Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Anko takie ciagniecia to normalna sprawa, wszystko się rozciąga. Właśnie wróciłam od lekarza i kazał mi brać (jeśli ciagniecia są silne i mi dokuczają ) dodatkowo nospe i asmag forte.
Anko:-) lubi tę wiadomość
-
witam się i ja po wizycie
Fistaszek nawet nie wiesz jak sie cieszę że wyniki dobre
Dziewczyny super że wizyty udane
U nas dwa piękne serduszkai to co nie dawało mi spokoju, pęcherzyki wyrównały się
oba maluchy mają ponad 2cm
nie mierzyliśm ich dokladnie bo to pierwsze badanie przez powłoki brzuszne i jeszcze słabo widać ale nawet mierzone na szybko odpowiadały wiekowi ciąży
wyniki badań w normie
no to u mnie tyle a i mam założona kartę ciąży
Viki26, mycha28, aszka, Kava, justa1234, agniesia2569, Agi83 lubią tę wiadomość
-
Minuśka gratuluję siusiaka
Monia no w końcu wstawiłaś :p piękny suwaczek. Super że wizyta udana!
Roleta super
Kmb hm, a to dobre! różnica spora 2 dni a 2tygWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 19:55
Kava lubi tę wiadomość
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Witam sie dziewczeta
dawno nic nie pisalam ale czytam caly czas co u Was
Widze ze u kazdej wszystko dobrze , wizyty i wyniki z dobrymi wiadomosciami, tylko czekac jak sie mluchy na swiat posypia
U mnie mdlosci na maksa dokuczaja, czasem i wymioty, do tego sennosc i zmeczenie, poza tym ok.
Wizyta dopiero 20 sierpnia. Juz sie nie moge doczekac kiedy zobacze moje skarbulki.
Trzymam za wszystkie mocno kciuki i zycze nam ochlody bo te upaly sa masakryczneWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 20:03
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykmb wrote:Powiedzcie mi czemu na wynik krwi z prenetalnych czekacie 2 tygodnie? Ja byłam dziś na pobraniu i mi babka powiedziała, że wynik będzie u lekarza na wizycie w czwartek mi powie już....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
same dobre wiadomości, to lubię
Marta piękny Kubuś, widziałam już na bocianie
Monia Twój suwaczek to piękny widok
Anko mnie kuło w pochwie- macicy, gdy się przemęczyłam i bobas miał pozycję główką w dół, może coś uciskał? Niewiem...
Fistaszek wszystkie wiedziałyśmy, że będzie świetny wynik
dorzucę i swoją relcję z dzisiejszych WIZYT...byłam rano u swojej gin na wizycie na nfz, zbadała mnie niby wszystko ok, ale przedzwoniła do pryw.przychodni by mi zrobili jeszcze dziś usg i sprawdzili dokładnie szyjkę. Pół dnia miałam takiego stresa...masakra. Na szczęście okazało się, że szyjka trzymadzidziuś harcował
Na moje bóle mam nadal brać luteinę i 2xdziennie no spe
dr powiedziała, że możliwe, że mam tak silne bóle podbrzusza przez jakieś zrosty (mam niedrożne jajowody). Eh....i kolejne zmartwienie czy maluszek będzie mógł spokojnie rosnąć, jeśli mam zrosty na macicy
Co do wyprawki, wózków itp.to ja szukam używanego, łóżeczko dostałam, dużo ubranek też, wolę zainwestować np.w dobry materacyk, niż w piękny wózek czy łóżeczkomnie osobiście nie stać na to co chcę
ktoś może pomyśleć, że porwaliśmy się na posiadanie dziecka, gdy nas na nie nie stać, może po części i tak, ale dam mu tyle ile będę wstanie, mam nadzieję, że będzie mądre i to zrozumie...że go pragnęłam najbardziej na świecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 23:38
justa1234, Viki26, Marta1986, mycha28 lubią tę wiadomość
-
agniesia2569 wrote:same dobre wiadomości, to lubię
Marta piękny Kubuś, widziałam już na bocianie
Monia Twój suwaczek to piękny widok
Anko mnie kuło w pochwie- macicy, gdy się przemęczyłam i bobas miał pozycję główką w dół, może coś uciskał? Niewiem...
Fistaszek wszystkie wiedziałyśmy, że będzie świetny wynik
dorzucę i swoją relcję z dzisiejszych WIZYT...byłam rano u swojej gin na wizycie na nfz, zbadała mnie niby wszystko ok, ale przedzwoniła do pryw.przychodni by mi zrobili jeszcze dziś usg i sprawdzili dokładnie szyjkę. Pół dnia miałam takiego stresa...masakra. Na szczęście okazało się, że szyjka trzymadzidziuś harcował
Na moje bóle mam nadal brać luteinę i 2xdziennie no spe
dr powiedziała, że możliwe, że mam tak silne bóle podbrzusza przez jakieś zrosty (mam niedrożne jajowody). Eh....i kolejne zmartwienie czy maluszek będzie mógł spokojnie rosnąć, jeśli mam zrosty na macicy
Co do wyprawki, wózków itp.to ja szukam używanego, łóżeczko dostałam, dużo ubranek też, wolę zainwestować np.w dobry materacyk, niż w piękny wózek czy łóżeczkomnie osobiście nie stać na to co chcę
ktoś może pomyśleć, że porwaliśmy się na posiadanie dziecka, gdy nas na nie nie stać, może po części i tak, ale dam mu tyle ile będę wstanie, mam nadzieję, że będzie mądre i to zrozumie...że go pragnęłam najbardziej na świecie.
bo w ciucholandach są ciuszki super marek i dobrej jakości a na nowe orginalne mnie też niestety nie stać.
-
nick nieaktualnyJa nic od nikogo nie dostałam (bo zwyczajnie nie mam od kogo) i wszystkie ubranka kupiłam na allegro. Kilka paczek używanych ciuchów. I w przypadku ubranek dziecięcych nie uważam, żeby to było coś złego. Wolę za 45 zł kupić paczkę 35 ubranek niż 3 ubranka na krzyż w sklepie. Bo ceny powalają...
Przyszła środa, więc mój dzieć wariuje. W inne dni tygodnia jest spokojny...