Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Danae wrote:Ja nic od nikogo nie dostałam (bo zwyczajnie nie mam od kogo) i wszystkie ubranka kupiłam na allegro. Kilka paczek używanych ciuchów. I w przypadku ubranek dziecięcych nie uważam, żeby to było coś złego. Wolę za 45 zł kupić paczkę 35 ubranek niż 3 ubranka na krzyż w sklepie. Bo ceny powalają...
Przyszła środa, więc mój dzieć wariuje. W inne dni tygodnia jest spokojny...nawet od Ginger jedną zamówiłam
i z olx zamawialam
-
Chyba nie drogi wózek i markowe ciuszki świadczą o miłości i szczęściu:*
Bez jaj!
Nas starania wyniosły w 2 lata 24tys zł, także odczulismy to mocno. Ale warto....ubranka na szczęście dostaje od siostry, przybory od przyjaciółki, wózek okazało się sponsoruja rodzice a więc zostają nam tylko mebelki i nasz remont.
ułożyło:-)
agniesia2569 wrote:same dobre wiadomości, to lubię
Marta piękny Kubuś, widziałam już na bocianie
Monia Twój suwaczek to piękny widok
Anko mnie kuło w pochwie- macicy, gdy się przemęczyłam i bobas miał pozycję główką w dół, może coś uciskał? Niewiem...
Fistaszek wszystkie wiedziałyśmy, że będzie świetny wynik
dorzucę i swoją relcję z dzisiejszych WIZYT...byłam rano u swojej gin na wizycie na nfz, zbadała mnie niby wszystko ok, ale przedzwoniła do pryw.przychodni by mi zrobili jeszcze dziś usg i sprawdzili dokładnie szyjkę. Pół dnia miałam takiego stresa...masakra. Na szczęście okazało się, że szyjka trzymadzidziuś harcował
Na moje bóle mam nadal brać luteinę i 2xdziennie no spe
dr powiedziała, że możliwe, że mam tak silne bóle podbrzusza przez jakieś zrosty (mam niedrożne jajowody). Eh....i kolejne zmartwienie czy maluszek będzie mógł spokojnie rosnąć, jeśli mam zrosty na macicy
Co do wyprawki, wózków itp.to ja szukam używanego, łóżeczko dostałam, dużo ubranek też, wolę zainwestować np.w dobry materacyk, niż w piękny wózek czy łóżeczkomnie osobiście nie stać na to co chcę
ktoś może pomyśleć, że porwaliśmy się na posiadanie dziecka, gdy nas na nie nie stać, może po części i tak, ale dam mu tyle ile będę wstanie, mam nadzieję, że będzie mądre i to zrozumie...że go pragnęłam najbardziej na świecie.
justa1234 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas tez nie jest rozowo z kasa, chociaz ja dostalam wysoka premie i mogłabym sobie pozwolic na wypasy, ale nie zamierzam, jak pisała basiurka tez wole w razie czego zainwestowac w lekarza, tym bardziej ze w Wawie ludzie traktowani sa jak mieso. Miałam juz stycznosc z lekarzami ze szpitali i wiem o co chodzi
a takze moje kolezanki. Moze podam taki przykład: moja kolezanka rodziła rok temu na zelaznej w wawie, wiadomo nie miała swojego "zainteresowanego lekarza" i przez 20 godzin meczarni nikt jej nie chciał zrobic cc. Dopiero jak maz pogadał
to zrobili. Ubranka tez mozna kupic wlasnie na allegro, za dobra cene a dziecko i tak szybko z tego wyrasta wiec bez sensu pakowac kase w ciuszek ktorzy zalozy moze kilka razy. U nas starania przez 2.5roku wyniosly tez cene dobrego samochodu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 09:02
-
aszka wrote:U nas tez nie jest rozowo z kasa, chociaz ja dostalam wysoka premie i mogłabym sobie pozwolic na wypasy, ale nie zamierzam, jak pisała basiurka tez wole w razie czego zainwestowac w lekarza, tym bardziej ze w Wawie ludzie traktowani sa jak mieso. Miałam juz stycznosc z lekarzami ze szpitali i wiem o co chodzi
a takze moje kolezanki. Moze podam taki przykład: moja kolezanka rodziła rok temu na zelaznej w wawie, wiadomo nie miała swojego "zainteresowanego lekarza" i przez 20 godzin meczarni nikt jej nie chciał zrobic cc. Dopiero jak maz pogadał
to zrobili. Ubranka tez mozna kupic wlasnie na allegro, za dobra cene a dziecko i tak szybko z tego wyrasta wiec bez sensu pakowac kase w ciuszek ktorzy zalozy moze kilka razy. U nas starania przez 2.5roku wyniosly tez cene dobrego samochodu.
