasto u rodziców czy upiekę jakieś zdrowe babeczki bez wyrzutów sumienia. A ćwiczę bo lubię nie bo muszę. Najważniejsze to znaleźć balans bo jak odmowisz sobie wszystkiego gwarantuje, że będziesz myśleć tylko o tym. Mi się pierogi śniły po nocachVaina lubi tę wiadomość
-
Nie gadajcie o jedzeniu, ja już ponad 2kg na plusie mam
A same przygotowania do in vitro, procedura to wszystko zanim zaszłam kosztoało mnie jeszcze dodatkowe 2
staram się jeść racjonalnie, ale niestety nie zawsze mi wychodzi. Po prenatalnych jak wyjdzie ok, to zamierzam zacząć wieczorami ćwiczyć. Najgorsze jest to że ostatnio na nic nie mam czasu
A po 1 ciąży udało mi się dojść do wagi sprzed ciąży, nie mówię że sprzed leczenia, bo to były 3 kilogramy. Niestety, pomimo niby tej samej wagi, to brzuch był sflaczały, niefajny, nawet po 1,5 roku.
Trzymajcie kciuki, żebym teraz przytyła do 12kg - moje marzenie, ostatnio miałam 16
Kurcze zazdroszczę wam tej silnej woli, nie żebym była gruba, ja z tych raczej szczupłych/normlanych ale wolałabym być z szczupłych
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Co niedzielę, po 2-3 sztuki wychodzi
Krem czekoladowy, banan i płatki migdałowe
Internetowo kupuję oczywiścieOn jest w kilku sklepach, a pierwszy raz na niego trafiłam w Koszykach (Warszawa).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 15:40
-
Asia_88 wrote:Co niedzielę, po 2-3 sztuki wychodzi
Krem czekoladowy, banan i płatki migdałowe
Internetowo kupuję oczywiścieOn jest w kilku sklepach, a pierwszy raz na niego trafiłam w Koszykach (Warszawa).
Zrobiębom łakomczuch :p
Asia_88 lubi tę wiadomość
-
szałwia wrote:Milkowiec mamy INHALATOR ULTRADŹWIĘKOWY PIC SOLUTION AIR PROJET pediatra nam plecil,jest super,tylko cena troche masakra.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 17:08
-
Lunk_a wrote:Szałwia DZIĘKUJĘ za odp. Już byłam u ginekologa miałam kolposkopie wyszła ok usg też ok i tak jak mówiłam i myślałam cykl bezowulacyjny pewnie te nerwy..torbieli nie ma. W badaniu gin ok. Czekam na cytologie ale dr mówi że to nie z szyjki a z macicy te plamienia też tak jak myślałam bo z szyjki byłyby czerwone. Dr mówi że cykl bezowulacyjny nerwy hormony i stąd plamienia. Plus jakaś infekcja pochwy. Muszę dopytać a zapomniałam jak unikać tych infekcji. Nie wiem skąd ja mam taką skłonność.
Może jakieś globulki powinnam przewlekle brać ..
Ja kiedyś miałam problem z przewlekłymi infekcjami. Jedną wyleczyłam i zaczynała się zaraz kolejna, globulek dopochwowych nie mogłam za bardzo stosować, bo od nich też infekcja lub podrażnienie były.
Ja z infekcjami poradziłam sobie odstawiając wszelkie węglowodany. Tzn. kiedyś jak zaczynałam kolejne leczenie, to zawzięłam się i nie jadłam słodyczy, cukru, sosów z cukrem(czyli np.ketchup), pieczywa, makaronów, ryżu itp. Same warzywa, białko i tłuszcze. Bieliznę i ręczniki prałam tylko na 90st, i dodatkowo prasowałam jeszcze żelazkiem. Łykałam Laci bios femina baaardzo długo. Tą dietę też bardzo długo stosowałam, nie tylko na czas leczenia.
Trochę to trwało, wymagało dużej dyscypliny, ale wytępiłam dziadostwo. I od jakiś 10 lat nie miałam już infekcji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 17:45
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Lunk_a wrote:Dziękuję. Dasz linka skąd zamawiasz ?
Zrobiębom łakomczuch :p
A np tu kupuję (ksylitol też):
https://naturik.pl/pl/p/KREM-ORZECHOWO-CZEKOLADOWY-FAIR-TRADE-BIO-180-g-ALCE-NERO/2783 -
Ana o inhalatorach siateczkowych nie słyszałam, co to za wynalazek?
Nasza póki co dostała 4 różne kasze (hipp, manna, kleik), robione na wodzie (bo boje się tego krowiego mm), różne konsystencje od płynnej do bardzo gestej i wszystkie są fuj. Czym można je zastąpić na początku przygody z jedzeniem?
Chlebek, awokado, mięsko i brokuł to na razie jedyne zaakceptowane rzeczy, reszta warzyw nie specjalnie podeszła (parowane, gotowane, w kawałku, papka). Owoce też średnio, chyba, że suszona śliwka i ew. banan w całości.
Wygląda na to, że panna lepiej toleruje żarcie o konkretnej fakturze i twardości.
Nasza fizjo na ostatnich zajęciach próbowała karmić Ewkę i mówi, że faktycznie nie jest zainteresowana żarciem, a jeśli chcemy coś podawać łyżką to powinna być twarda, płaska i wąska aby wyraźnie odróżniać się twardością od pokarmu (czyli odpadają silikonowe, miękkie łychy).