Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
No i....mamy blizniaki !! Dwuowodniowe, dwukosmowkowe z bijacymi serduszkami, po 17 mm kazdy. Maluszki wg usg maja 8 tygodni 1 dzien
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 19:11
aszka, Danae, agniesia2569, daynerys, justa1234, Moniaa, agga1984, roletka, Viki26, Biała, lelewela, Madzia82, Kava, zai2014, Marta1986, Konwalia, Agi83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
justa1234 wrote:Mycha28 a miałaś podane dwa szkrabusie?
marzą mi,się bliźniaki
Tak byly dwa maluszki podane. Maz bardzo chcial to teraz bedzie wstawal w nocyjusta1234, agga1984, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Hej to prawda co pisze Biała, ja jetem tego żywym przykładem. W grudniu mieliśmy drugie podejście in vitro nieudane, potem w styczniu zaszłam o dziwo w ciążę naturalnie, niestety była biochemiczna i mój facet wyczytał, ze to dobry znak i po takiej ciazy jest szansa na szybkie zajście w ciążę w okresie 3 miesięcy i kolejne in vitro i sie udało. Czyli coś w tym musi być.
Antonelka wiem, ze ci cięzko teraz ale nawet genetyk w mojej klinice jak się dowiedział o tej ciąży biochemicznej to mi powiedział, wiem ze pani ciezko w to uwierzyć ale to bardzo dobrze rokuje. Zobaczysz już niedługo doczekasz się swojego szczęścia.Biała, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Mycha28 serdecznie gratuluje podwójnego szczęścia!!!
Ja jakoś boje się ustawić suwaczek. Mam wizytę za tydzień. Jak będzie wszystko ok, to może wstawie.
Robiłam wczoraj badania. Przy okazji zrobiłam progesteron. Wyszedł mi 75ng/ml. Lekarz na ostatniej wizycie kazał mi zmniejszyć dawkowanie luteiny z 3x3 luteiny dopochwowej na 3x2 oraz 3x2 luteiny podjęzykowej na 3x1. Póki co nic nie zmieniałam. Uważacie, że ten wynik jest na prawdę na tyle wysoki, bym mogła trochę tej luteiny odstawić? A dziś u mnie jest 9t0dc.mycha28 lubi tę wiadomość
-
antonelka, bardzo mi przykro, pewnie uda sie nastepnym razem.
Mycha, gratuluje dwoch serduszek, oby szybciutko rosly w brzuszku mamy:-)
My mamy w piatek Harmony, po skonczonym 12 tc, na wyniki czkea sie okolo 10 dni, eh, byleby juz miec to za soba, chce cieszyc sie ciaza...mycha28, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Madzia to bardzo wysoki progesteron. A po co ci zaparcia opuchlizna itd?
Ja miałam wyższy progesteron na lekach jakieś 50 60ng w 1 trymestrze i było ok. Teraz mam 32 38ng i żadnych leków.
To dopiero stres.....bo niby lozysko samo wie ile produkować.
Na wizycie jednak poproszę by brać 1 lutinus na noc i z 1 luteine doustne plus 2 dupki. Będę spokojniejsza.
Ale generalnie 3 lekarzy powiedziało ze w 2 trymestrze nie bada się progesteronu, że lozysko sobie radzi, ale trochę chujowo jak na mój gust:)? -
Ok. To w takim razie zmniejsze trochę ilość luteiny.
Ja progesteron będę przyjmowała przez całą ciąże. Mam problem z niewydolnością szyjki i nikt całkowicie mi progesteronu nie odstawi, tyle tylko że to będą na pewno mniejsze dawki.
Dziękuje Anko za odpowiedź. A ja w poprzedniej ciąży dla swojego komfortu psychicznego badałam ok 17tc progesteron. Jakoś z tą wiedzą, że jest wystarczająco wysoki dobrze się czułam.Anko:-) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylelewela wrote:Hej to prawda co pisze Biała, ja jetem tego żywym przykładem. W grudniu mieliśmy drugie podejście in vitro nieudane, potem w styczniu zaszłam o dziwo w ciążę naturalnie, niestety była biochemiczna i mój facet wyczytał, ze to dobry znak i po takiej ciazy jest szansa na szybkie zajście w ciążę w okresie 3 miesięcy i kolejne in vitro i sie udało. Czyli coś w tym musi być.
I u nas byla biochemiczna po drugim podejsciu, a trzecia stymulacja i szczesliwe podejscie... Antonelka, sciskam raz jeszcze i trzymam mocno kciuki za Was!Antonelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny