Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Kometa a dzisiaj o Tobie myślałam. Dobrze, że się odezwalaś. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
. 38 tydzień to ciąża donoszona więc głowa do góry. W listopadzie będziesz tulić Maleństwo i cieszyć się, że już jesteście w domu, a tak byś dopiero musiała jechać rodzić
nie drap się za dużo!
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Vaina jak coś Cię niepokoi to zawsze lepiej 10 razy zbadać się niepotrzebnie niż raz zbagatelizować jak coś się dzieje. U nas ip przyjmuje faktycznie po 18 ale jak pojedziesz tam i powiesz że dziś nie dasz rady dostać się do gina prowadzącego to myślę że nie odeślą Cię bez pomocy.
Anatolka lubi tę wiadomość
-
Aż nie wiem czy wam znowu pisać że jestem w szpitalu
Ja pierdykam. Przyszłam tylko na ktg kontrolnie. Okazało się że młody za bardzo ruchliwy i trzeba sprawdzić wydolność łożyska. No to przyjęcie. Zrobimy próbę z oksytocyną (taka jedna dawka sprawdzająca łożysko, zamiast pięciu jak przy próbie okdycotynowej przed porodem). Jedziemy na porodówkę. Sala porodowa. Łóżko porodowe. Badanie, papierologia. Kroplowka nawadniająca a po niej ta z oksytocyną. I czekamy na skurcze. Przy dwóch to aż mi się gorąco zrobiło. No to mam mały trening przed porodem właściwym. W międzyczasie dojechał mąż z torbą. Pani dr stwierdziła że są trzy opcje, z czego zapamiętałam dwie: jak będzie dobrze to jadę na patologię, bo i tak mnie po tym teście nie wypuszczą do domu, a jak będzie źle to od razu na cesarkę... No to ja oczy jak pingpongi ale okazało się że wszystko dobrze i ostatecznie jestem na patologii. Nawet wróciłam do swojej poprzedniej sali, czuję się tu jak stały klient... Ja już się spodziewam wszystkiego, nawet tego że mogą mnie tu trzymać do porodu, nie wiem. Wszystko zależy pewnie od wyników badań bo pobrali mi krew na te wszystkie wątrobowe. No i co... Zobaczymy co dalej. Wolałabym donosić ciążę do 38tyg, ale czy donoszę... Trzymajcie kciuki. -
Antonelka, już Ci piszę, najważniejsze to Alat i Aspat.
Te, które sama zrobiłam tuż po "ataku":
Alat 92,2 iu/l (0-35)
Aspat 59,8 iu/l (0-35)
Szpitalne :
Alt 99,3 u/l (<35), potem 123, 4, potem 77,5
Ast 78,7 u/l (<35), potem 73,4, potem 39,6.
Jestem już po obchodzie i wiem że wyniki są lepsze, znaczy jeszcze powyżej normy ale tabsy działają. Mają mi zrobić rano jeszcze ktg i zdecydują czy wracam do domu i na oddział w środę jak było zaplanowane czy zostaję na dłużej.
Edit: pytałaś o dietę. Mam tylko na zasadzie dwóch trzech zdań, więcej wyczytałam w necie. Generalnie niskorłuszczowa, wszystko gotowane (nie smażone) czy na parze lub we folii, gotowane nawet owoce i warzywa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2016, 18:08
-
Vaina, też bym podjechała. Jakoś nigdy się nie zastanawiałam nad godziną przybycia na IP. Co innego skierowanie, a co innego jak samemu. Raz przyjechałam bez skierowania, ale to już było koło 18stej czy później trochę. W każdym razie nie wydaje mi się żeby mogli odesłać, w końcu chyba mają obowiązek obserwacji.
-
spokojnie jak ja trafiam do szpitala, to byłam na IP koło godziny 10 rano z wysokim ciśnieniem i bez mojego pytania czy chce czy nie, od razu na oddział, żadnego skierowania nie miałam. na IP sprawdzili cy jest tętno Małego i zmierzyli mi ciśnienie po mimo że juz miało tentencje spadkowa dostałam cholerną opaskę i przewieźli mnie na oddział.
Kometa ja poważnie z tymi kciukami !!!! trzymajcie sie !!!!ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Vaina wrote:Dzięki dziewczyny
Myślę że to jednak macica była. Położyłam się i jest ok. Maluszek wydaj mi się że się rusza(jeszcze ani razu nie miałam pewności ylko non stop mi sie wydaje). Jak się znów nasili to pojadę
Vaina u mnie przyczyna bólu podbrzusza jest ciągła infekcja dróg moczowych, może daj mocz na badanie ogólne, ja podekrzewałam, że szyjka mi się skraca, a okazało się, że jestem
Gbs pozytywna, bakteria wyhodowania w posiewie, jak przestaję barć Urinal, na drugi dzień ból brzucha, problem z wyprostowaniem się.Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Kometa jak tu wchodzę i czytam Twoje kolejne przeboje to nie mogę oczom uwierzyć że JESZCZE coś się mogło Ci przytrafić ale widzę znosić to dzielnie
oby tak dalej i jak najdłużej!
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Antonelka wrote:Kochane Ciezaroweczki i Mamusie
Odebralam nifty - wszystko super.
I na 98% (bo taka jest skutecznosc badania plci w ramach nifty) - Córeczka
No i bylam dzisiaj na wizycie i z dzidziusiem wszystko dobrze.
Ja niestety musze ograniczyc surowe warzywa i owoce, jesc glownie gotowane bo moje proby watrobowe podwyzszone.
Kwasy zolciowe, bilirubina ok ale cos drazni watrobe.
Zmniejszyla mi lekarka Lutinusa z 2 tabletek na jedna.
Musze zrobic usg watroby i za tydzien powtorzyc wyniki.
Na cholestaze za wczesnie ale trzeba byc czujnym. Okazuje sie, ze mojaj mama dzien przed porodem prawdopodobnie miala to dziadostwo ale lekarze nie badali tego - wiadomo to bylo 37 lat temu. Czytalalam, ze jest dziedziczna.
ja miałam cholestazę w poprzedniej ciąży, z racji tego poród wywołany w 37 tc. Teraz monitoruję próby wątrobowe jak na razie są w normie.ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Dziewczyny myślicie, że mam cukrzycę ciążową?
właśnie odczytałam wyniki w necie i ...
glukoza na czczo - 97
po godzinie - 113
po dwóch godzinach 94
ten na czczo mnie martwi co prawda w przeddzień wieczorem zjadłam pół melona serek waniliowy i wypiłam kakao..
eh..
Wczoraj wylądowałam na IP, bo brzuch mi się stawia. Na ktg wszystko wyszło ok na USG też, ale mam brać luteinę dopochwowo, magnezium comfort i spasmoline.
Kometa współczuję Ci tych ciągłych wizyt w szpitalu i cholestazy, bo wiem czym to pachnieBądźcie dzielni!
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Asia mozesz miec.Z takim cukrem na czczo w ogole Ci testu nie powinni robic tylko kazac przyjsc ponownie.Niewazne co jadlas,o ile to o polnocy nie bylo,bo nie chodzi o to,zeby "zaliczyc" test,tylko zobaczyc,jak cialo na cukier reaguje.Jesli mialas juz w ciazy cukier na czczo zly to masz cukrzyce,jesli nie to powtorz sam na czczo. Dwa zle wyniki oznaczaja cukrzyce ciazowa.Pozostale cuksy masz ladne.Jesli powtorzony wyjdzie ok,to dobrze sie miec na bacznosci jednak i kontrolowac jeszcze,bo cukrzyca ciazowa pogarsza sie z tygidnia na tydzien,najgorsza bywa kolo 32-34 tygodnia. Dobra wiadomosc jest taka,ze dopilnowana nie jest ryzykiem dla dziecka ani matki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 18:01
-
arlenka wrote:No dobra, chyba jednak tuczę Małą tą dokładaną butelką... Dziś byłam na ważeniu i w 8 dni przybrała 420g. Waga zawsze ta sama jakby co.
-
No dzięki dziewczyny
Ja to już się cieszę, że mnie chociaż cukrzyca ominęła. Gasz, ja nie umiem obsługiwać diet (całe szczęście ta wątrobowa to tak tylko chwilowo), co dopiero jakieś zamienniki, pomiary cukrów i insulina (naoglądałam się tego w szpitalu).
Dziś mnie wypuścili... Mam kuźwa nadzieję, że jak przyjdę w poniedziałek na ktg to mnie tam nikt nie zakuje znowu w kajdany bo chyba z sił życiowych opadnę. Tak czy inaczej w środę stawiam się na oddział, zgodnie z wcześniejszym zaleceniem. Mieli mi robić powtórkę badań wątrobowych itd, no a w sumie mam całkiem świeże z wczorajJa już nie chcę się łudzić czy mnie w środę /czwartek puszczą do domu czy już zatrzymają do porodu, spodziewam się już wszystkiego. W związku z tym wpadłam w wir przygotowań i szykuję torbę do szpitala. Nie chcę się znowu denerwować że torba niespakowana. Mam więc właściwie trzy dni na to zanim nie stawię się na oddziale. To działam
nika03 lubi tę wiadomość
-
szałwia wrote:Arlenka,a nie byla tydzien wczesniej wazona przed jedzeniem,a tydzien pozniej po? Aczkolwiek wierze w takie przyrosty,bo u nas duze bez dokarmiania.
Od 3 tygodni ważę zawsze po jedzeniu bo do położnej chodzę w ramach spaceru, a przed wyjściem zawsze karmięV.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.