Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a ja mam taką wstydliwą dolegliwość ciążową. Mianowicie - kurna normalnie popuszczam. No normalnie mam problem z trzymaniem moczu. W życiu tak nie miałam. A teraz wystarczy , ze mnie ktoś rozśmieszy i mam problem . A że mój mąż robi to nieustannie od 10 lat, to teraz na serio jestem na niego wkurzona. Wczoraj go nawet zezwałam. Jak parsknę śmiechem to lecę biegiem do kibelka sikać mi się nie chce, ale normalnie sie posikuję. No jaja!09.2015 - 1 ICSI
06.2016 -Mój Cud ❤
2017 - 2 ICSI - powrót po rodzeństwo-nieudany
2018 - 3 ICSI -
nick nieaktualnyO, musze sobie zobaczyc ta aplikacje
)
Astra! Masz brzuszek jakbys byla z 10 tyg do tylu, bardzo zgrabniutki!
Anko no poczatki mialam ciezkie... ale jak sie okazalo, wszystkie krwawienia powodowal FRAGMIN!!! Jak tylko odstawilam- jak reka odjal! I nie byla to wina lekko odklejonej kosmowki, bo jak juz byla doklejona, to tez lekko podkrwawialam... skonczylo sie ewidentnie po odstawieniu fragminu- widocznie nie byl on dla mnie. Ale mam tez plytki krwi w dolnej granicy.
Dziekuje za mile slowo:*
Astra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny! Co za dzien! Od 6:50 rano na ostrym dyzurze, z mezem!
Wczoraj rano uderzyl sie glowa o schody. Poszedl do pracy, ale po poludniu zaczal sie zle czuc. Brak apetytu i pragnienia. Wieczorem doszedl bol glowy i wymioty. Pytalam: jedziemy do lekarza? Nie, po co! Dzis rano wstal o 6 zeby sie szykowac do pracy i slysze tylko wymioty. A potem wielkie LUP. Lezy w lazience! Udalo mi sie go zebrac do zywych i pojechalismy przed 7 na pogotowie. Badanie glowy, kroplowki, badania krwi. Werdykt: wstrzasnienie mozgu. I jeszcze dodatkowo wykryto, ze ma jakas cyste na mozguChoc to nie od uderzenia ale starsza sprawa, o ktorej oczywiscie maz nie mial pojecia.
Jestesmy juz w domu, ale ma zwolnienie do konca przyszlego tygodnia. Dalej niestety wymiotuje i martwie sie, czy to tak dlugo jeszcze. Od wczoraj od 13 nic nie jadl, malo pil. Koszmar jakis...I ta cysta do tego. Lekarz powiedzial, ze najpierw niech sie wylize z tego wstrzasnienia, a potem zajmiemy sie tym dziadostwem.
Boje sie...
-
Inska - kto by pomyślał, że uderzenie się w głowę może mieć aż takie skutki. Musiał się mocno uderzyć
Dobrze, że szybko zareagowaliście i pojechaliście do szpitala.
Co do cysty to się nie znam ale mam przeczucie, że to nic groźnego i na strachu się skończy. Inaczej lekarz by chyba nie chciał czekać tylko diagnozował.
Czy coś więcej powiedział na ten temat?
-
Aaaa.. i chciałam jeszcze powiedzieć, że teściowa się zrehabilitowała po niedzielnej wtopie obiadowej.
Dziś teść dostarczył mi ciasto drożdżowe zrobioną przez nią tylko dla mnie
Pyszotka!Konwalia, Anatolka, justa1234, Moniaa, Asienka1184, pragnaca dzidziusia, Takanijaka, wiecznie, Lilou1984, Astra, mia6 lubią tę wiadomość
-
Astra wrote:A my się dziś donosiliśmy
kurcze, wierzyłam, że kiedyś będę tak daleko, ale było to takie odległe, a tu już! Jeszcze 2 tygodnie i synek będzie z nami. Jakoś to do mnie nie dociera. Mam wrażenie, że wszystko dzieje się obok, mimo, że przecież widzę dzień w dzień jak mi brzuch tańcuje i nie raz mocno zaboli jak kopa dostanę.
Dziewczyny, nie zamartwiajcie się, nie czytajcie w internecie. Nic to nie zmieni, a jedynie może przynieść więcej stresu. No bo przecież same leczyć się nie będziecie, tak czy inaczej trzeba czekać do kolejnych wizyt, kolejnych badań i zaufać lekarzom. Na zamartwianie się jeszcze przyjdzie czas. Wy i Wasze dzieciątka jesteście pod dobrą opieką lekarzy. Większość jakichś nieprawidłowości zanika jeszcze w życiu płodowym. Także, głowy do góry i dajemy maleństwom się rozwijać Jeszcze mają sporo czasu dla siebie
Anuszka mnie też na mdłości pomagała pepsi i kanapka z wędlinąA tak chciałam w ciąży jesć zdrowo i w ogóle, a tu od owoców miałam odrzut, mięso, nabiał to samo, warzywa też średnio, słodycze (na szczęście) też. Dopiero około 32tc wróciły mi smaki.
