X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 19 listopada 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś Twoja historia jest niesamowita. Te bliźniaki są Tobie przeznaczone. Mam nadzieję, że znajdziesz lekarza, który zaopiekuję się Tobą i Twoimi cudami. Wierzę, że tym razem wszystko skończy się szczęśliwie. <3 <3

    Lenuś lubi tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 19 listopada 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś życzę Ci aby wszystko pomimo tego co się dzieje ułożyło się w jak najlepszym porządku.

    Lenuś lubi tę wiadomość

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 19 listopada 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu daj nam dzisiaj znać ja twoja córeczka.
    Na pewno mała istotka walczy. Pamiętasz Karole i jeszcze mniejszego synka Karoli?
    To jest przykład na który należy dziś spojrzeć. I u was będzie tak dobrze.
    Mam nadzieje ze ty tez czujesz się przynajmniej nie najgorzej i zbierasz siły dla córki!

    Lena u Ciebie to jestem w szoku, dosłownie jakby były ci pisane blizniaki - ktoś na gorze tak chciał?
    Może ta ciążę należy leżeć całą? I tak jak piszesz w czas się zaszyc od dołu?
    Zorganizuj życie tak abyś na prawdę wstawala tylko siusiu i szybkie mycie, a tak to miej kolo siebie męża na zmianę z mama/teściowa, górę książek, filmów i więcej usmiechu.
    Jak zechcesz zajmiemy ci czas-my dziewczyny z forum. Jak przeczytasz wszystkie książki które masz w domu możesz podać adres, podeślę ci kilka tytułów:-)
    Mi na przykład po szpitalu gdy leżałam w sumie 5 tyg pomogła głupia saga ludzi lodu, wchodzi jak romansie, codziennie jedna książeczka po 200 stron i na prawdę dni mijały mi tak ze nie wiem kiedy doczekalam momentu ze mogłam wrócić do aktywności. 5tyg minęło jak kilka dni. Oczywiście u Ciebie wypadało by od dziś leżeć jeszcze z 7m by dzieci były dobrze donoszone -i choć nie wiem co znaczy 7m w lozki-to i tak wierze ze ty, matka z takim bagażem doświadczeń jesteś w stanie to wszytko wytrzymać!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 10:04

    Kava, Konwalia, Lenuś, pragnaca dzidziusia, Viki26 lubią tę wiadomość

    dfe01f0225.png
  • mia6 Autorytet
    Postów: 419 773

    Wysłany: 19 listopada 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś, jestem z Tobą myślami :) Trzymam kciuki i wspieram. Też myślę, że te bliźniaki są Ci pisane. Obyś jak najszybciej znalazła rewelacyjnego lekarza, który będzie z Wami walczył.


    Madziu, czekamy z niecierpliwością na informacje o małej siłaczce i Twoim samopoczuciu :) Pozdrawiam serdecznie :)

    Lenuś lubi tę wiadomość

    ckai3e3kq5o7xu9o.png





  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 19 listopada 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenus ....wierze ze znajdziesz odpowiedniego lekarza i Twoje robaczki zdrowe i piekne pojawia sie na swiecie dopiero za 8 miesiecy. Mocno mocno trzymam kciuki i zycze Ci duzo sily <3 <3

    Lenuś lubi tę wiadomość

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 19 listopada 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia pozdrowienia dla Ciebie i coreczki i czekam na dobre wiesci <3

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 19 listopada 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenus, będę o Was myślała i modliła się o dobrego specjalistę.
    Bądź dobrej myśli, postaraj się nie stersować i dużo odpoczywać.

    Madziu, cały wieczór o Tobie i Kruszynce myslałam. Przypomniał mi się ten program 600 gramów szczęście - teraz Ty masz swoje gramy szczęścia i razem z pomocą lekarzy, wywalczycie piękne i długie życie dla Twojej córuni, głęboko w to wierzę! <3 Dbaj teraz o siebie - jesteś Jej bardzo potrzebna!

    Ja dostałam, w końcu!, wynik drugeij bety: 609, zrobionej po 48h. Pierwsza była 257 - Boże dziękuję ci za piękny przyrost.

    mycha28, justa1234, Moniaa, Lenuś, Lilou1984, mia6, pragnaca dzidziusia, Viki26, Kava lubią tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 19 listopada 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    Dziewczęta, dotarłam do domu, mogę więc napisać co u mnie, z telefonu było mi cieżko, za dużo informacji.

