Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Takie tam moje wywody
Dziś mija dokładnie 180 dzień mojego cyklu. Biorąc pod uwagę, że przeciętna ciąża trwa dni 280, pozostało mi ich równe 100 do porodu. Doprawdy nie wiem kiedy ten czas minął! Momentami mam wrażenie jakby dzień, w którym dowiedziałam się, że zostanę mamą był zaledwie wczoraj. Od momentu zobaczenia tych pięknych dwóch kreseczek, nasze życie wywróciło się do góry nogami, nic już nie jest takie jak wcześniej. Myśli krążą tylko wokół jednego. Liczy się tylko Ona
Tyle się zmieniło. Staję na wadze i mam dokładnie 8,7kg więcej niż 180 dni temu. Odnoszę wrażenie, że z każdym dniem się zmieniam, nie tylko fizycznie, wizualnie. Dojrzewam. Do macierzyństwa, roli jaka mnie czeka. Robię się poważniejsza, zmieniły się życiowe priorytety. Jest też strach. Czy podołam, czy będę dobrą matką? Czy będziemy dobrymi rodzicami?
Każdego dnia modlę się, by wszystko było w porządku. Kochana Córciu, być może w jakiś tajemniczy sposób czujesz co Twojej mamie kołacze się po głowie. Może to tak oczywiste jak fakt, że każdego dnia słyszysz bicie mojego serca, a ja czuję każdy Twój ruch, malutkie poruszenie...Dużo za nami, ale przecież tak wiele dopiero przed!
A Wam dziewczyny dziękuję, że jesteście! Bez Was ta droga do tych ostatnich stu dni, byłabym trudniejsza!Angela B-D, vella, renieczka, Anuszka, Iva79, arlenka, Viki26, Pola7, _cherryLady, mia6, szałwia, margit lubią tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:Stanelam na wage i prawie z niej spadlam. 25 tc i +9 kg!!!!!!! Jestem zalamana
ale mam apetyt i nic noe poradzę. Wymiotów nie miałam. Ciagle czuje ze bym cos zjadła.
pragnaca dzidziusia, Viki26, _cherryLady lubią tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:Stanelam na wage i prawie z niej spadlam. 25 tc i +9 kg!!!!!!! Jestem zalamana
Ja jestem tylko tydzień do przodu i mam tyle samo, jest pięknie Sylwia!
Bądź dumna z tego, jak wygląda Twoje ciało. Jedyny czas, kiedy mieści ono dwa serca!Angela B-D, pragnaca dzidziusia, renieczka, Anuszka, justa1234, Iva79, _cherryLady, mia6, szałwia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInska wrote:Ja jestem tylko tydzień do przodu i mam tyle samo, jest pięknie Sylwia!
Bądź dumna z tego, jak wygląda Twoje ciało. Jedyny czas, kiedy mieści ono dwa serca!
Marta piekniej bym tego nie opisalaKava, _cherryLady, szałwia lubią tę wiadomość
-
Heh u mnie też zmiana, bo z dziewczynki zrobił się chłopczyk. Więc jednak będę zdominowana - dwóch chłopców ❤❤
Sylwia ja mam już +10kg, tyle że ja startowałam z bardzo niską wagą.
Inska piękne słowa, chyba każda z nas ma w sobie ten niepokój. Jakoś mam wrażenie, że my po przejściach jeszcze bardziej się staramy i chcemy być idealnymi mamamivella, pragnaca dzidziusia, arlenka, _cherryLady, Kava, mia6, agulas, justa1234, szałwia, Viki26 lubią tę wiadomość
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
Inska- Ty zawsze wszystko potrafisz tak pieknie ubrac w slowa
Adrenalina- wlasnie ja mialam to samo- wymiotowalam sporadycznie, apetyt mam ciagle..
Karola ale ty z blizniakami i chudzina jestes wiec tobie sie nawet to przyda
W ogole Marcelina mnie w konia zrobila. Wpadlam wczoraj do domu glodna jak wilczur- zjadlam dwie cale bulki (jak nie ja!) I chyba jak cukier mi sie podniosl, to tak mnie spadnie zmulilo- byla 17:00 ze obudzilam sie dzis o 8:00agulas, pragnaca dzidziusia, szałwia, Viki26 lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualnyKarolina1111 wrote:Heh u mnie też zmiana, bo z dziewczynki zrobił się chłopczyk. Więc jednak będę zdominowana - dwóch chłopców ❤❤
Sylwia ja mam już +10kg, tyle że ja startowałam z bardzo niską wagą.
Inska piękne słowa, chyba każda z nas ma w sobie ten niepokój. Jakoś mam wrażenie, że my po przejściach jeszcze bardziej się staramy i chcemy być idealnymi mamami
A to ci niespodziankaU mnie tez byla zamiana plci w 20 tc
Karolina1111, szałwia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Niezła zabawa z tymi nieoczekiwanymi zmianami płci, my będziemy mieli psikusa przy porodzie, wtedy się dowiemy, kto z nami zamieszka
Inska Pięknie napisane, obawy mamy chyba wszystkie, a z naszymi historiami problemów z zajściem tym bardziej.
Eliz jak się trzymasz?
Sylwia grunt, żeby zdrowo rosła, ja mam 9 kg teraz na koniec 30 tc i maluch jest niestety za mały, waży 1200 g. Nie pozostaje nic innego, jak mieć nadzieję, że to tylko kwestia przyzwyczajenia do diety cukrzycowej i dalej będzie przyrastał normalnie. Dużo zależy od jakiego BMI startujesz, przy moim normą jest podobno przytycie od 12,5 do 18 kg, różnie też wodę hormony w organizmie zatrzymują, która po porodzie szybciej podobno schodzi niż tłuszczyk, ja nie "spuchłam" w ogóle.
Pragnąca jak Ty się czujesz?
U nas poza wagą ok, już sobie siedzi główką w dół, boksuje mnie w pachwinę, kopie w żebra i przewraca się tyłkiem i plecami na prawo i lewo, masując żołądek i wątrobę, co dzisiaj na usg pięknie zaprezentowałCzasem zostaje sobie na tej wątrobie i nie da się przesunąć mądrali. Dzisiaj dostałam też pierwszego mega bolesnego kopniaka! Poza tym nie wiem, czemu mam taki duży brzuch (ludzie już mnie pytają, czy to bliźniaki, koleżanki mówią, że miały taki przed porodem), bo maluch duży nie jest, a wielowodzia niby nie mam.
Kuciak, Konwalia, a czy są jakieś wskazania do tego badania? -
Kuciak u nas na wysokie ciśnienie też przepisują coś w stylu aspiryny, ja miałam w domu w wyższej normie, u lekarzy mega, lekarz w końcu się wpienił i kazał mi mierzyć w domu 2 razy dziennie i nosić mu tabelki, teraz mam niziutkie, że muszę kawę pić. U mnie skakało chyba mocno przy początkach cukrzycy, o której nie wiedziałam (po zjedzeniu słodycza 2 x 160/100).
-
Co do progesteronu, tu w ogóle nie słyszałam, żeby ktoś go robił.
A z butami nie straszcie, mi się kręgosłup porozjeżdżał, mam nadzieję, że stopy wepchnę jeszcze kiedyś w ulubione szpilkiChociaż... zawsze to jakiś powód obkupić się w nowe buty
Anatolka, Viki26, _cherryLady lubią tę wiadomość