WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia <3 <3 <3

    Mała wojowniczka napewo da rade, ma silna mamusie to i sama jest silnym maleństwem <3

    Wszystkie tu mocno modlimy sie za Was <3

  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 18 listopada 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia gratuluje coruni i mocno wierze ze maluka bedzie walczyc i wszystko bedzie dobrze <3 <3

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 18 listopada 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu trzymaj sie! Wszystko sie dobrze skonczy. Malusia jest silna i napewno bedzie dobrze! Trzymam kciuki &&&&&

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 18 listopada 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu gratuluję małego promyczka. Zobaczysz że będzie dobrze, malutka jest silna i dzielna po mamusi :) Wiem że obie jesteście twarde babki i dacie radę.
    W końcu na forum jest tyle modlących się ciotek za niunie że nie ma opcji by było coś nie tak.
    Teraz sobie odpoczywaj, my jesteśmy z wami ♥♥

    Inska lubi tę wiadomość

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 18 listopada 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu jak juz będzie cos wiadomo to proszę napisz jak się czuje Twoja córeczka.

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 18 listopada 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia mocne kciuki za Twoja córeczke, niech malutka rosnie zdrowo.

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • La-mia Autorytet
    Postów: 335 735

    Wysłany: 18 listopada 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula! I ja sie przyłączam do modlItwy o zdrowie dla maleństwa i siłę dla Was!

    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

    05.09.2015 - ICSI 3BB - udane!!!!! :)

    11.05.2015 - Tosia, 3250 g, 57 cm
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 18 listopada 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu, malutka jest na pewno silna i pokaże na co ja stać.
    My będziemy się modlić i czekać na każdą dobrą wiadomość.
    Mam nadzieję, że macie dobrą opiekę.
    Dużo zdrówka i siły życzę.

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 18 listopada 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, ja też płaczę...
    Trzymam bardzo mocno kciuki, modlę się za malutką, mam nadzieję, że silna z niej dziewczyna <3

    Inska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu... przesyłam wam miliony ciepłych myśli, z całego serca wierzę, że wszystko będzie dobrze, bądzcie dzielne dziewczyny! Sciskam Was ...<3

  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 18 listopada 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta, dotarłam do domu, mogę więc napisać co u mnie, z telefonu było mi cieżko, za dużo informacji.

    No jasne, że Was pamiętam z wątku IVF, za każdą z Was tak samo trzymałam (i nadal trzymam) kciuki.
    Długo mnie tutaj nie było, bo potrzebowałam czasu, żeby dojść do siebie, a nie ukrywam, nie było to łatwe, w sumie nadal idealnie nie jest. Miałam odezwać się, jak już moja sytuacja trochę się ustabilizuje, ale jak się nad tym zastanowię, to w moim przypadku trudno mówić o stabilizacji.

    Pod koniec września rozpoczęłam drugą procedurę, 5 października punkcja i 5 pęcherzyków, transfer dwa dni później. Tym razem podany został jeden zarodek, bo w żadnym wypadku nie mogłam pozwolić sobie na ciążę bliżniaczą. Lekarze alarmowali, że szyjka macicy wcale się nie zregenerowała i jest w fatalnym stanie (skrócona z rozwarciem na 2 cm). Jedyną szansą dla mnie byłaby ciąża jednopodowa i od drugiego trymestru szew szyjkowy oraz leżenie, może nawet w szpitalu.
    Po 10 dniach zrobiłam test, wyszła druga kreska, beta ponad 100, przyrosty prawidłowe, ciąża potwierdzona - jeden pęcherzyk. Drugie USG - jeden pęcherzyk i jedno serduszko. Trzecie USG - jeden pęcherzyk i dwa serduszka...

    Jestem na etapie poszukiwania lekarza, który byłby w stanie poradzić sobie z prowadzeniem mojej ciąży. Dodam, że według ostatniego USG wychodzi, że jest to ciąża jednokosmówkowa, jednoowodniowa. Modlę się, żeby jednak okazało się, że są dwie owodnie. Lekarz z kliniki niestety nie był w stanie polecić mi nikogo sensownego, podobno kilku jego znajomych odmówiło prowadzenia tej ciąży. Za tydzień będę miała wizytę u lekarza z kliniki w Bytomiu, a za dwa u ordynatora szpitala w Rudzie Śląskiej, oba te szpitale mają III stopień referencyjności i tylko tam ewentualnie mogłabym rodzić, bo muszę mieć na uwadze, że mogę urodzić dużo wcześniej, bo oprócz moich problemów z szyjką macicy dochodzą jeszcze te związane z jednym łożyskiem i jedną owodnią.

    Teraz jestem w 8t2d ciąży i chyba nie muszę pisać, że potwornie się boję...

    Bardzo Was proszę o trzymanie kciuków, bo bardzo mi to potrzebne, tymczasem za każdą z Was nadal trzymam swoje i ściskam Was razem i każdą z osobna :)

    agulas, Kava, justa1234, gosia81 lubią tę wiadomość

  • Alincia Autorytet
    Postów: 515 406

    Wysłany: 18 listopada 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze to gratuluje coruni <3
    I szybkiego powrotu do zdrowka. Niech malutka teraz sie wygrzewa i niech pieknie rosnie. Malenstwo kochane niech zdobedzie jak najwiecej sil i daje Wam rodzicom mnostwo radosci. Z calego serca tego zycze <3

    jigt0hs.png
  • Astra Autorytet
    Postów: 273 448

    Wysłany: 18 listopada 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu, masz waleczne dzieci. Mała na pewno sobie poradzi, będzie silna jak jej mama i braciszek. Bardzo mocno was ściskam i będę się za Was modlić.

    Kava zaglądam do was i tak tylko odliczam suwaczki ;-) najpierw Anko, potem twój, jeszcze mi Dużej brakuje bo ma chyba 2tyg starszą ciążę, wie któraś co u niej?
    My dziś mieliśmy wizytę i rośnie nam pięknie dziecię już 1220g, wiec ponad tydzień do przodu. Ale jeszcze tyle przed nami, a wy już prawie na wylocie ;-)

    Lenus, gratuluję ciąży. Wiem ze każdy dzień pewnie jest jedną wielką niewiadomą i na pewno bardzo mocno będę trzymała za was kciuki, abyście dotrwali chociaż do bezpiecznej granicy. Mam nadzieję że znajdziecie też lekarza który dobrze się wami zaopiekuje. Ja się będę mocno modlić za was. Jedyne co mogę powiedzieć o szpitalach to ze mój lekarz z kliniki bardziej poleca Rudę.

    Lenuś, Konwalia, Kava lubią tę wiadomość

    http://vitanonestperfecta.blogspot.com/
    11.02.2016 powitaliśmy nasz Cud 3290g 56cm
    ec8a5b5bf3.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 18 listopada 2015, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Astra, bardzo Ci dziękuję, ja teź bardziej skłaniam się ku Rudzie, mam nadzieję, że pan doktor zechce się nami zająć.

    Astra lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2015, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanna wrote:
    Madziu modłę się za zdrowie Twojej corci i za sile dla was wczoraj ogladalam program o wczesniakach mamy juz naprawdę duże doświadczenie w temacie wcześniaków Twoja corcia to mała bohaterka która juz od samego poczatku dzielnie walczy jesteśmy z Toba

    Tez ogladalam w wiadomosciach o tym mowili , najmniejszy wczesniaczek wazyl 520 gram I jest zdrowym bobaskiem :) napewno wszystko bedzie dobrze <3

    Inska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2015, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    Dziewczęta, dotarłam do domu, mogę więc napisać co u mnie, z telefonu było mi cieżko, za dużo informacji.

    No jasne, że Was pamiętam z wątku IVF, za każdą z Was tak samo trzymałam (i nadal trzymam) kciuki.
    Długo mnie tutaj nie było, bo potrzebowałam czasu, żeby dojść do siebie, a nie ukrywam, nie było to łatwe, w sumie nadal idealnie nie jest. Miałam odezwać się, jak już moja sytuacja trochę się ustabilizuje, ale jak się nad tym zastanowię, to w moim przypadku trudno mówić o stabilizacji.

