Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
madlenka wrote:Dodatkowe szczepienia zawsze sa płatne nawet jak te 5w1 mamy darmowe prawda?
Jeszcze pneumokoki13 które są płatne można dostać za darmo, a refundują każdemu dziecku pneumokoki 10.my mieliśmy ze względu na wcześniactwo pneumokoki13 za darmo.A co do reszty to nie wiem. Czytałam na grupie fb wcześniaków ze i meingokoki dostają za darmo ale to chyba skrajne wcześniaki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 09:03
-
Sami tak przyszli zapytać czy szczepimy. I poszliśmy do gabinetu. Co do szczepionek nie wiem bo miałam to zapisane w zaleceniach ale zostawiłam je u pielęgniarek jak byliśmy z małym na pobraniu krwi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 14:02
Mum2b lubi tę wiadomość
-
My mieliśmy pentaxim 5w1
Po pierwszej szczepionce mała tak płakała, ja ryczałam. Nigdzie już bym nie poszła, wspominam to okropnie. Reszta już była na luzie. Ale oczywiście każde dziecko inaczej przechodzi może u was pierwsza też bedzie na luzie.
5w1 i rotawirusy dostaliśmy recepty i sami musieliśmy wykupić. Pneumokoki szczepiliśmy tymi NFZ. Rozłożyliśmy w czasie żeby nie było 2 wkłuć tylko pneumo i rota razem bo rota doustny i wtedy też mieliśmy gorączkę i lekkie rozwolnienie ale po 1 dawce paracetamolu przeszło więc też spokoWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 15:42
-
My pierwszy raz u pediatry byliśmy na wizycie szczepiennej. Wcześniej szczepionki omawiała z nami położna na wizycie w domu. Również jak potrzebowaliśmy wcześniej jakieś skierowania na badania to ona nam załatwiała u dr w przychodni i przynosiła do domu.
-
No to faktycznie. My też się zastanawialiśmy, czy powinniśmy wcześniej pójść, ale położna przychodziła co tydzień, ważyła i oglądała Małą, przynosiła nam potrzebne skierowania i powiedziała, że jak nas nic dodatkowo nie niepokoi to dopiero na wizytę szczepienną mamy się umówić..
-
Kurde myślałam że zastój tylko na początku może być póki laktacja się nie unormuje
Oj ja też ryczałam jeszcze w szpitalu jak Ewcie kłuli ;(
Evaa super się czyta kolejne dobre wieści...
Kilka dni temu dziewczyny z różowej założyły wątek dla weteranek... syrasznie smutno się to czyta a z drugiej strony jestem niewiarygodnie szczęśliwa, że los (i boski L.) nam oszczędził dalszych niepowodzeń i wynagrodził lata starań
Słyszałyście o tym wypadku w zeszłym tygodniu co drzewo sie przewróciło w parku i przygniotło matkę z dzieckiem? Podobno dziewczynka 6mcy zmarła. My wtedy też byliśmy w tym parku na spacerze i widzieliśmy straż już chyba sprzątali to miejsce... masakra... w jednej chwili jest dziecko a za chwilę już go może nie być... straszne!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 17:07