X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kmb wrote:
    Co do detektora, to u mnie jak mały był mniejszy :-D też często go szukałam maluchy lekarz mi wyjaśnił mogą się jeszcze przekręcić tak, że ciężko detektorem je złapać. czasem wracał na swoje miejsce a czasem w nowym punkcie znajdowałam go. Ale jak u ciebie tam gromadka to mogą się pokrywać fale i maluchy.

    Spokojnie poczekaj i szukaj. A jakie tętno tak z ciekawości pokazuje ci detektor? U mnie od 130-160. Taki przedział ma mały

    Odczekam jeszcze troche, choc nie ukrywam ze sie martwie :/ Tez mam taki przedzial 130-170. W ciagu dnia czesto maluszki maja 152-156 a wieczorem 144-148.

    kmb lubi tę wiadomość

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolko gratuluję i super cie tu widzieć.


    Eliz a co do twojej sytuacji. Nie potrafię znaleźć słów. Ale powiem ci jedno. Odetnij się szukaj pomocy w rodzinie czy wśród przyjaciół!
    Powiem ci jedna rzecz - gdy ujrzysz dziecko prawdopodobnie będziesz tak silna ze być może nawet nie będziesz chciala by mąż wracał na kolanach.
    Jeśli jednak ogarnie się w kilka tygodni, cóż.....ja bym wybaczyla tylko gdyby mój stanął na rzesach,ale wiem ze jesteśmy ludźmi i jednak bym wybaczyla.
    Na razie ni pisz i nie dzwon niech się pajac cieszy laska z którą prawdopodobne tematy mu się wyczerpia w kilka tygodni. Mówię ci:-)

    pragnaca dzidziusia, Kava, mia6 lubią tę wiadomość

    dfe01f0225.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tilka wrote:
    nie prawda - jeżeli ma potwierdzenia, że to ona ze swoich zarobków płaciła za raty a nie mąż, to sprawa jest do wygrania.

    no dobrze, tylko zakładam, że jeśli Eliz płaciła za mieszkanie całą swoją pensję to on musiał płacić za całe utrzymanie poza kredytem: czynsz, opłaty, jedzenie, leki, ubezpieczenie, paliwo itd. Oboje małżonkowie muszą się przyczyniać do ponoszenia kosztów utrzymania rodziny. Poza tym pewnie był jakiś wkład mieszkaniowy, który może pochodził ze wspólnych pieniędzy itd. Mieszkanie jest wykończone - ktoś wyłożył na to środki - Eliz? jej mąż? wspólnie? To nie działa zero-jedynkowo - tzn. jak ja płaciłam kredyt przez dwa lata to mieszkanie lub kasa pozostała po spłacie kredytu jest moja, a mąż ma guzik.Tematem musi się zająć radca prawny lub adwokat, bo jest zbyt dużo ważnych kwestii majątkowych i okołomajątkowych po drodze, które mogą mieć wpływ na to co dalej.

  • Tilka Ekspertka
    Postów: 163 270

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oczywiście że tak, nie będziemy tutaj na forum przecież dyskutować jaka jest rata i ile procentowo każdy z nich się dokładał bo to nie nasza sprawa. Ja tylko stwierdzam, że nie zawsze jest tak, że trzeba wszystko dzielić na pół - jak ktoś dał więcej to więcej mu się należy, nawet jak nie ma rozdzielności majątkowej.

    shooa, aszka, babyonline82 lubią tę wiadomość

    Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
    01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A :( 06.05.2015 transfer 4BB :(
    18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boszeeee te moje dzieciatka doprowadza mnie do zawalu kiedys :)
    Sa wszystkie trzy <3 odczekalam troche, pokrzatalam sie, zjadlam.
    Jak je uslyszalam znow lzy szczescia, maz mowi ze ja siebie sama wykoncze tymi rozmysleniami, ale jak tu nie myslec :/ Dziekuje dziewczyny nastepnym razem juz nie popadne w panike tylko najpierw sie ogarne :) Moze gdy Bede czula ruchy bedzie juz latwiej, czas pokaze :)

    kmb, Tilka, aszka, Idgie, mycha28, Anko:-), Kava, Lilou1984, Konwalia, justa1234, mia6 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pragnaca dzidziusia wrote:
    Boszeeee te moje dzieciatka doprowadza mnie do zawalu kiedys :)
    Sa wszystkie trzy <3 odczekalam troche, pokrzatalam sie, zjadlam.
    Jak je uslyszalam znow lzy szczescia, maz mowi ze ja siebie sama wykoncze tymi rozmysleniami, ale jak tu nie myslec :/ Dziekuje dziewczyny nastepnym razem juz nie popadne w panike tylko najpierw sie ogarne :) Moze gdy Bede czula ruchy bedzie juz latwiej, czas pokaze :)
    raczej tez sie martwisz czy ok.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko jak samopoczucie? Napisz co u Ciebie.

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

  • kmb Autorytet
    Postów: 884 764

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pragnaca dzidziusia wrote:
    Boszeeee te moje dzieciatka doprowadza mnie do zawalu kiedys :)
    Sa wszystkie trzy <3 odczekalam troche, pokrzatalam sie, zjadlam.
    Jak je uslyszalam znow lzy szczescia, maz mowi ze ja siebie sama wykoncze tymi rozmysleniami, ale jak tu nie myslec :/ Dziekuje dziewczyny nastepnym razem juz nie popadne w panike tylko najpierw sie ogarne :) Moze gdy Bede czula ruchy bedzie juz latwiej, czas pokaze :)

    Nie przejmuj się ją dziś przeczytałam na necie, że dziecko w 8 miesiącu waży 180-220 dag. Boooozzzzeee to już tuż tuż. :-P jak będzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 14:37

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kmb wrote:
    Nie przejmuj się ją dziś przeczytałam na necie, że dziecko w 8 miesiącu waży 180-220 dag. Boooozzzzeee to już tuż tuż. :-P jak będzie
    Kmb chyba 1200-2200 dag ...

  • kmb Autorytet
    Postów: 884 764

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    Kmb chyba 1200-2200 dag ...

    Nie kochana 1kg=100 dag. 1200 - 2200 g. By było.

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

  • kmb Autorytet
    Postów: 884 764

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A piszę tak bo u mnie brzucha nadal bardzo nie widać więc raczej po wadze dziecka przypuszczalnej dotarło do mnie, że to niedługo.

    A dopiero był stres i płacz jak @ przychodziły :-P

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no fakt hahah ostatnio zaskakuje mnie moja matematyka haha

  • kmb Autorytet
    Postów: 884 764

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    A no fakt hahah ostatnio zaskakuje mnie moja matematyka haha

    Nie przejmuj się mój ostatnio stwierdził, że będziemy mądre dziecko mieć bo i mój mózg zabrało, czasem jak coś palne to sama nie wiem czy śmiać się czy płakać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kmb wrote:
    A piszę tak bo u mnie brzucha nadal bardzo nie widać więc raczej po wadze dziecka przypuszczalnej dotarło do mnie, że to niedługo.

    A dopiero był stres i płacz jak @ przychodziły :-P

    To prawda czas szybko leci :) juz niedlugo kochana, niedlugo :)

  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawialam z moim mezem o Twojej sytuacji Eliz i maz tez powiedzial, walcz od razu, nie pokazuj slabosci, i bron boze nie pozwol mu sie zastrzaszyc. prawo bedzie po Twojej stronie: jestes w ciazy i gnojek bedzie musial na Was lozyc. W glowie sie tylko nie miesci, i przepraszam, ze to powiem, bo jest to czlowiek ktorego pokochalas, poslubilas, ale powaznie: co za kretyn ulega 19latce i porzuca dom...

    Z innej beczki....straszne bole krzyza mam dziewczyny i troche sie martwie czy wszystko jest ok. Tak mnie "rypie", ze ledwo moge chodzi. Tak na wysokosci jakby kosci ogonowej, tylko ciut wyzej....

    aszka, pragnaca dzidziusia, mia6 lubią tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • kmb Autorytet
    Postów: 884 764

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inska też tak miałam, poduszka między nogi gdy leżałam pomaga,to normalne miednica zmienia swój kształt .

    Spanie z poduszka pomaga.

    aszka, Inska, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bony Inska mam nadzieje że to nie rwa "pluszowa" kulszowa. Mnie też tak jakoś w okolicach 7 tygodnia zaczęło łupać tuż nad kością ogonową. Może pole na boczku. Odpocznij ...

    Inska, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki kmb i Moniaa, uspokoilyscie mnie troche...Moze bolec byle z maluchem wszystko bylo ok. Ja wiem, ze to ciagle bardzo wczesnie, ale dzis zaczynamy 9 tydzien i tak bardzo sie ciesze...

    pragnaca dzidziusia, Lilou1984, Moniaa, mia6, agulas lubią tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    Bony Inska mam nadzieje że to nie rwa "pluszowa" kulszowa. Mnie też tak jakoś w okolicach 7 tygodnia zaczęło łupać tuż nad kością ogonową. Może pole na boczku. Odpocznij ...
    Rwa jest bardziej z boku, na posladku i promieniuje w strone kolana.
    Niestety miewam co jakis czas te przyjemnosc.

    aszka, Inska lubią tę wiadomość

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • Takanijaka Autorytet
    Postów: 287 753

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pragnaca dzidziusia wrote:
    Dziewczynki mam pytanie techniczne do tych co uzywaja detektora tetna. Nigdy nie mialam problemu ze znalezieniem tetna I robilam to praktycznie od reki, po kilku sekundach. Dzisiaj rano obudzil mnie bol mieiesiaczkowy, poszlam do toalety I wracajac spac zlapalam za dopplera. Serduszko po lewej stronie uslyszalam odrazu ( to jest ten babelek co MA osobne lozysko ) . Babelki jednojajowe napedzily mi stracha co niemiara, a mianowicie nie moglam ich namierzyc. Jezdzilam po lewej stronie brzucha I bylam w kazdym mozliwym miejscu I nie udalo mi sie uslyszec serduszek :( oczywiscie popadlam w paranoje bo wczesniej nie mialam takiego problemu. Tak jak lekarze doradzaja, uspokoilam sie, wzielam prysznic, zjadlam sniadanie I mam zamiar doczekac jeszcze troche I sprawdzic czy babelki wrocily na swoje niejsce. Dodam, ze dalej boli mnie brzuch jak na okres, nie jakos Tam mocno ale jednak.... Czy mam sie martwic , czy to normalne I tez tak mialyscie?
    Widzę że już się wyjaśniło ale dodam że ja też czasem nie mogę zlokalizować jednego bo się przykleil do kręgosłupa. Zawsze wtedy odczekam i zaczynam od nowa. Z każdym tygodniem będzie łatwiej. A jak twój brzuszek? Stawia się? Mnie ostatnio bolał bardzo brzuch i plecy. Aż się rozbeczalam jak przyszłam do pracy:) oczywiscie lekarz i oczywiście wszystko dobrze. Ale leżę i naprawdę czuje się obolala...

    f2w3kw7ipvto76dt.png

    Podwójna mama :)
‹‹ 337 338 339 340 341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