Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka, maz tez przy tej okazji przebadany, ale wszystko ok... byl tak czy inaczej badany dwa razy, bo rowniez ze wzgledu na starania... no i pozniej od a do z w klinice (u nas przy pierwszej wizycie zawsze wymazy, tona krwi itp od obu stron)...
Na szczescie od 2014 roku mam w tym temacie spokoj i mam zazwyczaj grupe 1 czasem wyjdzie 2 wiec jest dobrze...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa ja dopytuje bo sama miałam zawsze 1 albo 2. A jak zaczęłam myśleć o in vitro nagle 3. Był wymaz na hpv i co ? Hpv i to też te zjadliwe. Zmian było mało na szyjce dr od razu zrobił mi kolposkopie i skoagulował laserem te zmiany i pobrał wycinki wyszło hpv
Byłam szczepiona na tego wirusa ale on nie chroni przed zakażeniem A przed transformacja.
Potem miałam po 3 mcach cytologie 2.
Rok temu, już po porodzie, też 2.
I minął rok więc zrobiłam A w między czasie te plamienia.
Dodam że w kwietniu miałam usg czy blizna na macicy jest zagojona i pokazało się coś na jajniku jak torbiel.
Po m-cu już jej nie było.
Ale może znowu jest..tyle że wtedy nie miałam plamien ani miesiączki.
Stąd obawiam się czy to nie wynik cytologii jakiś nie taki ale myślę że raczej stres hormony może jajnik.
Dowiem się na wizycie ale i tak wyników cytologii jeszcze nie będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 14:36
-
ana167 wrote:Straszne nie jest to, ze dziecko zobaczy kilka minut piosenke, czy bajkę , ale jak siedzi nad telefonem, czy przy tv pol dnja.. Wczoraj jak czekalismy na lekarza bylo sporo dzieci, tak do 5 lat i większość siedziala przed telefonem, a rodzice miedzy soba gadki szmatki.. Mojej jak wyciagnelam Ksiazke, to jalbym wyciagnela ksiazke pisana na bawolej skórze, tak sie na mnie patrzyli.. Moja we mnie rzuca ksiazkami.. Uwielbia.. Teraz wszedzie pokazuje oczy.. A jak mamy serie ksiazeczek to na okladce pokazuje obrwzek z ksiazkami ktore mamy..
Piosenki z tata czasem oglada, a jak dzwoni z pracy to jej spiewa, smieje sie, bo je rozpoznaje.
Ale jego 5 miesięcy młodsza kuzynka dostała figurkę pieska z psiego patrolu i od razu mówiła SKY, bo wiedziała że sie tak nazywa. Dziadkowie są strasznie dumnie z niej, że ona umie wysiedzieć nad bajkami i je ogląda, a nasz syn to taki wyrzutek chyba co strasznie mnie wkurza. Ostatnio jak przyszedł do nich na dosłownie 10 min i teściowa od razu to bajki puścimy, ja na to że po co, szczególnie że on woli się bawić, bo tam inne zabawki, no ona że jak dziecko przychodzi to ona nauczona jest bajki puścić od razu żeby był spokój. Zostawiłam bez komantarza, na szczęście o dtejpory żadziej mu puszcza. Ale wnuczkę dalej wychwala za umiejetność oglądania bajek, wiecie ja wiem, że tu nie ma z czego być dumnym, ale same rozumiecie jak to wkurza.
TTak wogóle, to ostatnio strasznie mnie wkurzają teście. Przychodze do nich z synek i od wejście prawie słyszę co wnusia umie i jaka zdolna, przemilczę albo powiem to fajnie i za chwilę znów to samo. A jak się pochwaile co synek ostatnio robi to zamiast usłyszeć to super czy coś w tym stylu to usłyszę na to co ona robi. A najlepsze, że jakiś czas temu jak mówili co robi mała to dodawali, Tomek takich rzeczy nie robił - no są dwie możliwości albo robił, tak jak chyba każde dziecko, albo rzeczywiście nie, bo ja zabraniam np. syn nie staje na stole. A z drugiej strony jak stanie na łóżku czy kanapie i karzę mu usiąść to słyszę, pozwól mu jak go pilnuję, tłumaczę, że on nie rozumie że raz można raz nie, a u nas nie może bo ja go non stop nie jestem w stanie pilnować i to niebezpieczne - przemilczą i następnym razem to samo, z tym walczę już chyba z pół roku z nimi, że ja nie mówię nie dla swojego widzimisia tylko dla jego dobra.
Powiem, wam tak, fajnie że ma kuzynke w podobnym wieku, ale ja od początku znając teściów wiedziałam że będą porównywać dzieci, a że siostra męża jest ukochanym dzieckeim to wiedziałam co z tego wyjdzie. Moja mama też ma więcej wnuków, a nie porównuje ich, chwali się każdym przed każdym i to rozumiem. Słyszę co fajnego umią wnuki z drugiej strony, ale tez słyszę jak chwali się moim synkiem przed rodzeństwem - wtedy to nie przeszkadza, ale jak się słyszy tylko pochwały dzieci od jednej osoby to wkurza!
Wiem że się nagadałam, ale musiałam się komuś wygadać, a nie za bardzo mam komu, mężowi nie chcę nadawać na jego rodziców.06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Oprócz fajnego gadania to piosenki smoka Edzia są delikatnie mówiąc disco młockarnią. Wolimy np. kanał Bruno i Kotek https://www.youtube.com/watch?v=o35SrHMmKxg
A po angielsku świetne proste piosenki są na kanale Super Simple Songs https://www.youtube.com/user/SuperSimpleSongs/videos
Ewka weszła chyba w fazę lęku separacyjnego, matka oddala się 2m i już ryk... -
Asia może coś poradzisz - robię kaszke Holle z moim mlekiem, ale po ok 10-15 minutach robi się bardzo rzadka. Moja Helcia czasem dłużej męczy butelkę i zauważyłam to właśnie dzisiaj. Wiem że mleko kobiece zawiera enzymy które rozkładają kaszke ale aż tak??? Jak sobie z tym radzisz? Chyba że Tomek szybciej ją wcina?2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cccierpliwa nie zdążyłam na fotkę - co za sytuacja u Was?2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala
A co do kaszki to na mleku mamy wlasnie jest z tego co wiem duzo rzadszaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 15:53
Cala, Vaina, ..::Butterfly::.. lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa Twoja Mia to Słodziak :-* co tam wcina???2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
U nas też nie, ale może jeszcze później spróbujemy.
Cala, no robi się rzadka z czasem, ale Tomek szybko zjada, a jak jest rzadsza to tym bardziejKombinuj, może wsyp pół łyżeczki więcej kaszki i odczekaj chwilkę, żeby konsystencja była ok - ja to tak metodą prób i błędów robię, a czasami i tak wychodzi, że on nie ma ochoty akurat
Cala lubi tę wiadomość
-
Cala:* bananka wcinala
Lunka:* ja na probe kupilam i jest hit, jak raz poczyla ze cis leci dobrego z tego smoka to teraz sie az trzesie na niego... no ale ona w ogole lubi jesc (po tatusiu hehe) jak my jemy to sie wpatruje i mlaska...
Mum2b ja mam hipp, sklad krotki i prosty, tylko maczja ryzowa... holle jest tez dobry, sklad taki sam jak hipp...
Mamy tez jaglana z hippMum2b lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mum2b wrote:Dziewczyny jaki jest dobry kleik ryżowy do rozszerzania diety? Taki z dobrym składem
Mum2b lubi tę wiadomość
-
Mum2b wrote:Dziewczyny jaki jest dobry kleik ryżowy do rozszerzania diety? Taki z dobrym składem
Lepsza na początek jest jaglanka
A na pytanie nie odpowiem bo nie mam pojęcia jakiWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 10:47
Mum2b lubi tę wiadomość
-
Lunka, mozliwe, chociaz moja go nawet nie ssie bo on duzy bardzo, ona go na zasadzie gryzaka traktuje i dzaslami go traktuje hehe
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U mnie chyba syn wchodzi w bunt dwulatka. To że jak czasem powiem nie to reagował płaczem to spoko, z tym nigdy nie miałam problemu. Ale teraz zrobiła się jakaś masakra. Od jakiś dwóch tygodni płacze z byle powodu i jest płacz, tupanie nogami, w zasadzie nie płacz tylko wrzask ze złości. budzi się w nocy podchodzę, jest ok i nagle albo sam z siebie albo jak zapytam czy chce wody to zaczyna sie ryk. Na poaćżatku przytulałam, ale on nie chce wyrywa się, wymyśla sobie jakies głupoty na poczekaniu np. że chce am jak spytam czy chce chlebe to nie, kiełbaskę nie, banana nie, po czym znów nagle chce chlebek i jak dostanie to jeszcze wiekszy ryk bo on go nie chciał i tak ze wszystkim, zabwakami, miejscem gdzie chce iść. Poczatkowo chodziłam teraz przestałam, mówię spokojnie że musi sie uspokoić i udaję bezdusznego rodzica i naprzykład leżę i czekam i nie patrzę na jego cyrki. Nie wiem jaka jest dobra metoda na niego, nie chcę wychować małego terrorysty co płaczem wymusza, więc staram się nie reagować, ale z drugiej strony czasem nie wiem czy to na prawdę takie dobre06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami