Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLilou1984 wrote:Hej dziewczyny. To my sie tez oficjalnie przywitamy:) u Nas dopiero poczatki, ale tydzien temu w poniedzialek widzialam migajacy punkcik na usg i byl to najbardziej kojacy serce widok na świecie:) sukcesem zakonczylo sie drugie iMSI w invimedzie:)
Hej
-
nick nieaktualny
-
justa1234 wrote:Duża co u Ciebie ?
jak się czujesz?
Zdaje się, że dziś stuknęło mi 15t. Ale zupełnie tego nie czuję, bo objawów praktycznie nie mam. Od czasu do czasu coś zemdli, ale są to sporadyczne przypadki, miewam zachcianki, ale też bez szaleństw. Jedyne co utwierdza mnie, że dzidziol jest i rośnie to fakt, że ja zaczynam rosnąć też
Jestem wysoką i szczupłą osobą, więc jak zaczęły mi się zaokrąglać boczki i trochę brzuszek, to dla mnie jest to mega zauważalne
zwłaszcza, że ten brzuszek to chyba jeszcze nie taki typowo ciążowy, tylko zwyczajnie powoli nabieram trochę ciałka
ale to dobrze, bo ostatnimi czasy mocno schudłam, więc teraz wszystko się odbudowuje. W końcu dzidziol musi mieć dobre warunki
No i przyznam, że te upały trochę mi dokuczają - w ciągu dnia staram się nie wychodzić na dwór i ratuje mnie to, że ok 12 słońce już ucieka z mojego balkonu, więc popołudnia mogę spędzać na powietrzu. Za to wieczorkiem jak się zrobi chłodniej urządzam sobie spacery, żeby jednak trochę się ruszać.
A jutro wieczorem wybieram się do rodziców głównie po to, żeby spotkać się z siostrą, która w czwartek urodziła śliczniutką dziewczynkęJuż się nie mogę doczekać
justa1234, Viki26 lubią tę wiadomość
-
duza wrote:A dziękuję, całkiem nieźle
Zdaje się, że dziś stuknęło mi 15t. Ale zupełnie tego nie czuję, bo objawów praktycznie nie mam. Od czasu do czasu coś zemdli, ale są to sporadyczne przypadki, miewam zachcianki, ale też bez szaleństw. Jedyne co utwierdza mnie, że dzidziol jest i rośnie to fakt, że ja zaczynam rosnąć też
Jestem wysoką i szczupłą osobą, więc jak zaczęły mi się zaokrąglać boczki i trochę brzuszek, to dla mnie jest to mega zauważalne
zwłaszcza, że ten brzuszek to chyba jeszcze nie taki typowo ciążowy, tylko zwyczajnie powoli nabieram trochę ciałka
ale to dobrze, bo ostatnimi czasy mocno schudłam, więc teraz wszystko się odbudowuje. W końcu dzidziol musi mieć dobre warunki
No i przyznam, że te upały trochę mi dokuczają - w ciągu dnia staram się nie wychodzić na dwór i ratuje mnie to, że ok 12 słońce już ucieka z mojego balkonu, więc popołudnia mogę spędzać na powietrzu. Za to wieczorkiem jak się zrobi chłodniej urządzam sobie spacery, żeby jednak trochę się ruszać.
A jutro wieczorem wybieram się do rodziców głównie po to, żeby spotkać się z siostrą, która w czwartek urodziła śliczniutką dziewczynkęJuż się nie mogę doczekać
no te upały są masakryczne i jeszcze mają trwać ten tydzień :-o ja dziś całą noc nie spała a moja córcia o drugiej w nocy postanowiła sobie po harcować w brzuniu
powiem Ci że ja też ogólnie bardzo dobrze znoszę ciążę
tylko na początku tak przez trzy miechy miałam mdłości a teraz to już jest ok tylko kręgosłup mi siada od brzusiolka (pewnie widziałaś tu na forum zdjęcie jak mi urusł
) no i nogi masakrycznie puchną no ale wszystko zniosę dla swojej księżniczki
Niewiem czy już kobietki wiecie ale MałaMi89 potrzebuje żeby się pomodlić za nią i jej dzieciątkaz tego co wiem to strasznie jej się skrociła szyjka i leży na patologii ciąży
My starczki przeżywamy ciagłą walkę, najpierw o to by zajść w ciążę a później walczymy o nasze kochane groszki żeby zostały z nami
Mam ogromną nadzieję że wszystko u niej się skończy pomyślne.
Jak tylko przeczytałam że u MałejMi tak nieciekawie to od razu mi się przypomniała Lenuściekawe czy już w miarę doszła do siebie.Lenuś kochana pozdrawiam serdecznie i ściskam, mam nadzieję że kiedyś to przeczytasz, Kochana trzymaj się cieplutko
-
nick nieaktualny
-
Kobiety kupiłam dziś łóżeczko drewniane a planowałam turystyczne ale sprzedawcy mo odradzali turystyczne muwili że to siedlisko kurzu
no więc łóżeczko kupione na fronatach ma narysowane misie,materac kupiony,przewujak też,pościel i baldachim dla księżniczki też już jest
więc wyszło mnie to 700zl. Miałam wózek kupować używany ale najdroższy powiedział że musi być nowy
no już znalazłam taki fajny różowo czarny 4w1za 1340 zł kwota znośna
ale kupie go w następnym miesiącu bo się spłukałam
Upał mnie wykańczanie śpię w nocy ani w dzień, jestem nie przytomna i leniwa
Viki26, aszka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
. Przyjmiecie mnie do swojego grona? Udało nam się zajść w ciążę po pierwszym ICSI i modlę się żeby ta ciąża z nami została. Wizytę w klinice mamy dopiero 24 sierpnia - osiwieję do tego czasu
Powiedzcie mi jak Wasi lekarze wyliczali Wam szacunkowy termin porodu i to w którym tygodniu byłyście? Patrzą na ostatnią @ czy jednak na dzień punkcji/transferu?Anko:-), Viki26, justa1234 lubią tę wiadomość
-
Podczytuje od jakiegoś czasu i chyba wypada się chociaż przywitać
niektóre z Was kojarzę z wątku inseminacja, też jestem po 2 IUI
jutro wizyta kontrolna, ale naczytałam się właśnie o tym jak serduszko przestawało bić, że teraz śwituję
mąż powiedział, że w piwnicy mnie zamknie jak dalej głupoty będę czytać
-
nick nieaktualnyMinuska ode mnie tez usciski, nie rozmawialam z nia, ale czytałam pamietnik.
Karmela wiadomo ze kazda z nas sie boi ale nie ma co swirowac, trzeba myslec pozytywnie, 11 tydzien to juz prawie koniec 1 trym. jak dotrwalas do teraz to juz powinno byc tylko lepiej.Kava lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny