Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja sie tutaj nie udzielam ale podczytuje Was od czasu do czasu...do napisania dzisiaj sklonila mnie wypowiedz Kavy. Ja tez kazdego dnia dziekuje Bogu za to ze jestem mama i ze za chwile zostane nia po raz drugi. Kocham moja coreczke i dzidziolka w brzusiu ( jutro poznamy plec ) bezgranicznie. Bycie mama to najlepsze co mnie w zyciu spotkalo.
Gratuluje wszystkim mamusia a ciezarowka zycze spokojnej ciazyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 00:10
pragnaca dzidziusia, Viki26, Inska, Moniaa, aszka, agulas, Astra, Takanijaka, Lilou1984, mia6 lubią tę wiadomość
-
Madzia, jakie dobre informacje płyną od Ciebie. Nasza waleczna Alicja nie dość ze przekroczyła magiczne 2 kg to jeszcze dzielnie pije mleczko z piersi
Strasznie z Qas dumna jestem dziewczyny!
A teskniacy Czarus juz niedługo będzie miał mamę w domku... I siostrzyczkę
A swoją droga, czy mamy wczesniacxkow maja tyle samo macierzyńskiego co mamy dzieci urodzonych w terminie?
Pewnie tak
Ivi, super ze sie odezwslas! Gratuluje rodzeństwa Juleczce a rodzicom juz wkrótce drugiej pociechyaszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzia82 wrote:Witajcie, staram się Was nadrobić, ale Wy tyle piszecie, że to dla mnie niemożliwe... Ostatnio wpadłam na pomysł czytania Was od końca. Chociaż będę na bieżąco która urodziła. I tak to Roletko i Mała Mi WIELKIE GRATULACJE. Z Małą Mi miałyśmy tego samego dnia punkcje i miałam wielkie plany razem w tym samym czasie rodzić. Życie jednak postanowiło podyktować mi inny scenariusz.
Ja nadal żyje w podróżach między domem a szpitalem. W domu Czaruś karze się nosić na rączkach sądząc, że mama tym razem zostanie z nim w domu. Widzę, że strasznie przeżywa naszą rozłąke. A Ala jeszcze w szpitalu. Dziś przekroczyła 2kg. Uczy się jeść. Dziś pierwszy raz karmiłam ją piersią. I od razu odniosłam sukces. Mała zjadła 5ml, a wieczorem bez niczyjej zgody przystawiłam ją drugi raz i zjadła 15ml. Jutro mam być uczona karmienia ją z butelkí.
Ala ma być jutro szczepiona na gruźlice plus 5w1 plus pneumokoki. Tak marzy mi się już zabranie jej do domu. A w ubiegłym tygodniu kupiłam dla niej kołyske. Jest przecudna. Nie umiałam sobie jej odmówić.aszka, Madzia82 lubią tę wiadomość
-
agulas wrote:Dziewczyny inwestowalyscie w monitor oddechu dziecka i elektroniczna nianie??
Warto?
Ja używam AngelCare i nie mam zastrzeżeń. Na szczęście nie musiałam inwestować, bo poratowały nas dwie Dobre Mamy i pożyczyły urządzenia.
Wcześniej nie myślałam o monitorze oddechu, do momentu kiedy Olinek po ulaniu zadławiła się mlekiem. Zastałam ją napiętą jak struna, z ustami i nosem pełnymi mleka i bordowo-czerwoną, próbującą złapać oddech. Na szczęście w szpitalu przeszkolono mnie jak reagować w takiej sytuacji, po tym jak dziewczynki dławiły się wodami płodowymi. Mimo to zawładną mną taki strach o życie dzieci...nikomu tego nie życzę... Nie mogłam spać nocą, najmniejszy szmer i stałam przy łóżeczku, byłam wykończona. Wiem, że monitor ostrzega dopiero wtedy gdy nie wyczuje ruchu. Dziecko po zakrztuszeniu walczy, więc i tak w porę mnie nie ostrzeże...
Dziewczyny jeśli dzieciątko Wam się zadławi należy odwrócić je twarzą do ziemi i trzymając na jednej ręce główką w dół pod kątem 45 stopni, klepać lub mocno pocierać po pleckach aż do wywołania płaczu.
Warto poczytać, a najlepiej obejrzeć film, zanim znajdziemy się w takiej sytuacji. Najważniejsze: zachwać zimną krew i pistępować wg zaleceń.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 10:07
Inska, agulas, aszka, mia6 lubią tę wiadomość
-
może komuś przyda się ta informacja - skierowania na bezpłatne badania prenatalne może wypisać lekarz nie posiadający umowy z nfz. Tak samo na inne badania gdy jest podejrzenie, że coś może być nie tak z dzieckiem.
