WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie chcialabym z tego robic przed nimi tajemnicy, nie wiadomo z jakimi problemami oni sie beda borykac jak beda dorosli, a przeciez na wszystko jest sposob. Pewnego rodzaju bezplodność tez dzieki in vitro da sie obejsc. To cenna wiedza dla nich. Bardziej martwi mnie to ze zyjemy w takim spoleczenstwie, gdzie jak do okola kazdy bedzie o tym wiedziec to niestety nasze dzieci moga byc np wysmiewane przez rowiesnikow w szkolach bo sie nasluchaja jak rodzice rozmawiaja o tym a niestety w moim otoczeniu czyli malych miejscowosciach dzieci z in vitro wciaz sa uwazane, za gorsze, slabsze, glupsze itp..

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • asia-m-b Autorytet
    Postów: 1389 1627

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u Lipy chyba dobrze ♥ widziałam suwaczek na różowej stronie :)
    Lipa opowiadaj chrum chrum :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 10:26

    lipa lubi tę wiadomość

    Anielka & Antek ♥
    Aniołek ♥
    211xe6yduj4ncphs.png
    "Nie war­to uciekać przed nieunik­nionym, gdyż wcześniej czy później tra­fia się w miej­sce, gdzie nieunik­nione właśnie przy­było i cze­ka."

  • Junioer Autorytet
    Postów: 458 639

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Bardziej martwi mnie to ze zyjemy w takim spoleczenstwie, gdzie jak do okola kazdy bedzie o tym wiedziec to niestety nasze dzieci moga byc np wysmiewane przez rowiesnikow w szkolach bo sie nasluchaja jak rodzice rozmawiaja o tym a niestety w moim otoczeniu czyli malych miejscowosciach dzieci z in vitro wciaz sa uwazane, za gorsze, slabsze, glupsze itp..

    Ja mieszkam w małej miejscowości, 2 tysiące mieszkańców. Wydaje mi się, że często te małe społeczności są niedoceniane i tak naprawdę potrafią być bardziej tolerancyjne od wielkich miast, m.in. dlatego, że prawie wszyscy się znają.

    lipa lubi tę wiadomość

    6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
    21.10. FET sukces!
    e6l0p2.png

  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 15:09

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junioer nikt nie twierdzil,ze to fanaberia jest,ale nie zgodze sie,ze chodzi tylko o biochemie.Rozkminialam temat przed porodem z kolezanka psycholog,bo w rodzinie mam depresje i dwie kolezanki po porodzie mialy.Kumpela powiedziala,ze nie chodzi o biochemie sama(znasz kogos,komu rozpoczyna sie laktacja i ma ja stabilna?),ale genetyczna sklonnosc,charakter,sytuacje rodzinna,sytuacje materialna,wsparcie,ewentualnetraumy porodowe i poporodowe i o to na ile wyobrazenie o macierzynstwie rozmija sie z rzeczywistoscia.Obie kolezanki to typy skupione na sobie,zaszly od razu,wyobrazaly sobie pachnace,spiace i usmiechajace sie niemowle i kupe czasu dla siebie.Jedna miala tragiczny porod z zagrozeniem zycia.Wiec owszem istotne sa lata staran,a pragnienie urodzenia syna moze byc na tyle silne,ze w polaczeniu z innymi aspektami wywola depresje. Na porodowce bylam na sali z laska,ktora moim zdaniem byla na dobrej drodze do depresji i to bylo ewidentne rozminiecie sie wyobrazen z rzeczywistoscia,wszysko miala zaplanowane i wszystko bylo inaczej (porod nie SN,karmienie dupa,dziecko niespiace itd.).Byla juz w takim stanie,ze wyla nonstop i laktacja sie w ogole zatrzymala,ale ciagle nie chciala sprobowac smoczka,herbatki laktacyjnej itp. bo to nie bylo w zgodzie z natura. Podsumowujac,depresja to straszna choroba i nikt jej nie bagatelizuje,ale niektorym formom mozna czesciowo zapobiegac lub zareagowac odpowiednio wczesnie i zapobiec gorszym stanom.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 11:12

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva trudno mi sobie wyobrazic gorsza od mojej,ale to temat na zupelnie inna dyskusje.Poza tym jestem juz na etapie,ze nie gadam o niej,bo szkoda mi czasu i nerwow:)
    My o IVF mlodej kiedys powiemy.Wiedza o nim prawie wszyscy,a Ci co nie,dowiedza sie pewnie od nich.Ja sie tam nie wstydze,jak ktos z tym ma problem z wiedzacych,to jego problem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 12:34

  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 15:09

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie wiem czy to depresja czy szok po porodowy, ale prawde mówiąc mnie chwilami na początku, szczególnie w szpitalu też łapał dół. Mąż kończył remont i składał wszystko na Cito dla Małego (wcześniej nie chciał, nagle zabobonny się stał) przyjeżdzał do Nas 2 razy dziennie niby, ale mi było po ludzku przykro, że baba obok leży i jej facet od świtu do zmierzchu przy niej siedzi, potem przyszła noc i Mały strasznie płakał, niby ciągnął cyca, niby sucha pieluszka ale płakał. Ja obolała po cc i tak czułam się chwilami samotna i zła. (nie tak sobie wyobrażałam pierwsze nasze momenty) ale potem Jasio się uspokił, przyszedł lekarz zbadał Go i powiedział, jedziecie do domu. dało mi to siłę, bo wiedziałam, ze przecież będziemy teraz w trójkę. kolejnym ciosem było dla mnie, że Mały na pstryknięcie palcem uspakajał się przy mężu, on go brał na ręce przytulał i Mały się uspakajał. byłam cholernie zazdrosna. Że ja niby tylko inkubator najpierw, a teraz co lodówka. reasumując wziełam się w garść i teraz cholernie się cieszę, ze Mały ma taki "kontakt - relacje" z tatą. Ja dla niego jestem równie ważna, bo nawet jak dostanie butelkę mleka modyfikowanego to uśnie dopiero przy cycu wtulony do mnie :)

    sorki za taki esej, ale fakt że nasze dzieciątka tak wypragnione, wykochane wcale Nas nie uwalnia z gorszych, słabszych dni. Baaa mamy do nich również prawo i nie mamy się czego wstydzić. Tak twierdzi moja położna która mnie pacyfikowała :)

    Junioer, szałwia, Evaa, Vaina, ComeToMeBaby, nika03, Serducho lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jozefka lekkie jazdy chyba maja wszyscy,hormony szaleja,wszystko nowe.Spotykalam caly oddzial na posilkach,bo byly na korytarzu i od razu widac bylo,kkomu sie laktacja zaczyna,bo humoru nie bylo;)Ja mialam podobne odczucia do Twoich,malz mial jazde w pracy akurat straszna.Ale mloda miala zaraz zagrozenie zycia i to byl zimny prysznic. Mi polozna mowila,ze bede wyc bez powodu,a mezowi,zeby nie rozkminial czemu placze,tylko mnie wspieral,bo pytania dlaczego doprowadzaja babki w pologu do szalu:) Ale polog to nie depresja. Zreszta ja do dzis mam czasem slabsze dni,jak kilka dni nie mam do malej pomocy,ale nie jestesmy maszynami.

    Evaa lubi tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz czekam w szpitalu na wyniki mlodej i panikuje...

    Jozefka robili mlodemu juz to tsh?Pytalas czemu pomimo przesiewowych jeszcze chca i jak czesto sie to bada?Bo ja mam tez niedoczynnosc.

  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia dokładnie, ale jeden uśmiech (choć nie celowy najczęściej robiony w trakcie kupki) łagodzi wszystkie bolączki i skołatane serducho

    Nadira, Evaa, szałwia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG mi się jazdy już zaczynają, to co to będzie w połogu. Wczoraj ryczałam bo mąż zapomniał kupić mi kurczaka. A mi się o 23 tak zwyczajnie zachciało kurczaka jeść... :-) Chłop nie wytrzyma jak nic.

    MatyldaG, Evaa, Vaina, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na wizycie w piątek. Wszystko ok, serduszko rozszalalo się do 160 u/min. Ale jak sobie pomyślę, że kolejna wizyta dopiero za 3 tygodnie, to już swiruje!

    Foto_Anna, arlenka, Nadira, MatyldaG, Anuszka, Evaa, Joanna85, Mimi86, ComeToMeBaby, Suomi, Nefe, Serducho, Antonelka, roletka lubią tę wiadomość

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam dziewczyny, że ja jestem od 10 lat pod opieką psychiatry, a choruje tak naprawdę od dziecka. Nie tyle na depresję, choć jej epizody też miałam, ale na nerwicę lękową. I wiem jedno: psychika to potężna siła, jeżeli choruje, ciężko jest ja okiełznać. Dlatego jestem bardzo daleka od oceniania kogokolwiek, kto ma problemy psychiczne. Osoba chora często nie potrafi nad swoim stanem zapanować, choć bardzo chce. I nawet jeśli smiesznie czy żałośnie brzmi, że bratowa krzyczala na położne, bo miał bycsyn, to mi jest jej bardzo żal.

    Vaina, Junioer, ComeToMeBaby, asia-m-b, nika03, Antonelka lubią tę wiadomość

    age.png
  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa przecież wszystkie e-ciotki pisały że z maluchem wszystko dobrze i sama widzisz, serduszko bije jak dzwon. Ja miałam 4 tyg do wizyty tej poserduszkowej wytrzymałam 3 tyg :-)tak też rozmiem że się niepokoisz ale jak wszystko jest ok to czemu miało by być nie ok.

    lipa lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia-m-b, Nadira ciekawe która z nas pierwsza urodzi. Jak Wasze szyjki dziewczyny?

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jozefka robili mlodemu juz to tsh?Pytalas czemu pomimo przesiewowych jeszcze chca i jak czesto sie to bada?Bo ja mam tez niedoczynnosc.[/QUOTE]

    jak narazie nie dzwonili z tych przesiewowych co były w szpitalu więc pewnie wyniki dobre, a My idziemy po 18 listopada jak Młody skończy miesiąc. Pediatra profilaktycznie chce to dodatkowo skontrolować.

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa super wiesci :) ja do tej pory nie moge wytrzymac 3 tygodni od wizyty do wizyty :P

    lipa lubi tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia wrote:
    Asia-m-b, Nadira ciekawe która z nas pierwsza urodzi. Jak Wasze szyjki dziewczyny?
    U mnie to dziwnym trafem szyjka się wydłuża. W 17 tc miała 35-37mm w 25tc jakieś 40 mm a teraz na ostatniej wizycie 45mm. :-) Termin mam na 20.01.

    Konwalia, asia-m-b lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Junioer Autorytet
    Postów: 458 639

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj na wizycie, bo moje uczulenie na prolutex się pogorszyło.
    Dostałam receptę na crinone, a jak przyjdą z Czech zastrzyki domięsniowe z progesteronu, to będę brała agolutin co drugi dzień.
    Zarodek ma już 2,58 cm, wszystko wygląda dobrze :)

    Anatolka, Mimi86, MatyldaG, lipa, ComeToMeBaby, Vaina, nika03, Serducho, Antonelka lubią tę wiadomość

    6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
    21.10. FET sukces!
    e6l0p2.png

‹‹ 685 686 687 688 689 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