aszka nie martw się tu w pułtusku też tak jest z lekażami na dodatek wszystkie ciążę z ivf nawet nie ma wskazania to robią cesarkę,a ja jeśli mam możliwość rodzenia naturalnie to po co mają mnie ciąć,eh szkoda gadać co się wyprawia w szpitalach
-
Dziewczyny z GC ile wcześniej musiałyście umówić się na prenatalne? ja mam kolejną wizytę za dwa tyg to będzie 11t2d i na niej mam dostać skierowanie tylko nie wiem czy znajdą później termin w klinice w odpowiednim terminie
ja też boję się nawet myśleć o wózku, łóżeczkach itp ale doszliśmy z m do wniosku że musimy przynajmniej wybrać żeby później nie okazało się że nie wiemy co i będzie za późno dlatego wózek mamy wybrany, koszt nowego to 3000zł do czasu kiedy będziemy musieli go już kupić będę przeglądać olx, alle itp a nóż trafię na używany taki jaki chcemymamy też cichą nadzieję że rodzice się dorzucą bo w końcu tyle już czekali na wnuki
jak nie to oczywiście sami mamy odłożone na wszystko:) w sumie to była kasa na kolejne lepi i kolejne ivf ale na szczęście będziemy mogli ją wykorzystać w przyjemniejszy sposób czyli na maluchy
ubranka dostanę po chrześniaku i jeszcze parę innych osób mi się deklarowało, jeden leżaczek bujaczek już czeka na odbiór jeszcze jeden trzeba będzie wykombinować
no bo nikt nie ma podwójnie przy jednym dziecku ;P
-
roletka, dzieciaki musza miec po 48 mm, zeby dalo sie je zbadac. Radzilabym ci umowic sie od razu, ja tez umawialam sie miesiac wczesniej, pozniej moze byc problem z terminem. Bardzo polecam dr Rozmus, ona nam wszystko fajnie wytlumaczyla i wszytsko dobrze sie skonczylo
-
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:Jeny kiedy ta zgaga mnie opuści
masakra z tym diabelstwem
Mnie dopadła dopiero w trzecim trymestrze...
Dziewczyny, jedna uwaga, bo ja o tym też się na innym forum dowiedziałam. Uważajcie na kupno używanych fotelików, bo foteliki same w sobie mają chyba 5 lat żywotności i lepiej nie kupować starszych! -
Ktoś tu pytał o refundacje luteiny w ciąży. To do 21tc jest refundowana, bo zapobiega poronieniu, a od 22tc już nie jest bo już mowa jest o porodzie przedwczesnym. Ja niestety luteine będę brała przez całą ciąże i na razie delektuje się ceną 3,56zł za opak.
-
Dziewczyny skąd wy macie to info o luteinie. Przeciez ona jest refundowana nawet nie w ciazy!
Przeciez pani w aptece nie wie czy jesteście czy nie i w którym tyg ciazy.
Ja ją dostawalam bez ciazy refundowana.
Jeśli miałaby być tylko do 22tyg to przecież. Poproszę pierwsza lepsza koleżankę o recepte z niższej ciazy albo bez ciazy na 5 opakowań.
To nie ma sensu. Aczkolwiek ręki nie dam uciąć.
Mi lekarka proponowala w 20tyg czy chce luteine bo jest refundowana a do końca ciazy daleko wiec na lutinus wydam majątek. J akurat toleruje tylko lutinus wiec go wybrałam ale mogę poprosić recepte dla ktorejs i wysłać pocztą.