    Pod koniec września rozpoczęłam drugą procedurę, 5 października punkcja i 5 pęcherzyków, transfer dwa dni później. Tym razem podany został jeden zarodek, bo w żadnym wypadku nie mogłam pozwolić sobie na ciążę bliżniaczą. Lekarze alarmowali, że szyjka macicy wcale się nie zregenerowała i jest w fatalnym stanie (skrócona z rozwarciem na 2 cm). Jedyną szansą dla mnie byłaby ciąża jednopodowa i od drugiego trymestru szew szyjkowy oraz leżenie, może nawet w szpitalu.
    Po 10 dniach zrobiłam test, wyszła druga kreska, beta ponad 100, przyrosty prawidłowe, ciąża potwierdzona - jeden pęcherzyk. Drugie USG - jeden pęcherzyk i jedno serduszko. Trzecie USG - jeden pęcherzyk i dwa serduszka...

    Jestem na etapie poszukiwania lekarza, który byłby w stanie poradzić sobie z prowadzeniem mojej ciąży. Dodam, że według ostatniego USG wychodzi, że jest to ciąża jednokosmówkowa, jednoowodniowa. Modlę się, żeby jednak okazało się, że są dwie owodnie. Lekarz z kliniki niestety nie był w stanie polecić mi nikogo sensownego, podobno kilku jego znajomych odmówiło prowadzenia tej ciąży. Za tydzień będę miała wizytę u lekarza z kliniki w Bytomiu, a za dwa u ordynatora szpitala w Rudzie Śląskiej, oba te szpitale mają III stopień referencyjności i tylko tam ewentualnie mogłabym rodzić, bo muszę mieć na uwadze, że mogę urodzić dużo wcześniej, bo oprócz moich problemów z szyjką macicy dochodzą jeszcze te związane z jednym łożyskiem i jedną owodnią.

    Teraz jestem w 8t2d ciąży i chyba nie muszę pisać, że potwornie się boję...

    Bardzo Was proszę o trzymanie kciuków, bo bardzo mi to potrzebne, tymczasem za każdą z Was nadal trzymam swoje i ściskam Was razem i każdą z osobna :)

    Gratuluje I mam nadzieje, ze znajdziesz specjalisty, ktory sie Wami zajmie ze szczesliwym zakonczeniem :) Ja mam trojaczki a dwoje z nich dzieli lozysko I kosmowkowosc jednakze maja osobne worki owodniowe. Takie ciaze wcale nie musza oznaczac komplikacji I najlepsze co mozemy zrobic to zachowac krew I zdac sie na opinie I pomoc lekarzy. Kochana badz dobrej mysli, psychika I twoja wola walki tez maja ogromne znaczenie jak ciaza bedzie przebiegla. <3 <3 <3

    Lenuś lubi tę wiadomość

  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 19 listopada 2015, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenus za was też trzymam kciuki :-* Ja tez na goduli będę rodzic

    Pragnaca najmniejszy wczesniak z rudy ważył 450g co prawda Dawidek jest niepełnosprawny, nie ma żadnych odruchów po prostu jest i oddycha, ale urodził się w 22 tyg i przeżył teraz ma 3 albo 4 lata nie jestem pewna

    Lenuś, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 19 listopada 2015, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu w modlitwach jestem kiepska, ale myślę o Was i gleboko wierzę ze Wasza historia skończy się szczęśliwie. przed Wami kilka ciężkich tygodni, ale jesteście silne dziewczyny i dacie rade! ściskam cieplutko...

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2015, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, Lenuś myślami jestem z Wami :*

    My wczoraj u okulisty byliśmy, bo nas neurolog postraszyła, że jest coś nie tak z oczami. Na szczęście wszystko jest dobrze. Wprawdzie okulistka zaleciła nam jeszcze wizytę w poradni, ale to na zasadzie, że lepiej dmuchać na zimne.

    Lenuś, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 19 listopada 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu ja Was podczytuje bo dajecie tyle wiary....nie moglabym chociaz w tej formie nie wyrazic, ze jestem z Toba i jestes w moim sercu.
    Wiesz ja jestem w szpitalu na Madalinskiego ze swoja ciaza pozmaciczna i wczoraj na stronie szpitala czytalam historie dziewczynki, ktora urodzila sie z waga 1080 gr 3 miesiace temu i jest dzisiaj kluseczka 3,600 mieszkajaca juz jakis czas z rodzicami w domu i ma sie dobrze.


    Madziu poprosilam w modlitwie o opieke nad Toba i coreczka.

    Inska lubi tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
‹‹ 251 252 253 254 255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