    No jasne, że Was pamiętam z wątku IVF, za każdą z Was tak samo trzymałam (i nadal trzymam) kciuki.
    Długo mnie tutaj nie było, bo potrzebowałam czasu, żeby dojść do siebie, a nie ukrywam, nie było to łatwe, w sumie nadal idealnie nie jest. Miałam odezwać się, jak już moja sytuacja trochę się ustabilizuje, ale jak się nad tym zastanowię, to w moim przypadku trudno mówić o stabilizacji.

    Pod koniec września rozpoczęłam drugą procedurę, 5 października punkcja i 5 pęcherzyków, transfer dwa dni później. Tym razem podany został jeden zarodek, bo w żadnym wypadku nie mogłam pozwolić sobie na ciążę bliżniaczą. Lekarze alarmowali, że szyjka macicy wcale się nie zregenerowała i jest w fatalnym stanie (skrócona z rozwarciem na 2 cm). Jedyną szansą dla mnie byłaby ciąża jednopodowa i od drugiego trymestru szew szyjkowy oraz leżenie, może nawet w szpitalu.
    Po 10 dniach zrobiłam test, wyszła druga kreska, beta ponad 100, przyrosty prawidłowe, ciąża potwierdzona - jeden pęcherzyk. Drugie USG - jeden pęcherzyk i jedno serduszko. Trzecie USG - jeden pęcherzyk i dwa serduszka...

    Jestem na etapie poszukiwania lekarza, który byłby w stanie poradzić sobie z prowadzeniem mojej ciąży. Dodam, że według ostatniego USG wychodzi, że jest to ciąża jednokosmówkowa, jednoowodniowa. Modlę się, żeby jednak okazało się, że są dwie owodnie. Lekarz z kliniki niestety nie był w stanie polecić mi nikogo sensownego, podobno kilku jego znajomych odmówiło prowadzenia tej ciąży. Za tydzień będę miała wizytę u lekarza z kliniki w Bytomiu, a za dwa u ordynatora szpitala w Rudzie Śląskiej, oba te szpitale mają III stopień referencyjności i tylko tam ewentualnie mogłabym rodzić, bo muszę mieć na uwadze, że mogę urodzić dużo wcześniej, bo oprócz moich problemów z szyjką macicy dochodzą jeszcze te związane z jednym łożyskiem i jedną owodnią.

    Teraz jestem w 8t2d ciąży i chyba nie muszę pisać, że potwornie się boję...

    Bardzo Was proszę o trzymanie kciuków, bo bardzo mi to potrzebne, tymczasem za każdą z Was nadal trzymam swoje i ściskam Was razem i każdą z osobna :)
    Lenuś jak się cieszę i gratuluję serdecznie <3 oczywiście kciuki będę trzymała mega mega mocno <3 ✊✊✊ a co do twojego samopoczucia po tym wszystki to wcale się nie dziwię że dalej nie jest takie jak przed całym tym tragicznym zdarzeniem :-( ale podziwiam cie i kłaniam się nisko że się podniosłaś i podjęłaś walkę o swoje szczęście :-D <3 kochana powodzonaka :-) wpadaj do nas częściej ;-)

    Lenuś, Konwalia lubią tę wiadomość

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 19 listopada 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia słońce jak będziesz miała chwilę to daj znać jak twoja malusia księżniczka <3 myślami i sercem jestem z wami :-* <3

  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 19 listopada 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za ciepłe słowa :)

    Z leżeniem nie ma dla mnie problemu, zniosę wszystko, byleby tylko maluszki zostały ze mną do w miarę bezpiecznego terminu. Leżę w domu niemal cały czas, czytam książki, oglądam filmy, wstaję sporadycznie, czasami coś szybkiego ugotuję. Od 12 tygodnia tylko leżenie, może być nawet w szpitalu, jestem na to przygotowana. Mam nadzieję, że w miarę szybko będę miała założony szew.

    Madzia, z niecierpliwością czekam na wiadomości od Ciebie, od wczoraj jestem myślami z Tobą i Twoją córeczką.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 12:57

    mycha28, justa1234, Inska, Viki26, Kava lubią tę wiadomość

  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś trzymam kciuki żeby było dobrze ♥


    Dziewczyny powiedzcie mi czy macie już jakieś zachcianki ciążowe ? Za mną strasznie chodzą chipsy Laysy cebulowe hehe, ale powstrzymuję się :)
    Największe zachcianki dopadają mnie wieczorem, wtedy wymyślam co bym zjadła.

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz ja już prawie koniec ciąży a zachcianki jeszcze mam czasem :-D :-P zwłaszcza słodkie rarytasy mnie kochają :-P :-D

    Viki26 lubi tę wiadomość

  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1234 wrote:
    Eliz ja już prawie koniec ciąży a zachcianki jeszcze mam czasem :-D :-P zwłaszcza słodkie rarytasy mnie kochają :-P :-D


    Ja dziś znalazłam czekolade milke i też wcinałam ile się da :) a miałaś jakieś dziwne zachcianki typu ogórek z majonezem i takie tam ?
    pamiętam jak byłam zdziwiona gdy moja siostra będąc w ciąży często zajadała chleb z szynką i nutellą - na sam widok robiło mi się nie dobrze a ona mówiła że jej tak smakuje.

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • Mała Mi 1 Autorytet
    Postów: 501 524

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki moja mama trafiła do szpitala gdyż leczy się na borelioza kilka lat już i zero efektów. Położona jest na oddziale zakaźnym. I teraz pytanie czy ja ją mogę odwiedzić. Fakt ona nie zaraża ale tam są różne przypadki .
    I mam obawy ;(;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 13:40

    justa1234 lubi tę wiadomość

    Mała Mi
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz wrote:
    Ja dziś znalazłam czekolade milke i też wcinałam ile się da :) a miałaś jakieś dziwne zachcianki typu ogórek z majonezem i takie tam ?
    pamiętam jak byłam zdziwiona gdy moja siostra będąc w ciąży często zajadała chleb z szynką i nutellą - na sam widok robiło mi się nie dobrze a ona mówiła że jej tak smakuje.
    Tak miałam takie różne dziwadła z jedzeniem tylko teraz już nie pamiętam co ja tak dziwnie jadłam,pamięć w ciąży się pogarsza :-P a już wiem to były ogórki korniszone jadłam z kanapka z nutellą :-P a później umierałam bo mi było niedobrze :-P no ale co zrobić jak się chce takiego czegoś :-P ;-) dziś krówki podjadam :-P

    Eliz lubi tę wiadomość

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi 1 wrote:
    Dziewczynki moja mama trafiła do szpitala gdyż leczy się na borelioza kilka lat już i zero efektów. Położona jest na oddziale zakaźnym. I teraz pytanie czy ja ją mogę odwiedzić. Fakt ona nie zaraża ale tam są różne przypadki .
    I mam obawy ;(;(
    Sory za polubienie ale to przez ten telefon wrrr wiem ze leży tam twoja mamuśka ale ja chyba bym zrezygnowała z odwiedzin jednak.

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 19 listopada 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała mi ją również myślę że możesz sobie darować odwiedziny. W takich szpitalach są różności. Mam na pewno zrozumie! Będziesz ja męczyła codziennymi telefonami. ☺

    aszka lubi tę wiadomość

  • Mała Mi 1 Autorytet
    Postów: 501 524

    Wysłany: 19 listopada 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo tak chyba będę musiała . Jak ja bez niej wytrzymam 4 tygodnie . Strasznie związana jestem z mama . Ale jej zdrowie najważniejsze; )

    Inska, aszka lubią tę wiadomość

    Mała Mi
  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 19 listopada 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi 1 wrote:
    Noo tak chyba będę musiała . Jak ja bez niej wytrzymam 4 tygodnie . Strasznie związana jestem z mama . Ale jej zdrowie najważniejsze; )

    Mała_Mi, nie ryzykuj Skarbie. Wiem, że nie będzie łatwo, ale wytrzymasz, dla maluszka. Dzwoń do mamy, może jak ktoś u niej będzie, niech włączą Skypa, żebyście się mogły zobaczyć, ale nie ryzykuj pójściem.

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 19 listopada 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj na forum panuje dość smutna atmosfera, ale chciałabym Was nieco rozweselić i pokazać promocje na pościele dziecięce w empik :) niektóre są boskie :)

    http://www.empik.com/dziecko/niemowleca/komplety-poscieli,4204050101,s?hideUnavailable=true

    Kava, mia6, aszka, justa1234 lubią tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
‹‹ 252 253 254 255 256 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