Aplikację HiMommy też polecam
A tu my dzisiejsi
Astra lubi tę wiadomość
-
Melduje się na posterunku
A więc u nas czas leci jak szalonyZosia za chwilę skończy dwa miechy ( jeju kiedy to zleciało) waży już prawie 5 kg i ma 62 cm kawał baby po mamusi
gałcun podnosi jak ta lala a i wogóle chce siadać
gaworzy jak najęta i się chichocze
jest taka kochana,taka wspaniała,taka wymarzona,taka jedyna moja Iskierka, mój cały świat
nie wyobrażam sobie życia bez niej
Ładnie śpi w nocy i budzi się już tylko dwa razyKupki już się normują powoli
każdy dzień z życia Zosi to nowe odkrycia
potrafi sama się sobą zająć nawet do 2 h
uwielbia żyrandole i kwiaty wisielce jest nimi zafascynowana
no kocham tego gałcuna z całych sił aż mi brak tchu
A oto i moja stupuluta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 22:26
agulas, Moniaa, La-mia, Pola7, pragnaca dzidziusia, Asienka1184, kmb, Konwalia, mycha28, wiecznie, Lilou1984, Astra, Biała, mia6 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Inska kurcze to się strachu najedliscie... niech odpoczywa - wymioty przejdą. A później rozprawcie się z cysta.
Justa masz cudo w domu:) do calowania..
Astra ale lacha z ciebie. Ja mam taki brzuch a jestem w połowie dopiero
Dziewczyny a my po kardiologu. Obydwa serduszka zdrowe! Wszystkie zastawki działają tak jak powinny.Ogromny kamień spadł mi z serca.Konwalia, Kava, mycha28, justa1234, sylwiaśta159, wiecznie, pragnaca dzidziusia, Lilou1984, Astra, Biała, mia6 lubią tę wiadomość
-
La-mia wrote:Justa, ale cudo z tej Twojej Zosieńki! Napatrzeć sie nie mogę
A pytanie z innej beczki - jak podchodzicie do kwestii chrztu?
Powiem jak na spowiedzi ze my chrzcimy ale tylko ze względu na tradycje i na to by dziecku pózniej w szkole nie było smutne ze nie ma chrzesnych albo ze nie idzie do komunii ( choć to sie jeszcze okaże ). Dokładnie chodzi mi i to by nie czuło sie inne i nie było wytykane pracami. Nie wiem jak jest teraz w szkołach ale u mnie była dziewczynka nie ochrzczona to dzieci strasznie jej dokuczaly. Ale to było dawno.
Znam tez dziewczynę 35+ bez chrztu i mówiła ze żadnych nieprzyjemności z tego tytułu nie miała...
Nie czuje sie z tym do końca dobrze bo może nie powinnismy wcale chcieć dziecka z takim podejściem ale trudno
-
Baaaardzo dziękuję za te piękne słowa i komplementy
już nie długo każda z was będzie miała swój cud lub cuda w domciu
Co do chrztu to mam takie same zdanie i spojrzenie na to jak Kavacchrzcze bo niechce żeby wytykali Mój Zochę że może jest jakimś diabłem bo jak wiecie dzieci są nieobliczalne
Takanijaka to pięknie że serdulka zdrowiusiepragnaca dzidziusia, Takanijaka, Moniaa lubią tę wiadomość
-
pragnaca dzidziusia wrote:Inska kurcze ale przykra sprawa z tym uderzeniem. Zdrowka dla meza.
Justa , Zosiek jest przecudowny. Ty musisz zalozyc jej jakas czerwona kokarde na raczke bo my ja zauroczymy. Cukiereczek przeslodkipragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTakanijaka dobrze ze serduszka ok
Inska rany, współczuje. A dlaczego męża w szpitalu na obserwcji nie zatrzymali? Jak coś to jedzcie albo dzwoń na pogotowie. Trzymam kciuki zeby było ok.
Justa Zosia jest cudna
Co do chrztu to ja jestem wierząca jak to sie mówi ale niepraktykująca. Bo jak czytam albo słysze co sie dzieje w kościolach i z księzmi to sie odechciewa do koscioła chodzić. Wystarczy ze jak jezdze do ciotki a ona mieszka w małej miescinie i ksiadz rozpoczyna mszę to takie daje "rady" ze tylko w głowe się puknać. Za to bardzo chętnie chodzę na msze do dominikanow, tam jest całkiem inna atmosfera i tłumy ludzi, poniewaz oni nie skupiaja sie np. na polityce itd tylko zajmuja tym czym trzeba. I tez ochrzczę dziecko, nawet nie dla wytykania palcami bo w stolicy to co drugie nie chodzi na religie, ale uwazam ze ogolne zasady wiary (np. 10przykazn) sa dobrym kierunkowskazem w zyciu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 09:16
pragnaca dzidziusia, justa1234, Kava, mia6 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZosia księżniczka, ona taka misiowa jest
Takanijaka- NAJLEPSZA WIADOMOŚĆ! Bardzo się cieszę, możesz odetchnąć z ulgą.
Ja mam do Was pytanie- bo wczoraj i parę dni temu miałam bardzo dziwne uczucie. Stałam i ubierałam się, i w podbrzuszu, jakby lekko nad spojeniem łonowym czułam taki dziwny ucisk. Gdyby to był chociaż 20 tc pomyślałabym, że to dziecko, ale teraz, co to mogło być?justa1234 lubi tę wiadomość