X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Milkowiec Autorytet
    Postów: 534 563

    Wysłany: 29 lipca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne historie! Tylko żeby dosięgały wszystkich to byłoby super. Strasznie się czyta, że ktoś musi zejść z ringu bez upragnionego stwora...

    Tosia 1981 lubi tę wiadomość

    mhsvdf9hc5k12r5t.png
    klz9g7rf19f59cr1.png
    starania od 2012r., 2xIUI, 3xICSI (5 transferów w tym 1x cb i 1x cbz)
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 29 lipca 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evaa wrote:
    Tosia gratulacje :*

    I wzajemnie :*

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 29 lipca 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milkowiec nie chciałam polubić tylko zacytować :P no niestety to jest straszne że pomimo czasami wielu lat prób bólu płaczu diagnostyki leczenia itd. nie każdej się udaje :(

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 29 lipca 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Nawet dobrze jedynie naćpana pierwszą dobę, teraz rana boli a już nie biore p/ bólowych.

    Jak każda matka patrząc na ten ból było warto.
    W nocy nie chce pić za dkugie przerwy i nic na niego nie działa( ma to po matce). Ostatecznie po 5h mleko w strzykawce zadziałało.

    Cierpliwa i Meli czas na was ;)
    Flower jak dasz radę napisać coś więcej jak wszystko przebiegło to będę wdzięczna :-) tzn jak zastrzyk w kręgosłup? Bolało? Czy tatuś kangurowal Maluszka po urodzeniu? Po ilu godzinach wstalas pierwszy raz i dlaczego nie bierzesz już przeciwbólowych? Jak wygląda dzień? Masz Maluszka ze sobą w pokoju czy położne przynoszą Ci na karmienie?

    Ciekawe czy Cie wypuszcza we wtorek i się miniemy w szpitalu. Trzymam kciuki żebyś doszła szybko do siebie :-)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 29 lipca 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala mnie zastrzyk w kręgosłup nic nie bolał :)

    Cala lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka wrote:
    Cala mnie zastrzyk w kręgosłup nic nie bolał :)
    Dzieki, ja właśnie tego obawiam się najbardziej...

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala, mnie tez nic nie bolał zastrzyk w kręgosłup a znieczulenie szło jak to określiła anestozjolog „jak krew z nosa” :D a jak już zleciało to miałam lekka panikę ze już będą ciąć a przecież dopiero znieczulenie zeszło :D

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..::Butterfly::.. wrote:
    Cala, mnie tez nic nie bolał zastrzyk w kręgosłup a znieczulenie szło jak to określiła anestozjolog „jak krew z nosa” :D a jak już zleciało to miałam lekka panikę ze już będą ciąć a przecież dopiero znieczulenie zeszło :D
    O rany...mam nadzieję że nie spanikuje...

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 29 lipca 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wkłucia w kręgosłup nawet nie pamiętam, gorszym problemem było zrobienie kociego grzbietu z taakim brzuchem i podczas skurczu..
    Natomiast już po podaniu znieczulenia byłam zdziwiona i lekko wystraszona, że czuję jak mi smarują brzuch tym środkiem dezynfekującym, powiedziałam anestezjologowi, że ja wciąż czuje. A on mnie ukłuł igłą w ramię - to poczułam, potem w brzuch- tego już nie czułam. I faktycznie znieczulenie już działało, bólu nie czułam, ale jakby dotyk tak.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 29 lipca 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka wrote:
    Ja wkłucia w kręgosłup nawet nie pamiętam, gorszym problemem było zrobienie kociego grzbietu z taakim brzuchem i podczas skurczu..
    Natomiast już po podaniu znieczulenia byłam zdziwiona i lekko wystraszona, że czuję jak mi smarują brzuch tym środkiem dezynfekującym, powiedziałam anestezjologowi, że ja wciąż czuje. A on mnie ukłuł igłą w ramię - to poczułam, potem w brzuch- tego już nie czułam. I faktycznie znieczulenie już działało, bólu nie czułam, ale jakby dotyk tak.
    Kabelka nie przerażaj mnie... Ja myślałam że nic nie czuć - absolutnie nic...

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 29 lipca 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala, spokojnie, żadnego bólu nie poczujesz, a leżąc tam będziesz już myśleć tylko o tym, żeby usłyszeć i zobaczyć maleństwo :).

    Cala lubi tę wiadomość

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 29 lipca 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala mnie też nie bolal zastrzyk ale faktycznie czujesz ze coś tam Ci robią i to jest zupełnie normalne! Ale to nic nie boli. Bardziej niż zastrzyk pamiętam potem cholernie niewygodną pozycję, było mi zimno a do tego potwornie niedobrze i wymiotowalam 3 razy sama zolcia w trakcie zabiegu i to też jest niestety normalne bo te leki tak dzialaja...

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 29 lipca 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak- zimno! Przez całą cesarkę i jeszcze ze 2h po niej drgały mi barki i ramiona, nie szło nad tym zapanować..

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po cesarce jeszcze tez strasznie bolały mnie ramiona co jest podobno skutkiem dostania się powietrza do jamy otrzewnej i tez jest to normalne.

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi było lodowato i dygotalam z zimna kikka godz po. Ale ja miałam znieczulenie ogólne wiec to nie od tego :-) puszczają tyle plynow w zyle , pewnie nie zawsze o temp ciala, organizm sie wychladza. Poza tym utrata krwi. To uczucie zimna szybko mija.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 22:17

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia
    Mam do Ciebie pytanie pisalas o diecie a właściwie sposobie odżywiania napisz cos więcej na ten temat co to za dieta/sposób.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ślązaczka wrote:
    Po cesarce jeszcze tez strasznie bolały mnie ramiona co jest podobno skutkiem dostania się powietrza do jamy otrzewnej i tez jest to normalne.

    Dokładnie, też to miałam. U mnie dodatkowo był chyba komplet powikłań po znieczuleniu..ale mimo wszystko, jak tylko maleństwo zakwiliło obok w wózeczku to się człowiek zrywał z łóżka i nie myślał o żadnym bólu!

    A jak było u Was dziewczyny, kiedy po cesarce przywozili Wam maleństwo? Ja byłam mega zaskoczona, bo już ok.2h po cesarce przywieźli mi Małą i już została przy mnie. Ja nie wstawałam około doby, w nocy do Małej przychodziła przez ten czas regularnie położna, a w dzień zajmował się tata.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 22:19

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to 2godz max. Szybko ale taki maja nakaz, regulamin oddzialu o tym mówił. Wszędzie powinno tak być.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny ja bym bardzo chciała żeby Maleństwo tak szybko było przy mnie, mam nadzieję że w Bytomiu też to praktykują :-)
    Co do bólu barków to myslę że wiem o co chodzi bo po laparoskopii bolały mnie przez tydzień, mam nadzieję że teraz będzie krócej. No i wiem że pewnie jak tylko Mała wyda swój dźwięk to wszystkie bóle mijają :-)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 29 lipca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie jeszcze apropo znieczulenia w kręgosłup - podobno nie powinno się podnosić głowy przez conajmniej 8 h po cc żeby nie bolała. Faktycznie się tego trzymalyscie? Jeśli tak to co z pierwszym karmieniem - przecież głowę trzeba jakoś podnieść do tego a karmienie odbywa się szybciej niż 8 h?
    I jeszcze jedna rzecz - czy cewnik zakładają już po podaniu znieczulenia czy przed?

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
‹‹ 941 942 943 944 945 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