Anatolka, ewa84, mia6 lubią tę wiadomość
Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A06.05.2015 transfer 4BB
18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml -
nick nieaktualny
-
Tak nieśmiało zapytam czy mogę dołączyć??
Trochę mi to zajęło, tym bardziej że czytam Was dziewczyny od co najmniej listopada
Krótko o mnie, jestem w 13t.3d., po ivf w GynC Katowice i z ogromną niecierpliwością oczekuję bliźniaków
Niestety nadal we mnie więcej strachu niż radości. Ale czytam Was i mam nadzieję, że również będę mogła cieszyć się tymi cudownymi chwilamiAnatolka, Moniaa, agulas, sylwiaśta159, aszka, Kava, Konwalia, Viki26, pragnaca dzidziusia, Asienka1184, Lilou1984, Madzia82, mia6 lubią tę wiadomość
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
Karolina1111 wrote:Tak nieśmiało zapytam czy mogę dołączyć??
Trochę mi to zajęło, tym bardziej że czytam Was dziewczyny od co najmniej listopada
Krótko o mnie, jestem w 13t.3d., po ivf w GynC Katowice i z ogromną niecierpliwością oczekuję bliźniaków
Niestety nadal we mnie więcej strachu niż radości. Ale czytam Was i mam nadzieję, że również będę mogła cieszyć się tymi cudownymi chwilami
Pamiętaj pytaj o wszystko nawet jakby to głupio miało zabrzmiećagulas, Karolina1111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolina witaj
Zapraszamy.
Madzia super ze mała rośnie
Tak niestety mamy tyle samo macierzynskiego, chociaz ja mam od szefa ulge i wracam do przychodni dopiero chyba 2 miesiace po macierzynskim
Pragnaca dzidziusia ja nie mialam tych skurczy B& H tylko napinanie brzucha. Mi w ogole w szpitalu powiedzieli ze to głupoty (?) ze panny sadza ze skurcze B & H sa, bo jezeli sa to dopiero od 30 tyg. a nie jak pisza w necie ze niby od 18 tygodnia(?). Natomiast jak brzuch twardnieje i sie napina to trzeba jechac na IP. Nie to zebym mowiła do Ciebie, tylko mi tak lekarze powiedzieli, ze wczesniej jezeli sa skurcze to na pewno nie sa te B&H.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 15:47
Karolina1111, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To i ja się melduje o 9.16 pojawił się Jasiek. SN. Poród 4.050 kg. I 60 cm. Jestem szczęśliwa. Postaram się wieczorem opisać wszystko
sylwiaśta159, Moniaa, arlenka, agulas, Kava, Astra, Konwalia, Viki26, aszka, gaja13, justa1234, pragnaca dzidziusia, Asienka1184, mycha28, Anko:-), Takanijaka, Lilou1984, Madzia82, mia6 lubią tę wiadomość
-
kmb wrote:To i ja się melduje o 9.16 pojawił się Jasiek. SN. Poród 4.050 kg. I 60 cm. Jestem szczęśliwa. Postaram się wieczorem opisać wszystko
Duży chłopak jak na SN ... ale fajnie ze się udało. Życzę zdrówka i szybkiego dojścia do siebie!!!aszka lubi tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:Dziewczyny, a jak rozpoznac to napinanie brzucha? Bo ja np prawie co dzien wieczorem mam twardszy brzuch niz we wczesniejszych godzinach. To jest jakies charakterystyczne?
Jak wieczorem brzuch jest taki troszkę ociężały a taki też miałam to wrzucałem trochę na luz. Pomagało leżakowanie. Mi się wydaje ze to jakby z przesilenia i trzeba po prostu być mniej aktywną.
Jak mi twardniał brzuch a to się pojawiło gdzieś dopiero w okolicach 30 tygodnia. To jest takie uczucie bardzo napięte brzucha. I w tym miejscu jest twardy jak kamień. Po jakimś czasie to przechodzi. Może być to tylko kawałek brzucha. Wcale nie cały.
A te skurcze to dopiero niedawno zaczęłam odczuwać. Pierwszy pojawił się z 2 tygodnie temu później jakoś tak co 3 dni taki chwilowy. A wczoraj po wizycie u lekarza taki silny.
I to takie uczucie jakby kółka jelitowa w dole brzucha... tak człowiek by chciał aż se rozmasować.. ale nie ma jak bo dzieciątko siedzi hihi
aszka, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość