Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny jestem po wizycie, na tą chwile jeszcze odwlekę zrobienie suwaka
dziś według OM i punkcji 7t2d na usg widoczny zarodek 1,09cm co odpowiada 7t1d gin powiedział że idealnie ale, no właśnie jest ale nie widzieliśmy serduszka które tydzień temu było, na pierwszy rzut oka widać że usg ma gorszy obraz niż ten z kliniki i mamy z m nadzieję że to właśnie dlatego nie było go widać bo zarodek jest prawidłowy jak na ten dzień, kolejna wizyta za dwa tygodnie
druga wiadomość jest taka że pojawił się drugi pęcherzyk mniejszy od pierwszego a w nim coś co może być zarodkiem i wychodzi na to że biło w nim serduszko
mam mętlik w głowie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyroletka wrote:dziewczyny jestem po wizycie, na tą chwile jeszcze odwlekę zrobienie suwaka
dziś według OM i punkcji 7t2d na usg widoczny zarodek 1,09cm co odpowiada 7t1d gin powiedział że idealnie ale, no właśnie jest ale nie widzieliśmy serduszka które tydzień temu było, na pierwszy rzut oka widać że usg ma gorszy obraz niż ten z kliniki i mamy z m nadzieję że to właśnie dlatego nie było go widać bo zarodek jest prawidłowy jak na ten dzień, kolejna wizyta za dwa tygodnie
druga wiadomość jest taka że pojawił się drugi pęcherzyk mniejszy od pierwszego a w nim coś co może być zarodkiem i wychodzi na to że biło w nim serduszko
mam mętlik w głowie -
nick nieaktualnyAnko:-) wrote:Madzia to bardzo wysoki progesteron. A po co ci zaparcia opuchlizna itd?
Ja miałam wyższy progesteron na lekach jakieś 50 60ng w 1 trymestrze i było ok. Teraz mam 32 38ng i żadnych leków.
To dopiero stres.....bo niby lozysko samo wie ile produkować.
Na wizycie jednak poproszę by brać 1 lutinus na noc i z 1 luteine doustne plus 2 dupki. Będę spokojniejsza.
Ale generalnie 3 lekarzy powiedziało ze w 2 trymestrze nie bada się progesteronu, że lozysko sobie radzi, ale trochę chujowo jak na mój gust:)? -
Aszka ten sam gin mi robił usg tylko że dziś u siebie w gabinecie a nie w klinice, właśnie szukam jakiegoś gina u mnie w Rudzie jutro dzwonić będę
-
nick nieaktualnyroletka wrote:Aszka ten sam gin mi robił usg tylko że dziś u siebie w gabinecie a nie w klinice, właśnie szukam jakiegoś gina u mnie w Rudzie jutro dzwonić będę
Dla pewnosci znajdz innego moze wyszukaj tutaj www.znanylekarz.pl Nie zaszkodzi sprawdzic a bedziesz spokojna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 18:10
-
nick nieaktualny
-
Fistaszek jutro będę dzwonić do gyn żeby się do dr Piekarz umówić, u dr Mercika dzisiaj byłam tylko że u niego w rudzie śląskiej a tu ma gorszy sprzęt
-
Cześć dziewczyny. U mnie wczoraj były prenatalne, najpierw ze względu na wiek wyszły mi parametry średnie, a nastepnie po usg juz dobre, teraz czekam na wynik z pappa i będzie wynik usredniony. Skoro wyszło dobrze na usg to chyba mam nadzieję, że pappa tez wyjdzie dobre.
-
nick nieaktualnyBasiurka ja tez po 35 własnie podobno oni tzn. lekarze biora to do sredniej i srednie wyniki wychodza. Ale z tego co czytałam byle wynik nie był gorszy od 1:300 to juz jest ok.
Roletka za wizyte, na pewno bedzie ok. http://smileys.sur-la-toile.com/repository/respect/0018.gifWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 09:16
-
nick nieaktualnyNapisze jeszcze tak moja siostra zaszła w ciaze majac 38 lat i tez z powodu wieku jej wyszły kwiatki. Zrobiona prywatna amnio i było ok, bo to było 10 lat temu testy nifty, harmony w ogole tego nie było. Dlatego tez trzeba troche na te badanie patrzec ze ma granice błedu.
Fistaszek w Ciebie tez wierze ze bedzie okWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 09:35
-
nick nieaktualnyMinuśka wrote:Podczytuję Was tu regularnie i muszę wtrącić jedną rzecz. No, może sprostować
1:300 to nie jest granica błędu to jest prawdopodobieństwo.
Dużo dziewczyn później mówi, że test pappa kłamie.
On nie kłamie tylko pokazuje, ze przy tych konkretnych parametrach jedno dziecko na xxx będzie miało wady wrodzone. A reszta bobasów nie.
Tak wiec to nie jest żaden błąd
Znam przypadki gdzie test pappa wyszedł 1:2 i dziecko jest zdrowe. Jednak jeśli mamy wynik 1:3000 to nie oznacza wcale, że na 100% nasze dziecko jest zdrowe.
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki które już doskonale znam :* oraz te z którymi zaznajamiam się czytając ten wątek.
Cudownych ciąż życzę.Kava lubi tę wiadomość
-
Minuśka pięknie nam to wyjaśniłaś.
Mi z synkiem wyszedł wynik 1:54 i mały jest zdrowy. Nie zdecydowałam się na dalszą diagnostykę, bo uważałam, że nic mi ona nie wniesie. Poznałabym tylko kolejne prawdopodobieństwo.
Tym razem mam nadzieje, że wszystko wyjdzie w porządku. Na usg z oceną ewentualnych wad genetycznych zapisana jestem na 18.08.aszka, Kava lubią tę wiadomość
-
udało mi się umówić na wizytę u dr Piekarz dziś na 14.40 tydzień temu w klinice było widoczne serduszko mam nadzieję dziś też je zobaczyć
aszka lubi tę wiadomość